Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Serie M&M, Wizardry oraz inne cRPGi - niekoniecznie w trybie FPP (cz.217)

12następnaostatnia
29.10.2015 06:13
Adamus
1
Adamus
271
Gladiator
Image

Serie M&M, Wizardry oraz inne cRPGi - niekoniecznie w trybie FPP (cz.217)

Do trzynastej części wątek ten nosił tytuł "Might & Magic VI".

Do 191 częsci tytuł wątku brzmiał: "Serie M&M, Wizardry i inne cRPG-i w trybie FPP"

Został on założony przez Adamusa jeszcze w lutym 2001 roku i jest jednym z dwóch najdłużej ciągniętych wątków w historii Gry-Online. Przewinęło sie w tym czasie przez niego sporo osób i zasób informacji o M&M VI w nim zawarty jest naprawdę imponujący. Okazało się jednak, że nie tylko o tej grze i tej serii uczestniczący w nim ludzie rozmawiają. Wszyscy jednak są miłośnikami cRPGów i to takich jak właśnie seria M&M, Wizardry, The Elder Scrolls, czy Demise. Jak zauważycie, wszystkie te gry zostały zrealizowane w starym dobrym trybie FPP, gdzie akcję śledzimy oczyma naszej drużyny. Niestety w ostanim czasie powstaje coraz mniej gier w trybie FPP :-(. Dlatego postanowiliśmy mocno rozszerzyć temat wątku i zapraszamy do dyskusji o nie tylko grach cRPG w trybie FPP, ale również o innych grach w które gramy :-DDD.

Arx Fatalis
Patch 1.19:
http://www.filefront.com/14997487/arx1_18_to1_19patch.
spolszczenie :http://www.pobieralnia.pl/plik-3923-arx-fatalis-spolszczenie.html
poradnik: http://uk.faqs.ign.com/articles/491/491140p1.html

M&M 4 i 5:
Wszystko o tych dwóch częściach kultowej serii:
http://www.thecomputershow.com/computershow/walkthroughs/mightandmagic4cloudswalk.htm
http://www.thecomputershow.com/computershow/walkthroughs/mightandmagic5darksidewalk.htm

M&M 6:
Najlepsze kompendium wiedzy o M&M6 w języku polskim - strona Bodzia:
http://www.mm6.prv.pl/
Dla wolących posługiwać się językiem angielskim:
http://www.the-spoiler.com/RPG/New.World.Computing/might.and.magic6.3/mm6.htm
Super patch do M&M 6 wykonany przez nieocenionego _Mok_'a:
http://www.box.net/shared/po8i6h42pb
Spolszczenie wersja beta:
http://files.acidcave.net/mm6pl.zip

M&M 7:
Kompendium wiedzy po polsku:
http://katane.webpark.pl/
Dla wolących posługiwać się językiem angielskim:
http://www.the-spoiler.com/RPG/New.World.Computing/might.and.magic7.2/MM7.HTM
Świetne patche do M&M7 przygotowane przez _Mok_'a:
wersja angielska: http://www.box.net/shared/84t25j4f89
wersja polska (CD Projekt - extra klasyka): http://www.box.net/shared/2ypibd816o
wersja polska nowy beta patch (CD Projekt - extra klasyka): http://www.box.net/shared/bgf8te9hyn

M&M 8:
Kolejne niezbędne patche _Mok_'a:
wersja angielska: http://www.box.net/shared/u1dzijroq8
wersja polska (CD Projekt - extra klasyka): http://www.box.net/shared/2icirzkzuc
wersja polska nowy beta patch (CD Projekt - extra klasyka): http://hotfile.com/dl/31038884/0683d16/mm8pl_testpatch.rar.html

Wizardry 7
:
Świetna strona z podpowiedziami:
http://www.the-spoiler.com/RPG/Sir-Tech/Wizardry.7.html
Patch do W7 Gold zrobiony przez nieocenionego _Mok_'a:
http://www.box.net/shared/2ct9i2zkxy

Wizardry 8:
Najlepsza bodaj strona w języku angielskim:
http://www.flamestryke.com/wizardry8/flamestrykes_w8.html
Polska strona podana przez Reksia:
http://reddig.republika.pl/

Strona z poradnikami dla wszystkich części Wizardry:
http://www.tk421.net/wizardry/

Demise:
Kompletna informacja:
http://www.sortiri.com/Demise/index.html
Polecana przez Wreaker'a:
http://www.decklinsdemise.com/news.php

Wizards & Warriors
Niezbędny beta - patch _Mok_'a:
http://www.mediafire.com/download/a6f21dcl7alep5e/WW11beta.7z

Poprzedni wątek:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13841348&N=1

29.10.2015 06:22
Adamus
2
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Ja jak gram w nową grę nigdy nie zaglądam na żadne fora, nie czytam poradników i nic na jej temat (chyba, że tak się zakopie, że nie wiem co dalej zrobić). Nawet jeżeli zrobię coś źle, to są to moje błędy i na nich się uczę ;P i to mi sprawia przyjemność. Dalego też w pierwszej drużynie miałem łotrzyka, którego fatalnie rozwinąłem i był do dupy (przez to nie lubię tej profesji w W8), podobnie miałem z łowcą. Zawsze w grach RPG stawiam na magów i kapłana, wiec miałem czystego kapłana, psionika i maga i świetnie mi się tymi postaciami grało. Lubie maksowac magie i nie przeszkadza mi stanie w miejscu, rzucanie czarów i patrzenie jak rośnie jej poziom :P. Skończyłem grę taką drużyną jaką miałem, ominąłem kupę ważnych rzeczy, ale miałem z gry niesamowitą frajdę, której bym nie miał jakbym posiłkował się podpowiedziami. Na pewno można zrobić lepsza ekipę, zdobyć dużo więcej ciekawych przedmiotów, posiłkując się solucją, tylko czy wtedy jest to taka sama przyjemność?

Tak naprawdę, to dopiero teraz dowiedziałem się, ze alchemik może łączyć przedmioty i robić mocniejsze (nigdy w żadnej grze nie lubiłem się bawić w warzenie mikstur i alchemik nigdy w mojej drużynie się nie znalazł) :P

29.10.2015 07:47
tygrysek
3
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

aloha
nie jestem tutaj rezydentem ale skorzystam z tego, że wątek wskoczył wysoko i zadam pytanie. od dekady w nic już nie grałem ale bardzo lubiłem cRPGi. czy jest coś warte polecenia, niekoniecznie nowego? może coś w klimatach wizardry 8 ale bez monster leveling?

29.10.2015 08:08
Belert
4
odpowiedz
Belert
182
Legend

tygrysek : MM7 , Skyrim , MOrrowind

Ja w końcu z 9 lvl druzyna ruszyłem do umpani - poszło bardzo łatwo , aż za łatwo , biskup to teraz faktycznie potego naładowany czarami i pkt magii jak bąk pyłkiem kwiatowym :)
Mnóstwo ksiązek ale wszystkie dla biskupa.No i kupilem blunderbussa dla wara , zabawne jest jak wali z niego poniewaz nie ma zielonego pojecia o nowoczesnej broni ciezko mu trafic ale jak juz trafi :))
Potem poszedłem do Beli , poszło jeszcze latwiej jedyna trudnosc to na moście spotkałem 14 lvl golema ale tasma klejaca zamieniła go w bezbronne stworzonko 14k doswiadczenia.Dalsza droga do Beli ( caly czas po lewej i w lewo )bez spotkania kogokolwiek , ceny kosmiczne kupilem luk , jakas straszna włócznie dla Vi 50% hexa i pare drobiazgów- bransolety +20 do siły dla gadzetera plus pełno pierscieni i ankhow dodajacych do współczynników. .Płaszcze były po prawie 68 k i to była za dużo jak dla mnie .Eagle eye bow hm.... jakos nie widze zeby to byl najlepszy luk w grze bo moj lowca strzela tak jak z tego w klasztorze po 11 -12.Moze potem bedzie lepiej.
W sklepie Sierzanta Umpanich - swietne kurtki ale jedna na 24h a potem rzadziej , brak rzeczy do bicia kasy na alchemii - brak malych eliksirow zdrowia.
Powrot lajtowy nikogo nie spotkalem , przez pierwsze wilderness nalezy trzymac sie wody i przejsc jeziorko .Przeciwnicy slabsi niz na drodze arnika klasztor.
Podejrzewam ze jak wejde znowu na droge do Arniki to zaczna sie schody.
Jak dla mnie to najbardziej wkurzajaca do tej pory lokacja.

29.10.2015 09:16
OldDorsaj
5
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Czyli w Arnice levelujemy tylko do 9 poziomu? Myślałem że więcej. W takim razie już tylko trochę brakuje Vi i biskupowi i w drogę po Saxa.

Belert--->w Skyrimie zdaje się był monster leveling

29.10.2015 09:25
Belert
6
odpowiedz
Belert
182
Legend

Lod Dorsay : ja wracam do arniki dalej levelowac i bic kase bo chce kupic te plaszcze ale musialbym miec 420 tys a to sporo pracy :(
Wyskoczylem sie przewietrzyc .:)
Pewnie niedlugo pojde sie przeietrzyc na bagna pora zlozyc lampe zarowa.
Pytanie : co ile sie respawnuja przeciwnicy w arnice ? I gdzie ich szukac , moze ja zle szukam , najczesciej przylaza na srodek do fontanny i tam sie z nimi bije , lpotem aze bez sensu i nic nie moge znalezc

29.10.2015 10:48
Adamus
7
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Przed chwilą pisałem :P. Wystarczy zapaść w sen i przeciwnicy Cie sami znajdą, nie musisz nigdzie łazić :P. Spanie resetuje potwory :D.

Tygrysek --> jak lubiłeś Baldurs Gate polecam Pillars of Eternity. A generalnie oczywiście Wiedzmina 3 :D

29.10.2015 10:51
8
odpowiedz
Sinic
234
Legend

OldDorsaj -->
Przeczytaj mój poprzedni post. Do Umpani po Saxxa idziesz od razu z Arniki, na nic nie czekasz. On stoi na swoim levelu stalym i im później po niego pojdziesz tym więcej expa straci.
W Arnice nie masz wyznaczonego levelu do którego "musisz" zostać. Możesz z niej wyjść na 6, od razu jak dojdziesz do niej i nawet bez walki w niej, a możesz zostać do 15 jeśli będziesz miał tyle cierpliwości (na solo to na pewno ;)). W Arnice stoi się w ogole druzyna nie po exp tylko po kase. Sa tam 2 sklepy z eliksirami leczacymi potrzebnymi do rozwoju alchemii i zarabiania kasy. Dlatego tam siedzisz.

Adamus -->
Poczatki jak najbardziej. Wspominalem tutaj kilkakrotnie o swojej pierwszej grze. W sumie rozpoczynałem kilka razy dochodząc do Arniki, czasem dalej, i zaczynając od nowa z nowa druzyna bo cos mi nie pasowalo ;p
Postaciami czysto magicznymi chyba nigdy nie gralem bo jednak od razu polubiłem hybrydy. Wojownik był moim pierwszym wyborem i DariFula tutaj w watku mnie przekonal do łotrzyka który zajal ostatecznie jego miejsce.
Z Klasztoru wtedy szedłem do Arniki, jak rozmowy i znaki kierowaly, a później do Trynton przedzierając się przez silnych wrogow. Bagna i okoliczne lokacje, boje wszędzie ciężkie i poznawanie co to takiego jest ta gra ;)
No ale spędziwszy w niej tyle czasu z pewnoscia docenię informacje zawarte na tej stronce. W końcu z jakiej racji mam wszystko sam pamietac, nawet jeśli mi się to udaje ;)

Swoja droga tez bardzo długo i wiele gier spedzilem bez robienia alchemii zanim zajrzałem do tej części poradnika. Wtedy już chodziłem do Beli ale kupowałem najwyżej luk i plaszcz na front, niewiele więcej bo kasy brak. Maksowanie kasy na potkach to dla mnie tez stosunkowa nowość ;)

Belert -->
Za każdym razem, po odczekaniu tych 24h, gdy klikasz od nowa na sklepikarza jego przedmioty sa losowane. Wiec jeśli nie ma kurtki i książek których postaciom brakuje, czy tez dużej ilości potkow u He'li lub swiatyni, load i od nowa.
Ten luk klasowy z 40% do dmg jest najlepszy, później podobne będą do zdobycia dla innych klas. Tego procentu az tak nie odczuwasz, zresztą poprzedni miales chyba niewiele słabszy bo 20% wiec niewielka roznica, ze słabszymi strzałami. Im lepsza amunicja tym roznica staje się wieksza.
Droga do Arniki jest i będzie zawsze najgorsza lokacja, później portale pozwola całkowicie ja zignorować. Jest na niej zawsze dużo sporych grupek i nie ma jak ich ominąć, wiec trzeba z nimi wciąż walczyc.

Respawn nie jest czesty, czasem 24h nawet nie starcza. A czasem, bardzo rzadko, chyba w ciągu 24h możesz mieć 2-3 grupy nowe. Wygląda to dość losowo w każdym razie.
Ja czekałem w wejsciu do banku gdzie ewentualne patrole mnie znajdowaly podczas snu (przelaczalem gre przed snem na najwyższy poziom trudności a na walke zmieniałem). Po 3 odpoczynkach i porobieniu potkow szukałem ewentualnych mobkow. Sprawdzic trzeba lotnisko, razem z wnętrzem budynku, a także można podejść w kierunku wieży Medrca, gdzie się respawnuja jego androidy. Btw przed rajdem na lotnisko robilem zapis by nie musiec wracac gdy było puste.

birkut_k -->
Druzyna z pewnoscia silna no ale jak powiadasz zbyt monotonna dla mnie, ja musze mieć roznorodnosc do zabawy ;)

Saxxa wybieram zamiast androida wlasnie ze względu na roznorodnosc. Bard może uzyc te wszystkie znajdowane instrumenty tudzież inne przedmioty. Muzykuje i strzela, ciachnie wręcz jak trzeba. A android to beznadzieja. Pewnie, ze mocno lapkami zamiata ale nic z tego nie wynika ;p Jak przeciwnik poza zasięgiem, bo choćby zginie ten najbliższy wcześniej, to stoi i czeka bo strzelić nie może. Dac mu nic nie można, magii nie posiada. Taka jakas pokraka z niego ;p

Tak a propos braku walki dystansowej i łotrzyka. Piszesz, ze dajesz mu sztylet złodzieja. Bron to z pewnoscia zacna, dostepna już w Arnice i przewyzszajaca w dmg większość mieczy, ale niestety przekleta. Z przeklętym mieczem z banku mogą stworzyć zabojcza pare, chociaż nie lubie osobiście braku możliwości strzelania. Ale jak masz już dobry miecz, nie mowiac o lekkim mieczu, to według mnie lepiej dac sztyleciki z bagien. Może dmg spadnie ale 10% killa swoje zrobi.

29.10.2015 10:58
tygrysek
👍
9
odpowiedz
tygrysek
249
porywacz zwłok

Belert -> nie mam zbyt mocnego peceta i też nie wiem którą z tych pozycji traktować priorytetowo

Adamus -> na wieśka trzeba mieć takietę, której nie posiadam a o PoE zaraz poczytam co ciekawego piszą

29.10.2015 11:10
10
odpowiedz
verify
208
Generał

Tygrysek, poza tym, co jest podane wyzej, wczoraj byla premiera odswiezonej wersji Divinity: Original Sin - to bardzo dobra gra jest.

29.10.2015 11:53
Belert
11
odpowiedz
Belert
182
Legend

tyrgysek : MM7 gra jest wspaniala na slaby komp.Morrowind to kilka klas wyzej ale to zupelnie inne klmaty.Skyrim moze miec klopoty a na pewno beda klpoty z modami ktore daja tej grze kopa.

Old Dorsay : tak sie staralem a jak sie okazalo przekrecilem Twoj nick.Bardzo przepraszam.

Sinic :Ale pojscie do Umpani bez kasy to w sumie chyba nie najlepszy wybor , chociaz bo ja wiem skoro tak mowisz to pewnie tak jest.Dziekuje za tip z loadem przed wejsciem w menu sklepu, nie wiedzialem tego.Wracam do umpani.

Z tego co widze to podstawa jest kupic albo i nawet wybrac jeden lub kilka z czarow dla klas magicznych ktory sie rozwija bez walki.Ja z pewnym zazenowaniem stwierdzilem ze nikt u mnie nie ma magii powietrza , wiec teraz biskup rzuca tarcze ( stracilem pkt niestety ) a mag liczy na cud ze ktos mu sprzeda ksiazke z tym czarem.Bo potrzebuje jakos te portale stawiac.
Pytanie : skad wytrzasnac dla samuraja jakas fajna bron do drugiej reki bo wakizashi startowe zaczyna troche odstawac.

29.10.2015 12:53
Adamus
12
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Belert -->

http://reddig.republika.pl/zbrojownia/swords.html
http://reddig.republika.pl/zbrojownia/daggers.html
http://reddig.republika.pl/prawa_shops.html

Z ostatniego linka cytat: Crock (Higardi, facet) - w wersji PL występuje jako 'Ramol'
Lokacja: Swamp/Bagno - Jako jedyny NPC w grze sprzeda ci czasem Stiletto - niepozorny sztylecik z 10% szansą na instant kill.

29.10.2015 13:19
Belert
13
odpowiedz
Belert
182
Legend

czyli do drugiej reki trzeba mu dac sztylet?
Do Sadok dam rade dojsc na 10 lvl ?to przez bagna sie idzie ?

29.10.2015 13:42
14
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Pierwsza wyprawa do Umpani po Saxxa (jakies książki przy okazji) rzeczywiście wiele nie przyniesie ale jednak cos. W ich koszarach jest sporo przedmiotow do wyjecia i sprzedaży, zawsze na te kilka książek do szkolenia magii starczy.
Ponadto zawsze, ale to niejako mimochodem się robi już tam bedac, warto się zrekrutować do Umpanich i należy tam kupic (lub ukraść) flage od Kunara. Jak będziemy u T'Rang to oddamy ja na pierwszy quest.
Ale uwaga, jak dolaczymy do T'Rang należy jak najszybciej, portalem najlepiej, wrocic do He'li i z nia pogadać placac lapowke bo inaczej doniesie na nas Umpani. Dodatkowo od tego momentu nie możemy już chodzic do Kunara bo doniesie na nas T'Rang. Wiec zapasy od niego, amunicja, należy mieć zrobione i odlozone wcześniej w skrzynkach.
I na pewno nie radze robic questu ze szpiegiem i donosić na Kunara. Po zawiązaniu sojuszu będziemy znow mogli z niego korzystać, wiec szkoda go tracic.
Z Sadokiem nie można od razu handlowac, chociaż nie pamiętam ile questow trzeba wpierw zrobić.
Wyruszyc na południe na lev 10 już jak najbardziej można, a level jeszcze wzrośnie. Po drodze sporo walki nas czeka, Trynton, Bagna.

