Witamy w wątku gry Hearthstone!
Hearthstone to gra karciana firmy Blizzard, w której dwóch graczy toczy ze sobą pojedynek przyzywając stronników i rzucając zaklęcia. Grając awansujemy naszych bohaterów i zdobywamy nowe karty. Oprócz tego zbieramy złoto i kupujemy za nie paczki kart, z których składamy własne talie dla każdej z 9 klas postaci. Paczki kart jak i wejścia na arenę można również zakupić za prawdziwe pieniądze.
Gra jest darmowa, więc każdy kto chce, może założyć sobie konto na battle necie i rozpocząć swoją przygodę.
Oficjalna strona: http://eu.battle.net/hearthstone/pl/
Tryby gry:
- Przygoda – gra przeciwko komputerowi w trybie przygody lub treningu
- Pojedynek – gra z losowym przeciwnikiem w trybie rankingowym lub nierankingowym
- Arena – gra do trzech przegranych (lub dwunastu wygranych) talią wybraną z losowych kart
- Karczemna Bójka - nierankingowe pojedynki na zmieniających się co tydzień zasadach
Pomocne linki:
http://www.heartharena.com/ - pomoc w wyborze kart na arenę + prowadzenie statystyk
http://www.hearthpwn.com/ - największe forum poświęcone HS i największa baza talii
http://www.reddit.com/r/hearthstone - redditowe community HS
http://tempostorm.com/hearthstone/meta-snapshot - przegląd najskuteczniejszych talii w danym sezonie
Turnieje:
http://wiki.teamliquid.net/hearthstone/Main_Page
http://www.gosugamers.net/hearthstone
http://www.liquidhearth.com/
Linki do streamów znanych graczy:
http://pl.twitch.tv/nl_kripp
http://www.twitch.tv/trumpsc
http://www.itshafu.com/
http://pl.twitch.tv/ek0p
http://www.twitch.tv/kolento
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13801741&N
Lista graczy z GoLa:
1. TimDuncan - Piotr#1949
2. .:Jj:. - Forcebreaker#1562
3. CheshireDog - CheshireDog#2489
4. nagyto - catnip#2144
5. Fokus25 - Fokuz#2767
6. Matt - TriasZdrajca#2912
7. vit123 - sunwarbil#2860
9. bart2233 - bartosaq#2824
10. piokos - Piokos#2496
11. Nazgrel - naz#2783
12. viesiek - viesiu#1188
13. MiniWm - Arutemisu#2142
14. Bezi2598 - Bezi2598#2687
15. reksio - Zmrok#2949
16. tadzikg - YogiB#2384
17. dVk. - D4wid3k#2312
18. Kherlon - Kerlon#2906
19. gshas - shm#1820
20. IceManEk - LwiaNerka#2357
21. xanat0s - xanat0s#2379
22. FragHunt3r#1910
23. Siepet - siepet#2203
24. Sir Klesk - Saz#2555
25. Kanon - Kanon#2430
26. Mitsukai - N4dleh#2129
27. kaczor_donald - Jedynka#2165
28. Nimreh - Hermi#2267
29. Hadriel - bizonsky#2445
30. maly_17a - Zapstrycznik #2492
31. adrem007#2134
32. cyb0rg - saib#2583
33. Mraauuu - Witek#2353
34. meelosh - Milgor#1102
35. Darat - Vladimir#2597
36. Santaix - Wacha#2610
37. żelazna_pięść - Korn3lo94#2604
37. oskar6454 - Ratchet#2991
38. Lopot - Lopot#2847
39. Davidian - Davidian#2616
40. Pan P. - piotreksz#2728
41. kęsik - kęsik#2712
42. JediZipp - JediZipp#2141
43. Blink! - Blinkkin#2199
44. JihaaD - Sigford#2276
Spotkanie dwóch CW. Uwielbiam jak nic się nie dzieje w tych pojedynkach :D
viesiek--> W przyszłym tygodniu Warsong dostaje nerfa (nie będzie już w ogóle dawał szarży).
Nie będzie dawał szarży
Warsong Commander now reads "Your Charge minions have +1 Attack."
Faktycznie bójka dobra do farmienia golda, wystarczy wziąć Druida. Dostajemy Avianę = win. Średnio 3-4 tura.
Aviana i Mistcaller w końcu do czegoś się nadają :P
Ojajebie xD
Z jednej strony fajnie, bo nerf się należał. Z drugiej, to chyba troszku przegięli ;p
jeszcze lepszy do brawla hunter. Gahrzilla w drugiej turze i nawet Aviana w 4 turze nie pomogła przeciwnikowi:)
Z drugiej, to chyba troszku przegięli ;p
Nie troszku, tylko w chuj :D Teraz ta talia jest kompletnie bezużyteczna.
Tutaj ciekawy wpis z bloga Tiddlera na ten temat:
http://www.liquidhearth.com/forum/hearthstone/496678-tiddler-talks-patron
Obecny brawl to chyba pierwszy, przy ktorym tak dobrze sie bawie.
Fakt ze RNG jest mega, ale z drugiej strony dawno tak nie kombinowalem zeby np obejsc Malorna wystawionego w drugiej turze, a moze to dzieki temu ze przegralem tylko raz? :).
Ja właśnie najbardziej lubię takie brawle z losowymi taliami, bo dzięki temu boostuję hero, którymi nigdy nie gram ranked.
Ktoś się orientuje, gdzie w systemie przechowywane są hasła do gry ? Zainstalowałem sobie kiedyś Hearthstone w robocie, potem zdeinstalowałem, teraz zainstalowałem na nowo i gra wie, że to ja. W jaki sposób ?
No dobra, ale gdzie ona mnie zapamiętuje ? Gdzieś w systemie, czy na BN ? I skąd gra wie, że to ja znowu zainstalowałem grę na danym kompie ?
Podobno ma być jakiś coop tavern brawl. Ciekawe czy jutro się pojawi czy kiedy indziej.
[23] A potwierdził to Blizzard? Jeśli tak to w końcu coś ciekawego może się szykuje. Jeśli nie potwierdził to nie ma co się napalać bo nawet jeśli jest coś takiego w plikach to nie znaczy że kiedykolwiek taką bójkę ujrzymy.
Nie bądź taki zatwardziały niedowiarek. Skoro dodają specjalne karty, dźwięki, plansze i teksty, to coś musi być na rzeczy, jak nie jutro to w przyszłości. Jak do tej pory sprawdziły się wszystkie brawle, które wykopali z plików patcha, wiec nie ma powodów by było inaczej tym razem.
Myślę, że to pierwszy krok do pełnoprawnego co-opa(a przynajmniej do tego przygodowego trybu), więc za 2-3 lata można się go spodziewać(tępo Blizza), jednak wymaga to modyfikacje sporej ilości kart, bo balansowanie tego trybu to trójwymiarowe sudoku.
