Od października zaczynam studia, więc w sierpniu chciałbym zaopatrzyć się w laptop. Nigdy wcześniej nie miałem laptopa, zawsze używałem komputera. Niestety nie mam zielonego pojęcia o sprzęcie komputerowym dlatego zwracam się o pomoc. :)
Moje wymagania: (ułożone wg priorytetu)
1. Matowa matryca
2. Jako iż ma być on dla studenta, myślę że powinien poręczny/lekki.
3. Układ klawiatury tak jak na normalnej klawiaturze (mam na myśli duży lewy shift, spacja, klawisze blisko siebie)
4. Chciałbym abym mógł komfortowo zagrać w nim CS:GO (czyli w ~100fps). Czasu na granie praktycznie nie będę mieć, ale chciałbym żeby laptop spełniał to wymaganie. Gdy będę grać to i tak prawdopodobnie podłączę monitor + klawiaturę + myszkę :)
Budżet: chciałbym zmieścić się w około 2000zł, maksymalny budżet to 3000zł.
Liczę na waszą pomoc. Jeśli podałem zbyt mało informacji to pytajcie :)
Byłem parę lat temu w podobnej sytuacji (wymagania miałem co prawda inne) i szczerze? Kup lekki laptop z wytrzymałą baterią za mniej niż 2000 zł, resztę odłóż na nowe części do komputera stacjonarnego albo całkowicie nowy zestaw. Nie takiej rady pewnie szukałeś, ale z mojego doświadczenia wiem, że na laptopie gra się niezbyt komfortowo, a jeśli zaznaczasz, że czasu mieć nie będziesz...
Lenovo Z710
Procesor: Intel® Core™ i5 4200M
Matryca 17,3 cala 1920x1080 FULL HD
Pamięć RAM: 4 GB
Karta graficzna: NVIDIA® GeForce GT 745M 2 GB
HDD: 1 TB
Cena: około 2300 zł
[2] będę grać bardzo rzadko, dlatego chcę mieć laptopa który ew. udźwignie tego CSa :) W najbliższych latach nie zamierzam inwestować w PC.
[3] Nie znam się, ale 17,3 cala nie jest za duży? Nie szukać czegoś z 15,6? :)
Celował bym na twoim miejscu w 15' z mocną baterią jeżeli masz zamiar nosić go na zajęcia.
[5] nie wiem czy będę nosić go na zajęcia, wszystko wyjdzie w praktyce... :)
Dokładnie taki sam wątek założyłam rok temu, tylko że ja myślałam pomiędzy laptopem, a tabletem :D
Zacznijmy od tego, że idziesz na studia, wiem co sobie teraz myślisz o nauce, ale nie- czasu będziesz miał mnóstwo, nie licząc sesji ;)
Jeśli Twój kierunek jest ścisły- to zapomnij o notowaniu na laptopie, tu najlepiej sprawdzi się zeszyt.
Na wykładach zwykle się notuje, ogląda seriale lub śpi, a nie gra, więc lepiej weź swojego blaszaka ze sobą na stancję dla komfortu i świętego spokoju- do domu po miesiącu na studiach i tak będziesz coraz rzadziej jeździł, więc taka opcja jest najrozsądniejsza.
No chyba, że masz humanistyczny kierunek tak jak ja, wtedy polecam zestaw: tablet i stacjonarny + po jakimś czasie konsola :3
Czasu na granie praktycznie nie będę mieć,
Słodkie jest to przekonanie pierwszoroczniaków ile to oni nauki będą mieć i na nic czasu :D
Schemat studiów:
Nic nie robienie przez 85% semestru (jakieś tam kolosy), kserowanie notatek przed sesją i kucie dzień i noc przez tydzień do egzaminów, nic nie robienie do kolejnej sesji :p
Oczywiście przez pierwszy miesiąc wszyscy ładnie wszystko notują, słuchają wykładów, nawet na nie przychodzą :p
KoRReq - on się na medycyne wybiera i ambitny jest chłopak. Serio chciałbyś zeby zamiast sie uczyc grał, a później trafiłbyś na takiego lekarza? Keepo.