Tarcze powietrza kupisz w Trynton.

Sztylecika samuraj, i ninja, nie może uzywac. Chociaz nie mam pewności. W pustkowiach na których mieszka Bela, niedaleko sciezki z gor, jest wodospad za którym jest ukryta pieczara z najlepszym mieczem do lewej reki dla samuraja. Można tam ewentualnie sprobowac się dostać. Chociaz, poza jakimiś losowymi których nie musimy napotkac, na pewno będzie tam trzeba walczyc z grupa 2-3 golemów.

29.10.2015 14:19
birkut_k
15
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Sinic ---> wiadomo - każda pliszka swój ogon chwali :). Dla mnie nie jest to drużyna monotonna - każdy z biskupów jest inaczej wyszkolony, w ogóle czuje się jak by to były różne profesje. W sumie możesz napisać, że mag, alchemik czy kapłan to też jeden czort więc nie ma sensu brać więcej niż jednego. Oczywiście totalnie nie zgadzam się z opinią, że robot jest do niczego - nie tylko tłucze ale i wspaniale rzuca, dzięki czemu nie jest bezczynny jak nie ma nikogo w swoim zasięgu.

29.10.2015 14:30
Belert
16
odpowiedz
Belert
182
Legend

Sinic : daleko od Beli ta pieczara , jestem niedaleko to moge sie cofnac , inna sprawa czy tam dlugo pozyje

29.10.2015 14:50
17
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Faktycznie wydawalo mi się, ze nic robocikowi dac nie można i walczy tylko wręcz. Może mimo wszystko nie jest tak tragiczny ;) Jednak brak magii dalej pozostaje przykrym minusem i dlatego wole dobrac hybryde i wziąć Saxxa na barda. Chociaz wlasny brad, i rezygnacja z 1 portalu, i android z pewnoscia nie sa złym pomysłem.

Tak jak pisałem pieczara jest tuz obok na zachodzie. Przechodzisz samym skrajem po zejściu ze sciezki. Golemy sa chyba na tym poziomie jak ten broniący mostu do lokacji, może trochę wyzej. Chyba będzie tam przy skalach jakies miejsce w które da się wcisnąć i walczyc z nimi po kolei. Spotkanie innych przeciwnikow, weze, duszki tam mogą patrolowac, jest sprawa losowa.

29.10.2015 17:50
OldDorsaj
18
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Belert---->drugim razem przekręciłeś jeszcze bardziej :P...zresztą nie tylko ty. Może wytłumaczę genezę swojego nicku i będzie prościej zapamiętać. Najpierw używałem nicka Dorsaj wziętego z cyklu powieści SF Gordona Dicksona o Dorsajach właśnie. Potem widząc że nick zaczyna się powtarzać u innych i mijając 50 lat życia w RL dołączyłem przedrostek Old i tyle :). Nagminnym jest przekręcanie go tak, że jest na końcu "y" zamiast "j" i jak w Twoim ostatnim przypadku rozdzielanie.

Problem jest taki, że na początku jak przyszedłem na bodaj 5-6 lvl do Arniki to moby się respawnowały w grupach po 2-3 po spaniu, po lvl 8 respawnują w grupie jednej co trzy spania przeważnie, rzadko więcej. Za to działa wasza porada dotycząca rzucania czaru przed snem z jak największą mocą.

29.10.2015 18:22
Belert
19
odpowiedz
Belert
182
Legend

OldDorsaj : wiedzialem to od samego poczatku gdy tylko Cie spotkalem na forum. :))

Notabene ja musialbym tez dodac do nicku Old :))

29.10.2015 18:23
birkut_k
20
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Chociaż skończyłem W8 kilka razy to zawsze biegałem z max ekipą (w końcu szkoda tyle pożytecznego złomu sprzedawać bo nie ma dla niego zastosowania).Teraz korci mnie, że by powalczyć solo (myślę o mnichu).
Proszę graczy, którzy już tak walczyli o kilka porad żebym po kilku dniach nie musiał zaczynać od początku. Poczytałem sobie trochę korzystając z linku do archiwalnego wątku zamieszczonego przez Adamusa. Dowiedziałem się, że możliwa jest zmian klasy postaci w trakcie gry o czym nawet nie wiedziałem a co ma pewnie kapitalne znaczenia przy grze jedna postacią. Proszę o informację jakie muszą być spełnione warunki, żeby postać "przeklasować" (czyli jak to się robi :)), oraz w jakim zakresie można korzystać z umiejętności i cech klasy aktualnej i poprzedniej.
Mam tez pytanie czy również macie problem ze zmiana poziomu trudności gry w trakcie? Ja jak raz zacząłem grać np. na normalu to nie mogę tego zmienić -
gra uparcie po uruchomieniu zawsze wraca do ustawień pierwotnych a tutaj czytam, że czasem wskazana jest chwilowa zmiana poziomu przy konkretnych zadaniach (wiadomo - wyższy poziom trudności - więcej doświadczenia). Proszę o informację czy grając singlem korzystaliście z RPC czasem czy też może w ogóle?
A może wszyscy tu aktualnie zaczynający grę grają właśnie pojedynczą postacią?? - bo jak czytam o szybkiej przebieżce/ucieczce z klasztoru do Arniki w celu nabijania tam expa to nie bardzo rozumiem po co to jest potrzebne jak się idzie pełną sześcioosobowa ekipą, która powinna sobie spokojnie poradzić na normalnym poziomie trudności (no chyba, ze to Hard :D)

29.10.2015 19:19
NicK
21
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Klasztor akurat dla mnie okazał się miejscem, gdzie nie można sobie levelować postaci, nawet na najłatwiejszym poziomie trudności. W pewnym momencie (miałem postaci koło 6 lvl) pojawiają się przeciwnicy, którzy zatruwają drużynę i nie idzie ruszyć dalej.

29.10.2015 19:19
22
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Solo grając najtrudniejszym etapem jest Klasztor, wrecz zabójczym ;/ Gromadka szczurow potrafi dac niezle w kosc i trzeba się stamtąd jak najszybciej wydostać. Ja osobiście chyba blokowałem sobie lev 5/6 i podnosiłem dalej dopiero po wyjściu. Chociaz w sumie nie jestem pewien czy na drodze do Arniki losuja się mobki do levelu. Na pewno początkowe, choćby te osy czy rabusie przy skrzyni, sa ustawione startowo. A jeśli wyjdzie się z Klasztoru przed respawnem to nic strasznego nam tam drogi nie zagrodzi.
No a później w Arnice zaczyna się mordega. Trzeba tam, w asyście patroli, podnieść kilkanaście leveli i podrasować skille odpowiednio zanim się wyjdzie gdzies dalej.

Profesje każdej swojej postaci możesz zmienić podczas awansu na taka która spelnia warunki co do statow. Jeśli profesja przykładowo wymaga 50 inta a ty masz 40 to jej wybrać nie możesz.
Warto zmienić na biskupa by dostać trochę czarow roznych rodzajow.
Umiejetnosci których nie ma twoja aktualna profesja możesz dalej uzywac lecz nie rozwijają się.

Ze zmiana poziomu trudność, w każdym momencie nawet w trakcie dowolnej tury aktualnej walki, nigdy nie miałem problemu. Nie chodzi tutaj o exp bo jest ten sam bez względu na jej poziom. Wplywa ona na nasza i mobkow szanse trafienia przede wszystkim. Wiec po prostu walki sa latwiejsze lub cięższe.
Natomiast przed snem zmieniam ponieważ na wyższym poziomie trudności, przynajmniej z opisu wynika bo w sumie nawet jeśli działa to trudno to zaobserwować, respawn ma być czestszy i większe grupy.

29.10.2015 20:02
Adamus
23
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

birkut_k --> W 2004 skończyłem W8 mnichem mookiem :P. Trochę czasu minęło :P.
Poczytaj sobie nasz wątek od tego momentu:
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2405434
Wlazł wtedy do wątku niejaki DariFula, maniak W8 i zaraził nas grą solo. Przez kilka odcinków przewija się mnóstwo informacji jak grac solo.
Tak jak napisał Sinic, jak najszybciej uciekać z klasztoru, przed 5-6 levelem. Później biegiem do Arniki i tam walić do jakiegoś 15 levelu robiąc kasę z alchemii i podnosząc skille, zwłaszcza ukrywanie, krytyki i walkę wręcz. Przede wszystkim podnosimy szybkość i zręczność. Około 10-11 lev ja zmieniłem profesje na jakąś klasę otwierająca zamki (chyba łotrzyk - tez ma skradanie), żeby podciągnąć tego skilla na skanowaniu do jakiegoś konkretnego poziomu - skrzynki w Arnice. Później biskup i ileś poziomów, ale już nie pamiętam ile, żeby nauczyć się czarów osłonowych. Później znowu mnich już do końca.

29.10.2015 20:08
Belert
24
odpowiedz
Belert
182
Legend

Nick : klasztor to ciezkie miejsce do levelowania , przeciwnicy na pewnym poziomie sa dosc zlosliwie losowani , zreszta cala droga do arniki i sam klasztor to bardzo niebezpieczne miejsca i dla druzyny i tym bardziej dla gry solo.

birkut_k : na you tubie jak wpiszesz wizardry 98 solo to zobaczysz cala droge goscia od zera do bohatera ale faerie ninja :)
U nas Adamus skonczyl solo mnichem , moze sie odezwie :)

29.10.2015 21:25
25
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Ja gralem łotrzykiem/biskupem plus 1 lev ninja, na wysokim już poziomie, by dolozyc postaci 100 punktów krytyka.

29.10.2015 23:03
birkut_k
26
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Dzięki za rady - w rzeczy samej klasztor łatwy nie jest (gram mnichem). W sumie jestem przed ostatnią salą przed wyjsciem ale przed soba mam ta grupę łotrzyków a za soba gromadke szczurów - nie wiem jak stamtąd wylezę - popróbuję jutro ale jestem bliski kapitulacji :)

29.10.2015 23:44
27
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Tak naprawdę niekoniecznie musisz walczyc. Możesz, w trybie walki, biec do wyjścia. W tym trybie da się tez zmieniac lokacje. To samo na drodze do Arniki. Możesz tam uciekać z walki.

Notabene te kraby czekające po wyjściu z Klasztoru, zresztą możesz probowac bo nie zawsze się losuja (chociaż powtarzanie tej ucieczki to raczej za długo potrwa), można bez większego problemu ominąć bez walki. Ten obszar jest dość szeroki i da się z niego uciec.

30.10.2015 00:12
OldDorsaj
28
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Sinic---->przeczytałem właśnie kilkanaście Twoich ostatnich postów po raz kolejny, ale wstyd przyznać dalej nie rozumiem tego z alchemią. Mam łowcę z alchemią na 18 i biskupa na 17. Próbowałem na łowcy z tymi małymi potkami uzdrawiającymi coś zrobić, ale potrafię je tylko łączyć i rozdzielać ilościowo. Druga sprawa, czy dobrze zrozumiałem że mam tylko łowcy tę alchemię podnieść do 40 a potem podnosić biskupowi?

30.10.2015 05:37
Adamus
29
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

OldDorsaj --> Łączysz po prostu dwa rożne składniki, na przykład mała i średnia miksturę leczenia i dostajesz dużą. Tu masz przepisy:
http://reddig.republika.pl/prawa_alchemia.html
Chyba jednak lepiej robić te rzeczy pojedynczo, nie jestem pewien, czy jak na raz robisz 5, to dostajesz tyle samo expa co za 5 x 1.

Podciągasz obu, tylko dobrze jak są na rożnych poziomach. Jeden robi słabsze i się podciąga w alchemii i daje zrobione mikstury temu, który może już robić mocniejsze. Im wyższy poziom tym musi robić lepsze mikstury, bo na słabych nie będzie tak szybko awansował. Tak przynajmniej mi się wydaje, wiedząc jak działa awans przy rzucaniu czarów :P

30.10.2015 08:20
Belert
30
odpowiedz
Belert
182
Legend

z tego co ja widze nei ma zanczenia czy laczysz po 5 czy po jednym , alchemie wbija sie bardzo szybko.
Ja stosuje polaczenia :
lekki heal + mid heal = heavy heal
na tym ostro zasuwasz do przodu potem :
heavy heal + eliksir leczenia mniejszych przypadlosci = eliksir leczenia chorob ( tego nie sprxzedawaj)
jak juz sie podciagniesz to
eliksir leczenia chorob + heavy heal = eliksir odnowy - 4880 golda.
Jedno jest parszywe w tym .Otoz jak sie ruszylem z ariniki do Beli i Umpani to po powrocie wszyscy maja eliksir leczenia m. przypadlosci w sladowych ilosciach.Dlatego doradzam kupic tego w cholere i gdzies skladowac.

Umar w umpani ma bardzo malo eliksirow malych leczenia i dlatego jak do niego idziesz to nakup malych i m.przypadlosci.U niego jak bedziesz wychodzil nakup srednich :)
Zbieraj i nie sprzedawaj proszku kichania i rozblysku - do proszka pandemonium , raz ze drogi a dwa ze pieknie bije.Szczegolnie z tym kichania jest problem nikt w arnice tego nie ma .

1.GDzie mozna skladowac niepotrzebne rzeczy ?Jak to rozwiazujecie?
2.Od czego zalezy czy alchemik zrobi w czasie postoju potion?Moj nie robi nic , raz na wiele godzin gry mu sie zdarzy.

30.10.2015 09:13
OldDorsaj
31
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Dzięki. Jestem już w Umpani, więc muszę spróbować na tym co mam w plecaku. Drużyna na 9 lvl.

30.10.2015 09:54
32
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Z tym podnoszeniem do 40 nie chodzi o jakas granice i blokowanie. Po prostu najlepiej skoncentrować się na jakiejś postaci i podnieść jej jak najszybciej do poziomu 40 alchemie bo wtedy może robic lepsze i droższe potki które na dodatek błyskawicznie podnosza poziomy.
Biskupa zostawiam jako kolejna postac do podnoszenia, ale później tez mu szkole alchemie, ponieważ jak wspominałem trzymam mu alchemie nizej niż inne trenowane szkoły z racji czarow należących do większej ilości ksiąg magii, by ich rzucanie nie trenowalo alchemii tylko inne.

W Arnice i Umpani masz pelno skrzynek. Po ich opróżnieniu możesz do nich znow wlozyc przedmioty. Lapiesz wybrany przedmiot kursorem i "nakładasz" go na skrzynke. Wchodzi do niej i od tego momentu skrzynka jest znow pelna i możesz ja otwierac.

30.10.2015 10:02
birkut_k
33
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Belert ---> Ja wszystkie niepotrzebne czasowo przedmioty trzymam w kufrze Rapaksa w Arnice - to pojemna skrzynia :). Nie sprawdzałem ale pewnie równie bezpiecznie można trzymać w kufrze Anny albo w tych pokojach w knajpie u Heli.
Sinic ---> tak właśnie zamierzam zrobić jak radzisz - nie wdawać się w walki tylko spieprzyć he he (łomot im sprawię jak bedę nieco podpakowany).
Jak myślicie - na jakim poziomie Mnicha warto zmienić na trochę klasę i na jaką? Ja myślę o biskupie bo możliwości ma spore...

Edit... Sinic jesteś szybszy w pisaniu niż błysk indiańskiego noża - widzę, że już zdążyłeś o skrzynkach napisać :)

Hmm - wykonałem kilka podejść - w trybie walki nie mam aktywnej opcji otwierania tych cholernych drzwi... nie wiem co jest grane?

30.10.2015 10:49
34
odpowiedz
Sinic
234
Legend

No to błyskawicznie ciag dalszy ;p

Skrzynki, szafki, wszystko działa rownie dobrze i przedmioty z pewnoscia nie znikna, nie ma obaw. Ja osobiście rozdzielałem przedmioty. Przykladowo u Anny, i Umpani, trzymałem amunicje. Przedmioty które mogą się przydac, choćby questowe, u Antona a rozne takie byle jakie, już nieprzydatne questowe albo jakies unikatowe, zbyt slabe by nosic je ktoś miał ale szkoda wywalac ;), u He'li.

Nie rozumiem dlaczego masz ten problem. Ja po zbliżeniu się do granicy lokacji zawsze moglem wyjść. Co prawda zawsze to spore nadużycie bo jakos specjalnie tego nie testowałem. Na pewno na drodze do Arniki uciekłem w ten sposób druzyna z lokacji. Mojej solo już nie pamiętam wiec nie mogę być pewny czy Klasztor opuscilem w ten sposób, no ale raczej nic nie powinno się tu zmieniac.

Zmiana klasy jak kto lubi. Biskup jest oczywistym wyborem bo jego czary osłonowe, przede wszystkim, będą przydatne z pewnoscia. Wymieniac klasy możesz zreszta, i powinieneś, kilka razy na biskupa. Niezbyt przydatny, na pewno mniej niż mnich, do walki solo wiec gromadzisz mu księgi i zmieniasz gdy masz jakies nowe. Po czym trenujesz mu magie.
Warto tez z pewnosciw skoczyć na postac z pułapkami, chyba lotrzyk będzie najlepszy, na ten 1 poziom i potrenować je na jakiejś skrzynce wbijając trochę punktów.