Fajny w teorii brawl i oczywiście zabity przez cancer decki.
Przyjemna ta bójka, fajnie wpasowują się karty z nowego dodatku np. Pani Jeziora. Druidem gra się całkiem przyjemnie.
PS. Jak na razie 12/2 moim druidem :D.
http://www.heartharena.com/overwolf
Dobre jak ktoś korzysta z heartharena, nie trzeba się męczyć z wpisywaniem jak ktoś chce śledzić statystyki.
Co oznacza niebieski kolor na trackerze?
Karty, które powinno się zagrać czy pominąć?
Czasami mi się tak zdarza, ale wszystko wraca do normy jak zresetuję grę albo zrobię jeden pojedynek.
Lethal puzzle! Bywały trudniejsze, ale fajnie wskoczyły Amani i Wild Pyro ze Shreddera :)
1. Trędowatym w twarz. (=2 dmg).
2. Savage roar, trędowaty ginie i aktywuje deathrattle (=4dmg).
3. Atakujesz Pyro, (=9 dmg).
4. Używasz drugiego Savage Roar, ginie pyro.
5. Atakujesz Amani za 9 dmg (=18 dmg).
6. Masz +4 ataku na bohaterze (=22 dmg).
Greg ja przerzuciłem się ostatnio na mix-proboszcz.
http://www.hearthpwn.com/decks/342384-guide-up-dwaynas-rank-1-na-legend-otk-dragon
Niby dragon ale z podwajaniem życia dobrze się sprawdza.
Nie gram dwóch bomb tylko dwa słowa śmierci + gram Voljina zamiast drakoniana
Greggster--> To mój ostatni build control priesta, który radzi sobie całkiem dobrze -->
Na pewno wywal jeden Thoughsteal, dwa to za dużo. IMO powinieneś też grać dwa PW:Shield, to podstawa u priesta.
Harrisona ostatnio u siebie wymieniłem na Voljina, bo rzadko miałem z niego value. To nie OTK priest, więc za Emperora osobiście wstawiłbym coś innego, np. Justicar, albo coś na late game: Ysera lub Paletress.
Rozważ też znalezienie miejsca dla Holy Championa, karta sprawdza się bardzo dobrze.
Meelosh - jak się sprawdza spowiedniczka? Lubie karty z RNG ale jej staty 5/4 nie zachęcają do craftu. Gdyby była 4/5 :) duże value z niej wyciągasz?
Fajny w teorii brawl i oczywiście zabity przez cancer decki.
Które to są teraz cancer decki?
Ja tam nie widziałem żadnego decku z constructed, większość pojedynków miałem z druidami, ale używali innych kart.
Jak dla mnie dobry brawl, zmienia zasady gry, trzeba porzucić przyzwyczajenia z normalnej gry i troszkę zmienić taktykę. Do robienia questów taki sobie, ale do pogrania dla zabawy to chyba najlepszy jaki do tej pory wyszedł.
Davidian--> Bardzo dobrze, value jest często większe niż z Ysery. Nie żałuję wydanego pyłu i jest to moja ulubiona legendarka z TGT. Słabe staty, ale jeśli przeżyje dłużej niż jedną turę to jest często po grze. RNG jest oczywiście mocno nieprzewidywalne, raz się trafi Tirion a raz VanCleef, ale uśredniając prawie zawsze jest dobrze (czyli dobre staty bez battlecry'a) albo zajebiście.
Jak lubisz RNG i priesta to warto. O ile nie masz żadnych ważniejszych rzeczy do craftu.
Czwarty złoty hero. 500 winów to za dużo. Już przed 400 wygraną rzygam postacią, którą złocę.
No nic - teraz kolej na Priesta.
Piotrasq, to nie lepiej sobie grać na zmianę tymi postaciami? Prędzej czy później każda będzie złota.
Apropos rozmowy o Proboszczu - polecam obejrzeć czasem Zetalota. Gość gra tylko Priestem, jest naprawdę bardzo dobry - w każdym sezonie kończy w top 100, w poprzednim wbił 1 miejsce. Można się nauczyć wielu ciekawych zagrań, bo często tłumaczy czemu zagrał tak, a nie inaczej.
Tutaj link do decku, którym wbił rank 1:
http://www.hearthpwn.com/decks/335507-eu-rank-1-zetalot-old-school-priest-holy-champion
Tutaj lista kart, które ma w niemal każdym decku kontrolnego Priesta:
http://www.hearthpwn.com/deckbuilder/priest#25:2;33:1;38:2;147:2;209:2;431:2;495:1;547:1;600:2;656:2;671:1;683:1;12197:1;12296:1;12301:2;22276:1;
Najbardziej eksperymentuje z kartami za 3 many: Deathlord, Thoughtsteal, Dark Cultist, Valen's Chosen, drugi Shadow Word: Death itd. zależnie od mety i spotykanych oponentów.
Po jednym dniu przerwy zabieram się za Priesta. I tu mam dylemat. Zamierzałem craftować Confessora, ale grałem multum razy przeciwko niemu i nigdy krzywdy mi nie zrobił. Zawsze była jednorazówka. Może dlatego, że CW ma na niego akurat dużo odpowiedzi ? Nie wiem, jak z innymi klasami.
Może wycraftować coś bardziej uniwersalnego, np: Saraada ? Potem będę grał magiem i paladynem może im się bardziej przyda ?
Mam akurat 1600 dustu i żadnych innych naglących craftów...
[44] Ja próbowałem coś kombinować z Confessor ale nie specjalnie się sprawdzała ta karta. Sarrada też raczej nie widzę sensu wpychać w Kapłana. Ja obecnie grywam Kapłanem na smokach własnym, gdzie z dużych smoków mam tak naprawdę tylko Ysera i nie gram Vol'jina ale grywa się całkiem przyjemnie.
Zrobiłem Sarrada ładnie sie wpasował do Palka + murlok rycerz wymiatają :)
Mariel idealnie pasuje mi do 3 decków (palek, woj i kapłan - chyba na nich 3 ma najlepsze value)
nie wiem na jakich rankach gracie, ale powyzej 15 to nikt saraada nie gra bo to nie ma sensu ;d
1st World Problems... Palić złotego Chillmawa i skrafcić kolejną legendę, czy zostawić dla lansu? xd
Swoją drogą rzekomy counter Patrona, teraz to już mało użyteczny.
Heh - tak to jest, jak się nie zna możliwości OTK Priesta :)
Na niskich rankingach robi rzeźnię - zobaczymy jak będzie w okolicach r10...
[47] grywa się Sarrada u maga, widziałem parę razy go na rankedach w okolicy 3-6 rangi.
