Drodzy golowicze.
Mam problem z golebiami na balkonie. Mieszkanie stało nie używane przez 5 miesięcy. I te latające upodobaly sobie to miejsce na harem. Wszystko jest zasrane mega zasrsne ściany okna oraz podłoga balkonu. Z tym można sobie poradzić posprzątać i regularnie straszyć aby nie przylatywaly. Jednak pojawił się problem. Jajeczko i mały pisklak. Co z tym zrobić ? Ile taki ptake rośnie zanim się wyniesie? Można komuś to oddać ? Co z tym zrobić ?
Potrzebuje pomocy : s
Jako człowiek doświadczony przez gołębie dam ci jedną dobrą radę - pozbądź się gniazda jak najszybciej (w znaczeniu DZISIAJ). Gołębie to takie ptaki, że jak się uprą to będą przylatywać z uporem maniaka szczególnie jak uda im się gdzieś założyć gniazdo.
Co pomaga ?
Sprzątnij balkon - usuń z niego wszystko co powoduje powstanie 'przytulnych zakamarków'. Zlej balkon cifem albo domestosem - i tak powinieneś skoro zasrane a smród też je odstrasza. Na barierce można przyczepić jakieś kolce - ja użyłem pasków samozaciskowych (jak do kabli). Dodatkowo niezły jest balonik z helem bo zazwyczaj jest błyszczący i rusza się na wietrze.
No tak chciałem zrobić tylko problem tkwi w pisklaku i jajeczku.
Bo chyba nie myślisz, żeby go no ten. Czy to jedyne wyjście?
Zrób ładne, duże gniazdo i poczekaj aż osiedli się w nim sokół. Takiego towarzysza gołębie zdecydowanie nie będą chciały mieć.
Kup bekon i zrob jajko sadzone, z pisklaka moze uda sie rosol zrobic.
Xarexon [ 78 ] - Bo chyba nie myślisz, żeby go no ten. Czy to jedyne wyjście?
Można spróbować pokochać.
Też miałem problem z gołębiami,ale na parapecie w sypialni..Przez pewien czas nawet było raźniej spać z parą gołebi,ale dziewczyna już miała dość gruchania i srania na parapet więc zamontowałem kolce :D Podziałało...A myślałem,że gołębie będą robić sobie akupunkture :D
Rowniez mialem ten problem gdy remontowalem mieszkanie :) ale gdy bylem w pracy majster "zamordowal" 2 pisklaki, pocwiartowal a pozniej zakopal....
Od tamtej pory golebie nawet nie "zalatwiaja sie" na moj samochod jednak terror to dobre wyjscie.....
A są instytucje co można oddać tego pisklaka? Weterynarz przyjmie ?
Chinska restauracja przyjmie.
A są instytucje co można oddać tego pisklaka? Weterynarz przyjmie ?
Przyjmie.
A ile czasu takie cudo dorasta ? Kiedy można spodziewać się że odleci ?
W jaki sposob ma dorosnac bez jedzenia, bo jak rozumiem rodzicow juz tam nie ma?
Balkon nie jest ruszany dopóki on tam jest. A do końca września i tak nikogo nie ma w mieszkaniu.
Pamiętaj, że odchody gołębi przenoszą kilkanaście różnych, dość groźnych chorób, więc sugerowałbym jak najszybciej się tego pozbyć.