AAA... drzwi. Tam trzeba najpierw drzwi otworzyć. Dlatego nie możesz wyjść z Klasztoru. Ta opcja na pewno w walce nie będzie aktywna, można o tym zapomnieć. Gdyby były otwarte samo zbliżenie uaktywnia opuszczenie lokacji, w tej sytuacji klapa... ;/

30.10.2015 10:56
35
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Tak wlasciwie czemu nie dolozyc trochę postaci choćby na ta jedna walke? Sam tego nie zrobiłem i na lev 4 opuscilem jakos Klasztor solo i gralem tylko 1 postacia wciąż (debesciak jestem a tak naprawdę miałem pewnie dzikie szczęście plus liczne godziny zmarnowane ;)). Jednak tak teraz mysle sobie, ze ten wstretny Klasztor to można sobie solo podarować i się ta ta chwile wzmocnić.
Chociaz faktem jest, ze później się będzie samemu o tym pamietalo, ze nie udało nam się zrobić całej gry solo. A to w końcu niby miało być wyzwanie. Sam nie wiem czy bym się zdecydowal ;p

30.10.2015 11:17
Adamus
36
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Dwa razy solo wychodziłem z klasztoru. Pierwszy raz mnichem 11 lat temu i drugi raz duszkiem ninja, jakoś ze trzy lata temu. Trochę mnie kosztowało zdrowia, ale bez przesady. Blokowałem awans przy 5 lev i nie pokazywały się te mocniejsze szczury.
Dla mnie najgorszy etap, to monotonia walk w Arnice, żeby dobić do poziomu i wymaksowac skille. Z duszkiem poddałem się właśnie w Arnice :P.
Koniecznie trzeba potrenować otwieranie zamków, wiec zamiana mnicha na łotrzyka, wynalazce albo ninja. W sumie ninja pozwala na trenowanie oprócz otwierania zamków, ukrywanie się i krytyka.

30.10.2015 11:47
birkut_k
37
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

No wreszcie jestem w Arnice :). Najgorsze było wydostanie się z Klasztoru. Niestety w trakcie walki nie udało mi się otworzyć drzwi na zewnątrz - musiałem zatem wytłuc łotrzyków - na szczęście wystarczyły na nich 2 smierdzące bomby od Burza i było po sprawie. Myślę, że błędem z mojej strony było to, że wychodząc z klasztoru miałem już 7 level a Wy pisaliście o granicy 5/6lv. Na zewnątrz zatłukłem tylko 2 osy - od pozostałej reszty taktycznie się oddaliłem :). Jak rozumiem - bez sensu jest przyłączanie RPC w Arnice bo to mnie oskubie z punktów doświadczenia?

30.10.2015 12:26
38
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Solo to solo ;P A dokładniej oczywiście 1 postac więcej to polowe mniej expa wiec caly zamysl super hiper expa solo jakby znika. ;)

Raz jeden będzie potrzebny RPC przy quescie z idolem. Ale nawet to można być może pominąć, omijajac ten quest. Gdy weźmiesz idola i obraz się sciemni od razu zapisujesz gre i po wczytaniu masz go bez questa i zabijania zaby.
Aczkolwiek nie pamiętam czy solo da się to zrobić bo w końcu gra nie ma kogo zabrać i może pasc od razu.

30.10.2015 12:37
Belert
39
odpowiedz
Belert
182
Legend

chwila , to jak mam teraz alchemika na 10 lvl z alchemia 96 to jakbym go teraz zmienil na biskupa to czary by mu zostaly?

30.10.2015 13:03
40
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Zostalyby bez względu na klasa w która bys zmienil. Taki wojownik by mogl ich nadal uzywac jednak już dalej by ich nie rozwijal. Biskup, czy hybryda lev 5, mogliby nie tylko uzywac ale tez rozwijać dalej.

30.10.2015 14:39
birkut_k
41
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

No własnie nie wiem czy masz racje Sinic w tym przypadku - gram Mnichem i w Arnice przymierzałem sie do zmiany klasy - jak wybrałem przejście z Mnicha na Łotrzyka to pokazało sie ostrzeżenie, że w przypadku zmiany nie będę mógł korzystać z czaru. To ostrzeżenie nie pojawiło się w przypadku zmiany na Biskupa - czyży chodziło o to, że tylko klasy magiczne mogą korzystać z magii. Tak przy okazji - po zmianie z Mnicha na Biskupa postać jest własciwie całkiem bezbronna - fizycznie prawie wcale nie bije a poznane czary ma wszystkie na czerwono (czyli prawie na 100% nie wchodzą). Biskupa wrzuciłem w tej chwili głownie dla rozwoju alchemii bo bez kasy zarabiście trudno cokolwiek rozwinąć ale niełatwo będzie sie doczołgac do poziomu, w którym bedę mógł zrobić podstawową miksturę (dużą potkę leczenia) a przecież dopiero 50lv pozwala na godziwy zarobek.

30.10.2015 15:22
42
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Gralem łotrzykiem solo i na pewno moglem uzywac magii z biskupa. Być może ostrzeżenie tyczy się niemoznosci dalszego rozwijania magii.
Zmieniles ostatecznie? Zapisz i spróbuj, moze jak będziesz miał zapas kilku poziomow.
Być może chodzi tez o przejście levelowe skoro hybryda dopiero na lev 5 ma czary.

Tak czy owak potrzebujesz 1 lev postaci na pułapki. Poskanować skrzynke i zrobić trochę punktów i tyle, a później wracasz do podstawowej. Wiec nic wielkiego nie stracisz. Tym bardziej jeśli masz zapas expa. Zmieniasz, skanujesz i szkolisz pułapki i ponownie zmieniasz. Bez walk, bez odpoczynku.

Biskupa, z pewnoscia na początku, rozwija się w Arnice gdzie Higardi walcza a on stoi za nimi i szkoli magie.
Niekoniecznie tez warto zbyt mocno przyciskac alchemie. Znow tyczy się to rozwijania innych ksiąg przy uzyciu czarow należących do roznych i wspomagających akurat niepotrzebnie alchemie.
Chociaz oczywiście braki kasy warto nadrobić a poziomy wyrownac później.

Notabene na biskupa wskakujesz tez z zapasem expa na kilka leveli. Wtedy od razu wbijasz mu co się da na poziom 15 i możesz mu dac więcej książek.
W sumie ja chyba zachowałem caly exp z Klasztoru nawet jeszcze i dodałem do niego z Arniki trzymając caly czas łotrzyka na niskim levelu. Dopiero majac spory zapas wskoczyłem mocno w biskupa i zaczalem go trenować.

30.10.2015 16:39
Adamus
43
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Oczywiście w Arnice trzeba na chwile przyłączyć Vi i pójść z nią do He'Li i Lorda Braffita w sumie parę tysięcy expa.

30.10.2015 17:05
OldDorsaj
44
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

coś chyba nie ogarniam tej alchemii, po zrobieniu łowcą kilkunastu dużych eliksirów leczenia jedynie podnoszą się artefakty, alchemia nawet nie drgnęła :P

30.10.2015 17:19
Adamus
45
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

ALCHEMIA!!!

Sprawdziłem zrobiłem 20 eliksirów leczenia zatrucia najpierw 4x5 i alchemia nie drgnęła, później 20x1 i alchemia w gore, czyli jednak trzeba robić mikstury osobno, będzie alchemia rosła szybciej.

OldDorsaj --> A który masz poziom alchemii? ten co go robiłeś jest na 15 lev, wiec najprostszy, na nim się nie wyszkolisz tak jak na jakimś mocniejszym.

30.10.2015 17:57
46
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Do poziomu 40 sporo się tych potkow niestety trzeba naprodukować. Jeszcze w miare do gdzies 30, później to już bardzo wolniutko.

A co do artefaktow to nie ma co rozwijać tego skilla i identyfikować nim. Az nadto szybko się rozwinie sam na tym co będziemy podnosić. Od robionych eliksirow jest czar identyfikacji.

30.10.2015 22:14
OldDorsaj
47
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Potki robiłem pojedynczo łowcą lvl9 z alchemią na 19, od czegoś chciałem zacząć. Po prostu kliknąłem ppm i potki się same zidentyfikowały-rozumiem żeby rzucić identify dla podniesienia magii?

30.10.2015 22:53
48
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Czarem identyfikacji bardzo fajnie szkoli się boskość lub psionike i sfere umysłu. A tych niezidentyfikowanych przedmiotow będzie coraz mniej wraz ze wzrostem skilla artefakty. Potki warto wiec przeznaczyć na czary z dwóch powodow, by szkolić je i by nie szkolić skilla "przeszkadzającego" ;)
Identyfikowac warto tez po rozdzieleniu wszelkich grup na pojedyncze sztuki. Many idzie tyle samo na 1 jak na 100.

31.10.2015 08:53
birkut_k
49
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Ja tam na takie rozdzielanie zawsze byłem za leniwy :) Jak się planuje spore zakupy (książek, wyposażenia) to i tak trzeba przerobić taka masę składników, że nawet obrabiając hurtowo po 5 szt. podniesie się alchemię na wysoki poziom. Podobnie jest z identyfikacją. Podstawa to dorobić tyle kasy, żeby po każdej świeżej dostawie następnego dnia można wykupić wszystkie potki - małe/średnie/duże leczenia, eliksir choroby oraz oba składniki do produkcji Pandemonium. Oczywiście na początku opłaca się nawet sprzedawać duże eliksiry leczenia ale po doczołganiu się do 50lv alchemi to tylko eliksir odnowy i pandemonium się liczy. Jak ktoś juz koniecznie chce więcej zarobić to może kupować u zakonnika a sprzedawać w knajpie u Heli - przy ilościach hurtowych cena np. eliksiru odnowy jest znacząco wyższa (a przy okazji wizyty można wykupić u niej co tam akurat dołożyła na półki - np. małe elkisiry leczenia, które u Brifita występują rzadziej niż średnie)

31.10.2015 10:16
50
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Przedmioty do identyfikacji zawsze się przydadzą. Na początku może to wygladac inaczej ale z czasem masz coraz więcej many, coraz wolniej się podnosi poziom a przedmiotow coraz mniej znajdujesz niezidentyfikowanych bo skill artefakty coraz wyższy. Im więcej ich zbierzesz i im "ekonomiczniej" wykorzystasz tym lepiej.

Co da handlu to nie da się tak niestety. Na przykładzie eliksiru odnowy kosztuje on w sprzedaży maksymalnie 5k. Im mniejszy poziom komunikacji tym drożej go kupisz, powyżej 5k, i tym taniej sprzedasz, poniżej 5k. Ostatecznie cena sprzedaż/kupno dochodzi do 5k i możesz robic to bez strat, ale nigdy z zyskiem.
Jedynym wyjątkiem jest Sadok u T'Rang który ma nizsze ceny sprzedaży. Ale dorobić za bardzo się na tym nie da ;)

31.10.2015 12:01
Belert
51
odpowiedz
Belert
182
Legend

Adamus : dzieki za info , pomylilem sie .Inna sprawa ze jak to zauwazyl birkut_k , przerabia sie takie ilosci potow ze to bez znaczenia.Ja mam teraz skil alchemy ( ale u alchemika ) 98.

Co do rozwiajnia umyslu - lepiej kupic czar przeszukiwanie pomieszczen. i odpalac przed kazdym snem.
Identyfikacji coraz mniej .( 10 lvl arnika) , artefakty coraz wyzej i po prostu szkoda sie bawic rzucajac skil identyfikacji .
Zabawne bitwy tocze w arnice kiedy nikt poza wojem nie walczy bo wszsycy grzebia w podrecznikach magi ( jak niema co rzucic to rzucaja swiatlo :)) ) , wynlazca diablika ( na roboty medrca nie dziala ) a biedny Saxx trabi na puzonie .Niestety woj z blunderblussem wali z niego lepeij od lowcy ktory z luku chyba a woj mimo ze ma nowoczesna bron na 3 strzela z bliska jak snajper po 22-25.i za wczesniej sciaga frajerow .

31.10.2015 12:08
birkut_k
52
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Sinic ---> nieee, nie o to mi chodziło żeby kupować Odnowy u Brifita a sprzedawać u Heli - to rzeczywiscie bez sensu. Chodziło mi tylko o to, że jak już zrobisz eliksir Odnowy to u Heli mozesz go sprzedać za wiekszą sumę bo sknerus zakonnik gorzej płaci :).
Coraz przyjemniej gra mi się Mnichem solo - oczywiście nadal biegam po Arnice bo wbić tyle leveli, żeby (tak jak pisałeś) nauczyć Biskupa troche bardziej lepszych czarów to bardzo dłuuuga droga. Cały czas go trzymam na 7 levelu (takim wlazłem do Arniki - pewnie lepiej by było tak jak pisałeś na np. 5 ale juz mi sie nie chciało zaczynac od początku). Mnich sobie troche w trakcie podszkolił staty i zaczynam juz nie korzystać ze wsparcia patroli tylko tłukę samodzielnie. Dobrym miejscem jest korytarz wejściowy u Anny - zaczajam sie tam i włączam spanko - bardzo często budzę się w towarzystwie i zaczyna się młócka. Dobre miejsce bo mam max 2 przeciwników naraz oraz Anna (o ile nie da dyla :) ) da jakieś bufki albo podleczy.
Jedynym poważnym problemem przy grze 1 postacią (jaki zauważyłem do tej pory) to paraliż lub nawet zwykła nieprzytomność albo uśpienie - nic z tym nie można zrobić bo nie ma kto wyleczyć i w sumie bitwa przegrana. Może później jak już zdobędę jakieś czary osłonowe to jakoś to da się przejść ale tak jak teraz to masakra - wytłukę 90% przeciwników a tu nagle paraliż i wszystko idzie na marne...

31.10.2015 12:23
Belert
53
odpowiedz
Belert
182
Legend

hehe jest adrenalina .No nie ?

31.10.2015 12:53
54
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Nie każdy kto posiada identyfikacje ma tez przeszukiwanie bo to czar psioniki. Identyfikacja rozwija ksiege kaplanska, wiec walkiria czy lord ma jak znalazł.
Chociaz mogą tez korzystać z czaru zauroczenie (tego samego na którym może podnosic muzyke bard). Jednak wydaje mi się, ze zauroczenie i przeszukiwanie wolniej podnosza niż identyfikacja i na niej starałem się koncentrować poki miałem jakies przedmioty.
W każdym razie tak, jak najbardziej można cos znaleźć do zastąpienia, może w gorszej jakości, czaru identyfikacji w szkoleniu.

Co do tego diablika w Arnice to fakt patent swietny ;) Zawsze nim mocno wbijałem inzynierie. Btw później fajny w walce jest ten garnek powodujący mdlosci, fajnie wbija poziomy oslabiajac przeciwnikow przy okazji i raniąc.

Tak a propos tego blunderbussa fakt na tym etapie zadaje on bardzo solidne obrażenia i uzywalem go kiedys. Jednak ostatecznie stwierdziłem, ze luk czy kusza sa lepsze. Trzeba wziąć pod uwagę, ze nowoczesna bron nie ma zadnych bonusow z sily. Do tego najlepsza amunicja, bez zadnych bonusow, zadaje ok. 20 dmg wiec jest już na poziomie tych muszkietow. Do tego bonus sily i broni i możesz ze strzaly czy bełtu wyciagnac ponad 30 (może nawet bliżej 40) od 1 trafienia. Dodatkowe bonusy z broni i amunicji tez sa bardzo dobre.

Co do chowania się w Arnice to kazde wejście w sumie jest dobre. Ja wybrałem wejście do banku. W sumie kazde miejsce ma podobna szanse na dojście do niego patrolu wrogiego, a jak nie podczas snu to podczas chodzenia do sklepow sam go znajdziesz i tak, a tam dodatkowo pomoga strażnicy ze swiatyni. Chociaz trzeba ich wspomagac leczeniem zapewne na wyższych pozimach wrogow ;)

31.10.2015 14:02
birkut_k
55
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Tak przy okazji zapytam - może ktoś wie... Czary mamy w 6 poziomach - czy wiecie może, od czego zależy możliwość korzystania z następnego poziomu? Na pewno jest to poziom postaci ale czy tylko? Zastanawiam się nad tym bo niedługo zamierzam przejść na chwilę na biskupa, podtrenować mu alchemię i możliwie dużą ilość czarów i wobec tego nie wiem jak go statować?? Oczywiście wolałbym mu przy każdym awansie dokładać staty, które są przydatne dla pierwszoplanowego Mnicha (nie wbiję mu oczywiście sztuk walki, ciosu krytycznego czy skradania bo to Biskup ma nieaktywne ale mogę mu wrzucać np. zręczność, walkę wręcz itp) ale jak trzeba pakować w jakieś umiejętności magiczne żeby podbić poziom czarów???
Zmieniłem na próbę Biskupa, wbiłem mu kilka poziomów alchemii i wróciłem na Mnicha - alchemia została ale ta umiejętność jest przy Mnichu szara i jak sie na nią kliknie to jest niepokojący komentarz, że ta umiejętność jest dla tej klasy nieaktywna. Mam nadzieję, że to oznacza tylko, że nie można jej rozwijać a nie, że nie można z niej w ogóle korzystać?? Jaki byłby sens przełączać sie na Biskupa w celu zrobienia kilku eliksirów??
Przy próbie mogłem zrobić tylko alchemię na 8 lv więc nie mogłem dla testu spróbować zrobić najprostszą potkę.

31.10.2015 15:25
56
odpowiedz
Sinic
234
Legend

lev 1,3,5,8,11,14,18 a poziomy magiczne 15,30,40,60,75,90 by się nauczyć kolejnych czarow. Oba warunki musza być spełnione.

Potkow nie możesz robic na mnichu bo to nie jest skill tylko umiejetnosc klasowa. Możesz uzywac wszystkich skilli innej klasy, bez możliwości dalszego ich rozwoju, ale nie możesz uzywac zadnych umiejetnosci przypisanych tylko danej klasie jeśli nia nie grasz.
Przykladowo lowca ma krytyk dystansowy, ninja przebicie rzutem a alchemik robi potki.

31.10.2015 18:04
Belert
57
odpowiedz
Belert
182
Legend

ktos wie czemu moj alchemik nie robi potkow w czasie spania ?