[48] Ja bym nie palił, Chillaw ma jeden z lepszych artów w całej grze. Ale jak nie masz sporo kart to możesz go zniszczyć jak Ci czegoś brakuje sensownego.
Pograłem wczoraj kilkanaście pojedynków dragon priestem i nie jest źle. Nie odczuwam braku Confessora, więc na razie go nie craftuję.
Dragon Preist jest za szybki dla Confessor, ona tam w ogóle nie pasuje, to jest karta typowo do control decków.
Ktoś tu grywa Tempo Magem? Zastanawiam się czy nie dokupić brakujących skrzydeł BRM, bo mam Rhonina który mi się marnuje, a bez Flamewakerów to jest lipa, ale czy ta talia jest jeszcze w ogóle dobra na obecny ladder?
Ja ostatnio testuje nowego grim patrona. i musze przyznac jak na razie rewelacja. Trudny deck do gry ale dający mnóstwo funu.
Screen z wczoraj potwierdzający, że tempo mage ma się dobrze:) Ronina nie grał więc ciężko stwierdzić czy w ogóle go miał w decku...
jakich programów używacie do zapisywania ułożonych przez siebie talii? Jest może do tego jakiś dobry program?
Deckbuildera na hearthpwn.
[57] dzięki
Jakiś dobry deck na Huntera teraz? Muszę go dobić do 500 ale ostatnio słabo już idzie :P
[58] Obecnie ma się dosyć dobrze Face Hunter(którym osobiście nie gram ale widuje go czasami), później wersja mid, a hybryda wypada ostatnio trochę gorzej przez zmiany w mecie.
[59]
Między 10 a 15 rangą Hunterów jest pełno. Średnio co 3 pojedynek mam właśnie z hunterem. Myślałem, że te okropne czasy już minęły :(
Złotego Chillmawa jednak chyba spalę. Nie wiem tylko jaką legendę krafcić D: Kusi mnie Paletress, choć głównie dla funu ;p
Gram teraz trzema różnymi buildami Priesta i Confessor jest całkowicie zbędny. Ale jak się nie ma co robić z dustem, to czemu nie :)
No właśnie nie ma żadnej legendy, która faktycznie wydawałaby mi się niezbędna. Gram praktycznie tylko Priestem i Shamanem, sporadycznie Warriorem, ale tylko dlatego że mi się ten Varian w paczce trafił. Tak więc klasowe legendy (poza tymi dwiema klasami) też mi nie bardzo potrzebne.
nie działa
Zaczęły się już mistrzostwa, myślałem, że to dopiero jakoś w listopadzie:
http://www.twitch.tv/playhearthstone
Z niedziałających rzeczy najbardziej mnie denerwuje to, że od jakiegoś tygodnia HS włącza mi się dopiero za drugim razem (przy pierwszym pojawia się tabliczka, że skrzaty coś popsuły, lub coś w tym stylu).
Bójka pokazywała mi czas oczekiwania 5 minut, po 2 minutach jest to już 7, czyli odlicza nie w tę stronę co trzeba :D
Mi nic nie działa ani bójka ani pojedynek. Tylko zegar odlicza czas
Leżą serwery EU, pisali na twitterze.
Z grających na tych mistrzostwach tylko Lifecoacha kojarzę :P
A czy przypadkiem pierwsza talia Thijsa to nie był Patron? xd
Udało im się chociaż raz odpalić jakiegoś brawla bez problemów? Teraz już mam pająki xd
Jest następny patron.
Kolejne gry:
http://www.twitch.tv/playhearthstone
Dzisiaj grają:
Kno vs JAB
Neirea vs DieMeng
Hotform vs Neilyo
Zoro vs Nias
NoTomorrow vs TBD
Lifecoach vs TBD
LoveCX vs TBD
Purple vs TBD
Co proponujecie zmienić w tej tali pod inspirację? Myślałem, żeby zamienić Rhonina na coś innego.
przede wszystkim nie grac niczego z inspiracja :p jak chcesz miec dobry deck przynajmniej, jak chcesz sie bawic to wrzuc cokolwiek
bo to slaba mechanika na ktorej nie warto opierac decku
Popieram adrem, jedynie można się zastanowić nad Saraad'em a resztę z inspiracją można wywalić. Karty z inspiracją są nawet ok na arenie ale nie na rankedach.
Chodzą słuchy że jutro brawl w copie. Ktoś się pisze?:) na ewentualną walkę. Ze swojej strony rezerwuje proboszcza.
Będzie na 100%, chyba że znowu coś zepsują. Jestem ciekaw jak to wyjdzie, myślałem że jakoś inaczej ten co-op będzie wyglądał, ale to też może być dobre.
Szkoda, że pewnie będą tylko te dwie klasy do wyboru.
Buahaha, pojawiły się boty grające secretardinem i ponoć mają 50+% skuteczności.
Jeszcze niedawno blizzard się zarzekał, że nie znerfi patron warriora, bo jest za trudny dla większości graczy, no to teraz mają op deck, którym może grać małpa z wodogłowiem.
Davidian ----> ja dzisiaj po 20 mogę grać. Tylko nie znam i nie umiem grać palkiem.
Piotrasq - myślałem że w tej bójce można grac wszystkimi klasami :). W takim wypadku bez problemu mogę zagrać palkiem a Ty proboszczem.
Coś sie sypie. Czy normalne jest cieszyć sie na widok face huntera, niż tego zjeba walczącego z honorem? Niby podobna sytuacja co kiedyś z Rexarem, ale jakoś inaczej, bardziej deprawująco. Kiedyś, gdy grało sie dla funu, nie osiągało sie dużego win ratio, ale teraz po prostu nie wygrywasz. On naprawdę daje raka.
Normalne. Ja też zawsze kląłem jak zobaczyłem Huntera. Teraz to dostarczyciel golda - i dla mojego warka i dla Priesta. Teraz rozpacz jest jak zobaczę paladyna, ale i to pewnie minie...
Nawet trudny ten co-op. Dopiero za 3 razem się udało.
Wyboru klas nie ma, losowo paladyn albo priest.
meelosh - gdy zginie boss jest wygrana czy walka dalej sie toczy miedzy graczami?
Jak zginie boss to wygrywacie.
Wyjątkowo trudny brawl ale to głównie z tego powodu, że te zjeby nie ogarniają, że trzeba sobie wzajemnie pomagać.
Całkiem przyjemna bójka. Niektórzy nie ogarniają że trzeba współpracować przez co idzie przegrać ale i tak mimo przegranej czuje się pewnego rodzaju satysfakcje że można było z kimś współpracować. Sam pomysł ciekawy z chęcią rozegrałbym więcej taki starć z innymi bossami.
