Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: MEEKO <3

21.09.2015 21:44
Dede0601
1
Dede0601
55
Generał

MEEKO <3

Kojarzycie tego psa ze Skyrima? Moim zdaniem to była najbardziej udana postać z tej gry.

21.09.2015 22:07
2
odpowiedz
zanonimizowany813590
57
Generał

I między innymi, Twój komentarz pokazuje jak beznadziejne postacie miał Skyrim...

26.09.2015 22:49
Dede0601
3
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

kylo nie wiem czy grałeś, ale jak nie to wiedz ze skyrim ma naprawde dobrze napisane postacie, a meeko sobie p prostu upodobalem :p

26.09.2015 23:22
4
odpowiedz
zanonimizowany813590
57
Generał

Owszem, grałem. I to nie raz. Pomijam już kwestię ogólnej oceny gry, bo pisałem już o tym kilka(naście?) razy. Jeśli zaś chodzi o postacie. Nie. Nie są dobre. Jeśli uważasz inaczej, to wskaż mi 3 dobre postacie i napisz mi dlaczego uważasz je za ciekawe.

27.09.2015 11:55
Dede0601
5
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

@kylo19
1. Parthurnaax - jest naprawdę ciekawą postacią. W przeszłości dokonał strasznych czynów jednak teraz za nie żałuje i je odpracowuje a ty mozesz mu wybaczyc lub go zabic.

2.Meeko - był psem, któremu umarł nagle właściciel i pozostał mu wierny zostając przy jego martwym ciele licząc na to, że jeszcze będzie żył (dopóki go nie zabrałem stamtąd).

3. Przywódczyni Mrocznego Bractwa (zapomniałem imienia, bo dawno w to grałem) - sama organizacja jest może kontrowersyjna, ale ta postać była naprawdę świetna. Gdy pozostałym członkom groziło niebezpieczeństwo wydała Bractwo, sądząc, że to ich uratuje. Jednak myliła się i przez nią wszyscy zginęli. Żałowała bardzo swego czynu dlatego kazała się zabić, by (zapomniałem czemu, ale czemuś to miało się przysłużyć).
Jest jeszcze wiele dobrych postaci, ale nie chce mi się już rozpisywać. Mógłbym dać jeszcze na przykład przywódcę Towarzyszy.

27.09.2015 12:40
6
odpowiedz
zanonimizowany956494
25
Legend

Ancano, Tolfdir, Hadvar w/w Paarthurnax, itd. Ogólnie każda postać w Skyrimie ma jakąś swoją przeszłość, historię i klimat. To sprawia że Skyrim jest jedyną grą RPG w której specjalnie klikałem w takie funkcje dialogowe żeby jak najwięcej sobie z kimś pogadać. W grach takich jak Baldur czy Icewind to klikałem byle gdzie żeby tylko rozmowa sie skonczyła bo mnie tam to nudziło. W skyrim na 5 godzin grania, 1 przegadałem. I tak zawsze było. A te postacie w Pękninie to mistrzostwo - narkomani siedzący sie gdzieś w pobliżu wejścia do Gildii Złodzei, alkoholicy, żebracy, złodzieje. Każdy z nic nastawiony w ten sam wrogi sposób co stwarzało klimat jakiego w innej grze nie znajdziesz. Mimo, że było to miasto gdzie po jednej nocy można było zostać bez pieniędzy, broni i ubrań i z minimalnym HP to często tam bywałem ;)

Co jak co, ale największą wadą Skyrima są płytkie do bólu postacie, a robienie wątku o psie który nawet nie ma żadnej głębi zachacza o fanbojstwo przeplatane psychozą.
No to akurat prawda. Ten pies to po prostu pies i nie wiem co w nim takiego niezwykłego.

27.09.2015 12:41
7
odpowiedz
micin3
125
Buc

[5]
Pierwsze dwie postacie to najbardziej oklepane motywy, już nawet w Fallout 1 pies miał więcej osobowości niż w skyrimie całe miasta. Trzecia to już w ogóle wstyd wypisywać jako najciekawsza, standardowe cliche, szef Cię nie lubi, robi głupotę, zdaje sobie sprawę ze jesteś jedyna nadzieja dla gildi/organizacji /firmy, boom, zostajesz szefem szefów.

Co jak co, ale największą wadą Skyrima są płytkie do bólu postacie, a robienie wątku o psie który nawet nie ma żadnej głębi zahacza o fanbojstwo przeplatane psychozą.

27.09.2015 21:09
Dede0601
8
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

@bizon
"Co jak co, ale największą wadą Skyrima są płytkie do bólu postacie, a robienie wątku o psie który nawet nie ma żadnej głębi zachacza o fanbojstwo przeplatane psychozą."
Nikt nic takiego nie napisał, nie wiem skąd to wziąłeś. A nawet jeśli by tak napisal, to znaczy ze jest idiotą.