31.10.2015 21:13
birkut_k
58
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Belert ---> swego czasu grałem czystym alchemikiem (moim zdaniem trochę szkoda postaci na ta klasę np. biskup dobrze wyszkolony nie ustępuje mu wiele w czarach alchemicznych - także tych bojowych). Pamiętam, że różne rzeczy robił na biwaku (także bomby) ale nie trafiało się to często i raczej musi mieć wysoki poziom alchemii. To było chyba raz na kilkadziesiąt nocowań, tak że raczej nie ma się co na to nastawiać :)
Sinic ---> na szczęście okazało się, że nie miałeś racji :) - zrobiłem Biskupa, podszkoliłem w alchemii do 15 levela, zmieniłem klasę na Mnicha i bez problemu zrobiłem duży napój leczący. To bardzo dobra wiadomość bo jak już na Biskupie podciągną alchemię do 50lv (a co wymaga tylko troche czasu, który i tak trzeba poświęcić dla podreperowania funduszy i podciagnięciu czaru identyfikacji) to później spokojnie bedzie sobie można na głownej klasie dorobić potki i kasę :)

Edit...
Niestety mój pomysł, żeby podbijać exp w drzwiach sklepu Anny to był błąd - kobitka musiał chyba zginąć przy jakiejś okazji bo juz się nie pokazuje (a ma przeciez masę dobrych książek). Zdecydowanie lepiej pewnie jest sie ustawić w banku - jak ta pudernica padnie to nikt nie bedzie płakał - w sumie nie jest do niczego potrzebna

01.11.2015 07:28
Belert
59
odpowiedz
Belert
182
Legend

birkut_k : wielkie dzieki :)

01.11.2015 10:09
60
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Ciesze się z takiego bledu ;) W sumie to raczej opierałem się na ogolnej zaadzie a nie wiedzy bo szczerze już tak nie pamiętam tej mojej gry solo.

No a walka przy sklepikarzach niestety nie jest dobrym pomysłem wlasnie z powodu zagrozenia ich zgonem. Pozniej będzie problem z Ferro ktorego będzie trudno trzymać z dala od walk a Rapaxowie sa silni i w dużych grupach wiec trzeba się tam mocno pilnować by nie stracic najlepszego kupca w grze.

Anna to faktycznie spora strata. Oprocz książek daje tez niezla amunicje.

01.11.2015 12:09
birkut_k
61
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Mnie najbardziej szkoda książek bo wiadomo, że Biskup przeczyta wszystko :), amunicja mi się raczej nie przyda - dobrych strzałek, gwiazdek trafia się jak na lekarstwo a lepsze kamyki do procy/katapulty to chyba Crock na bagnach albo w bazie Umpani. Nie mam zacięcia, żeby cofnąć się do przed zgonem Anny - następnym razem (a ten na pewno nastąpi) przypilnuję, żeby nie zginęła - tym bardziej, że jak powiedziałem o tym żonce (tez Annie :) ) - to jeszcze zjebki dostałem he he.
Aktualnie wracam do klasztoru żeby się odegrać za ten wstyd jak musiałem przed szczurkami wiać. Po odpaleniu Supermena najlepsi łorztykowie są na kilka strzałów :)

01.11.2015 15:03
OldDorsaj
62
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

wynika z tego że zrobiłem błąd na siłę maksując alchemię łowcy-po 20 godzinach robienia potków plus 1 poziom mam zdaje się 31 lub 32 poziom alchemii, a biskup bez robienia potów ma zdaje się około 25, więc łowcy idzie jak krew z nosa...a robię je pojedynczo

01.11.2015 15:50
birkut_k
63
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Nie - Biskup na starcie na alchemię na 5 poziomie i tez trzeba trochę punktów w alchemie u niego władować. Jak sie szybko chce mieć sporo kasy to nawet więcej ni 15 lev trzeba podciagnąć bo robienie duzych potek leczenia podbija dość wolno. Tak naprawdę dopiero jak sie robi proszki Pandemonium i eliksiry odnowy to i kasa, i alchemia i identyfikacja leci szybko (czyli od 50 lv alchemii)

01.11.2015 15:56
OldDorsaj
64
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

może źle gdzieś doczytałem, ale zdawało mi się że ktoś napisał, że osiągnął lvl 50 w alchemii (nie alchemikiem) raz dwa bez problemu...zdaje się biskupem

01.11.2015 16:17
Belert
65
odpowiedz
Belert
182
Legend

OldDorsaj : pocieszyles mnie , bo sie wlasnie zastanawialem po chol... wzialem alchemika, nim bardzo szybko wskoczylem na 100.Czyli jakies tam plusy ma.

01.11.2015 16:17
66
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Poziom rozwoju skilli jest uzależniony od roznych statow. Biskup jest zapewne w lepszej sytuacji pod tym względem niż lowca.
Najlepiej dociagnac alchemie do poziomu 15 tylko punktami ale później, w granicach poziomu 30, dodanie dodatkowych punktów zapewne będzie wskazane u hybryd. Wszystko zależy od samozaparcia ;)
W każdym razie punkty dodaja rownie szybko poziomy w każdym momencie, potki im wyżej tym wolniej. Wiec punkty lepiej zachować na później. Wczesniej bardziej oplaca się dawac punkty do sfer magii by mieć więcej many do szkolenia.
Oczywiście wiadome, ze w każdej walce każdy punkt many warto spalic, nawet kosztem przedluzania walk.

01.11.2015 18:10
Belert
67
odpowiedz
Belert
182
Legend

ale wracajac do sprawy biskupa.Problem w tym ze skoro nie dajesz biskupowi pkt w czary a tylko z ksiazek.To biskup odstaje w walce od reszty i to strasznie.Moze rzucac czary obledu , tarcze itp ale nie ma nic zeby przylozyc przeciwnikom.Konieczna jest druga postac moze i biskup ale "bioracy" czary z puli bo nie ma wtedy AOE.
Szkolenie dwoch biskupow w alchemii.. no no ciezka sprawa.
Problemem dla mnie jest szkolenie np. samuraja , ciezko mi marnowac go na rzucanie slabych czarow skoro potrafi w jednej serii wyplacic gosiowi 60-90 i jeszcze go zatruc .
Pytanie czy gral ktos samurajem z tarcza ?
Drugie pytanie : Sinic : jak rozwijac dalej alchemika.Dotad dawalem w zrecznosc i inteligencje ale ma juz po 100.

01.11.2015 19:48
68
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Biskup już u Umpanich, a nawet w Arnice zresztą, zdobędzie cos zadającego obrażenia z czarow, wiec nie jest tak zle az i nie ma co przesadzac. A na Bagnach pelny pakiet obszarowych potężnych czarow.

Przed dojściem do Arniki/Umpani, wiec niezbyt długo, proca czy tam jakiś kijek z tylu. Zreszta procy, z najlepszymi dwustrzałowymi i katapultami, uzywalem na biskupie zawsze chętnie. Nie bez kozery dawałem mu zmysły ;)

A co do rozwoju statow postaciom magicznym to już pisałem, nie ma w tym specjalnych wskazan. Sam uznałem int i poboznosc za niewarte zachodu dla biskupa. No ale moze alchemk, jeśli dalej ciśniesz ta klase i nie zmieniles na żadna inna, jakos skorzysta na poboznosci dla większej ilości many. Poza tym to zapewne zmysły mu się przydadzą do procy, sila tez zwiększy dmg i udźwig przy okazji, no i wytrzymalosc się przyda tym magicznym chucherkom bo czasem się zdarzy w pierwszej turze oberwać silnym czarem na pojedynczy cel przed rzuceniem na niego anioła. W sumie przy dużych odpornościach zgon w takim przypadku jest bardzo mało prawdopodobny, wlasciwie chyba mi się cos takiego nie zdarzylo, no ale może ostro go zjechac

01.11.2015 20:31
Belert
69
odpowiedz
Belert
182
Legend

dziekuje , a samuraj z tarcza ?

01.11.2015 21:14
70
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Tak naprawdę postacie pierwszoliniowe majace dostep do tarczy mogą jej uzywac na początku. Wtedy sa najsłabsze i niby cos to pomoze. Ale im dalej w gre tym ma to mniej sensu bo mniej ich trafia a to co trafia zostanie bez problemu wyleczone. W efekcie tarcza to dla nich strata slotu w którym moglaby być jakas bron.

Osobiscie uzywalem tarcz tylko dla wynalazcy podczas używania inżynierii, barda gry uzywal instrumentow i biskupa gdy rzucal czary. I to tyle.
Tym postaciom warto ponadto zablokować automatyczna zmiane broni bo inaczej zmieniaja na dystansowa niepotrzebnie.

01.11.2015 21:56
Adamus
71
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Czym się usuwa zmęczenie? :P

01.11.2015 22:04
birkut_k
72
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Postaci magicznej ZAWSZE jej pakowałem tarczę (o ile oczywiście mogła ją nosić). Zawsze można znaleźć/kupić tarczę podnoszącą obronę lub odporności na jakąś dziedzinę magii (jak to jest *lekka* *tarcza* to obrona rośnie masakrycznie). Może się mylę ale tarcza dla postaci w pierwszym szeregu, bijącej fizycznie to po prostu strata jednej ręki do bicia.
Wbijanie PD w Arnice postaci walczącej solo leci tak szybko, że jednak cofnąłem się w zapisach do chwili przed śmiercią sklepikarki Anny bo do końca nie byłem pewny czy nie ma jednak jakiś nie występujących gdzie indziej przedmiotów, których brak bedzie mnie stresował w dalszych etapach gry. Przy okazji poprawie to co spieprzyłem przy przechodzeniu z mnicha na biskupa.

Adamus---> to będzie chyba eliksir lekkich przypadłości

Tak przy okazji - bardzo mi sie podoba w miarę bezstresowa mozliwość zmiany klasy przy okazji kazdego awansu. Na całe szczęście nie kosztuje to nic. Jak sobie przypomnę zarąbiste kary za zmianę gildii w takiej Demise :))) Adamus Ty to na pewno pamiętasz bo swego czasu ostro w to pogrywałeś :)

Wracając do tematu.. chciałem przypomnieć o konieczności nie przeciążania postaci niepotrzebnym złomem - przy białym kolorze ilości niesionych kilogramów postać walczy bez porównania lepiej - widzę to po moim mnichu. A juz odpalenie Supermana to bajka - walczy koncertowo

02.11.2015 07:54
Belert
73
odpowiedz
Belert
182
Legend

Adamus : elixir wytrzymalosci roznej mocy , ew. eleixir podniesienia ktory leczy wytrzymalosc jak i zdrowie.Oprocz tego masz naszyjniki regenracji wytrzymalosci ale tylko dola kobiet w arnice i czar rest alll (odpoczynek)z magii wody ew jego slabsza wersja wytrzymalosc tez z tej dziedziny magii.

birkut_k jak to leci szybko? level na godzine > ktory masz tam juz level?

02.11.2015 09:19
Belert
74
odpowiedz
Belert
182
Legend

pierwsze spotkanie z Rijin jak zwykle nie bylo mile.Druzyna 11/12 z trudem dala im rade.I to mimo wszystkich oslon obrywalismy jakims obszarowkami az szkoda bylo gadac :(Nie wiem co to bedzie jak tam trzeba bedzie pojsc na serio.Fakt ze bylo ich 10 wqartownicy/nadzoraca ale pamietam ze kiedys to bylo droga przez meke .Coz na razie tunele kopalni .Ufff

No super - Saxx poszedl sobie w chol....

02.11.2015 09:57
75
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Co to znaczy, ze Saxx sobie poszedł? Każdy RPC ma jakies miejsca do których nie chce isc. Ale można to bez problemu pominąć albo teleportem, opcja na później gdy już masz je rozmieszczone, albo meczac go az straci przytomność. Nieprzytomny nie będzie protestowal i wejdzie wszędzie. Chociaz później spadna mu staty i mocno będzie marudzil ;)

02.11.2015 10:24
Belert
76
odpowiedz
Belert
182
Legend

wzialem robota, coz byl saxx i po saxxie , nie lubie nielojalnych gosci :)
Ale dziekuje za informacje , Vi na pewno nie puszcze

02.11.2015 10:32
birkut_k
77
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Belert --> trudno jest to wyliczyć ile lev na godzinę. Jak jak wszedłem do miasta na 7lv tak do tej pory na nim jestem. Trzymam go na tym samym poziomie bo zbieram punkty dla Biskupa, żeby go jednorazowo podszkolić w alchemii i różnych szkołach magii (np. powietrza żeby choć 1 teleport mieć...). W ciągu kilku godzin wbiłem ponad 2 miliony PD (minus to z czym do miasta na 7 wlazłem czyli trochę ponad 100 tysięcy. 2 bańki PD to jest ok 13 lv postaci. Wszystko zależy od szczęścia - jak szybko po spaniu znajdziesz kogoś do zabicia oraz jakiego rodzaju przeciwnik Ci się trafi. Najbardziej czekam na żołnierzy Mędrca - każde z nimi spotkanie to nawet 40 tys. PD. Tylko na początku podpierałem się patrolami - na dłuższą metę szkoda czasu na łażenie za nimi i szukanie zwady. Najlepiej ustawić się w dobrym miejscu (żeby na raz 1 lub 2 gostków mogło Ciebie trafić i włączać spanie. Na całe szczęście jak jesteś gwałtownie budzony to grając 1 postacią prawie nigdy już nie spisz i zaraz można walczyć.
Saxx.. Ja właśnie z tego również powodu grając grupą zawsze wybierałem Robota (oprócz Vi oczywiście). Robot za wyjątkiem 2 miejsc pójdzie wszędzie, a w końcowych momentach gry kiedy jest zapotrzebowanie na obrażenia fizyczne bardzo się przydaje.
Walcząc całą ekipą warto do plaży dotrzeć przez podwodne groty Gigas. Po drodze dłuższy zapewne przystanek dla wydropienia *lekkiego* *miecza* od bukanierów przy wraku statku oraz najlepsze miejsce wypadowe do wyciągnięcia następnego z chatki na plaży. To w sumie jedyna chyba taktyka bo jak się tam leci to trzeba tylko w świątyni na jeziorze zabić jednego Ryjina i następny pojedynek już ze strażnikiem w domku. NIe wypadnie miecz - to jeszcze raz (lub wiele razy).
Nie należy też zapominać o wyciągnięciu *lekkiej* *tarczy* od więźniarki - to jest znacznie prawdopodobniejsze niż wyjęcie wcześniej miecza.

02.11.2015 11:04
78
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Odlaczony RPC zawsze wraca na miejsce z którego go rekrutowales i tam można przylaczyc z powrotem. W grze sa zresztą 2 momenty kiedy trzeba ich odlaczyc. Quest z sierzantem Umpani, 1 RPC do odlaczenia, i później 2 wiezniow w obozie Rapaxow, wtedy trzeba obu odlaczyc.

Robot bez dwóch zdan jest silnym wsparciem. Ale jednak ten jego brak magii za bardzo mnie wkurza bo to taki "nieudany" mnich ;p
Dlatego wole Saxxa bo dzięki temu nie wywalam tych wszystkich znajdowanych instrumentow. A strasznie nie lubie mieć przedmiotow z których nie mogę korzystać ;)

Notabene nie ma banalniejszej postaci do zmeczenia. Troche muzyki i "spi". Problem będzie z Vi a ona i Saxx nie wchodzą na ogol do tych samych lokacji, poza dodatkowymi tylko dla Saxxa, wiec to ja trzeba będzie zmeczyc a Saxx dużo wcześniej straci przytomność bez zwracania na niego specjalnej uwagi.

02.11.2015 12:40
birkut_k
79
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Sinic ---> wiesz może dlaczego Biskup nie może się nauczyć czaru Woda Święcona - level postaci 13 a poziom kanonu Woda to 31 (z tego kanonu jest ten czar) Woda Święcona to czar 2 poziomu a mimo to mam komunikat, że ta postać ma zbyt mało wiedzy by nauczyć się tego czaru. Nie żebym go akurat mocno potrzebował, ąle chciałbym wreszcie ogarnąć zasady na jakich odbywa się nabywanie nowych czarów bo w sumie to co mam na Biskupie powinno wystarczyć dla tego czaru?
A tak przy okazji - Robot jako jedyny po odłączeniu zawsze zostaje tam gdzie go zostawiliśmy.

02.11.2015 12:56
80
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Nie chodzi o sfere magii tylko poziom konkretnej księgi, alchemicznej, kaplanskiej itp. Jeśli czar należy do roznych ksiąg wystarczy jedna z nich na odpowiednim poziomie.

Robot fakt zostaje i to akurat kolejny minus ;)

02.11.2015 14:30
birkut_k
81
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Dzięki za info, niestety nie mogę teraz sprawdzić bo w pracy jestem ale jakoś nie kojarzę, gdzie można sprawdzić poziom wyszkolenia poszczególnych ksiąg - możesz podpowiedzieć?
Widzę, że dla wyposażenia postaci w odpowiednie czary (przede wszystkim osłonowe) przyjdzie mi ostro dopracować Biskupa. No chyba, że zdecyduję się na potki, proszki i scrolle ale to i koszt duży i nie wiem czy używanie takich rzeczy przyczynia się do rozwoju magii? NIe bez znaczenia jest też wada nadmiernego obciążenia postaci targanymi potkami/proszkami.

02.11.2015 15:59
82
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Ksiegi sa tam gdzie sfery, powyżej nich.
Proszki rozwijają rzucanie i chyba artefakty, scrolle zapewne podobnie. Na pewno żadne nie rozwiną magii, sa przecież skierowane do postaci nie mogących jej uzywac.

02.11.2015 17:21
Belert
83
odpowiedz
Belert
182
Legend

birkut_k Bomby rozwijaja artefakty a proszki proce .Na kazdym pisze co rozwija i lepiej zebys nie mial w tym zero bo sam wylecisz w powietrze. :)

Z ksiazkami to wogole dziwna sprawa , niby np. Biskup nie moze sie nauczyc z ksiazki portalu ale jak zdobywa level to juz moze z czarow do wyboru , jak pominalem za rada Sinica to tez nie mogl sie nauczyc portalu.
Z kolei alchemik nauczyl sie postaw portal ale nie ma czaru powrot do portalu ktory niby powinien wg. instrukcji sam wskoczyc.Tak ze jest klawo portalami.

02.11.2015 18:08
birkut_k
84
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

No właśnie też to wcześniej zauważyłem - przy awansie postaci można sie czaru nauczyć a przy takich samych statach z książki już nie - jak by były wieksze wymagania..
Z czarem portalu tak jest - jak bierzesz przy awansie to automatycznie (zawsze) wskakują obydwa (i ustawienia i powrotu) a jak z ksiązki to tylko jeden. Ten akurat trzeba zawsze brać przy awansie bo ksiega czaru powrotu jest dostępna z tego co pamiętam dość późno w grze.
Wiem co się moze stać jak się użyje bomy/proszku gdu postać nie umie rzucać :)) - zawczasu trenuję strzelanie z procy przy każdej okazji.