PS. Śmieszne jest to że boss ma kartę która niszczy tylko Czo.
Zrobione za pierwszym razem z randomem. Chyba jakiś fartowny jestem.
Zrobione za pierwszym razem z randomem. Chyba jakiś fartowny jestem.
Tak jak u mnie. Nie pamiętam, abym nie zaliczył brawla za pierwszym :)
Dużo zależy też od RNG. Jak boss będzie szybko zwiększał swój atak to gracze mogą nie mieć szans przetrwać za długo. Po kilku grach z randomami widzę, że większość z nich nie wie o co chodzi. Najczęstszy błąd to atakowanie bossa małymi minionami w początkowej fazie gry i bezsensowne buffowanie lub leczenie minionów. 1-2 dmg nie ma większego znaczenia, a każdy dodatkowy rekrut na stole może sprawić, że najbardziej OP atak bossa będzie mniej niszczycielski w skutkach.
Widziałem nawet paru retardów, którzy próbowali atakować mnie (widać tę strzałkę gdzie celują).
właściwie o wiele łatwiej wygrać grając paladynem - z powodów wymienionych przez meelosh'a. jak na razie 3 wygrane. duże rng ale jest satysfakcja z każdej wygranej.
Też udało się za pierwszym z randomem. Od razu było widać, że koleś ogarnia, bo leczył mnie Priestem, gdy miał więcej HP ode mnie. Ja mu za to zrobiłem armię Troggów z Troggzora :) Bardzo ciekawy pomysł na bójkę, oby więcej takich.
Dziwne.
Graliśmy wspierając się. Przegraliśmy. Wpadła paczka: Gruul + epic + inny dust :)
Ważne, żeby nie atakować słabymi minionami i dobrze współpracować w zakresie leczenia obu bohaterów. Musi też być dużo łatwiej, jeżeli jest się w kontakcie ze znajomym i zna się karty drugiego gracza.
Prościzna. Za pierwszym razem zaliczone. Musi być tylko ktoś ogarnięty po drugiej stronie.
Troche zbyt latwe, ale zabawa bardzo dobra. Niestety sposob gry pokazuje, ze do prawdziwych meczy 2vs2 jeszcze daleka droga.
Ja bylem priestem, mialem dwie fontanny leczace, dwa miniony pozwalajace uzywac skilla 2 razy na ture, do tego dwa zombie chow wiec z hp nie mielismy zadnych problemow, skonczylismy po 30. Paladyn z kolei spamowal minionami z divine shieldem i boss padl bardzo szybko.
Przydalyby sie misje w stylu wowa, gdzie druzyna kilku graczy walczy z duzym bossem. Warrior tankuje, priest leczy itp :)
nagytow - skoro taki łatwy to wrzuć tu proszę screena z licznikiem twoich wygranych. ciekawy jestem.
tu mój wynik na ok. 20 gier
Nie mam teraz dostepu do gry, ale mam 5 wygranych na 5 gier. Wiecej nie planuje, bo brawl mnie nie interesuje. Zwykle gram tylko jedna gre dla paczki (* do pierwszej wygranej), teraz wiecej z ciekawosci co-opa.
Właśnie trafiłem na retarda w bójce, który nie dość, że rozbijał swoje 1/1 o bossa, a koksów trzymał nie wiadomo po co, to jeszcze w momencie gdy już mieliśmy prawie wygraną grę przestał w ogóle summonować 1/1 (btw, macie jakiś pomysł co on mógł wykombinować? Wydaje mi się, że mając 13 hp, gdy ja miałem 3 liczył na to, że boss będzie miał większą szansę, aby mnie trafić, gdy nie zagra mininów. Pewnie myślał, że wygrywa się, gdy drugi gracz zginie, bo innego wytłumaczenia nie widzę), przez co dostałem 2x10 w pysk xD Naprawdę nie ogarniam tych ludzi. I jeszcze wpadł mi quest na 5 wygranych bójek...
No kurwa, następny. Wrzucił 500 buffów na Fjolę, a na sam koniec dał jej jeszcze boską tarczę ze spella za 1 :/
Ten sam właśnie wrzucił na mojego Mełko to coś zwiększające atak dwukrotnie, Blessing of Kings i Seal w dokładnie takiej kolejności. PJSalt.
Tej bójce daleko do bycia łatwą. Po pierwsze możemy trafić na "ogarniaczy" jw, lub na solidnych graczy, ale co z tego, gdy boss w 6-7 turze ma już 10 dmg i co 1-2 tury atakuje obu graczy po dyszce. Takie sytuacje też mi się zdarzały. IMO balans byłby lepszy, gdyby boss dostawał buffa do ataku kosztem życia. 2 razy został w okolicy 15-20 hp, ale nie dało się nic zrobić jak sobie strzelał po wszystkim za 10.
Pierwsza dobra gra od dłuższego czasu. 2 dodatkowe Light of Naaru i Holy Light dzięki Cho. Jeszcze koleś wrzucił mi sprytnie boską tarczę na 17/2, żebym mógł nim zadać dmg bez straty, bo Assassinate zdjęłoby 19/2.
hmm, czemu jak wpisuję w dodaj znajomych battletagi podane w poście drugim, to mi żadnego z Was nie znajduje?
dodajcie mnie proszę do znajomych, bo już 3 dzień mam questa z packiem za obejrzenie meczu i nie mam go jak zrobić:)
IceManEk, poszło zaproszenie. W HSa gram prawie codziennie, na tyle często, by nie ominąć żadnego daily.
To jak? Będzie dzisiaj info o nowym dodatku fabularnym?
Mam nadzieję, że tak :) Może jakieś BT i więcej demonów?
Gorzej niż TGT być nie może(chyba). Oby to była przygoda, bo to one zmieniają grę, a nie jakby sie mogło zdawać "większe" dodatki. Naxx był mega, wniósł chyba więcej świeżości niż GvG i TGT razem, za to BRM był poprawny, ale nadal dobry.
Naxx->BRM->GvG->Aktualizacja z brawlem i portretami->TGT
Obstawiam, że dziś zostanie zapowiedziana przygoda z premierą w grudniu. Oby to było coś lepszego niż TGT, którego jedyną zasługą jest to że ladder jest opanowany przez cancerpaladynów.
Myślę, że na 100% zapowiedzą nową przygodę, lepszej okazji niż Blizzcon nie będzie, a zgodnie z dotychczasowym "planem wydawniczym" kolejny dodatek powinien wyjść już w przyszłym miesiącu. Ostatnie plotki mówią, że może to być Ulduar (przypuszczenia na podstawie obrazka, który blizzard gdzieś udostępnił), co mogłoby być ciekawe.