Jak idzie na lekarski to nie będzie mieć czasu, tym bardziej że ambicje ma. Wiem bo moja dziewucha to przerabiała 2 lata temu - jasne zdarzały się jej weekendy wolne, ale wtedy się nie myśli o graniu w gry a wyjściu do ludzi.
Wielka_Wieśniara -> ja mam dość świeże informacje na temat obecnych już studentów studiów medycznych i jestem autentycznie przerażony. Większość z nich zdaje na zasadzie ZZZ, ucząc się gotowych pytań testowych z poprzednich lat, wystarczy tydzień i wiedzy np. anatomicznej już nie posiadają, nie mówiąc o tym, że uczą się tych pytań zupełnie nie weryfikując czy jest to dobrze czy też źle. Dramat. A teraz jeszcze nasz rząd próbując walczyć z drenażem mózgów w medycynie wycofał się ze staży które co jak co ale dawały wiele z wiedzy również praktycznej.. teraz taki głupek po studiach zaraz będzie leczyć.
Tak jak już dowiedzieliście się od Wielkiej_Wieśniary od października zaczynam na wydziale lekarskim, więc laptop będzie na prawdę do sporadycznego grania - wakacje albo inna długa przerwa. Mój komputer ma już ~8 lat więc nie zamierzam w niego inwestować, ani inny nowy PC. Poza tym PC zostaje w domu ^^
[7] i [8] nie wiem czy wam zazdrościć czy współczuć, że macie takie studia, na których nic się nie robi i można się poświęcić rozrywce, ale chyba jednak to drugie :)
Wracając do tematu, jaki sprzęt polecacie?
nie wiem czy wam zazdrościć czy współczuć, że macie takie studia, na których nic się nie robi i można się poświęcić rozrywce, ale chyba jednak to drugie :)
No nie wiem, jeżeli prawdą jest co napisał Szyszłak to ja bym się zastanowił kto komu ma tutaj współczuć
Odświeżam.
spoiler start
Parę postów ukryłem gdyż nie wnosiły one nic do tematu.
spoiler stop
Musisz też zrozumieć, że przynajmniej połowa rzeczy, których się uczysz na studiach to wiedza śmieciowa- mająca na celu zwiększenie odsiewu.
Ja przez cały rok nie nauczyłam się niczego co przybliżyłoby mnie do zawodu notariusza ;)
Rozumiem zaangażowanie, ale nie rób z tego jakiejś świętej misji, więc daj sobie trochę na luz, bo ludzie będą cię traktować jak frajera, od którego bierze się tylko kserówki.
-darmowy up :*
Napisz wątek o pomoc w wyborze laptopa, otrzymaj analizę dot. czasu który poświęcisz na granie w gry oraz jakże przydatne porady dot. nauki o których masz pojęcie od wielu lat. - dzięki GOL!
Nie znam się, to się wypowiem - kocham to u polaków.
Widzę że chyba nikt nie pomoże w wyborze laptopa, a może jednak...?
MacBook Air 11"
Lekki, długo trzyma na baterii, gabarytowo rewelacja, wstrząsy mu nie straszne z racji zwartej konstrukcji i dysku SSD, CS:GO, lole, doty 2 śmigają.
Nie komentuj głupio bo za młody jesteś :p. Gdzie będziesz studiować?