Sonic ---> aaaa - wreszcie załapałem he he - ciężko mi było, bo przy mnichu jak na razie nad żywiołami mam tylko Psionikę i to tylko na 11 poziomie, wiecej pokaże się pewnie jak wskoczę na Biskupa i cos tam potrenuję (na pewno dojdzie alchemia)

02.11.2015 18:12
85
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Jak nie może jak może? ;p Nie wiem co za problem się pojawil ale zawsze uczyłem biskupa z książek portali i jeśli cos się mu pojawialo na liscie wyboru to z pewnoscia i ksiazka taka mogla być uzyta.

Co do alchemika to tez nie wiem jaki problem masz bo wydając punkty moim hybrydom zawsze uczyly się za 1 punkt obu portalowych czarow.

Co do książek portalowych to tworcy tutaj sprezentowali małego buga. Skoro 1 punkt daje oba to i ktoś blednie umiescil możliwość kupna tylko 1 z potrzebnych książek a one musza być obie bo nie wskakuje automatycznie drugi. W efekcie nie da się nauczyć z książek wszystkim postaciom bo i tak musza wydac 1 punkt na pozostaly.
Do znalezienia sa bodaj 3 zestawy portalow, obie sztuki, wiec 3 postacie nie musza nic wydawac i 1 ksiazka ale ta sama co u Ferro wiec nie ma znaczenia.

Biskupowi na pewno "nie wolno" kupować portalu za punkty bo jak wspomniałem 3 pelne zestawy książek portalowych sa do znalezienia. 1 z nich zresztą bardzo szybko, może nawet 2.

02.11.2015 18:36
Belert
86
odpowiedz
Belert
182
Legend

Sinic : nie moze , sam widzialem na wlasne oczy.Z wyboru mogl a z ksiazki nie.

Pytanie jak rozwijac i jak dozbrajac robota ? Dawac mu cos do lapki albo czy mozna go w cos ubrac?

02.11.2015 19:29
birkut_k
87
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Jak każdy mnich powinien walić gołymi piąchami, tylko jako drugi zestaw dałbym mu procę/dwu strzałową procę/katapultę (ta ostatnia bywa u Crocka na bagnach) - niech trenuje rzucanie, to w późniejszym okresie bedzie mógł siać spustoszenie na odległość (ja mu cały czas dawałem np. wyprodukowany przez alchemika proszek Pandemonium jak juz sie dobrze wyszkolił, zeby nie robił krzywdy drużynie).
Ciuchów dla niego niewiele - można dawać jak cos znajdziesz ale pod warunkiem, że waga niesionych przedmiotów nie przekroczy białego koloru. Warto spróbowac kupić u Don Barleone w Tryntonie pierścionki odbicia - rzadko ale sie trafiają - uniki dla Mnicha są ważżżżne ze względu na braki w pancerzu.

Jezeli chodzi o sposób szkolenia to są dwie szkoły dla mnicha szybkiego i mocnego - wyczytałem to na:
http://reddig.republika.pl
i to się sprawdza. Ja swojego szkole na szybkiego - duża szansa na krytyki i natychmiastową śmierć (tak np. padło wredne pajęczysko w Dolnym Klasztorze :)

02.11.2015 20:08
Belert
88
odpowiedz
Belert
182
Legend
02.11.2015 22:50
Belert
89
odpowiedz
Belert
182
Legend

Juz sobie przypomnialem czemu kiedys porzucilem te gre.
Tysiac nogi 9 lvl moja ekipa 12 lvl odelglosci - w cholere 9 szt kazda strzela 4 razy noz chol... ile mozna dobra ide od nich , nie doszedlem kazdy strzela 4 razy , ja p.... dobra doszedlem ....zostalo 8 kazdy strzela 4 razy , nastepna runda itd ..skonczylem z nimi wylazlo kolejnych 8 tysiacnog ja p..... mam dosc ide spac :)

03.11.2015 01:28
NicK
90
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Belert ---> Doskonale rozumiem.

Ja przestałem się napinać z grami już jakiś czas temu. Jak miałem 20+ lat, to nawet mnie bawiło siedzenie do rana nad gierką i rozgryzanie jej do korzeni. Obecnie, gdy już jest na karku 40+ nie mam takiego zacięcia (oraz zdrowia), i zwyczajnie szkoda mi czasu na - powiedzmy sobie szczerze - pierdoły. Żona, dzieci, praca, odpowiedzialność ;), etc - być może banały, ale to dla mnie dużo ważniejsze, niż przejście po raz n-ty na maksa danej gry.

Oczywiście nie chcę, aby ktoś się poczuł urażony, czy choćby zdenerwowany. Ot, moje 3 grosze.

Nie mniej, sam dość często wracam do starych i dobrych gier - ale gram w nie raczej rozrywkowo, aniżeli traktując je jako życiowe wyzwanie ;)

03.11.2015 08:47
Belert
91
odpowiedz
Belert
182
Legend

heh jestem starszy ale maniakiem gier zostalem , zonka sie krzywi ale coz to jedyne co mnie relaxuje , takie hobby :0
Ale w W8 te hordy potworow moga czlowieka dobic .

03.11.2015 09:21
birkut_k
92
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Jak to było w dość dobrej komedii "Pieniądze to nie wszystko" - każdy ma swój model spędzania wolnego czasu. Ja nie stronię od dobrej książki czy wypadu z rodziną za miasto ale choć dawno przekroczyłem 40+ zawsze z przyjemnością sobie pozabijam :). Jak nie jest łatwo - to też dobrze - szybko się nie znudzi.
Belert ---> Z tego co pamiętam na te szkaradziejstwa dobrze działa czar obłędu - jak wejdzie to większość sama się radośnie powyrzyna hehe. A jak nie masz to może oślepienie (z tanich, dostępnych od początku gry proszków) - to ich nie pozabija ale chociaż się podzielą bo część się rozbiegnie.

03.11.2015 10:03
OldDorsaj
93
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Też mi nie minęła w wieku 54 uciecha grania w gry, jedynie przeniósł się środek ciężkości z gier bardziej zręcznościowych na te wolniejsze i pozwalające na spokojne granie, czyli tury, tury i jeszcze raz tury-tylko z rzadka jeszcze jakiś dobry FPS. Nie gram też jak kiedyś całymi dniami a głównie późnym wieczorem i nocką jak żonka idzie spać-wcześniej zawsze łykniemy 1-3 odcinki jakiegoś dobrego serialu zachodniego przy szklaneczce whisky :). Granie i seriale to nie jedyna rozrywka, bo uwielbiamy też czytać i oboje "przerabiamy" rocznie z 40-50 książek. Od kwietnia do października jest też działka na której przesiadujemy praktycznie dziennie, więc jakaś tam równowaga w tym wszystkim istnieje. Co do gier to odpuścić musiałem gry MMO, bo te rzeczywiście opanowywały moje życie nadmiernie.

Wracając do W8: coś rzeczywiście nie tak z tymi portalami u biskupa. Drużyna, wszyscy lvl 10, znalazła w pieczarze Hogara księgę powrotu. Wszyscy magiczni mogli się jej nauczyć, oprócz biskupa, który jak pisze, nie ma wystarczającej wiedzy by odczytać pismo w tym momencie.

03.11.2015 11:47
Adamus
94
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Tu się przyłączę do OldDorsaja :P w sumie mamy już 107 lat i podobne upodobania :). Też gram generalnie w RPG, preferuje tury (nie trawie za dużych wstawek zręcznościowych) MMO już kilka lat temu odpuściłem, po tym jak mi WOW pokazał 100 dni czystej gry w ciągu 5 lat :P. Mam tylko o tyle łatwiej, ze moja małżonka jest wiernym kibicem i komentatorem moich poczynań w nowych grach :P. Do tego ma niezłe oko i nie raz mnie wspomogła swoimi radami :), Jak nie ogląda jak gram, to czyta, obecnie kończy 5 tom GoT, ja czytam w międzyczasie, ona książki smakuje, ja połykam 50-80 stron na godzinę ;P, średnio ze 2-3 na tydzień. Telewizji praktycznie nie oglądamy, ja wiadomości i sport, moja żona generalnie programy przyrodnicze i popularno- naukowe. Syn już z osiem lat jak się wyniósł na swoje ;P

03.11.2015 11:47
95
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Fakt tez już zrezygnowałem z mmo i na pewno już nie siedze całej nocy. Ale to nie znaczy, ze mam rezygnowac z gier czy książek calkowice ;p A gra czy ksiazka to taka sama rozrywka, tylko jedna jest uznawana za dziecinna a druga za "szlachetna".
Notabene teraz prędzej ksiazka mnie skusi do zarwania, przynajmniej części, nocy niż gra. Wiec książki to zuo ;p

Belert -->
Akurat te stworki były zawsze fajnym szkoleniem unikow i ew. tarcz dla tylowych postaci. Wiec jakas korzyść z nich jest ;) Szkod nie narobią i można nawet zablokować całej druzynie obrone i zajac się choćby dobra ksiazka ;)

A jak się spieszy to coz trudnego. Przeciez one maja niewiele hp i praktycznie po 1 obszarowce nic z nich nie zostaje.

OldDorsaj -->
Kazda z postaci magicznych uczy się czarow 5 poziomu, wiec i portalu, na levelu 11 wiec biskup na 10 poziomie oczywiście nie może jeszcze. Hybrydy maja 4 lev opóźnienia wiec dla nich jest to lev 15.

03.11.2015 11:48
Belert
96
odpowiedz
Belert
182
Legend

Ja 52 :)
Ja niestety jestem bardziej uzalezniony i zona dosc czesto pomstuje na mnie :( ale staram sie wieczorami spedzac czas zonka.Tzn czasem :)Dnie mam dla rodzinki czyli dla zonki psa, syna ( na trzecim miejscu bo juz sie wyprowadzil)

Na dodatek jeszcze trzeba szukac ksiegi :powrotu do portalu.I tu jest problem.Nawet u Sadoka nie znalazlem :(

03.11.2015 11:54
Adamus
97
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Belert --> bardziej? ;P, ja potrafię po 12 godzinach w pracy przy komputerze (6-18) wrócić do domu, zjeść obiad i usiąść przy jakiejś dobrej grze jeszcze do 24 :P

Nieźle Belert 52, ja 53 OldDorsaj 54 razem prawie 160 lat :D jeszcze nam Dziadka brakuje, on w przyszłym roku 70 :P

03.11.2015 12:09
98
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Majac niemal dekade mniej chyba powinienem się czuc teraz młody ;p

A książka portalu, chyba wlasnie ten powrot, jest do kupna u Ferro wiec jeszcze poczekasz.
Ale na tym etapie powinieneś mieć już przynajmniej 1 pelny zestaw, chociaż dla biskupa bo reszta w sumie nie potrzebuje.
Jestem niemal pewny, ze jest na pustkowiach Umpanii, w jaskini hogara, oraz w Trynton w komnacie chyba z Rapaksami.

03.11.2015 13:43
OldDorsaj
99
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Moja córka 20 lat jeszcze mieszka z nami. Belert przypomniałeś mi o zwierzakach, a one też czas zajmują-mam 11 letnią goldenkę i rocznego kota brytyjczyka, był jeszcze królik ale kilka dni temu padł-mieszkam w bloku w M3 :). TV też nie oglądam praktycznie(choć jak gram w nocy to leci jakieś discovery czy sport bez głosu), tylko te seriale z żoną typu "Gra o tron", "Homeland", czy "The Walking Dead" i kilka innych. Z ulubionych rozrywek to jeszcze mam piwo i whisky, na szczęście żona częściowo podziela to zainteresowanie :P

Sinic---->sęk w tym. że ten powrót(znalazłem go jak pisałem wyżej właśnie w tej jaskini) inne postacie mogą się nauczyć na 10lvl, tylko przy biskupie pisze że jeszcze nie może. To samo miał z kameleonem, a łowca na tym samym przeczytał bez problemu.

03.11.2015 14:22
Belert
100
odpowiedz
Belert
182
Legend

jaskinia z hogarem? to ta na drodze arnika klasztor?

Mam pelen zestaw bo wzialem jeden czar dla biskupa.Wiem zlamalem sie .Czuje sie z tym zle :)

W Trytonie jest ale postaw portal.

Co do żony , coż ja mam pewna przypadłośc o ile mam kiepska pamiec to co do filmow mam pamiec jak komputer.Po jednym razie latami pamietam film , a jak juz ogladne pare razy to ogladanie nie sprawia mi przyjemnosci bo po prostu wiem co bedzie za chwile.
Zona lubi powtorki ( ech ta slaba pamiec ) a ja juz nie .Na dodatek ostatnio ja wzielo na romanse albo dramaty obyczajowe brrrr.

03.11.2015 14:33
birkut_k
101
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Heh .. a to moje "choć dawno przekroczyłem 40+..." to już za kilka dni 61 :) zatem sporo Was przebijam (chociaż raczej mnie to nie cieszy :)). Swoja drogą nie jest chyba prosto w jednym wątku tak dużo zgromadzić "dojrzałych" graczy- pewnie jest już mniejsze zainteresowanie wśród młodszych na takie klasyczne turowe cRPG.
W Arnice po "wskrzeszeniu" sklepikarki Anny (znaczy - wczytaniu wcześniejszego zapisu gry) natrafiłem u niej na dość dziwną rzecz - w ofercie miała barrrdzo dużo towaru sprzedawanego w małych ilościach (np. kamieni w paczkach po 3 szt. oferowanych z 50 lub więcej razy, podobnie strzały itp) z to w ogóle nie miała np. książek czy innych ciekawych rzeczy... Doszedłem do wniosku, ze to barachło zapełniło dopuszczalną ilość sprzętu w ofercie i książki się już nie zmieściły. Okazało się, ze miałem rację - wykupiłem te śmieci i po zrobieniu miejsce książki się pokazały. Nigdy wcześniej się z tym nie spotkałem - może to efekt walki w jej pobliżu i wielokrotnego nocowania - może w tym czasie ten towar się dokładał jak się stoi blisko??

03.11.2015 15:09
102
odpowiedz
Sinic
234
Legend

OldDorsaj -->
To co piszesz nie wydaje mi się prawdopodobne... Jeśli wziales druzyne o której pisales na początku, ta "moja" na hybrydach, to na pewno żadna z postaci nie nauczy się niczego przed biskupem, bo hybrydy maja 4 levele opóźnienia i taki portal maja dostępny dopiero od 15. Natomiast wszelkie niemal postacie awansują wcześniej niż biskup, który wymaga więcej expa, wiec jeśli on jest na 10 to zapewne inne maja 11. Ponadto oprócz ograniczenia levelowego postaci jest do spełnienia drugi warunek, odpowiedni poziom magii z danej księgi. Wiec jeśli biskup nie miał jeszcze na wymaganym poziomie alchemii to oczywiste, ze nie mogl się nauczyć z niej czaru. Lowca najwyraźniej spelnial oba warunki.

Belert --
Nie ta, tamtej zresztą hogar nie pilnuje, tylko na pustkowiach przed baza Umpanich. Na jej południowym wschodzie znajduje się strzezona przez hogara jaskinia ze sporym zapasem dobrych przedmiotow, w tym wlasnie co najmniej 1 ksiega.

birkut_k -->
To jest przypadlosc wszystkich sklepikarzy. Jeśli siedzisz w jakiejś lokacji dlugi czas to zaczynają gromadzic zapasy amunicji. Trzeba co jakiś czas "czyscic" sklep" (wywalać ja do jakiejś skrzynki najlepiej) bo inaczej brakuje miejsca i nie wyświetli wszystkiego.

03.11.2015 15:36
Mac
103
odpowiedz
Mac
99
Sentinel of VARN

Akurat potwory w Wiz8, to potrafiły wyprowadzić z równowagi najbardziej napalonego gracza, łupiącego całymi dobami z przerwami na jedzenie;) Zwłaszcza Kłujące Modai.. oj z ręką na sercu, jest to najbardziej irytująca mnie kreatura w grach komputerowych ever :S I kiedy myślisz, że nie może być gorzej, z tyłu zaczynają do ciebie strzelać biegające chwasty :V

03.11.2015 16:05
OldDorsaj
104
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Sinic--->w sumie się już pogubiłem, mogę zrobić screen pewnie by pokazać o co chodzi-bo jedynie biskup ma te info na czerwono, że nie może się tego nauczyć, a inne nie i księga już na 10 jest nie podświetlona na czerwono. Zrobię sejwa i spróbuję nauczyć inne tego powrotu z księgi bo mi jej szkoda było ma inne....

03.11.2015 16:21
105
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Zapisz sobie gre i spróbuj nauczyć postaci które nie maja tego ostrzeżenia. Powinien się pojawić komunikat, ze nie da się nauczyć. Nie pamiętam dokładnie ale podświetlenie na czerwono księgi ma miejsce gdy dana postac już zna czar. A nie gdy nie spelnia warunków do nauki.
Najechanie kursorem już nie pamiętam jakie ostrzeżenia wyswietla. Na pewno nie możesz się nauczyć ale brak tego nie oznacza, ze możesz.

Faktycznie Modai to straszne draństwo. Setki hapekow, redukcja obrazen. Tluczesz i tłuczesz a wciąż mało ;)

03.11.2015 18:35
106
odpowiedz
zanonimizowany983828
88
Senator

Widzę, że Panowie to sami wyjadacze. Do niektórych to mi brakuje co najmniej dwóch dekad bądź ćwierćwiecza:) Aczkolwiek swego czasu z bratem przekonaliśmy ojca do gier. Ma już 60 lat i gra do teraz, choć preferuje wyłącznie FPSy, teraz przede wszystkim gra sieciowo w Battlefiedly. Ja z kolei szukam klimatu w grach. I tak tutaj toczą żywe dyskusje na temat Wizardry 8, że aż sobie je zainstalowałem i odpalę, gdy tylko skończę przygodę z Silver. Na pewno przy tworzeniu drużyny i eksploracji świata wezmę sobie wcześniejsze przedstawione uwagi do serca :)
Pozdrawiam
A grał ktoś może w Lichdom Battlemage?

03.11.2015 19:05
Belert
107
odpowiedz
Belert
182
Legend

Sinic :ja mam to samo , biskup i alchemik mieli zreszta tez tak samo , mogli sie nauczyc czaru z wyboru juz na 10 lvl a jak pominalem to juz nie mogli z ksiazki.Alchemik lyknal ja dopiero na 11 lvl a biskup na 11 wzial z wyboru bo z ksiazki nei mogl przeczytac.Tak ze nie zarzucaj Olddorajowi klamstwa ekhm.... ( to byl chyba efekt nie zamierzony)
Zreszta z ta ksiazka to kicha straszliwa bo co mi z tego ze mam portal postawiony skoro nie mam powrotu do portalu .