Golden Monkey to taka typowo troldenowa karta - nikt nie zagra tej 3/5 powyżej 10 rangi. Pozostałe pokazane karty też się wydają jakieś lewe.
http://www.hearthpwn.com/news/1081-the-league-of-explorers-hearthstones-third
Na bieżąco dodają, jak ktoś przeoczył.
Przecież widać, że to będzie tylko do zabawy.
Szybko odpalają, żeby golda nie chomikować, a wydawać kasę.
A więc miałem dobre przeczucie, 1300 golda już czeka.
Nowa mechanika jak dla mnie spoko.
Info z hpwn:
The League of Explorers launches November 12th, 2015.
The adventure costs $20 USD.
Wings can be purchased separately for 700 gold or $6.99.
O Diablo cisza, szkoda :( Overwatch wychodzi że płatny jest.
Przygoda 4 skrzydła.
Szybko ta nowa przygoda, trochę golda mam odłożone ale na całą przygodę jednak nie starczy. W sumie nie jestem pewien czy będzie warto inwestować gold w te karty bo te które pokazali jakoś nie specjalnie mi się podobają.
Ta karta Golden Monkey może być ciekawa, zastanawia mnie jak w rzeczywistości będzie działać.
Dajmy na to budujemy deck z bardzo mocny early, mid game i dodajemy do niego karty związane z Golden Monkey, tak żeby na turn 4, ewentualnie 5 móc ją zagrać.
Zastanawia mnie czy nasze pozostałe niskie dropy pozamieniają się w big value legendarki i co się stanie ze spellami. Bo jeśli np spelle zostają, a nasze miniony za 1 czy 2 mana zmieniają się w te za 8 czy 9 to nagle z aggro/mid range decka możemy uzyskać control deck.
A może ta Golden Monkey to jest tylko efekt z tej legendy, czyli łącznie trzeba by zagrać 4 + 2 + 4 i wtedy jej zastosowanie mocno się ograniczy.
Legenda za 3 many co dwukrotnie pozwala aktywować okrzyk bojowy wygląda na OP, wyczuwam płacz o nerf.
[130] jaka legenda? edit: znalazlem https://www.reddit.com/r/hearthstone/comments/3rt1oe/polygons_article_on_the_new_expansion_has_a_lot/
Kyahn, to bedzie 4+2+4 wiec nikt nie bedzie tego gral
Nieważne, w linku adrema jest wszystko :)
[133]
Niestety to będzie tylko do zabawy.
Nowa zabawka dla aggro huntera
Dart Trap: (2-mana Hunter secret) Secret: When your opponent uses their hero power, deal 5 damage to a random enemy
Oni pokażą dziś wszystkie karty?
nie, to koniec pokazow jesli chodzi o hearthstona
Sacred Trial: (1-mana Paladin secret) Secret: If your opponent has three or more minions and plays another, destroy the newly played minion.
Te gnoje jeszcze potrzebują wzmocnienia ?
Hahaha już teraz paladyn jest najsilniejszą klasa w tej grze a oni jeszcze go buffują. Blizzard logic.
[137]
Ta karta jest dla control paladina jako kontra na cancer/aggro decki.
Ta karta jest świetna.
http://www.hearthpwn.com/cards/27215-sir-finley-mrrgglton
Witamy murloc shamana w nowej mecie :)
[138]
Może ci się tak wydawać bo na niskich rangach króluje dr 6, ale to nie znaczy, że klasa jest najmocniejsza.
Popatrz choćby dzisiaj, pierwszy mecz w 1/4 MŚ Thijs vs Kranich, każdy ma 3 decki, co ciekawe żadna klasa się w nich nie powtarza, a paladyna tam brak.
Kyahn, spójrz na deck tier liste Tempostorm, secret i midrange paladyn to w tym momencie 2 najsilniejsze decki na ladderze, na arenie paladyn równiez jest instapickiem chyba że mamy do wyboru maga. Jestem przekonany że patrząc całościowo paladyn jest w tym momencie najsilniejszą klasą w grze
Z areną to akurat się zgodzę.
Nie wiem natomiast jak ocenić, która klasa jest najmocniejsza, bo
ladder, a turnieje to w sumie co innego. W turniejach wiesz dokładnie przeciwko czemu grasz.
Natomiast fakt faktem, że w MŚ paladynów wcale nie ma tak wielu, a nawet jak są to ich win ratio nie jest jakieś wybitne.
Nowe karty dla rogala ewidentnie pokazują, że Blizzowi się marzy jakiś control deck.
Znowu dają dużo kart do control, ale jak nie dadzą kontr do aggro to te karty znowu nie będą grane, jak z TGT, co niby meta miała zwolnić, ale jak się skończyło wszyscy wiemy.
A ostatnio jeszcze znerfili jeden z najlepszych decków przeciwko aggro...
https://www.youtube.com/watch?v=5M3YAcq8-Pk
Polski trailer.
Zobaczymy co przyniesie ten dodatek. Jeśli zaś chodzi o obecną metę, to paladyn wcale nie jest taki mocny. Jest to łatwa talia do grania, ale bardzo schematyczna, co jest jej słabością. Dobre kombo na kontrę i po grze np. Knife juggler + UTH u midrange huntera i paladyn się nie podniesie, szczególnie gdy hunter wystawi później sludge belchery. No chyba, że ktoś gra wolniejszym paladynem, który ma więcej opcji, ale taka talia będzie już trudniejsza do gry i słabsza vs inne talie.
Blizzard jest cwany. Dodatek wychodzi szybko, bo mało kto ma sporo złota na koncie, bo wszyscy kupują paczki TGT. Ja za $$$ na pewno nie kupię, najwyżej poczekam tych kilka tygodni aż się złoto uzbiera.
Jak Blizzard przyspieszy tempo wydawania dodatków to już będzie problem z wyrobieniem się za samo złoto.
Z drugiej strony, skoro HS generuje im sporo pieniędzy, to pewnie początkowa mała ekipa się rozrosła i teraz mają znacznie większą moc przerobową. Czyżby teraz czekały nas 4 dodatki rocznie?
EDIT: Wiecie co jest największą barierą przed control deckami? Otóż nikt ich nie chce grać, bo pojedynki są zbyt wolne. To główny powód obecnego kształtu mety. Spokojnie możesz grać control warriorem i pokonasz 90% przeciwników, ale każdy pojedynek będzie się ciągnął do 10-15 tury, przez zamęczenie. Drugi powód jest taki, że graczom nie chce grać się trudnych talii. Nawet aggro rogue jest rzadko spotykany mimo iż jest to szybki sposób na wygrywanie. Po prostu trudna talia, gdzie trzeba tony rzeczy przewidywać i najczęściej kończysz z 1-4 HP zadając niespodziewany lethal.
