Jak to powstrzymać panowie? W październiku kończę 23 lata. Powoli tworzą mi się zakola. Mój 4 lata starszy brat nie ma czegoś takiego. U niego włosy z grzywki schodzą z tymi po bokach w łagodny kąt prosty, u mnie już powoli tworzy się ostry. Mój ojciec sam przyznał, że różnica miedzy mną a nim lekka jest. Nie pocieszają słowa matki, mówiące o wyższej ilości testosteronu (z uwagi na gęsty zarost). A więc..........
Czy są jakiekolwiek preparaty na to? Czy jest jakakolwiek operacja która to zatrzyma? ;( pytanie głupie ale nie chcę w tym wieku łysieć.
pytanie głupie ale nie chcę w tym wieku łysieć.
Ja mam 15 a zakola jak nie jeden trzydziestolatek.
Taki już nasz los :D
Kto ma być łysy ten i tak będzie i tego nikt nie zmieni ;)
@down
Ewentualnie polać głowę Butaprenem to żaden włos nie wypadnie.
Połóż sobie mopa na głowie i powiedz, że masz dredy.
spoiler start
Niestety nie ma leku na łysienie. Jedyne co wchodzi w grę to dość kosztowny przeszczep włosów.
spoiler stop
Tyle już reklamują te preparaty typu DX2 na włosy skłonne do łysienia itd. Coś być musi, jesli nie te DX2
Deal with it.
Nic nie zrobisz, lepiej zacznij się przyzwyczajać.
Jest lek na łysienie, propecia. Z tym że efekty widać po jakimś czasie i działa tylko podczas codziennego spożywania leku, jak przestaniesz to po 6 miesiącach znów zaczniesz łysieć.
Ogolić maszynką i przyzwyczajać się. Lepsze to, niż emo grzywka i rurki.
Spróbuj Loxon 5% (na receptę od dermatologa / lekarza rodzinnego).
Poczytaj o jakiejś możliwości blokowania konwersji testosteronu do DHT (to podobno odpowiada za wypadanie). Możesz spróbować prywatnie odwiedzić dermatologa, bo z NFZ'u to wypisze Ci receptę na lek i koniec wizyty. :)
Nic nie zrobisz. Ja już od kilku lat widzę powolne powstawanie zakoli i nic tego nie zmieni, do tego jeszcze się przerzedza u mnie na czubku głowy więc nie narzekaj :P Różne szampony używałem, na pewno ten cały dx2 nic nie daje, ale to może troche zahamuje jak trafisz :)
[7]
+1
Podejdź do tego po męsku, jak Demi Moore w G.I. Jane albo Sigourney Weaver w Obcym 3:)
Po prostu za 5-10 lat będziesz łysym wężem jak Marian Janusz Paździoch.
Miałem ten sam problem, tyle że już w wieku 19 lat i rozwiązałem go w najprostszy sposób - golarka i fryzura aerodynamiczna ;) Praktyczne takie coś, oszczędne, zimą się czapkę nosi i problem z głowy, dosłownie i w przenośni :)
Zakola na głowie mi się zrobiły od kobiecych ud ale nie na tyle duże abym zaczął mysleć o łysieniu. Musisz przestac walic konia bo od tego się łysieje i ślepnie :))
Pewnie, mój pierwszy seks był z ręką(jak i kazdego faceta, wiele razy) a głowę miedzy kobiecymi udami miewam dość regularnie. Mama mu dobrze powiedziała, wszystkiemu jest winien testosteron, ja nie wyłysieję i mam nadzieję, ze siwiec nie zacznę zbyt wcześnie ale na to są farby i szampony więc spoko
Padało to już w tym wątku parę razy :) Ogolić się na bardzo krótko lub na łyso i się przyzwyczaić. Nie wierz w żadne preparaty - wyciąganie kasy i tyle.
U mnie zaczynają się pierwsze siwe włosy i cóż ... Mam 26 lat i trochę to za wcześnie, ale co zrobić ? Trzeba się przyzwyczajać, farbować się nie będę :) Natury nie będę oszukiwał.
przeszczep albo przyzwyczaj sie , Tyle w tym temacie.
Tylko nie zaczesuj bo to widac na kilometr i wzbudza smiech.A smieszny chyba nie chcesz byc?
Lyczek : szacunek , ja dlugie lata nosilem kitke az kiedys na filmie z wesela zobaczylem ze mam lysinke na czubku.Zgolilem to od razu na 3 mm i zapomnialem o temacie.
Da sie .
U kobiet nie zauwazylem spadku zainteresowania , ot odpadly te co lubia owlosionych a zainteresowaly sie te co lubia lysych :)
U mnie też się już zaczęło i do tego włosy jak by rzadsze u góry. Jak pogorszy mi się do tego stopnia, że nie będę mógł nosić dłuższych włosów to zwyczajnie robię się na Stathama, może nawet Willisa, cóż począć :) Dla tych bardziej zdesperowanych zostaje jeszcze przeszczep...