Mnie czasem dobijaly Wiz8 jak sie wychodzilo z klasztoru na droge do arniki i na pierwszym skrzyowaniu stala juz kolejka chetnych .i to czesto po trzy grupy.
Te tysiacnogi ( pewnie jaka mutacja stonogi ) wkurzala mnie tym ze po kazdym strzale byl ulamek sek. przerwy i napis chybione i znowu a ze kazda strzelala po 4 razy a bylo ich 9 to faktycznie myslalem juz ze wyrzuce monitor za okno :)

03.11.2015 19:32
Adamus
108
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

drenz --> Witaj w wątku :). Przyznam się, ze pierwszy raz usłyszałem o Lichdom Battlemage. Ale obejrzałem obrazki i pierwsze co pomyślałem, to Hexen :P. Cos takiego już było, tyle tylko, ze 20 lat temu :)

03.11.2015 19:43
109
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Belert, sprobuje rozebrać to zdanie i być przy tym delikatny ;)

Alchemik awansując na lev 10 miał jakiś czar do wyboru i mu go nie dales. Na tymze lev 10 nie mogl go się nauczyć z książki.
Pierwsza czesc mi nie pasuje ale może cos w tym jest, nie pamiętam już na tyle. Druga czesc odpowiada moim informacjom, i poradnikom, o wymaganiach levelowych. Czyli nie masz lev 11 postaci nie masz czaru lev 5.
Wiec jeśli nie mogles nauczyć z książki na lev 10 to wydając punkt na lev 11 popelniles blad bo z pewnoscia po tym awansie bys mogl ta ksiazke wykorzystać nie marnując punktów.

Ta sama sytuacja z biskupem o którym piszesz, ze na lev 10 nie mogles go czegos nauczyć. Awansujac go na lev 11 zdecydowales w takim razie wydac punkt. Gdybys poczekal to na pewno, nie ulega zadnej wątpliwości, bys mogl książki uzyc.

Z tego co pisales wynika, ze awansując z lev 9 na 10 masz czary do wyboru których wymagany level to 11. Nie pamiętam by mi się to kiedykolwiek zdarzylo, no ale być może zapomniałem. Ale może masz ten lev 10, i nie możesz nauczyć się czaru na lev 11 z książki (tak jak ma to być), po czym awansujesz na lev 11, a wiec podczas wyboru masz 11 a nie 10, i uważasz, ze z książkami cos jest nie tak. Tyle ze one dadza czar gdy w danym momencie masz spełnione warunki wszystkie, nie przed awansem.
Nigdy z książkami zadnego problemu nie miałem, najmniejszego. Spelniam wymagania, wiec lev 11 (bądź 15) na poziom 5 czarow plus odpowiedni poziom danej księgi magii, to się mogę nauczyć. Nie spełniam wymagan to nie mogę, i wiem dlaczego tak jest.

03.11.2015 21:11
OldDorsaj
110
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Sinic--->chodziło mi nie tyle o podświetlenie książki na czerwono ile o napis w jej opisie na czerwono, że postać nie potrafi się nauczyć teraz tego czaru-jak mam inną postać i klikam ppm na książkę to ten napis nie występuje. Na powrocie nie sprawdziłem ale to samo było na kameleonie i 10 lvl biskup nie przeczytał a 10lvl łowca tak. Zaraz sprawdzę ten powrót.

edit:post nieaktualny, teraz jest tak u wszystkich-dałbym głowę że przedtem było inaczej,ehh...ale z kameleonem jednak tak było-chyba że biskup potzebował wyższego lvl niż łowca na przeczytanie tej książki

Belert--->jaskinia jest jak idziesz do Umpanich blisko mostu z golemem, po prawej stronie. Tam znalazłem księgę powrotu

03.11.2015 21:28
birkut_k
111
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Nie wiem czy to ma znaczenie ale chciałbym tylko dodać, że opis o niemożliwości użycia książki nie pojawia sie w ogóle jak ogląda tą książkę postać, dla której ten czar nie jest przeznaczony i nie może się go nauczyć.

03.11.2015 21:46
112
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Z kameleonem zapewnie nie chodzilo o lvl postaci, bo lowca ma każdy czar 4 levele później niż biskup, tylko o poziom samej księgi alchemicznej. Tylko z tego powodu biskup mogl nie mieć tej możliwości, miał za nisko alchemie.

Kameleon to chyba poziom 3 czarow księgi alchemicznej wiec biskup może go mieć już na lev 5 a lowca na lev 9.

03.11.2015 21:57
Belert
113
odpowiedz
Belert
182
Legend

Sinic : chyle czola , niewiele z tego rozumiem ale przweczytam jutro i sprobuje zrozumiec :))

OldDorsaj: wracam do trytonu po helm a potem ruszam do umpanich i do Beli wiec pora odwiedzic tez hogara .I miejmy nadzieje ze tasmy na nim siądą :)

birkut_k : czasem sie pojawia , w sumie nie wiem czemu.Musze post Sinic odcyfrowac dosc uwaznie ale to juz nie dzis .

Sinic : czasem mam wrazenie jakby z nauka tych czarów bylo cos nie tak .U Sadoka moj biskup naladowal sie czarami ze mu wszystkie parktycznie dziedziny magii napuchly mana.Inna sprawa ze tylko on moze rzucac czary ochronne.Zale ze pozbylem sie Saxxa znalazlem takie instrumenty ze nawet szkoda mi je sprzedawac :(Ale mlotkowy tez daje rady wali tymi cepami dosc ostro .

03.11.2015 22:15
114
odpowiedz
Adam12
33
Centurion

Witam serdecznie , ponieważ jako 40 + od jakiegoś czasu zacząłem intensywnie czytać ten wątek i niestety:) zachęcony licznymi komentarzami po raz kolejny (po x latach ) zacząłem przygodę z W8 to mam takie pytanie - niestety najpierw przyłączyłem się do umpani a teraz T rang po oddaniu mu flagi przy każdej rozmowie mnie atakuje twierdząc że jestem szpiegiem - pomimo tego że w arnice dałem w łapę He`li. ?

03.11.2015 23:42
115
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Belert -->
W skrocie powtorze z poprzednich. Kazda postac musi spelnic 2 warunki by moc nauczyć się czaru. Pierwszym warunkiem jest odpowiedni level postaci. Dla biskupa, i innych magicznych to lev 1, 3, 5, 8, 11, 14 i 18 dla kolejnych poziomow czarow. Drugim warunkiem jest odpowiedni poziom rozwoju księgi alchemika, maga itp. Na lev 2 czarow potrzeba 15, lev 3 to 30 i dalej 45, 60, 75 i 90 na ostatni poziom czarow.
Jeśli którykolwiek z warunków nie jest spełniony czaru nie można się nauczyć. Wiec biskup może mieć i lev 50 postaci ale jak nie ma rozwiniętej odpowiedniej księgi to się czaru nie nauczy.
W przypadku biskupa jeśli czar należy do więcej niż 1 księgi wystarczy jedna z nich na odpowiednim poziomie.

Jeśli jakas postac ma ksiege alchemiczna a w plecaku masz przykładowo ksiazke tylko dla kaplana to nie będzie w żaden sposób zaznaczona, pozostanie "nieaktywna", nie będzie zakreslona nawet na czerwono. Czerwone tlo jest zarezerwowane dla książek z czarami które dana postac może się nauczyć ale już się ich nauczyla i wtedy ksiazka jej jest niepotrzebna i tak jest podkreslona.
Wyswietlany w opisie komunikat, ze jeszcze nie może się nauczyć odnosi się do tych 2 warunków, jeśli ktorys z nich nie został spełniony.

Co do T'Rang to He'li należy oplacic szybko, bodaj poniżej 24 godzin od przyłączenia. Inaczej jest już za pozno.
Ponadto po przyłączeniu się do T'Rang nie wolno już się kontaktować z Kunarem u Umpanich bo on doniesie T'Rang o naszej zdradzie.
Jeśli jednak nie udało nam się tego zrobić, a ewentualny zapis zbyt daleko, to mamy jeszcze możliwość by zaczynać rozmowe z wodzem od dania mu itemkow questowych. "Lapiemy" przedmiot i klikamy nim w niego, w ten sposób startując kontakt. Wtedy widzac to cudo z questu z tej radości zapomina o zdradzie. Przynajmniej na chwile ;p

Problemy się zakoncza z chwila gdy uwolnimy wiezniow z obozu Rapaxow i doprowadzimy do sojuszu T'Rang z Umpani. No ale to dość odlegly etap gry.

04.11.2015 05:37
Adamus
116
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Adam12 --> Musisz bardzo szybko dać łapówkę, inaczej Cie podkabluje, najlepiej ustawić koło niej portal i wrócić nim natychmiast po oddaniu qestu, a pieniądze weźmie nawet jak już Cie zadenuncjowała - życie (zawsze możesz za kare skopać jej tyłek) ;P

edit - hehe, nie przeczytałem, ale Sinic - nasza chodząca encyklopedia W8 już dawno udzielił wyczerpującej odpowiedzi na Twoje pytanie :P

04.11.2015 07:18
Belert
117
odpowiedz
Belert
182
Legend

hmm przystalem do umpanich , zrobilem tor przeszkod kupilem flage , udalem sie do trangow , przystalem do nich i dalem im flage.Ide do umpanich z reka tranga.Bede mial klopoty ?

04.11.2015 09:24
birkut_k
118
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Z tego co mi wiadomo, to wystarczy najpierw wykonać zadania dla jednej strony a później dla drugiej a nie biegać od jednych do drugich z kolejnym zadaniem. Oczywiście zadania nie mogą być wypełnione do końca - Dla Umpani nie mozna wykonać zadania polegającego na przerwaniu komunikacji m/dzy statkiem T'Rang a ich bazą, a zadania dla T'Rang kończymy na podaniu im koordynatów statku Mrocznego Mędrca.
Szczerze mówiąc nie przypominam sobie, żebym miał kiedykolwiek problemy z powodu zbyt późnego opłacenia Hel'i - zatykałem jej gębę łapówka przy okazji następnej wizyty w Arnice. Może miałem fuksa..

04.11.2015 09:33
OldDorsaj
119
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

To na co mam uważać, albo gdzie nie iść, żeby nie stracić Saxxa...lub Vi? Dziś chyba skończę "produkcję kasy w Arnice i mogę ruszać dalej-ile to miałem nazbierać?...ktoś wcześniej pisał o tym. Najgorzej było łowcy zdobyć 40 lvl w alchemii, potem poszło z górki i już ma 64.

04.11.2015 09:44
Adamus
120
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

OldDorsaj --> Obie przyłączane postacie po prostu nie pójdą z Twoja drużyna do niektórych lokacji. Przed lokacja odłączają się i wracają na miejsce startowe, gdzie możesz ich później znowu przyłączyć. Dla Vi to Arnika i dom Anny a dla Saxxa Baza Umpani. Sinic podał sposób, żeby ich z sobą zabrać, wystarczy spowodować, żeby przed lokacja, gdzie nie chcą iść stracili przytomność i wtedy zabierasz ich ze sobą (taka pigułka gwałtu :P)

04.11.2015 09:56
121
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Wiec encyklopedii ciag dalszy ;)

"Problem" w tym, ze i tak biegasz od jednych do drugich. By wykonać zadanie dla Umpanich musisz isc do T'Rang i vice versa. Wiec ekonomiczniej robic je na przemian, co jednak wiaze się z ryzykiem.

A ryzyko można zminimalizować do zera dzięki daniu, od razu, lapowki dla He'li i unikaniu kontaktu z Kunarem.

Na nic nie trzeba uwazac by nie stracic towarzyszy. Po prostu do niektórych lokacji nie chcą wejść ze strachu. Wtedy należy je tam wprowadzić po pozbawieniu w jakiś sposób przytomności. Saxx to nie problem bo pogra trochę na instrumentach i tyle. Vi, tudzież inni RPC, sprawiają większy kłopot bo trzeba się sporo nabiegać przed wejściem do lokacji by się wystarczająco zmęczyli. Vi ponadto posiada dużo staminy wiec będzie trzeba ja komus innemu uzupelnic czarem najpewniej bo inaczej cala druzyna straci przytomność.
Pozniej mamy portale i dzięki nim bez problemu wszędzie wejdziemy.

Co do Saxxa jeszcze a propos tych znalezionych instrumentow to wlasnie jeden z glownych, jeśli nie najważniejszy, powodow dla których go zawsze biore a nie robocika. Zwyczajnie nie mogę patrzeć na marnotrawstwo ;p

Kasy potrzeba, ostatecznie wiec minus już dokonane wcześniej wydatki, ok 200k do Umpanii na kurtki +9 i książki oraz ok. 600k do Beli na plaszcze +3, dla całej druzyny, pierścienie i bron.
Warto wykupić caly zapas książek od Kunara dla wszystkich postaci na zapas, nawet jeśli jeszcze ich uzyc nie mogą. Bo po dojściu do T'Rang kontakt z nim będzie już ryzykiem.

04.11.2015 11:33
birkut_k
122
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Tutaj link do strony z tabelką informującą o terenach nie lubianych przez poszczególnych RPC:
(na stronie - część 4 - Towarzysze

http://crpg.insi.pl/inne-gry/druzyna-2/3311a

04.11.2015 16:20
birkut_k
123
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Adamus ---> pamiętasz może, na który orientacyjnie level można dojść grając solo Mnichem? Zdaję sobie sprawę, ze to może różnie być - wystarczy więcej levelować klasę wymagającą więcej PD do awansu i całe wyliczenie się rozjeżdża. Gdzieś wyczytałem, że ok 60 ?? Informacja jest dość istotna bo mógłbym sobie z grubsza zaplanować jakie klasy (i na jaki level) mógłbym postaci wrzucić w trakcie gry. Widzę, że PD czasem wlatuje dość wysokie (np. zabicie 2 androidów w Arnice dało mi ok 240 tys. PD na poziomie 14)

04.11.2015 16:29
124
odpowiedz
Adam12
33
Centurion

Panowie dziękuje bardzo za odpowiedz , kontynuuje grę :)

04.11.2015 17:43
👍
125
odpowiedz
Garak
158
Szpieg

Nie wiem czy powinienem się wtrącać jak starsi rozmawiają :P (sam jeszcze przez krótką chwilę będę miał 3 na początku mojego wieku) ale w kwestii turowych cRPG i do tego w FPP znalazłem dawno temu takie coś
Undercroft https://itunes.apple.com/pl/app/undercroft/id388644935?mt=8

Może nie jest to produkcja o poziomie Grimrock'a ale:
- jest darmowa,
- nie ma IAP, DLC, Reklam, Season Passów, abonamentów itd ;)
- grafika rodem z EoB albo Wizardry 7,
- 5 klas postaci - każda ma 8 unikalnych skilli które można rozwijać,
- można save'ować w dowolnym momencie (nawet w trakcie walki),
- 6 dużych leveli "hubów" + pomniejsze dungeony,
- pisałem już, że jest darmowa?.

Leżało toto na iPhonie kilka lat, a okazuje się, że gra jest całkiem przyjemna, oczywiście po założeniu sobie z góry, że to nie monstrum w stylu M&MIV+V albo Wiz 7. Jedyną wadą są pojedynki z boss'ami które jak na razie były głównie walką na wyniszczenie w stylu: Boss ma 1000HP, ale za to ja mam 100 leczących mikstur. Polecam wszystkim, którym żona i dzieci nie dają już grać w domu - ja na przykład gram głównie w komunikacji miejskiej :)

04.11.2015 18:19
126
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Gdy awansujesz jakas postacia na lev 50 to przy następnym awansie pokazuje się lev 51, dodajesz punkty a po zatwierdzeniu jest wciąż lev 50. Wiec jest on granica dla klasy. Ale granica bardziej iluzoryczna niż prawdziwa bo dojście nawet 1 klasa do tego poziomu to wlasciwie masochizm, nie mowiac już o większej ilości ;)
Exp możesz zbierac ile chcesz oczywiście, klasa postaci nie ma znaczenia. Wszystkie tak samo awansują.

Gdy gralem solo to sobie robilem wielkie plany jak to nie zrobie tego super hiper levelu. Ostatecznie się okazało, ze nawet 40, lacznie, nie dobiłem i dalem sobie spokoj. Po prostu już miałem tak silna postac, ze nie miałem jej co rozwijac. Specjalnie przedluzalem walki szkoląc nowe bronie. Zamiast zalatwic kilkoma ciosami wręcz to stalem i czekałem az kamyki, "oczywiście" najsłabsze ;), mi będą wbijac proce.

Wiec ogolnie od pewnego momentu rozwój postaci nie ma już znaczenia. Gra się by zobaczyć nowych przeciwnikow.

04.11.2015 18:32
NicK
127
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Garak ---> Ale ta gra, to chyba tylko na iOS jest, tak?

04.11.2015 18:58
Adamus
128
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Garak --> Na to wygląda, ze to na PC nie pójdzie ;P

birkut_k --> Ja swoim mnichem skończyłem gdzieś pod 50 lev. Zresztą max level potworów jest też na 50 lev.
Natomiast DariFula duszkiem ninja osiągnął poziom 61.

04.11.2015 19:16
129
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Ta informacje umiescil zaraz po pojawieniu się w watku i chyba się pomylil wpisujac. Poczytalem następne i inna osoba grajaca solo doszla do 50 lev i stało się to co wyżej pisałem, stad zresztą mam te informacje. DariFula później gral solo roznymi postaciami ale żadna do 50 lev już nie doszedł. A wlasnie z tych postaci, a nie tamtego ninja, podawal dane o maksymalnym poziomie spotykanych potworkow i ich nazwach.

Zreszta może podajac ten lev 61 miał wlasnie ninja przykładowo 40+ i inna do tego i zsumowal te poziomy. Raczej grywal od początku do końca jedna postacia, jednak mogl wtedy mieć dwuklasowa.

04.11.2015 19:58
Belert
130
odpowiedz
Belert
182
Legend

a da sie W8 skonczyc nie jedna postacia bez robienia lamania klas ?
Zaczynam czystym ninja i koncze czystym ninja brrr
Czy udalo sie komus skonczyc W8 inna klasa niz ninja i mnich ?