Z drugiej jednak strony tym razem są tylko 4 skrzydła, a to, że coś zapowiedzą na Blizzconie było pewne więc można było wcześniej oszczędzać.
[143]
Też myślę, że to jest jedną z przyczyn, bo zdobywanie kolejnych rang trwa bardzo długo.
Jakby zrobili, że np z każdym kolejnym zwycięstwem dostajesz ekstra gwiazdki to sam bym grał control/fatigue warriorem.
I mimo że czasami lubię sobie pograć freeze magiem, albo control paladinem to najwięcej gram aggro/mid range deckami.
Dodają też nowe karty dla mill decków. Myślę, że jednak meta trochę zwolni.
Ten murloc za 1 mana może nawet spowodować, że pojawi się control hunter :)
Murloki chyba wrócą do gry:
http://www.hearthpwn.com/cards/27224-everyfin-is-awesome
Mając 3 Murloki na stole mamy +6/+6 za 4 many, przy 4 to już +8/+8 za 3 many. IMO dobra opcja, ale nigdy nie grałem Murlokami, to się przekonamy.
Ta karta chyba pasuje do każdego aggro:
http://www.hearthpwn.com/cards/27221-pit-snake
Karta za 1 many zdejmująca wszystko? Wskoczy pewnie w miejsce Worgena u Face Huntera.
Mnie najbardziej w ladderowaniu przeszkadza to, że od 5 rangi nie ma już gwiazdek za serię zwycięstw. W okolicach 2-3 rangi mi się już odechciewa przy winratio na poziomie ~60%.
\/ Ano fakt, a Murloki tylko dla Shamana. Mimo wszystko Shaman na Murlokach wydaje się mieć lepsze możliwości z tą kartą, skoro ma już Neptulona i tego 2/5, który dobiera karty. Mety pewnie nie zawojuje, ale będzie można się pobawić podobnie jak Pirate Rogalem.
Ciekawa, ale wolna i ze słabymi statami, bo masz 4 mana za 3/3, hunter na 4 dropie gra albo shreddera, albo houndmastera, wątpię żeby ten pająk je zastąpił. Na arenę natomiast to będzie całkiem przyzwoity wybór.
Ja sporo grałem midrange'owym hunterem ostatnio. Ten spider jest kiepski. Hunter nie ma problemu z brakiem kart, ani nawet z brakiem bestii, jest ich w talii tyle, że prędzej czy później się jakaś pojawi żeby wejść w synergię z Kill Command.
Pierwsze tury to walka na śmierć i życie o kontrolę stołu. Tak jak Kyahn napisał Shredder, albo houndmaster czy w ostateczności zagranie 2 tanich kart czy nawet karta + hero power to lepsze zagranie niż 3/3 za 4 many.
Później się nie odnajdziesz w grze, a nawet to użycie hero power w czwartej turze czasem zaważy o tym kto wygra, gdy zadajesz równiutki lethal kilka tur później, gdy wróg ma armię na stolę, która tylko czeka na swój ruch.
nikt nie chce grac controlem, bo jest niewiele wieksza (o ile w ogole) szansa na zwyciestwo z aggro, wiec po co? gdyby control bylo silniejsze to dopiero by sie okazalo czy ludzie lubia dluzsze pojedynki
No i wszystkie karty ujawnione. Jak dla mnie za dużo beznadziejnych kart, które nigdy nie będą grane. Jest kilka, które mogą trochę namieszać, ale reszta raczej kiepska.
Najciekawsze wydają się Desert Camel dla huntera i summoning stone dla maga/priesta. mozna by jeszze pobawić się Brann Bronzebard.
reszta taka sobie.
Przeglądałem karty, dodatek zapowiada się ciekawie i chwile dominacji aggro w mecie są policzone.
Z kart najbardziej podoba mi się Summoning Stone. Z tą kartą powróci miracle rogue, a także powstanie hybrydowy freezee mage, ale karta ma potencjał u wszystkich klas kontrolnych.
Karta w najgorszym wypadku weźmie 6 dmg na siebie, albo silence, co z reguły oznacza jedną turę więcej gry.
Handlock cieszy się z nowej zabaweczki, która zajmie miejsce twilight drake ...
Jakieś pomysły co tym razem będzie powodem, dla którego ludzie będą kupować ten dodatek? Poprzednie przygody miały przynajmniej po jednej "must have" legendarce (loatheb i emperor) i karty napędzające decki dominujące na ladderze (undertaker i patron). Tutaj nic takiego nie widać, jest trochę niezłych dropów na arenę, ale karty potencjalnie grywalne w constructed można policzyć na palcach jednej ręki. No ale blizzard pewnie wie co robi, w końcu dominacji patrona i secretadina też nikt nie przewidział przed wyjściem dodatków, więc można spodziewać się czegoś zupełnie nowego, bo w obecnie istniejących taliach rewolucji raczej nie będzie.
Jedyna możliwość to jakieś nowe decki, tak jak mówisz, w istniejących raczej rewolucji nie będzie. Pytanie tylko czy te nowe decki będą wystarczająco mocne.
Może mill rogue wróci dzięki Brannowi? Miracle rogue też możliwy.
Może murloc paladin? Pewnie ten deck będzie przypominał midrange druida, bo da się bez większych problemów zrobić combo z ponad 20 dmg z szarży za 10 many z jedną kartą w ręce. Jedyny warunek to murloci muszą zginąć co jest wysoce prawdopodobne biorąc pod uwagę ich cienkie staty ;)
2 warleaderów, 2 bluegil warrior, old murk eye. 18 dmg i comeback jednocześnie. Jak jeszcze się uda wcisnąć 2xgrimscale oracle to po grze.
Dodatek kupię choćby po to żeby pobawić się nowymi kartami, bo niektóre są nawet spoko.
http://www.hearthpwn.com/forums/hearthstone-general/card-discussion/81675-new-card-eerie-statue
Ja pewnie też kupię, bo akurat mam odłożone prawie 2k golda, ale mój entuzjazm jest bliski zeru :P
Może to w ogóle jest tylko jakaś zapchajdziura z okazji blizzconu? Zapowiedź kilka dni przed premierą, brak preordera, 4 skrzydła zamiast 5, wątpliwej jakości karty...
Moje ulubione zagranie w ćwierćfinałach. Jak Kno mógł to wygrać ?
Dla tych, co nie oglądali.
Wszystko face, juggler, bgh, hero power. Idealnie lethal :P
I wygrał czy nie wygrał?
Czy brawl automatycznie konczy sie w 10 turze?
Bo mialem cala plansze minionow, wszystkie wybuchly i przegralismy :).
Jak wystawisz w swojej turze 7 minionów to Mechazod, nie mając miejsca, zniszczy je wszystkie.
