Wcześniej był nagrany kamerką, teraz wypuszczono oficjalnie. Enjoy... ;)
https://www.youtube.com/watch?v=PLLQK9la6Go
Wygląda zajebiście :o Chyba pierwszy film o superbohaterach który mnie zainteresował.
Wygląda słabo. Joker wygląda paskudnie i w ogóle go nie przypomina. W sumie kompletnie nic ciekawego nie było w tym trailerze. Oczywiście nie chce żeby zaraz pokazywali cały film, ale to co tam pokazali + muzyczka w ogóle to się nie klei.
Nazgrel --> Dokładnie... :) Margot jako Harley będzie zdecydowanie jednym z najjaśniejszych punktów tego filmu.
Joker też prezentuje się ciekawie i nieco upiornie... ;) Ale nie da się ocenić, jak wypadnie w filmie, po tych paru sekundach.
Krótko mówiąc - czekam, czekam, czekam... :) Film zapowiada się bardzo dobrze.
[5][7] Nie ma to jak oceniać Jokera po 4 sekundach na których go widać :) Brawo chłopaki.
[9] Tylko że ja oceniam jego wygląd, myśle że do tego nawet 1 sekunda by wystarczyła, no chyba że by stał plecami, ale jak mi tak z tymi srebrnymi ząbkami wyskakuje na cały kadr trailera to widze co się święci.
HETRIX22 --> Jasne, wygląd można ocenić i ma prawo ci się oczywiście nie podobać.
Ja jednak właśnie bardzo się cieszę, że po raz kolejny dostajemy zupełnie innego filmowego Jokera, niż poprzedni. Na początku drażniły mnie te tatuaże, ale muszę przyznać, że coraz bardziej ta kreacja mi się podoba.
A ząbki, to podejrzewam że mu Batman wybije. Tak składając ze sobą fakty, to na początku SS zobaczymy jak Gacek go dopada ( Widać pościg samochodem za panem J. Pewnie dziej się to po śmierci Robina), daje się ponieść emocjom i obija gębę Jokera, po czym oddaje do Arkham Asylum. Tam pewnie wstawi sobie te nowe "ząbki"... ;) Potem Batman znika (aż do akcji w BvS) i zaczyna się SS.
Ale to co najważniejsze w sprawie tej postaci, czyli odegranie jej przez Leto, ocenimy dopiero po premierze i obejrzeniu filmu. Ja mam dobre przeczucia, ale zobaczymy jak to będzie... ;)
Ja też, po Jokerze Nicholsona też wszyscy kładli pałe na Ledgerze a co z tego wyszło wszyscy wiemy.
Pytanie do malkontentów - jak powinien wyglądać filmowy Joker? Mieliśmy Nicholsona, mieliśmy Ledgera, nie mówiąc już o innych, starszych kreacjach telewizyjnych. Teraz pora na Leto, który stworzy własną wersję, odmienna od pozostałych - i to jest najważniejsze.
2016 to będzie niesamowity rok pod względem filmów komiksowych - Batman v Superman; Suicide Squad; Deadpool i nowy Kapitan Ameryka. Czekam jeszcze na oficjalne wydanie zwiastuna Deadpoola z Comic-Con.
2016 to będzie niesamowity rok pod względem filmów komiksowych - Batman v Superman; Suicide Squad; Deadpool i nowy Kapitan Ameryka
jeszcze X-Men: Apocalypse i Dr. Strange
@up Obok tych komiksowych ekranizacji, dodajmy jeszcze Warcrafta... Oj, będzie to wyborny rok... :)
Jak na ponad rok przed premierą wygląda to świetnie, wiadomo, że za dużo pokazać nie mogli bo jeszcze wszystko nie jest gotowe... ale już teraz robi to naprawdę dobre wrażenie :)
A przy tej piosence to juz w ogóle...ciary
wygląda słabo, taka bardziej tandetna odpowiedź na Avengersów Marvela.
