Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Szukam dobrej restauracji - Gliwice, Zabrze, Katowice

21.07.2015 17:36
Aen
1
Aen
232
Anesthetize

Szukam dobrej restauracji - Gliwice, Zabrze, Katowice

Jako że niedługo zbliża się rocznica mojego ślubu, chcę zabrać wybrankę między innymi na kolację. Niestety, jako napływowy gorol którego los akuratnie rzucił na Górny Śląsk, nie znam kompletnie fajnych, eleganckich lokali w okolicy. Będę wdzięczny za propozycje.
PS: McDonald's odpada, tam jedliśmy po ślubie.

21.07.2015 20:59
SULIK
2
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

https://www.zomato.com/pl - jak by nikt nic nie polecił, to poszukaj tutaj
niestety w tych 3 miastach nic nie znam
najbliżej okolicy z wymienionych to znam tylko w Chrzanowie hotel Platan w którym jest niezła kuchnia Włoska (sporo osób sobie chwali, ja nie byłem)
W Jaworznie w hotelu "Pańska góra" jedzenie niezłe, tylko wystrój musi być odświeżony - więc raczej odradzam

21.07.2015 21:01
Yoghurt
3
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Jutro ci napiszę o przyzwoitych knajpach w Kato, bo mi się na tablecie źle elaboraty tworzy.

Ino powiedz, jaki typ kuchni i przedzial cenowy cię interesuje.

21.07.2015 22:44
brutu
4
odpowiedz
brutu
141
Uwielbiam Cię Aguś

Wodna wieża w Pszczynie, coś w steampunkowych klimatach, może lubicie takie klimaty.

Umami w Pyskowicach, taka elegancka klasyka, ale jedzenie dobre, choć czas oczekiwania na posiłek to przesada. Ale śpieszyć się raczej nie będziecie. :)

A tania, dobrza i może bez większego klimatu, ale fajna restauracja jest w Rudach, "Pod Kasztanami" chyba - można dziczyznę opierd*olić, taką prosto w rudzkich lasów, od myśliwego. Z pierwszego sortu :)

Cenowo od najdroższych, ostatnia pewnie nie ma menu online, ale za przeciętny posiłek zapłacisz z 30zł za głowę.

22.07.2015 08:47
Aen
5
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Yogh - Typ kuchni dowolny, może być coś azjatyckiego (poza sushi, to robimy w doma), może być coś "egzotycznego" typu kuchnia botswańska, może być knajpa gdzie nie wpuszczają bez krawata - Coś wybiorę. Przedział cenowy dowolny.

EDIT: Dzięki brutu, spodobała mi się ta Wodna Wieża. Bardzo mi pomogłeś :)

22.07.2015 09:45
Yoghurt
6
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Dobra, to na szybko z tych, w których faktycznie byłem i mogę z czystym sercem polecić na randewu tudzież tetatet.

Wodna Wieża (Pszczyna, mam z buta 30 sekund :P)-> Ciut przereklamowana, jeśli chodzi o kuchnię (na pewno nie jest warta aż takich cen, chociaż desery mają w pytę), ale dla samego wystroju warto się przejść i podziwiać. Z dań, które faktycznie mogę z czystym sercem polecić (o ile nie zmienili ostatnio karty): tatar z łososia i łosoś sous vide, polędwica. Ale tak czy siak - na to, jaki mają cennik, nie ma tego pierdolnięcia smaku i co najmniej 1/3 dopłacasz za dizajn wnętrza. Acha - koniecznie rezerwuj, mają mocne obłożenie.

U Mikołajca (Pszczyna, końcówka ulicy Katowickiej) -> Porządna, pyszna kuchnia polska i śląska w przyzwoitych cenach. Prawdopodobnie najlepszy tatar w kraju (i wcale nie przesadzam), rolada pierwsza klasa. Wystrój ostatnio zmienili na estetyczny i w sumie neutralny. Polecam wybrać się raczej w tygodniu, w weekend nie znajdzie się stolika ze względu na rodzinne imprezy i weseliska w bocznej sali.

Punkt G'astronomiczny (PSzczyna, przy rynku) -> Nowa szkoła gotowania inspirowana Top Chefami, z użyciem tych wszystkich pian z boczku, jadalnego piasku i sous vide. Ogólnie przy rynku w Pszczynie znajdziesz zatrzęsienie przyzwoitych żarłodajni (Frykówka, Dolce Vita, Sztamfer), ale Punkt G jest chyba najbardziej godny polecenia.

Zamek Promnice (za Tychami w stronę Bielska) -> Polska kuchnia myśliwska, z dopasowanym do niej wystrojem. Okolica bardzo malownicza, w środku lasu, sam zameczek też spoko, jak ktoś lubi poroża i królewski barok. Ceny wysokie, ale dziczyzna świeża i smaczna.

C'est si bon (Kato, po drugiej stronie dworca, przy Kościuszki - tam jest zresztą zagłębie co lepszych restauracji) -> Klasyka prowansalska. Kuchnia pycha, ceny wysokie, kelner-pingwin (ale bez krawata bez problemu wpuszczają). Wystrój trochę chaotyczny, ale jak ktoś lubi francuską wieś, to może się spodobać. Za każdym razem rezerwacja nie była konieczna, miejsca jest dość.

Mad Mick (Kato, przy Warszawskiej) -> Jedna z najlepszych hamburgerowni w kraju - lokal niezbyt duży, wystrój nie powala, ale jeśli chodzi o wołowinę z dodatkami w bułce, w województwie cięzko ci będzie znaleźć coś lepszego. Ceny normalne (a nawet niskie jak na tak dobre żarcie).