04.11.2015 20:44
Adamus
131
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Zacytuje co napisał DariFula "Dla ninja duszek po unicestwieniu Milano i Barlone do końca grałem już na ekspercie. Było za łatwo, gdyż poprzez skradanie miał wysokią odporność na ciosy, poprzez fakt, że był duszkiem magia się go niewiele mogła mu zrobić, a przede wszystkim - dzięki cielesnej trzcince mój ninja w końcówce (61 lvl na finiszu) co drugiego stwora zabijał poprzez krytyk, przy odrobinie szczęścia, to dwa (np.mocarne latające węże ok. 340 hp) leżały od krytyków w jednej turze. " gościu był wiarygodny i nie podejrzewam, żeby zmyślał. Chyba tez napisał, ze łamał go na biskupa.

Belert --> Z tego co pamiętam, to DariFula grał kilka razy rożnymi klasami, próbował nawet czystym biskupem, ale dal sobie spokój.
Generalnie dałoby się pewnie skończyć mnichem i ninja, bez łamania na biskupa, bo maja swoje czary i posiłkując się napitkami, gorzej byłoby łotrzykiem, ale wszystkie te postacie maja wielkiego plusa dzięki umiejętności ukrywania. Z innymi może być gorzej, zwłaszcza z czarującymi, bo powyżej 30 poziomu potwory są właściwie całkowicie odporne na czary.

04.11.2015 20:49
132
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Na pewno nie zmyslal, podejrzewam ze to jakis blad. Tak jak wyżej napisałem literowka albo nie gral czystym tylko dwuklasowcem i zsumowal levele.
Jak wspomniałem poczytałem kolejne numery watku i tam zostało dokładnie wyjaśnione jak działa ta granica 50 lev. Sam nigdy nie zrobiłem tego levelu.

04.11.2015 21:05
133
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Siema wszystkim. Mam takie pytanie: czy jest dzisiaj sens kupować i grać w Dungeon Master II czy to już na dzisiejsze czasy zbyt wielki archaik ?

04.11.2015 21:21
NicK
134
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Sprawdź, czy taki staroć nie jest gdzieś za darmo do pobrania. A pograć na pewno warto, bo to były miodne gierki :)

04.11.2015 21:21
birkut_k
135
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

My tutaj to prawie wszyscy "okazy muzealne" to archaik nam nie straszny he he.
Pamiętam, że próbowałem w to pograć swego czasu ale już na początku gry bardzo mnie wk..... (znaczy denerwowały :) ) te złodziejaszki, które co chwilę kradły wszystko i trzeba było ich szukac i odbierać fanty.

04.11.2015 21:35
NicK
136
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

To jak już tak nawijamy o wieku, to powiem wam jedno. Im jestem starszy, tym szybciej mija mi czas. Gdy miałem lat 20, osiągnięcie 30 wydawało mi się bardzo odległym terminem. W tej chwili lata trzaskają mi tak szybko, jak kiedyś miesiące (może nieco przesadzam, ale niewiele). Nim się człowiek obejrzy, to zaraz o lasce będzie chodził ;)

04.11.2015 21:40
Adamus
137
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Iselor (Łódź) --> Dla mnie Dungeon Master II to jedna z moich ulubionych gier :) Nawet kilka lat temu sobie ja odświeżyłem i świetnie się bawiłem. Niespotykana mapa (znajdujesz coraz lepsze i musisz używać many do jej oglądania), fajny klimat i możliwość targowania w sklepie :D (gnom kręcący głowa i w końcu przytakujący :) - bezcenne)

Sinic --> najprawdopodobniej ten Ninja DariFula był tez złamany na biskupa i suma dwóch profesji dała ten 61 lev.

Nick --> Żadna nowość :P jak miałeś 10 lat to rok był dla Ciebie 1/10 życia, kawał czasu. Teraz jak rok jest dla mnie 1/53 życia, to jakiś taki krótki się zrobił :P

04.11.2015 22:02
NicK
138
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Adamus ---> W sumie też tak to sobie zawsze tłumaczyłem. Ale z drugiej strony minuta to cały czas minuta, a godzina, to godzina ;) Myślę, że jest jedno lekarstwo na taki stan rzeczy - trzeba robić rzeczy mało przyjemne i nudne, wtedy czas się 'dłuży' ;)

05.11.2015 06:16
Belert
139
odpowiedz
Belert
182
Legend

Jestem w Mount Gigas na strzelnicy.Dostalem rakietnice i.... nie mam pojecia jak z niej strzelac .Ktos wie jak to uruchomic?

05.11.2015 08:50
birkut_k
140
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Rakietnica, którą dostajesz powinna być już wstępnie załadowana kilkoma nabojami - w sumie używasz tak samo jak każdej innej broni dystansowej. Jak zabraknie to w pomieszczeniu, do którego dojdziesz idąc wzdłuż tego pola, gdzie są manekiny do zabicia w skrzynkach jest dodatkowy zapas rakiet. Może nie da się jej użyć bo nie jesteś w trybie walki? Ja zawsze odpalałem pisk, którego zadziałanie włącza walkę ale pewnie zwykłe kliknięcie ikony walki też da taki sam efekt. Trafić tym badziewiem nie jest łatwo ale obrażenia są obszarowe to czasem sięgną cel a zresztą użycie jej nie jest konieczne, żeby wykonać zadanie. Przed włączeniem pisku trzeba odczekać, żeby sobie instruktor juz poszedł bo tak to się włączy do walki i zaatakuje (wystarczy pójść do tego pomieszczenia po dodatkowe rakiety - jak się wróci to on już sobie pójdzie do sektora następnego zadania.

05.11.2015 09:08
Belert
141
odpowiedz
Belert
182
Legend

dziekuje.Wlasnie wlaczalem walka i wcele byly za daleko :( i wylaczalo mi walke po jednej turze , odpale pisk , moze sie uda.Ale to po poludniu , teraz jestem w pracy .
Jeszcze raz dziekuje.

05.11.2015 09:53
142
odpowiedz
Sinic
234
Legend

To na pewno nie chodzi o dystans. Te cele sa chyba neutralne i na początku musisz wydac polecenia ataku na konkretny cel by walka się mogla rozpocząć.
I faktycznie rakiet uzywac nie musisz, każdy może walczyc czym chce.

05.11.2015 16:11
OldDorsaj
143
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Sinic--->nazbierałem w Arnice 700k, więc trochę jeszcze brakuje do tego co napisałeś. U Kunara kupiłem wszystkie dostępne książki i dorobiłem jeszcze trochę kasy, ale nigdzie nie widzę tych kurtek +9. Idę w takim razie do Beli na zakupy.

05.11.2015 16:34
birkut_k
144
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Niestety nie da się jednorazowo wykupić towaru u kupca - czasem wystarczy dzień sie przespać (3 x po 8 h) i pokazują się np. całkiem inne książki (sporo tak kupowałem od robala u T'Rangów) - z tymi kurtkami tez tak pewnie jest, ze się pokażą po czasie lub wtedy gdy wyższy lv postaci będzie. Bela tez ma chyba na raz tylko 1 pierścionek czy pelerynę - to trzeba przy niej trochę pospać (no chyba, że przebudzenie bedzie gwałtowne to wtedy pierścionki i kapotki mogą wyjść bokiem he he).
Zauważyłem, że bardzo ładnie można podbić magię boską i wody na trumnie w Dolnym Klasztorze. Dysponując czarem leczenia oraz czarem leczenia pomniejszych... (coś tam :) można szybko podszkolić maga.

05.11.2015 16:45
Belert
145
odpowiedz
Belert
182
Legend

OldDorsaj: bardzo rzadko ale kunar nie ma kurtek, przespij sie 24 h i bedzie mial jak nie zqaladuj sejwa ktorego robisz po obudzeniu sie trzeci raz.
Ma jedna kurtke na raz.Max.

05.11.2015 17:28
146
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Za każdym razem gdy po raz pierwszy klikasz na sprzedawcę jest losowana zawartość jego sklepu. Wiec przed tym zapis, jeśli nie ma potrzebnych towarów to wczytanie i jeszcze raz. Po 24h dochodzą nowe towary i znow sa losowane dopiero po rozpoczęciu rozmowy. Wiec zapis i sprawdzić.
Żaden kupiec nigdy nie ma niczego więcej niż 1 sztuka wiec by wyposazyc druzyne trzeba kilka dni przy nim spedzic.

Wykupienie książek za pierwszym podejściem niczego nie rozwiazuje ponieważ po pierwsze niekoniecznie miał akurat wszystkie jakie ma dostępne. A ponadto 1 ksiazka z danego czaru to za mało bo starczy dla 1 postaci tylko. Biskup ma wszystkie wiec z lowca to oznacza 2x kazda ksiazka alchemiczna. Z walkiria i lordem to oznacza 3x kazda ksiazka kaplanska.

05.11.2015 18:21
Belert
147
odpowiedz
Belert
182
Legend

mam klopot z srg.Kunarem , w opisie pisze ze powinienem go okrasc ( nie daje rady 0 albo rzucic czar poznanie mysli ( belkocze cos bez sensu) i nie jestem w stanie go zadenuncjowac jako kapusia .I co teraz , zostawic sprawe tak jak jest?

05.11.2015 18:57
148
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Zostawic, oczywiście... Az tak wazny ten quest nie jest by wywalać Kunara z gry. Nigdy go nie robilem. Troche exp to za mało by się pozbyć kupca.
A jak używasz blunderbussa to skad amunicje będziesz później bral swoja droga?

05.11.2015 19:00
Belert
149
odpowiedz
Belert
182
Legend

myslalem ze tak koniecznie trzeba zrobic .Pisze w opisie ze zeby skonczyc gre komfortowo trzeba go wydac.Pewnie ze sie nie oplaca .

Mam pytanie i to powazne.
Mam Vi robota albo Saxxa.Sam nei wiem kogo zatrzymac .Saxx przydatny bo ma instrumenty robot dobrze sie bije a Vi no coz jest mocna.
Ktos mial kiedys Saxxa i Robota , ktory jest lepszy w pozniejszej fazie gry?A moze lepiej sie pozbyc Vi.
Sam nie wiem , zal mi robota jak mam Saxxa a Saxxa jak mam robota :(

05.11.2015 19:11
NicK
150
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Ktoś tu pisał, że pod koniec gry większość potworów jest odporna na magię, więc robocik pewnie by się przydał. Ostatecznie wybierz tego, którym lepiej Ci się gra.

05.11.2015 21:47
151
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Ja oczywiście jak zwykle lobuje za Saxxem ;)
Co do jego instrumentow to glownie ma wspierające, leczace wiec zawsze jednakowo przydatne. Poza tym obled i chyba zly urok, wiec tez zawsze przydatne. Ale ogolnie to z luku tez sobie poradzi.
Aczkolwiek fakt faktem bard im dalej w gre tym ofensywnie jest słabszy. Najwiekszym wsparciem jest na samym początku i w srodku.

05.11.2015 21:58
kapciu
152
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

Ja narazie zostawiłem W8. Zniechęciła mnie jednak powtarzalność i wszechobecny grind. Rzucanie czarów, spanie, walka z respawnem, spanie - bez sensu. Wykorzystywanie mechaniki gry w nieco "cheaterski" sposób.

I aby na chwile odejść od Wizardry, które chyba za bardzo zdominowało wątek może wspomnę o Might Magic.

Kończę (po raz kolejny) 8 część ww tytułu (dwie poprzednie zrobiłem kilka m-cy temu) - i doprawdy, może odstaje od W8 trudnością czy złożonością rozgrywki ale gra się o wiele przyjemniej.

Przymierzam się do MM9 - kiedyś je zostawiłem w połowie rozgrywki, nawet nie pamiętam z jakiego powodu. Wiem, że fani narzekali jakoby to była najgorsza część.

Ktoś tutaj wymieniał Wizards & Warriors, opis na golu przedstawia ten tytuł w samych superlatywach tyle, że na gameplayach wygląda to o wiele gorzej.
Czy rzeczywiście walka odbywa sie w czasie rzeczywistym?

05.11.2015 22:37
153
odpowiedz
Baltazar
118
Howl from Beyond

Nie, walka w W&W to coś na kształt turówki, choć jeśli mnie pamięć nie myli można się przełączać między trybami ...
Mnie gra sprawiła sporo frajdy, choć już lata temu nie wszystko było ok np. miasta czy sterowanie.
Jak lubisz antyki z całym dobrodziejstwem inwentarza, to polecam!

edit
M&M IX odradzam, lepiej zagrać we wcześniejsze części (antyki do potęgi, ale świetne) albo część dziesiątą - denerwuje uproszczeniami i budżetowością, ale gra się całkiem fajnie ...

05.11.2015 22:42
Bogas
😊
154
odpowiedz
Bogas
186
Senator

"Ja narazie zostawiłem W8. Zniechęciła mnie jednak powtarzalność i wszechobecny grind. Rzucanie czarów, spanie, walka z respawnem, spanie - bez sensu. Wykorzystywanie mechaniki gry w nieco "cheaterski" sposób."

Ukończyłem W8 i nic z tych rzeczy nie pamiętam :P Gre spokojnie idzie ukończyć bez tego całego grindu expa i golda. Rzucając czary tylko wtedy kiedy są potrzebne.

A co do W&W, to z tego pamiętam walka odbywała się w turach, ale miała wstawki w czasie rzeczywistym.

05.11.2015 23:26
kapciu
155
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

Baltazar - ja UWIELBIAM antyki. Zanim zacząłem przygode z W8 udało mi sie ukończyć trylogię Ishar (ktoś to jeszcze pamięta?). Namęczyłem sie strasznie, ze względu na wybitnie zręcznościową walkę.

Jeżeli nie uda mi sie zdobyć (lub uruchomić) W&W spróbuje powalczyć z Darklands. Miałem do tej gry kilka podejść. Podobnie z serią Krondor - książka mi sie podobała ale liniowość komputerowej rozgrywki już o wiele mniej.
Z wiekiem zdobyłem doświadczenie wiec może tym razem.

05.11.2015 23:37
156
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Dokladnie, moje początki, i de facto jedyna ukonczona gry w której doszedłem do Medrca, nie miały nic wspólnego z grindem czegokolwiek. Prosta rozgrywka od A do Z. Zadnego robienia alchemii, zadnego zbierania kasy, zadnych wypraw do Beli. Szedlem jak "los" kierowal i z zachwytem podnosiłem jakies tam marne płaszczyki ciesząc się na widok potężnego +2. ;)
Druzyna miała w granicach 20 lev. Tyle ile wpadlo expa idąc za questami.

Pozniej jak grywalem to nastawialem się na grind bo nie interesowalo mnie ukończenie gry tylko rozwijanie postaci. W tej grze zwyczajnie daje mi to frajde, ale nikt tego nie wymaga ;)

05.11.2015 23:38
NicK
157
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Ja ogólnie przeżywam kryzys grania. Nawet jeśli wracam do starych i sprawdzonych tytułów, to już brak mi zacięcia. Pogram intensywnie 2-3 dni i mi przechodzi ochota na granie kompletnie. Najlepszy przykład - M&M6. Pograłem przez kilka dni i leży od tygodnia a może nawet dwóch odłogiem i nie chce mi się odpalać ponownie :(

Bardzo mi się podoba pomysłowość starszych gier, ich klimat, niepowtarzalność, kombinowanie, etc. Ale trochę już straszy toporność interface i sterowania, oraz czasem przytłacza ogrom rzeczy do zapamiętania i ogarnięcia - ten portal tylko w soboty, u tego gościa tylko w styczniu, a u tamtego tylko pierogi ruskie ale koniecznie między 12 a 12.30 ;)

Żeby nie było, że stare gry są 'be'. Często cieszą znacznie bardziej niż nowe. W Wieśka 3 pograłem z żoną z 5 dni i też poszedł w odstawkę. Jedyna gra, która przyciągnęła nas ostatnio na dłużej, to Pillars of Eternity.

06.11.2015 00:10
Hellmaker
158
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Baltazar ---> "M&M IX odradzam, lepiej zagrać we wcześniejsze części" - VIII niby była fajna, ale w pewnym momencie (i to dość szybko) można było mieć drużynę złożoną prawie z samych smoków i gra stawała się po prostu żałośnie prostacka. Jeżeli dobrze pamiętam miałem same smoki + Archlicza (?) i prostu latałem i mordowałem wszystko - 95% i tak nie mogło mnie sięgnąć. Już pierwszy smok z lataniem całej drużyny był do "zdobycia" gdzieś strasznie wcześnie.

06.11.2015 05:56
Adamus
159
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Kapciu --> tak jak piszą koledzy ;) pierwsza gra w W8 nie powinna polegać na "grindowaniu". Ciesz się scenariuszem (bo jest świetny), rozwiązuj zagadki, łaź tam gdzie chcesz, nawet jeżeli się sparzysz i rozwijaj postacie tak jak chcesz a nie jak Ci podają na tacy. Do nas zaglądaj jak się zatniesz. Najwyżej zrobisz coś inaczej, niż jest zalecane, zrazisz sobie którąś frakcje, nie zrobisz jakichś questów, ale będziesz miał frajdę że, sam skończyłeś W8. Nie musisz rozwijać drużyny na 35 lev., jak napisał Sinic możesz skończyć na 20 lev, bez alchemii, bez wszystkich czarów i najlepszych przedmiotów dostępnych od początku. Ja grając za pierwszym razem rozwinąłem moja drużynę jak chciałem (była do dupy ;P), do Beli dotarłem na końcu gry, wcześniej zobaczyłem go z dala, przestraszyłem się "latającego demona" bo po drodze miałem ciężka przeprawę z latającymi wężami i na wszelki wypadek ominąłem bestie :P. Rozwaliłem chyba obie frakcje :), alchemii nie dotknąłem, nie zrobiłem z 1/3 questów, ale jak skończyłem grę to byłem szczęśliwy jakbym wygrał w totka ;). Ponieważ poziom przeciwników dostosowuje się do Twojego poziomu, ta gra zawsze jest wyzwaniem :). Graj tak żeby dotrzeć do końca opowieści, olej poziomy, przedmioty, zaklęcia, rozwijanie umiejętności jak Cie to nudzi, do niczego tak naprawdę oprócz satysfakcji to nie prowadzi :P. Z tego co pamiętam to chyba tylko jedna postać u mnie w drużynie rozwinęła któryś atrybut do 100 i dostała nowe umiejętności :D

06.11.2015 07:36
Adamus
160
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator
06.11.2015 07:38
Adamus
161
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Równie rewelacyjny cRPG - Arx Fatalis:

http://www.old-games.com/download/6799/arx-fatalis

06.11.2015 09:37
Belert
162
odpowiedz
Belert
182
Legend

Czy Walkiria a konkretnie Vi moze rzucac czar portal?Bo nie widze zeby miala czary powietrza .