Ten cały Suicide Squad to tacy bohaterowie bez "super"
2016 to będzie niesamowity rok pod względem filmów komiksowych - Batman v Superman; Suicide Squad; Deadpool i nowy Kapitan Ameryka
jeszcze X-Men: Apocalypse i Dr. Strange
I Gambit
2016. 5 filmów Marvela i 2 DC
2017 też będzie wypchany. Także 7 filmów.
Ogólnie jako fan komiksów jaram się. Będzie co oglądać z obu stajni
wygląda słabo, taka bardziej tandetna odpowiedź na Avengersów Marvela.
Ten cały Suicide Squad to tacy bohaterowie bez "super"
Odpowiedzią na Avengersów będzie Justice League a nie to
A ja po coraz bardziej cukierkowych filmach z superbohaterami właśnie na coś takiego liczyłem.
Odpowiedzią na Avengersów będzie Justice League a nie to
Nie wiem na cholerę DC chce tak bardzo odpowiadać na Avengersów, lecą do tego Justice League jak na złamanie karku. Mogliby się z tym pogodzić i na spokojnie wszystko zrobić, Marvela już nie dogonią.
A upychanie w Sequelu do Man of Steel - Batmana, Wonder Woman, Aquamana, Flasha i prawdopodobnie Doomsdaya lub Darkseida. Serio? Taki miks że głowa boli, Superman jeszcze dobrze nie został CK jakiego znamy, a oni wprowadzają masę psotaci które nawet nie miały swojego własnego filmu (jak np w MCU).
IMO mogliby zrobić jeden solowy film z Batflekiem, solowy film z Wonder Women i dopiero BvS i JL. Bo tak to wrzucają wszystko w jeden film który chyba będzie musiał trwać z 3 godziny conajmniej żeby przedstawić wszystko co się tam dzieje.
Co do Suicide Squad to wygląda tak sobie, znowu gdyby np zrobili najpierw Batfleka w którym pojawiliby się (a przynajmniej część) goście z Suicide Squad to może bym się jakoś tym jarał bardziej, a tak to meeeh.
Pytanie do malkontentów - jak powinien wyglądać filmowy Joker?
To jest najzabawniejsze w tych wszystkich narzekaczach. Gdyby mieli jakiekolwiek pojęcie o tej postaci, wiedzieliby, że, zgodnie z kanonem (poprzednim kanonem, nie wiem jak po New 52) nie ma czegoś takiego jak "właściwa" wersja Jokera, bo jego psychika cały czas ulega zmianom. A ponieważ scenarzyści pozostali wierni tej zasadzie (czytaj: mieli w dupie ciągłość fabularną i każdy chciał stworzyć własnego Jokera), to po kilkudziesięciu latach jej egzekwowania można powiedzieć, że każdy filmowy Joker był "właściwy". Tak, nawet ten od Adama Westa.
A co do samej zapowiedzi - meh, niczego tak naprawdę nie pokazali. Wciąż głoszę tezę, że DC pospieszyło się z Suicide Squad tylko po to, żeby Marvel nie był pierwszy z Thunderboltami.
A teraz mi napiszcie, kto jest kim :D
Patrze i widze zgraje ludzi, a chyba tylko Jokera i Harley kojarze...
Joker wygląda super, choć nadal utrzymuję zdanie, że bez srebra na zębach wyglądałby jeszcze lepiej.
Margot Robbie <3<3<3
Co do zwiastuna, lansowani przez cały czas byli Mr. J i Harley, przez co taki komiksowy laik jak ja wie tylko że w filmie są jeszcze Deadshot i Killer Croc. Nie mam pojęcia kim są pozostali, ale może to niespodzianka, kto wie.
2016. 5 filmów Marvela i 2 DC
2017 też będzie wypchany. Także 7 filmów.
W tym tempie to w 2020 wszyscy będą wymiotować tymi filmami.
Spoko cover I started a joke, mimo ze te cholerne wersje slow tempo wszędzie ostatnio wciskają.
Harley wygląda na mocno inspirowaną serią Arkham (i dobrze), Croc z tego co widać - również okej. Joker w wykonaniu Leto może być zacny (casus Ledgera, przy którym stulejarze ryczeli "eeeee, buuuu, fuuuuj, piękniś, łeeee").