Zaraz będą półfinały i finał mistrzostw świata w Hearthstone:
http://www.twitch.tv/playhearthstone
Czym grali ostatni mecz? Wyszedłem na kolację jak był freeze mage mirror :P
i co, mistrzem świata typ grający rogalem i patron warriorem :D
Mógł jeszcze wrzucić Szamana za Freeze Mage dla ultimate troll meta combo.
http://us.battle.net/hearthstone/en/expansions-adventures/league-of-explorers/temple-of-orsis
Kiepskie to pierwsze skrzydło. Jedyna karta jaka mnie interesuje to sekret do paladyna, którą może się wrzuci do midrange pala jak nadal będzie tyle aggro decków. I może do secret paladina zamiast repentance. Reszta kart kompletnie mnie interesuje :/
IMO ten dodatek jest słabszy nawet od TGT, a to trudne. Karty typowo arenowe/troldenowe, nie wydaje mi się, żeby więcej jak 5 kart z tego dodatku było granych na wyższych rangach i turniejach. No ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ja na razie po raz pierwszy wstrzymuję się z zakupem. Poczekam, czy jakieś karty będą grywalne w ciekawych deckach.
Ja chyba pierwszy raz kupię przygodę nie dla kart a dla samego przejścia przygody. Bardzo podoba mi się tematyka i sami bossowie. Golda i tak mam odłożonego i nie mam co z nim robić więc czemu by sobie nie pograć. Są może z 2-3 karty które widzę w obecnej mecie, reszta jest do specyficznych decków które nie pograją w obecnej mecie i są oczywiście również syfiaste karty. Raczej te karty nic nie zmienią w mecie ale zawsze mogę się mylić.
Dopiero teraz skumałem, że ta nowa karta priesta Entombed to jest "wtasuj wrogiego miniona do twojej talii", a nie jak wcześniej mi się wydawało "wtasuj kopię wrogiego miniona". W takim razie ta karta w control priestcie może być całkiem zajebista, a w jakimś fatigue pristcie wręcz obrzydliwie dobra. Dużo lepsze Mind Control i lepsza od większość hard removali w grze (pozbywasz się miniona całkowicie, omijasz deathrattle, możesz później zagrać go samemu i jeszcze dodatkowo opóźniasz fatigue - przeciwko takiemu control warriorowi może być kluczowe).
Przygoda zakupiona, dostałem 2 x 2 karty (kapelusz i pochodnię) każdy dostaje te same?
Tak, każdy dostaje te same. Też właśnie kupiłem.
BTW. Wszyscy marudzą i narzekają na paladyna, a ja nienawidzę, po prostu coś się we mnie gotuje jak muszę grać przeciwko tym debilnym control warriorom.
Grasz i grasz i po 25 turach przegrywasz.
A jak chcę grać priestem to się nie da bo matchup jest do dupy, a jak chcę grać freeze magiem to też nie można, bo matchup fatalny, a o hunterze też można zapomnieć. Masakra jakaś.
A tak w ogóle to Blizz powinien znerfić tank up z +4 na +3.
Znowu jakieś problemy z zakupami. Przygoda już nie jest dostępna w sklepie.
Zobaczymy co się będzie działo. Karty zostały w kolekcji.
control warrior jest zajebisty bo wymaga chociaz minimum rozumu, paladyn to autoplay
Oficjalny komunikat w sprawie wcześniejszego zakupu przygody (jak zwykle stanęli na wysokości zadania)
We’ve identified an issue that allowed players to purchase The League of Explorers earlier than intended. The Adventure is now correctly no longer available for purchase.
If you were among those who made the purchase, you’ll gain access to the first wing of The League of Explorers when it is released in your region later this week.
We recognize that this may not have been what you anticipated when you made your purchase, so if you would prefer to receive a refund for your purchase, you can contact ourCustomer Support team and they will lend a hand as soon as possible.
We apologize for any confusion that this issue might have caused, and we appreciate your understanding.
[181]
Problem z control warriorem jest taki, że walki trwają strasznie długo, a na końcu przeważnie i tak przegrywam.
Gram obecnie mid range deckami, paladynem, druidem czy priestem, czasami sobie wrzucę freeze maga.
Priest czy fMag to jest w ogóle nieporozumienie na warriora.
Paladyn ma szansę tylko wtedy jeśli wylosujesz dobre karty, a warrior słabe, bo jak trafi od razu fiery war axe w deaths bite to jest praktczynie pozamiatane (a dziwnym trafem często tak mają).
Nie ma w obecnej mecie dobrego decku na control warriora i w sumie to sam powinienem nim grać, ale mnie krew zalewa bo walki trwają za długo.
I jeszcze to ich +4 armoru, tak żeby mnie dobić.
Z paladynem jest o wiele szybciej czy to w jedną, czy drugą stronę.
W zasadzie to mógłbym grać tylko na paladynów.
Blizzard powinien pozmieniać win streak poniżej rank 5, żeby te walki control vs control trwające po kilkanaście/dziesiąt minut były jakoś lepiej nagradzane. Obecny system ssie po całości.
700 za skrzydło
Kyahn--> Narzekasz na woja, bo "długie walki i nie da się zabić", a sam grasz freeze mage'em? trolololo :P
Grubo przesadzasz ze skutecznością tej talii, CW twardo kontruje jedynie face decki (których jest mało) no i oczywiście freeze mage'a. Cała reszta (zoo, secret, dragon priest, tempo mage, druid) to są okolice 50/50, oprócz handlocka i midrange huntera/szamana/paladyna, którzy kontrują CW.
BTW ja grając freezem poddaję się natychmiast po zobaczeniu warriora, szkoda mi czasu po prostu na niemal 100% przegraną, a widuję ich teraz na tyle rzadko, że nie wpływa to specjalnie źle na win-ratio.
Granie taliami kontrolnymi nie byłoby jeszcze takie złe, gdyby nie to, że większość cancer decków, gra wówczas pod sznurek. Tacy przeciwnicy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że takie zachowanie to najlepsza kontra, bo i tak z Control Warriorem przegrają.
Trzeba mieć naprawdę świetne rozdanie, by pokonać warriora zanim zacznie się bunkrować.
Blizzard powinien pozmieniać win streak poniżej rank 5, żeby te walki control vs control trwające po kilkanaście/dziesiąt minut były jakoś lepiej nagradzane. Obecny system ssie po całości.
Tylko jak to sensownie zmienić? Ja bym poszedł w tym kierunku, że za wygranie pojedynku do 7 tury włącznie nie dawać bonusowej drugiej gwiazdki przy win streaku. Ilość rushy w rankingu 15-5 spadła by drastycznie.
Innym pomysłem jest po prostu zwiększenie ilości HP graczy. Gdyby gracze startowali np. z 40 HP, to czas gry wydłużyłby się co najmniej o jedną turę i szybkie talie nie miałyby większych szans.
