Cześć. Wczoraj zdałem prawko i od razu po przyjeździe do domu (chociaż kilka tygodni wcześniej również) rozpocząłem poszukiwania pierwszego samochodu. Do tej pory tym tematem, samochodów, się nie interesowałem i nie będę ukrywał że moją wiedzę można określić jako podstawową, dlatego oglądam tvn turbo czy przeglądam fora dot. motoryzacji by być bardziej ogarniętym. Zastanawiam się czy warto robić sprawdzenie pojazdu przed kupnem w jakimś autoryzowanym serwisie (w tym przypadku serwis Hondy) i dopiero zdecydować się na zakup. Chyba takie coś jest możliwe, prawda? Jeśli tak, to warto robić pełny przegląd czy ten podstawowy?
Wiele zalezy od tego co chcesz kupic. W nowszych autach jak sa usterki, to one czesto sa niezle ukryte, nie wspominajac o elektronice. To juz nie do konca te czasy, kiedy widac wszystko jak na dloni, zawsze jest jakies ryzyko. Jesli wlasciciel nie ma nic do ukrycia, to powinien sie zgodzic na taki myk, pytanie tylko czy jest sens wydawac na to kilkaset zlotych.
auto którym się interesuje to Honda Jazz, 10-letnia, z pełną historią serwisowania w Niemczech. Domyślam się, że w tym autoryzowanym serwisie Hondy można bez problemu sprawdzić co w poprzednich latach było nie tak?
Jezeli byl serwisowany w aso to beda mieli jego historie napraw
Tylko przeglad dokladny....
I nie jedz do Bliskiego Aso/badz wskazanego przez wlasciciela (czesto sa dogadani )
z pełną historią serwisowania w Niemczech
Nie do końca można w to wierzyć, sfałszowanie książki serwisowej wcale nie jest takie trudne.
Domyślam się, że w tym autoryzowanym serwisie Hondy można bez problemu sprawdzić co w poprzednich latach było nie tak?
Jeżeli był serwisowany w autoryzowanym (co poniekąd wynika z książki serwisowej o ile jest prawdziwa) to będą mieć informacje na ten temat. Jeżeli samochód był robiony w innych miejscach, nawet ASO nie będzie widzieć pełnej historii tego egzemplarza.