Goozys -> Tu masz skład ->
Od lewej, góra: Boomerang, Enchantress, Flagg, Harley, Deadshot, Croc. Na dole Katana. Na focie nie ma oczywiście Mr. J, Slipknota (latynos) i Diablo (ten wytatuowany).
Ile można ciągnąć nietoperza za cycki, byleby jeszcze trochę mleka skapło... Batman i jego składowe powoli podchodzą pod zombie, wszędzie go pełno i wszędzie go wcisną.
Szczerze mówiąc, to nie ma większego sensu przybliżać resztę ekipy. To głównie trzecioligowcy, których ksywki mówią o nich wszystko (zgadnijcie, czym się zajmuje Katana). Jeśli filmowcom uda zrobić się z nimi coś ciekawego, to będzie wynikać raczej z ich własnej inwencji.
W zasadzie wszystko zostało napisane :) Joker i Harley w moim odczuciu zdecydowanie na plus.
[Edit] Obszerniejszy squad niż na zdjęciu Yoghurta :)
Yoghurt
O, dziekuje bardzo...
A jeszcze jedno... w Trailerze widac, jak jakis gosc spuszcza sie na linach z budynku. Kto to?
Jestem ciekawy takze umiejetnosci aktorskich Cary Delevingne. Przyznam, ze zauroczyla mnie soba w reklamie Zalando i ma cos w sobie - https://www.youtube.com/watch?v=ld_oyxCFAro
Mef -> Czwarta i piąta liga jest przecież potrzebna. Poza główną ekipą (w tym wypadku J, Harley, Croc, może Deadshot i Boomerang jako stali członkowie drużyny) reszta Suicide Squad zawsze przecież była po to, by ich wytłuc w trakcie misji i dodać całości dramatyzmu. W końcu co to za misja samobójcza, w której nikt nie ginie? Obstawiam, że Slipknot i Diablo nie powiedzą więcej niż dwa zdania i będą to jedyne dwa permanentne zgony w składzie.
Ja liczę na to, że wplotą do filmu pogadanki członków ekipy z psychiatrami, bo były to zawsze najciekawsze elementy w komiksie.
EDIT: Goozys -> Chodzi ci o typa w białej masce jadącego po ścianie? To Deadshot w pełnym rynsztunku (tu w wersji z białymi palcami, nie chce mi się szukać filmowej wersji w wykonaniu Smitha)->
Im dłużej nad tym myślę, tym wyraźniej zaczynam dostrzegać geniusz stojący za produkcją filmu ekipie o składającej się w połowie z no-name'ów, tylko po to, żeby później ich odstrzelić.
Mef -> Sam się dziwię, ze Slipknot nie ma czerwonej kamizelki. Na zmyłę dali ją Deadshotowi :P
Zastanawiający jest brak Mr J na promoshotach przedstawiających ekipę, co może sugerować, że Sucide Squad będzie raczej na niego polować, niż z nim współpracować.
Yoghurt
Dokaldnie ten gosc... Dziekuje :)
Odnoszę wrażenie, że DC chce za wszelką cenę gonić Marvela, co może skończyć się po prostu źle. Najbardziej nie podoba mi się to, że nie byli w stanie się dogadać co do praw i budować wspólnie całego uniwersum jak robi to Marvel. DC ma przyzwoite seriale Arrow i Flash, ale filmy nie będą z nimi powiązane i na dużym ekranie zobaczymy innego Flasha i pewnie innego Arrow. Tak samo jak w serialach nie mamy nawet co marzyć o cameo Batmana czy Supermana.
Po prostu szkoda, bo MCU pod tym względem jest bardzo spójne. Filmy tworzą większą całość, a Agents of SHIELD ładnie się z nimi przeplata, a po napisach końcowych każdego filmu jest krótki teaser dotyczący nadchodzących wydarzeń.
W każdym razie na rywalizacji DC vs Marvel możemy tylko zyskać. Po sukcesie MCU drugi obóz też chce budować własne uniwersum filmowe, a Marvel stara się jeszcze bardziej. W ramach MCU dostaniemy nawet Spidermana.