Freeze magiem gram kilka walk na dzień, bo lubię ten deck, jakbym miał nim levelować to bym się chyba pociął.
I nie zgodzę się, że CW kontruje jedynie face decki.
Te najnowsze wersje z 2x brawl, bash, justicar, geddon są o wiele lepsze przeciwko deckom midrange.
Justicar niezwykle daje się we znaki, bo warrior szybko odjeżdża poza lethal range, a wielu deckom brakuje bursta.
W zasadzie nie ma decku, który kontruje CW tak jak CW kontruje np freeze maga czy priesta (nie wiem skąd ty wziąłeś, że to jest 50/50). Zoo było całkiem niezłe swego czasu na warriora, ale teraz jest tak totalnie poza metą, że nie widzę sensu nim grać.
Zauważ nawet u wielu streamerów jest tak (najlepszy przykład to Zalae), że grają wieloma różnymi deckami, ale jak im nie idzie to najczęściej wracają do warriora.
I nie rozumiem dlaczego justicar zmienia umiejętność warriorowi czy priestowi z +2 na +4, a hunterowi z +2 na +3.
Gdzie tu logika.
Przed Justicarem midrange decki rozjeżdżały CW, teraz chociaż można nawiązać walkę, a i to nie zawsze, bo najpierw przeciwnik musiałby pozwolić nazbierać armor. A jeśli tak robi to znaczy, że ma do dupy rozdanie i już prawdopodobnie przegrał.
Ja gram rankedy głównie CW i dla mnie najgorsze co może się trafić to handlock (chyba, że akurat trafi się gracz idiota, który nie słyszał o Brawlu) i paladyn. Midrange paladyn to jest koszmar, ma za dużo dobrych dropów na każdą turę, na które brakuje odpowiedzi, a sam ma odpowiedź na wszystko. Minibot, musztarda, quartermaster, aldor, equality, Tirion, coghammer, shredder, murloc knight i na deser ulepszone hero power z Justicara. Dlatego pół biedy, że wersja z sekretami jest popularniejsza, choć też wkurzająca, ale łatwiejsza do pobicia.
Z Dragon Priestem jest podobnie jak z aggro deckami - jak dostanę złe karty na start to często już nie ma szansy się odbić. Z Control Priestem bardzo często kończy się dopiero w fatigue.
W zasadzie nie ma decku, który kontruje CW tak jak CW kontruje np freeze maga
No bo to w ogóle jest ewenement i w całej grze nie istnieje drugi tak jednostronny pojedynek.
Zauważ nawet u wielu streamerów jest tak (najlepszy przykład to Zalae), że grają wieloma różnymi deckami, ale jak im nie idzie to najczęściej wracają do warriora.
Bo to taki deck, który jest co najmniej przyzwoity w każdej mecie i pewnie zawsze będzie. Tak samo jak handlock.
[182] - czy ja dobrze rozumiem, że ci którzy kupili już dodatek, dostaną tylko dostęp do pierwszego skrzydła ? Czyli 18 euro za jedno skrzydło ?
ja sam chetnie bym zyl w swiecie w ktorym control war jest taki dobry, ale niestety ja tego w ogole nie widze
paladyn to nie jest jakis rewelacyjny matchup, bo ciezko sie pozbyc chocby tiriona, albo tych wszystkich 1/1 (ktore sprawiaja ze bouncing blade jest bezuzyteczne), a midrange ma equality i aldory. jak dla mnie mocno przesadzasz Kyahn, gdyby CW byl taki dobry to kazdy by nim gral, ja np praktycznie w ogole go nie widuje
Wrzuci ktoś obecnego grim patron warrka? Bo dla mnie warrek to teraz kolejna martwa klasa przy daily, nie mam wielu legend, zeby próbować controllem grać, mógłbym się tak pochlastać, nawet jeśli bym grał non-constructed. :)
Tu masz builda mistrza świata z ostatniego blizzconu.
http://www.hearthstonetopdecks.com/decks/ostkakas-blizzcon-2015-midrange-patron-warrior/
[193] Też nie mam legend do controla, to daily sobie wbijam mech/face. Idzie szybko i sprawnie.
Czymś takim miałem 5/7, albo 5/6 wygranych ->
Ten Łomotobot jest w sumie bez sensu, nie wiem czy nie lepsze 2 Leper Gnomy.
Ja gram takim CW. Przegrywam w dwóch sytuacjach: nie dostanę broni na początku meczu, albo nie uzbieram odpowiednio wcześnie armora. Lubię nim grać. Jedyny minus - najczęściej gra trwa do spalania...
Piotrasq, a nie lepiej zamienić Yserę na Alekstraszę? Tak samo nie widzę sensu dla Harrisona w obecnej mecie. Zbyt wolny na aggro. Ja bym wolał grać Ooze'a, bo to zawsze tani minion 3/2 i też niszczy broń.
Nie wyobrażam sobie też warriora bez akolity, to podstawowa karta. Idealna na turn 3 lub 2 + coin przeciw aggro, a w innych przypadkach na turę w której aktywujesz deathrattle Death's Bite.
Ja dziś ulepiłem Antonidasa, by przetestować ten deck: http://www.hearthpwn.com/decks/359404-fast-legend-tempo-mage-90-win
Zawsze unikałem tempo mage'a, a gra się tym całkiem fajnie. Trochę na początku zamieszania z przeliczaniem kosztu many, ale talia daje szalony value na początku. Face hunter nie wie czy bić w twarz, czy walczyć o życie.
Sytuacje, że jest 14 hp vs 25 hp po stronie maga to częsty widok w tej talii w pojedynku z hunterem. Paladyn też nie ma łatwego życia, bo można olać jego sekrety i przy odrobinie szczęścia walić w twarz od 7 tury.
[196]
Bez Geddona? Przecież ta karta niszczy paladyna i aggro druida. W obecnej mecie strasznie silna.
Natomiast Rag wg mnie jest mocno wątpliwy, bo obecnie większość decków gra dużo małych minionów przez co jego skuteczność drastycznie spada.
Też nie gram ani jednego akolity, chyba żaden aktualny CW go już nie gra. Po TGT zastąpił go Bash, a jeśli chodzi o card draw to już Slam sprawdza się lepiej i może również posłużyć do zabicia jugglera itp. jeśli trzeba.
Akolita nie robi nic przeciwko aggro i jest martwą kartą przeciwko control, nie ma sensu go grać.
Nie mam Geddona. Na rangach na których gram, jest pełno hunterów, więc Harrison mi się przydaje. Akolita zupełnie nie jest mi potrzebny. A Ysere lubię :), ale faktycznie jest za wolna.