JA mialem smieszna sytuacje .Skonczylem gory Gigas u Umpanich wyszedlem sobie zrelaksowany na 13 lvl stamtad , mialem pisac ze gra jest troche za latwa i poniesc poziom trudnosci na expert.I...
Wychodze z obozu a tam przeciwnicy , mysle znudzony eee tam znowu jakies leszcze.Patrze 3 Geomancerki 15 lvl i zywiolak ziemi 5 level.
No co tam zaraz je skosimy , wlaczylem walke pierwszy , geomancerki sie odwrocily ....i puff deszcz kamieni raz 30 hp kazdemu , szczeka mi opadla ale to nie byl koniec puff deszcz kamieni dwa - ten slabszy po 20 , no to load.
Walke z nimi prowadzili umpani , poleglo ich tam kilkunastu ja ledwie wych\ylony tak zeby strzelac tylko do jednej , tluklismy sie z 20 minut.Najlepsze bylo to ze mialy rzucone kamienne cialo , odpornosci i jedyna osoba ktora cos im robila to war z blunderblussem systematycznie je obijal po 5-12 czasem lowca przycelowal z 1-4 .Wszystkie czary wchodzily za zero .Masakra.
Najlepszy byl ten zywiolak , caly czas sie tlukl z umpani i do mnie nie podszedl i dobrze. W pewnym momencie widze jak wypalil jednemu z Upmani za ...120 :).Jakos je wspolnie ubilismy .ale jazda byla.

06.11.2015 10:50
birkut_k
163
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Vi podobnie jak pozostałe hybrydy mogą się nauczyć czaru teleportu na 15 lv postaci.

06.11.2015 10:50
kapciu
164
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

Hellmaker - "w pewnym momencie (i to dość szybko) można było mieć drużynę złożoną prawie z samych smoków i gra stawała się po prostu żałośnie prostacka"

To jest totalnie bez sensu. Wykorzystujesz ułomność gry by ją sobie zniechęcić? Przecież nikt cie nie zmusza do brania samych smoków. Po co?
Podobnie w mm6 można sobie wsiąść samych druidów i jechać na "easy mode". W w8 można rok spędzić na dźwiganiu umiejętności by później gromić przeciwników ale ponownie zapytam, gdzie tu sens, gdzie frajda?

06.11.2015 10:54
Belert
165
odpowiedz
Belert
182
Legend

MM IX to bardzo przyzwoita gra.Co prawda kompletni zepesuli inwentory zmiast broni i zbroi masz male ikonki takie 5x5 mm ale poza tym gra jest bardzo ciekawa , grafika ujdzie choc wyglada na robiona troche na sile w stylu 3D .Bo inaczej to trudno nazwac.
Skopany quest awansowy lowcy ale podejrzewam ze na you tubie juz sa pokazane filmy jak to przejsc.

kapciu : taka jest natura ludzka skoro wiesz ze mozna to tak grasz .ja kiedys poznalem kody do jakiejs gry , zaczalem tego uzywac i szybko porzucilem gre .Potem chcialm grac bez kodow ale w sumie jak tylko zaszla potrzeba to odpalilem kod i ofc porzucilem gre.

06.11.2015 10:57
birkut_k
166
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Kapciu ---> tak to już jest, ze każdy sobie bierze z gry co mu najbardziej odpowiada (bo gramy przecież dla frajdy). Mnie np. bardzo rajcuje rozwój postaci (od zera do bohatera). Teraz w W8 próbuję grać tylko jedną postacią i sprawia mi to sporo satysfakcji jak tabuny wrogów kładą się od jej ciosów. Tobie taka monotonna może gra nie odpowiada - to sobie znajdujesz coś innego:)
Adamus ---> próbuję sobie ściągnąć W&W ze stronki, którą podałeś - wybrałem opcję darmowego pobierania - ciekawe czy da się to ściągnąć (wyliczone jest na ok 1,5 dnia przy tym transferze :))

06.11.2015 11:43
kapciu
167
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

birkut_k - mam 86,9% sciągniete. potem gdzies wrzuce to sobie pociągniesz.

06.11.2015 11:54
birkut_k
168
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

To extra :) Miałem kiedyś W&W z jakiejś gazetki ale gdzieś mi się "zabładziła" - grałem oczywiście ale nie za długo, pamiętam, że zniechęciłem się dość wysokim (jak dla mnie) poziomem trudności. Jakieś plaskate stwory nad brzegiem jeziora skutecznie mnie zabijały :)

06.11.2015 12:14
muhabor
169
odpowiedz
muhabor
151
Zielony

birkut_k --> to pewnie z CDAction, bo u mnie na półce leżą dwie płyty cd z tą grą właśnie z cda. Te plaskate stwory faktycznie bardzo trudne do przejścia, ale mnie się udało je pokonać i dotarłem do jaskini ogrów

06.11.2015 12:36
170
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Tez na widok Beli strach mnie obleciał za pierwszym razem ;)
Aczkolwiek jednak go nie ominalem lecz zapisałem gre i sprobowalem go zaczepić w nadziei, ze nie padne od razu ;p

Z tych poczatkow, co zresztą już pisałem wcześniej, mam w pamięci mnóstwo "strasznych" miejsc gdzie dostawałem ostro i trzeba się było nagimnastykować by przezyc.

Ogolnie w starociach przeszkadza mi element zrecznosciowy tudzież zagadki. Z tego powodu po pierwszym moim kontakcie z erpegami, Stonekeep, "odbiłem" się od tego gatunku. Bez solucji, przy drugim podejściu, nigdy bym nie wpadl na ten schowany w pierwszym pomieszczeniu sztylet. A i tak ostatecznie "klikanie na czas" mnie pokonalo i dalem sobie spokoj.
Dopiero aktywna pauza, tudzież tury oczywiście, mnie sklonily do powrotu. Chociaz system z Diablo czy WoW był już do przyjęcia również i w tych grach sporo czasu stracilem.

06.11.2015 13:27
kapciu
171
odpowiedz
kapciu
185
kapciem
Image

Udało mi sie odpalić W&W. Strasnie zabugowana grafika, miga, krzaczy ale gra działa. Tryb walki do wyboru - turowy lub w czasie rzeczywistym (troche podobne do MM6). Strasznie niewygodne sterowanie. Brak opisów umiejętności i statystyk. Na szczęście jest instrukcja w pdfie.
Dużo możliwości przy kreacji drużyny na razie na czuja 2xwarrior, 1xrogue 2 x wizard 1xpriest.

rasy do wyboru:
HUMANS, ELVES, LIZZORDS (jaszczury), DWARVES, OOMPHAZ (słoniowate), WHISKAS (kotowate), GNOMES, PIXIES, GUORK (świniate), RATLINGS (szczurowate)
każda z ras ma jakąś specjalną zdolność, np. dwarfy mają war cry, a szczurowate gold-digger
klasy:
podstawowe: warrior, rogue, wizard, priest
zaawansowane: barbarian, bard, monk, ninja, paladin, ranger, samurai, warlock
elitarne: assassin, valkyrie, zenmaster
Rozwijamy sie w 32 umiejętnościach, np. Blessings czyli ile może nałożyć enchantów na broń.
Mozna zyskac jeszcze Traity (ok. 60), czyli umiejętności nabyte w gildiach np. Berserk lub Vampirism.

Początek rozgrywki - zostałem rozstrzelany przez gobliny. ciężko jest bo nie mamy żadnego wyposażenia na dzień dobry. bijemy pięściami i słabymi czarami. coś czuje, że spędze dłuższy czas z ta grą.

06.11.2015 13:39
172
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

kapciu---> trylogia Ishar! Planuję do tego wrócić i na bloga wrzucić jakieś recki:) Mam całą trylogię z Gamblera:) Było tam też m.in. Robinson's Requiem (pamięta ktoś?) oraz prekursor Ishar czyli Crystals of Arborea, ale ta gierka to już jest kompletne muzeum i grać się w to dzisiaj nie da xD Ale też coś o tym skrobnę xD

Swoją drogą z tych uber klasycznych erpegów nigdy nie lubiłem Betrayal at Krodnor. Ot, zawsze uważalem ze jest zbyt ksiazkaowa i jesli nie zna sie twórczości Feista to nie ma sensu w to grać. Aczkolwiek Return to Krondor grało się nieźle. Betrayal in Antara leży i czeka na swoją kolej:)

06.11.2015 13:43
kapciu
173
odpowiedz
kapciu
185
kapciem
Image

A tu jak wygląda walka, zostałem rozdarty na strzępy przez te trolle. chyba Hard na początek to zły pomysł.

Iselor - jeżeli planujesz wrócić do Ishara to przygotuj się na bardzo ciężką przeprawę. poziom trudności (szczególnie w jedynce) jest bardzo wysoki.
By jeszcze bardziej podbić irytacje gracza wprowadzono opłatę za każdy save w wys. 1000 golda. na szczęście w 2 i 3 z tego zrezygnowali.

06.11.2015 13:59
174
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Grałem kiedyś przez chwile w W&W. faktycznie, wygląda bardziej hardkorowo niż Wizardry 8. Na pewno nie będę w to grał od razu na hardzie, bo chcę niedługo grę przejść gdy będę sobie też wracał do Wizardry 8.

06.11.2015 14:04
kapciu
175
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

Nie dam rady tego wrzucić na serwer (zbyt długo to potrwa) dlatego daje link na którym będę seedował ;)
O ile sie da wrzucić:

thepiratebay*mn/torrent/4316098/Wizards_and_Warriors_by_DW_Bradley

Zamiast * wstawić .
Jest to o tyle fajna wersja, iż zawiera wszystkie możliwe patche by uruchomić pod win7. dodam, aby uniknąć różnych problemów z grafiką, należy grę uruchomić w trybie zgodności z win 98 wyłączyć wszystkie kompozycje, wygaszacze etc.

06.11.2015 14:14
176
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

A to patch Moka jest zły?

06.11.2015 14:18
Bogas
177
odpowiedz
Bogas
186
Senator

Dlaczego nie kupisz ekwipunku w sklepie tylko biegasz na golasa? :P

06.11.2015 14:38
😃
178
odpowiedz
Garak
158
Szpieg

Dlaczego nie kupisz ekwipunku w sklepie tylko biegasz na golasa? :P

Nikt nie będzie mu mówił jak ma żyć !

06.11.2015 14:45
179
odpowiedz
Pieron
110
Spartakus

Ekwipunek jest dla noobów. Prawdziwy hardcor przechodzi grę bez ekwipunku.

06.11.2015 14:48
Adamus
180
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

W&W dla mnie jedna z lepszych gier :) w swoim czasie przeszedłem ja 3 x pod rząd :D. W zasadzie dlatego, ze popełniłem do niej poradnik na GOLu :P, ale z tego co pamiętam, to za każdym razem świetnie się bawiłem :).

06.11.2015 15:14
kapciu
😜
181
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

Nie kupiłem żadnego ekwipunku bo nie wyświetla mi zbrojowni na ekranie miasta. Klikając na strzałki pokazuje tylko lewą lub prawą cześć miasta. Jest za to sklep magiczny, który musiał wystarczyć.

Trolle padły, bandyci też, zatłukłem ich pięściami i czarami w ciągu godziny.

06.11.2015 15:28
Bogas
182
odpowiedz
Bogas
186
Senator

Jeżeli nie pokazuje obydwóch bram miasta to gra jest nie do ukończenia o ile pamiętam. Nie wiem czy przypadkiem patch Moka nie poprawiał błędu z brakiem możliwości kliknięcia na niektóre rzeczy w mieście. Może w tym przypadku też zadziała.

06.11.2015 15:29
NicK
183
odpowiedz
NicK
222
Smokus Multikillus

Właśnie ściągam W&W :) Dzięki kapciu za torrenta, bo z tej strony co Adamus podał, idzie nieznośnie wolno.

06.11.2015 15:34
184
odpowiedz
verify
208
Generał

Tez mam gdzies W&W na dwoch plytkach z CD-Action, ale jakos nigdy nie mialem czasu, zeby do tego przysiasc.

Natomiast Ishary zawsze lubilem, najlepsza i najbardziej klimatyczna jest chyba czesc druga.

06.11.2015 15:38
185
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Trochę offtop (choć wątek jest o cRPG w FPP...), ale chcę poznać wasze zdanie nt. starej trylogii Realms of Arkania. Bo ja nie ukrywam że lata temu próbowałem pobawić się w Shadows over Riva ale dostałem kurwicy.

06.11.2015 15:45
186
odpowiedz
verify
208
Generał

Gralem w Blade of Destiny i wspominam ja jako bardzo udana gre. Nie udalo mi sie jej niestety skonczyc, z tego co pamietam przez jakiegos buga uniemozliwiajacego wykonanie zadania, a to bylo jakos we wczesnych latach '90 i jeszcze nie bylo internetow i dostepu do patchow.

Na plus rozbudowane statystyki postaci i fajna, taktyczna walka.

06.11.2015 16:13
OldDorsaj
187
odpowiedz
OldDorsaj
150
Blady Łowca

Grałem dość długo w W&W, ale w pewnym momencie totalnie nie wiedziałem co zrobić dalej i po 2 dniach łażenia bez sensu po prostu odpuściłem-kojarzę że tam były takie zagadki rodem z przygodówek, czego nie cierpię...ale może pomyliłem gry?

06.11.2015 16:18
birkut_k
188
odpowiedz
birkut_k
124
Generał

Swoja drogą - zastanawia mnie bardzo duża różnica objętości tych dwóch instalek W&W - ta od Kapcia to 1,5GB (w tym obrazy 2 płyt) a ta od Adamusa ma niewiele więcej niż 700MB?

06.11.2015 17:21
_Luke_
189
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

Pod win7 W&W dziala normalnie z "nieoficjalnym" beta patchem i z fantastycznym dzielem sztuki tj. latka _Mok_'a:

http://www.mediafire.com/download/a6f21dcl7alep5e/WW11beta.7z

06.11.2015 17:26
190
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Ściągałem to dawno termu (to co jest tam na samej górze) jeszcze w czasach gdy mówiło się by poprawnie działało na XP. To jest jakaś nowa wersja ?

06.11.2015 18:03
_Luke_
191
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

To jest to samo, dalem nowy link bo stary nie dziala.

06.11.2015 18:13
Adamus
192
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

_Luke_ --> Dzieki, podmieniłem ten link.

06.11.2015 18:20
193
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Aha. No to ściągać nie muszę bo wszystkie te pacze itp. mam nagrane na moim specjalnym magicznym pendrajwie i magicznej płycie DVD - muszę archiwizować takie rzeczy, przydają się xD

06.11.2015 18:53
kapciu
194
odpowiedz
kapciu
185
kapciem

Nie potrafie rozgryźć jak działa system walki w W&W.
Adamus może pomożesz, bo w poradniku nie wspominałeś o tym.

1. Czy kolejność postaci działa jak formacja? tzn. pierwszy jest tank itd. nie widzę opcji by takową formację ustawić.
2. Jest niby system turowy ale on działa tylko w walce wręcz. Nie wiem jak go włączyć gdy atakuje postacie z dystansu.
3. Czy jedynym sposobem na obejrzenie opisu umiejętności to instrukcja? podaje takie opisy przy tworzeniu postaci ale później.. nic.
4. Gdzie znajdę gildie dla thief'a?

Jak na razie progress mam marny. Dużo czasu spędziłem walcząc ze szkieletami na cmentarzu. Za to zdobyłem potrzebną broń. Udało mi sie też odwiedzić zbrojmistrza ale szkoda mi pieniędzy na ekwipunek. Wszystkie oszczędności przeznaczyłem na szkolenie i członkostwo w gildiach.

06.11.2015 19:14
Miniu
195
odpowiedz
Miniu
190
Senator

Iselor (Łódź) - po 2 latach patchowania doprowadzili do porzadu remake Blade of Destiny - u mnie czeka do zagrania w coraz dluzszej kolejce.
http://store.steampowered.com/app/237550/?l=polish

06.11.2015 19:21
196
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Dzieki, ale nie uznaje steama, nie skorzystam:)

06.11.2015 19:51
Adamus
197
odpowiedz
Adamus
271
Gladiator

Kapciu --> To już 14 lat, jak napisałem ten poradnik :P
Z tego co pamiętam:
1 - Tak postacie od góry są w pierwszym szeregu.
2 - Chyba którymś klawiszem przechodzisz w tryb turowy.
3 - Nie pamiętam
4 - Nie pamiętam gdzie jest ta gildia, możliwe że w drugim mieście.

06.11.2015 22:37
198
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend
Image

AD&D Masterpiece Collection jest pakietem podobnym do Forgotten Realms Classics. Został jednak wydany tylko w USA. Zawiera sześć wielkich klasyków gier RPG:
1. Dark Sun Shattered Lands
2. Dark Sun Wake of the Ravager
3. Ravenloft Strahd's Possession
4. Ravenloft Stone Prophet
5. Menzoberranzan
6. Al Qadim Genie's Curse

Jakiś czas temu udało mi się go zdobyć:) Znacie te gry ? Od czego zacząć wg was?:)

06.11.2015 23:06
199
odpowiedz
verify
208
Generał

Od Dark Sun'a, zdecydowanie. Jest dosc rozbudowany, w miare nieliniowy i ma taktyczna walke.

Ravenlofty i Menzoberranzan to typowe dungeon crawlery, ale mimo wszystko calkiem przyjemne, natomiast Al Qadim to taka mieszanka RPG i zrecznosciowki, kiedys to przeszedlem i gralo sie dosyc fajnie.

06.11.2015 23:30
twostupiddogs
200
odpowiedz
twostupiddogs
245
Legend

Iselor (Łódź)

"Trochę offtop (choć wątek jest o cRPG w FPP...), ale chcę poznać wasze zdanie nt. starej trylogii Realms of Arkania. Bo ja nie ukrywam że lata temu próbowałem pobawić się w Shadows over Riva ale dostałem kurwicy. "

Witaj w klubie. U mnie ilekroć przysiadałem do tej gry cały team był chory :)

Betrayal at Krondor za to dla mnie jest grą fantastyczną :)

Forum: Serie M&M, Wizardry oraz inne cRPGi - niekoniecznie w trybie FPP (cz.217)
12następnaostatnia