Likfidator -> DC ma jeden problem - nie ma Disneya za plecami i nieograniczonego budżetu. Marvel też wcześniej nie potrafił skonsolidować swoich marek i też filmy z uniwersum, robione przez 15 różnych firm, nie miały ładu i składu (przypominam, że dalej nie udało się w pełni odzyskać X-Menów, a Spider jest na warunkowym).
DC do stworzenia koherentnej całości potrzebuje jednego, porządnego filmu - Nolan się nie liczy, bo on się odciął właściwie całkowicie od źródła i stworzył swoje Gotham w próżni. Suicide Squad moze być tym, co faktycznie da podwaliny pod konkretną całość, bo Bats vs Harcerz to taki reset od środka i tak zwany przeciętny widz dostanie wycięty z niewiadomo skąd wątek, poza tym w osiemnasty origin Nietoperza i Supera nie ma co się bawić i w tym wypadku DC całkiem madrze uznało, ze zaczną od drobnicy, w której pojawią się na chwilę znani gieroje, by móc coś w ogóle uszczknąć z superbohaterskiego tortu.
Zaczną od drobnicy a do gruboziarnistych kiedy przejdą? W 2024r.? Nie mogę się doczekać :)
Ja np. nie lubię zaczynania od dupy strony, wolę Hitchcocka.
sokoip -> Gruboziarnistych robili już kilkakrotnie z różnym efektem (najczęściej kiepskim), więc postanowili zacząć od nowa z tym, co mają dobrego i tym, co odróżnia ich od konkurencji, czyli z porządnymi antagonistami. Wiele można powiedzieć dobrego o Marvelu, ale bad guyów to ma w sporej większości albo śmiesznych, albo do dupy, albo jedno i drugie, zaś ci lepsi (czytaj: z osobowością nieco bogatszą niż paczka gwoździ) albo nie pasują do ogólnej koncepcji wielkiej kosmicznej wojny z Thanosem (Doom), albo są w cudzych rękach (Magneto). Co jak co, ale samą ekipą pojebów od Nietoperza można by obdzielić połowę tytułów konkurencji a jeszcze by paru zostało na zapas.
Nie rozumiem, dlaczego w ogóle piszecie o Marvelu. Nie bez powodu ich wszystkie filmy mają dubbing.
a do gruboziarnistych kiedy przejdą?
A to mało było filmów z Supermanem i Batmanem?
Dlatego złych przerabiają na paczkę milusiego dream-teamu? Na koniec filmu znowu się zeźlą?
Może następny Batman solo będzie fajny.
Wolę poczekać na Thorgala, ale pewno przed 2024r. nie doczekam się...
[edit]
koobun => nie wspominaj mi o ostatnim Supciu ;), a Netoperek Nolana tak jak wcześniej napisali inni forumowicze oderwany od DC.
Sokoip -> Akurat SS (cóż za piękny skrót dla tej ekipy, tak bajdełej) z milusińskimi nie ma nic wspólnego, a sam koncept ekipy powstał niejako po to, by wyjaśnić, dlaczego przestępcy w uniwersum DC dostają kilkudniowe odsiadki zamiast krzeseł elektrycznych lub dożywocia w pokoju bez klamek. Jeśli Deadpool utoruje drogę swoim Rated R i coś na siebie zarobi, liczę, ze SS też nie będzie się patyczkować z PG-13.
A Thorgala z pewnością zrobią Francuzi, więc i tak wyjdzie z tego całkiem zabawna komedia obyczajowa o brzydkim facecie którego chcą śliczne francuzeczki i o jego perypetiach z imigrantami oraz problemami wynikajacymi z tego, że jest przybyszem z miasta na nieprzyjaznej prowincji. Tylko, że rzecz będzie się działa na normandzkim wybrzeżu a nie na wiosce w Prowansji, zamiast w garniturze główny bohater będzie biegał w worku na kartofle przewiązanym sznurkiem, a Peżota zamienią na gniadego konia. Nie wiem, czego tu wyczekiwać. :P
A ja obawiam się, że PG-13 jednak tu przejdzie, bo tylko w ten sposób film otrzyma wyższy budżet. Deadpoola można nakręcić choćby w scenografii rodem z odcinka Drużyny A. Tak długo jak akcja, przemoc, humor i fabuła (w tej kolejności) będą trzymać poziom, widzowie będą zadowoleni. Jakichś urywających dupę efektów specjalnych tam nie potrzeba, już prędzej w kaskaderów warto zainwestować. SS to zbyt duży projekt, żeby tyle ryzykować. Stąd trailerowa wypowiedź Jokera o krzywdzeniu kogoś może śmieszyć. Może to zamierzone - w końcu to Joker.