Fanaberia (Kato, przy Mariackiej) -> Dla fanów klasycznej kuchni rosyjskiej - spoko wystrój, spoko obsługa, dużo miejsca, ceny przyzwoite, żarcie przepyszne. Pielmieni lepsze niż u cioci Stasi z Klanu, tatar z łososia rozpierdala system.

Budda (Kato, przy Kościuszki) -> Trochę egzotyki. Gotuje prawdziwy Hindus, wystrój też adekwatny. Z żarciem trudno trafić, jak się nie obcuje częściej z tym typem kuchni (wszystko wygląda jak paciaja - to normalne u Hindusów), ale mango chutney i samosas zajebiste. Ceny w porządku.

Zaklęty Czardasz (Kato, też przy Kościuszki) -> Węgierska. Wystrój nie powala, rozmiar restauracji też nie, za to gotują bardzo dobrze (jak ktoś lubi paprykę w każdej postaci, rzecz jasna) i nie liczą sobie za to jak w Atelier Amaro. Bardzo dobry wybór win, placki z gulaszem - pycha.

El Mexicano (Kato, przy Mariackiej) -> Przyzwoita (a biorąc pod uwagę, że ogólnie jest mało knajp meksykańskich w okolicy, to nawet bardzo przyzwoita) knajpa z meksykańskim żarciem (choć bardziej tex mex, niż autentyk, ale z braku laku i tak jest dobrze). Jedna z lepszych sals pomidorowych, jakie jadłem. Ceny normalne. Wystrój - nic specjalnego.

Hurry Curry (Kato, Mariacka rzecz jasna) -> Mniej zawiesista wersja hinduskiego zarcia (w porównaniu ze wspomnianym wyżej Buddą), bardziej przystępna dla przeciętnego zjadacza i do tego w bardzo dobrej cenie. Wystrój nie jest raczej wart wzmianki, ale menu - zacne. Weź pod uwagę, ze to raczej bistro (aczkolwiek z niezbyt szybką obsługą), a nie restauracja.

Little Hanoi (Kato, za Warszawską) -> Najlepszy Wietnamczyk w powiecie, w każdym razie pod względem kuchni (bo wystrój, podobnie jak prędkość obsługi, jak to u skośniaków, nie powala). Ceny zaskakująco wysokie, ale też i menu to nie jest oferta z chińskiej budy na bazarze, więc zdziwienia być nie powinno.

To tyle z tych, co kojarzę i częściej bywam. Jak sobie coś jeszcze przypomnę, dam znać.

22.07.2015 10:26
Yoghurt
7
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

Acha, jeszcze jedna mi się knajpa w malowniczej Pszczynie przypomniała:

Kameralna (Przy Gierkówce na wylocie z miasta, hotel Piaskowy) -> Po remoncie hotelu właściciele mocno zainwestowali w nowe trendy restauracyjne i jeśli ktoś lubi klimaty a'la Top Chef, kamienne talerze, impresjonistyczne obrazy z sosików i ogólnie wysoki poziom nie tylko smaku, ale i dekoru, to mogę polecić, bo byłem dosłownie miesiąc temu i mnie wielce zaskoczyli (dżem z marchwi - rewelacja). Lokalizacja dogodna, ceny w wyższej klasie sredniej, obsługa aż nazbyt pomocna.

Dobrze w ogóle, ze mi przypomniałeś, bo się z małżą swoją wybieram od cholera wie kiedy na kolejne tournee po śląskich restauracjach, a nie mogę znaleźć czasu, to moze teraz będę miał ciut więcej motywacji.

22.07.2015 21:58
brutu
8
odpowiedz
brutu
141
Uwielbiam Cię Aguś

Yoghurt - dzięki. Sam pewnie skorzystam!

22.07.2015 23:14
Yoghurt
9
odpowiedz
Yoghurt
101
Legend

A proszę cię bardzo

22.10.2015 09:23
10
odpowiedz
mateusz cackowski
1
Junior

No to ja polecam pizzerie/restauracje z Zabrza - Venezia, znajduje się na 3-go maja, niedaleko Mosiru.
Świetne jedzenie - polecam zwłaszcza pizze, idealnie spieczone, dużo składników. Z dowozem też bardzo dobrze sobie radzą, w całym centrum z tego co pamiętam jest darmowy dowóz.
Więcej możecie poczytać sobie tutaj: www.venezia.net.pl

23.08.2016 09:56
12
odpowiedz
KasiaMusin
1
Junior

Polecam restaurację Venezia w Zabrzu :) dobre jedzenie, dobre ceny i naprawdę fajny klimat. Sama często tam chodzę ze swoim chłopakiem. Dla zainteresowanych dodaję linka do ich strony: venezia.net.pl

post wyedytowany przez KasiaMusin 2016-08-23 09:59:22
24.01.2017 11:38
13
odpowiedz
kopczyk
14
Legionista

Jak byłem ostatnio przejazdem w Katowicach, wstąpiłem do Fabryki Kurtosza, bo znalazłem ich na fb i chciałem spróbować tych słynnych wytrawnych kurtoszy. Bardzo mi posmakowały, warto tam zajrzeć. Obsługa w porządku, lokal fajnie urządzony.

Forum: Szukam dobrej restauracji - Gliwice, Zabrze, Katowice