Wracając do tematu, kolega który pracuje od lat w serwisie laptopów kiedy sam szukałem czegoś dla siebie powiedział mi tak:
HP i Toshiba to największe GUNWO co chwila na serwisie jak nie układ chłodzenia (HP) to pękające taśmy od monitora (Toshiba)
Średnia półka jakościowo - Lenovo - dawny IBM teraz w rękach chińców możesz dostać niezniszczalny model może ci się rozsypąc w rękach, Fujisu-Siemens, Samsung,
Wyższa polecana półka - DELL, Sony (już nie robią), JAPKO, Asus, MSI (choć tu też niektóre modele to gorzej wypadają) i chyba Packard-Bell
Z osobistych doświadczeń mam Della teraz jest w naprawie bo mi bateria wybuchła - ale to moja wina bo zamiast kupić oryginalną to przyoszczędziłem i kupiłem chiński zamiennik. Miałem HP to w serwisie raz na 2-3 miesiące był bo układ chłodzenia się topił i to nie to, że ostro na nim grałem, normalna praca biurowa czasem film.
Jane_od_nietoperza: pierwszy rok studiów taki jest, że ma się mało przedmiotów związanych z zawodem często. Po za tym studia w większości to praca własna.
Konkretnego modelu nie polecę, ale na temat kilku marek mogę coś powiedzieć:
- HP - w internecie krąży o tej marce wiele negatywnych opinii. Ja korzystałem ze sprzętu z serii Elite Book i byłem bardzo zadowolony - świetne wykonanie, dobre materiały, matowa matryca, ale komputery z tej serii są niestety drogie.
- Lenovo - Ja nie miałem żadnych problemów ze swoim modelem i generalnie byłem ze sprzętu bardzo zadowolony, ale znam jeszcze dwie osoby które z Lenovo korzystały i obydwie miały problemy z zawiasami oraz matrycą. Po odesłaniu naprawionego sprzętu z serwisu po jakimś czasie znowu działo się to samo. Raczej Lenovo już nigdy nie kupię.
- Samsung - o ile się nie mylę to mieli wycofać się z produkcji laptopów. Obecnie korzystam z ultrabooka tej marki. Sprzęt fajnie wykonany, bardzo długi czas pracy na baterii, ale mam ciągłe problemy z kartą wifi, a do tego dotykowy ekran przestał być dotykowy po kilku miesiącach.
- Dell - posiada obecnie moja siostra. Sprzęt generalnie świetny, ale po pół roku od zakupu pojawiły się problemy z matrycą - coś nie łączy i nawet minimalne poruszenie komputera powoduje miganie obrazu. Do serwisu jeszcze nie wysłała więc nic nie powiem na ten temat.
- Asus - miałem dobre kilka lat temu, ale był fatalnie wykonany - klawiesze same wypadały z obudowy. Nigdy więcej.
- Fujitsu - mam komputer służbowy tej marki i jest po prostu tragiczny. Działa okropnie, fatalnie wykonany, szczerze odradzam.
- Toshiba - od 5 lat komputer tej marki posiada moja narzeczona i nie miała z nim nigdy ŻADNYCH problemów. Obecnie już nie działa tak sprawnie jak kiedyś, otwieranie stron internetowych zajmuje mu nieco więcej czasu, ale jak na pięcioletni komputer jest po prostu rewelacyjny. I z tego powodu kolejny sprzęt jaki kupie będzie marki Toshiba.
[17] chyba troszkę za droga opcja, poza tym nigdy nie bawiłem się sprzętem od apple. Zostanę przy laptopie z win.
[18] Katowice
[18], [19] dzięki za odpowiedź na temat :)
Ogólnie sprecyzowałem swoje wymagania i zacząłem czegoś szukać na własną rękę i strona x-kom zaproponowała mi takie modele: http:// [ link zabroniony przez regulamin forum ] /pdzyqa4
Moim skromnym zdaniem z tej listy jedynie warte uwagi są: Acer E5-​571G i Lenovo Y50-​70 (który niestety w pełni pochłania mój budżet).
Ktoś bardziej doświadczony w tym temacie zweryfikuje moje poszukiwania? ^^
Ja bedę mieć za niedługo rocznicę z moim Lenovo G500s. Kupiłem go 12.09.2014 za 2449 w sklepie komputronik i ma on takie parametry:
- i5 3230M 2,60
- RAM 8GB
- GT 720M 2GB
- SSD: 128GB
- W8
Kolega kupował bez systemu i ma SSD: 228 i lepszą grafikę.