27.09.2015 21:27
9
odpowiedz
zanonimizowany956494
25
Legend

Ślepy?!
Micin3 tak napisał w 7

28.09.2015 17:26
Dede0601
10
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

@bizon
ale ty to napisales przed nim

28.09.2015 17:32
😍
11
odpowiedz
zanonimizowany956494
25
Legend

Kur....edycja posta - znasz takie coś? On napisał, ja edytowałem....

28.09.2015 18:39
12
odpowiedz
zanonimizowany813590
57
Generał

Zgadzam się z micin3.

bizon1807
A te postacie w Pękninie to mistrzostwo - narkomani siedzący sie gdzieś w pobliżu wejścia do Gildii Złodzei, alkoholicy, żebracy, złodzieje.
Owszem, Skyrim ma klimatyczne miejscówki. Ale postacie robią tam za tło. Cóż z tego, że Pęknina jest usłana wieloma z pozoru ciekawymi postaciami, skoro tak naprawdę nie możesz z nimi porozmawiać? A nawet jeśli możesz, to dialogi ograniczają się do standardowych kwestii-schematów, którymi TES V jest nafaszerowany.

Ancano? Klasyka, żaden to twist, bo od pierwszego spotkania widać, że to agent.
Tolfdir? Ten mag z Akademii? Co jest w nim ciekawego, bo sam nie wiem?
Hadvar? Grałem w Skyrima ze 3 razy i musiałem się nagłowić ze 3 minuty, żeby sobie tę postać przypomnieć. Dobrych postaci się nie zapomina.
Paarthurnax. Mały wyjątek. Po prostu dobra, ale nadal nieporywająca postać.

Każdy z nic nastawiony w ten sam wrogi sposób co stwarzało klimat jakiego w innej grze nie znajdziesz.
Może nie jestem jakąś alfą - i - omegą w świecie gier komputerowych, ale w już sporo gier w życiu grałem. I jakaś 1/4 z nich zeżera Skyrima na śniadanie swoim świetnym klimatem. Owszem, seria TES ma naprawdę świetne lore. Ten świat ma swoistą, rozległą mitologię i głównie za to kochałem zawsze TESy. Klimat również jest odczuwalny, ale z grami takimi jak Thief (nie mylić z tym kałem z roku 2014), Planescape Torment, Vampire the Masquerade: Bloodlines, Wiedźmin, Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi, czy chociażby sam TES III Morrowind, nie ma nawet Skyrim co w szranki stawać.

W grach takich jak Baldur czy Icewind to klikałem byle gdzie żeby tylko rozmowa sie skonczyła bo mnie tam to nudziło. W skyrim na 5 godzin grania, 1 przegadałem.

Nie dziwię się, bo po prostu Baldur i Icewind mają cienkie dialogi, więc tutaj nie masz co porównywać. Jak zagrasz w takie gry jak Planescape Torment, czy Vampire the Masquerade: Bloodlines, to dostrzeżesz jak słabe dialogi w świecie gier cRPG ma Skyrim.

Mimo, że było to miasto gdzie po jednej nocy można było zostać bez pieniędzy, broni i ubrań i z minimalnym HP to często tam bywałem ;)
No właśnie, Fajnie byłoby, gdyby rzeczywiście Pęknina była groźna, pod względem samej rozgrywki, a nie tylko klimatu. Skyrimowi czegoś takiego brakuje i nawet Fallout, gra o ponad dekadę starsza, radziła sobie z przedstawieniem miast i społeczności o niebo lepiej.

I nie zrozumcie mnie źle, lubię - i to nawet bardzo - Skyrima. Posiada bardzo wiele zalet, które czynią tę grę wspaniałą przygodą, ale nie mogę patrzeć, gdy ktoś wychwala Skyrima za wielowątkową fabułę (sic!), czy ciekawe postacie.

28.09.2015 22:02
Dede0601
13
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

@kylo
Jednym podoba się, to drugim tamto, ale jesteś chyba jedyną osobą, która powątpiewa w fabułę i dialogi Skyrima. Przykro mmi - jesteś forever alone :p

29.09.2015 16:31
14
odpowiedz
zanonimizowany813590
57
Generał

Dede0601
Jednym podoba się, to drugim tamto, ale jesteś chyba jedyną osobą, która powątpiewa w fabułę i dialogi Skyrima. Przykro mmi - jesteś forever alone :p
No, wybacz, ale jeśli uważasz fabułę i dialogi Skyrima, to Ty jesteś forever alone, albo po prostu w życiu nie grałeś w grę z dobrą fabułą i dialogami.

29.09.2015 17:38
viesiek
15
odpowiedz
viesiek
147
the doge

Jednym podoba się, to drugim tamto, ale jesteś chyba jedyną osobą, która powątpiewa w fabułę i dialogi Skyrima. Przykro mmi - jesteś forever alone :p
Powiedziałbym, że jest dokładnie odwrotnie.
Srsly, Skyrim ma wiele zalet, ale postacie, dialogi i fabuła do nich nie należą. A, no i system walki też posysa.

Forum: MEEKO <3