No i nie mogło zabraknąć w wątku kogoś, kto myśli, że DC ma jakąś znaczącą przewagę nad Marvelem w kategorii poważnego podejścia do przedstawianych spraw, bo obejrzał tylko Batmany od Nolana (dwa pierwsze, TDKR musiał ominąć). Mamy komplet.
Yoghurt => Jak to czego? No tego konia i czy będzie jeździć w siodle czy na oklep :)))
Heh, przypomniał mi się film "Pachnidło"
Mef -> Pozostaje pytanie, jaki budżet ma SS. Bo jeśli robią go po kosztach, pakując większość forsy w o wiele bardziej blockbusterowy Bat vs Super, Rated R spokojnie na siebie zarobi (o ile nie pozwoli im zarobić więcej niż na PG-13, widownia już nieco zmęczyła się tym ratingiem i R dla Deadpoola przyjęto owacjami).
Są gdzieś dane dotyczące wyłożonej kasy, czy ogłaszają to dopiero po premierze?
Nie mam pojęcia, czy podali gdzieś budżet. Ale za PG-13 przemawia fakt, że wszystkie kolejne filmy będą wychodzić z jednego studia, które może chcieć zachować publikę i ujednolicić swoje uniwersum inaczej niż tylko zachowując ciągłość fabularną.
Deadpoola nie tworzy Disney, tylko FOX, więc Avengersi ich nie obchodzą. Niby można wypomnieć tu analogiczne powiązanie z X-Menami, ale... to tylko FOX, nie róbmy jaj.
Według oficjalnego polskiego kanału YouTube studia Warner Bros. komiksowy film „Suicide Squad” będzie nosić tytuł „Legion samobójców„. Tytułowa nazwa grupy Suicide Squad nie była tłumaczona na polski w komiksach DC, więc dystrybutor w tym przypadku poszedł kompletnie innym torem.
To już nie można dosłownie przetłumaczyć ... Już pomijam, że legion to więcej jednostek niż bohaterowie filmu :/
Moje obawy budzi ugrzecznienie tych zlych charakterow.
Mam wrazenie ze tworcy chca ukazac ludzki oblicze tych zloczyncow i ich resztki dobrego sumienia (kachajacy zone will smith) zamiast pojechac po bandzie i zrobic pierwszy film w histori gdzie zlo zwycieza i zrobic naprawde hardcorowy film.
Natomist kategoria PG-13 ewidentnie pokazuje ze to bedzie grzeczny i poprawny film w ktorym nawet zle charaktery znajduja resztke sumienia i ratuja swiat.
Jedyny plus to Harley Queen, mniam, tapeta juz zmieniona :)
Do premiery jeszcze sporo czasu.
Na chwilę obecną całkowity meh. Ani ziębi, ani grzeje.
tyle tych filmów komiksowych, wchodzisz na filmweb i nie wiesz czy to nadal portal filmowy czy o popkulturze amerykańskiej...
Polska jest dość wysoko w rankingu krajów pod względem znajomości angielskiego. Tym samym nie rozumiem kompletnie potrzeby tłumaczenia tego tytułu. Chyba że dla dzieci. Kolejny argument za PG-13.
Łyczek -> Osobiście, gdybym uzyskał zgodę Brylewskiego, przetłumaczyłbym tytuł jako "Brygada Kryzys" :P
Mef -> W takim razie jedyną nadzieją na Rated R pozostaje nazwisko reżysera. Cóż, pażywiom, uwidim.