Jedyną sporą wadą tego lapka jest błyszcząc matryca. Rok go mam i nadal nie mogę znieść odbicia swojej mordy w lapku :/
Ale tak czy siak bardzo polecam. Jestem na polibudzie i potrzebowałem do pisania inżynierki zarówno worda jak i excela, oraz do seminarek PP i chodziły bardzo płynnie odpalane po kilka na raz. 128 giga jak najbardziej wystarcza do posiadania pdfów, notatek, kilka filmów czy nawet gier! Resztę masz na OneDrive, a jak potrzebujesz już nie wiadomo ile to dokupisz sobie dysk zewnętrzny. A co do gier to mi śmiga na niskich Skyrim, grałem w SR4, Batmana: AA, Alana Wake, Amnesie tą o świniach, na wysokich to Valiant Hearts. Internet z 8 RAMu również chodzi płynnie bez żadnych zacięć.
Jeśli chodzi o wymiary i zgrabność to niestety z 2,5 chyba ma. Nie wiem co byś musiał studiować żeby latać z nim każdego dnia na uczelnie żeby Ci to przeszkadzało. Jak raz czy dwa przejdziesz to się nic nie stanie. Ja to chyba z 5 razy go wiozłem pociągiem i dałem radę. Matryca 15,6.
Dodam, że AutoCAD chodzi, aczkolwiek korzystałem może raz do narysowania kilku banalnych schematów.
Podsumowując polecam laptopy od Lenovo ponieważ idealnie łączą pracę z rozrywką. Nie zawiedziesz się.
jak znajdziesz cos w budzecie to polecam MSI
uzywalem kilku laptopow tej marki i kazdy jeden byl bardzo porzadnym sprzetem
co do 17 cali - raz mialem i nigdy wiecej, 15 lub 13 w zupelnosci wystarczaja
Nie polecam dysku HDD. Lepiej mieć mniej pamięci i szybkiego kompa niż pojemnik na śmieci który zamula.
Naprawdę kupisz SSD i jak dotkniesz coś z HDD to wpadniesz w szał :)
Zdecydowanie dysk SSD. I NIGDY WIĘCEJ NIŻ 15,6 CALA. Chyba że 95% czasu leży na biurku w jednym miejscu. Tylko wtedy po co laptop?
Mam lenovo z500. Bezawaryjnie ponad 2 lata, u znajomego podobnie ( inny model ). Super sprawą jest to ze przez 90% czasu ( nie licząc wymagających gier ) laptop chodzi pasywnie. Wiec i zapewne mniej kurzu zjada. Ogólnie polecam serie Z jesli chcesz miec dobra grafikę w przystępnej cenie i smukłej obudowie.
Z minusów to raczej słabe touchpady mają, zbyt twarde.
Jeśli nie będziesz grać w jakies cuda graficzne to nie wywalaj więcej niż 2000. Za mniej niż 1700 będziesz mieć i5 42xx gdzies ze 2Ghz, 8gb ram, gt 740 2 GB (lepsze GT 755, ale droższe) i faktycznie lepiej SSD, a filmy i duże instalki jakichś programów na zewnętrzniaku. I nie bierz od razu jakichś nowości, które nie zostały sprawdzone jeszcze przez ludzi, tylko jakieś nowe ale technologicznie roczne albo 2- letnie
Dzięki wszystkim za wypowiedź.
Biorąc pod uwagę parę kwestii: matowa matryca, 15,6cal, dysk SSD, cena ok. 2500zł (jednak przesadziłem z 3000zł w [1]) znalazłem takiego Asusa: http://www.x-kom.pl/p/228489-notebook-laptop-15-6-asus-k555ld-xo471-8-i5-4210u-8gb-128-500-dvd-rw-gf820.html#
Co sądzicie o tym wyborze?
HP 250 G3