Proszę o pomoc. Dziś kupiłem laptopa z win 8.1 i pierwsze co zrobiłem to usunąłem Mcafee i zainstalowałem avasta. Teraz mam problem z uruchamianiem stron internetowych - wyskakuje mi taki błąd "połączenie nie jest prywatne" itd. Wina leży raczej po stronie avasta bo jak wyłączam osłony to działa normalnie. Może ktoś wie jak temu zapobiec.
Jeszcze dodam że błąd występuję na stronach https. Używam chroma ale na IE też to jest.
Jeżeli w ustawieniach avasta odznaczę "włącz skanowanie HTTPS" to wszystko śmiga. Może to wina antywirusa i zmienie na jakiś inny. Nie wiem czy bezpiecznie jest przeglądać net z wyłączoną tą opcją.
A może to nie wina antywirusa tylko stron, które mają nieaktualne certyfikaty? Podaj jakieś przykładowe adresy stron to będzie można zweryfikować czy tylko u Ciebie występuje ten problem. Jeżeli tego nie zrobiłeś to zaktualizuj bazę avasta do najnowszej wersji.
Mam aktualną wersję avasta. Dziś kupiłem laptopa i go zainstalowałem. Strony standardowe: google, facebook, youtube etc.
Sprawdz czy masz poprawna date ustawiona w komputerze
Mam ustawioną automatyczną synchronizację czasu. Wszystkie porady, które są w necie już wypróbowałem i nic nie pomaga. Chyba zmienię antywirusa.
Miałem do niedawna automatyczne ustawienie czasu i okazjonalnie, zegar systemowy skakał do 2020 roku albo i dalej.
[7] Może i tak, ale inaczej chyba nie da się poprawnie ustawić czasu co do sekundy. Inna godzina jest na moim zegarku, inna na zegarku ojca itd.
Wywaliłem avasta i zainstalowałem NOD32 i wszystko wróciło do normy.
Taka ciekawostka nowy komputer po 1 dniu pracy złapał wirusa. Tak avast dba o nasz sprzęt. Jakieś dziadostwo zawalało mi przeglądarkę reklamami. Na szczęście jakoś sobie z tym poradziłem, a i po odinstalowaniu różnych śmieci od acera laptop wyraźnie przyśpieszył.
Moja rada taka... by nie pracowac na koncie z uprawnieniami admina....
A czemu nie należy pracować na takim koncie? Na laptopie mam 1 konto bo tylko ja go używam.
Ano chocby dlatego by przypadkiem zadna "strona" nie wykonala swojego kodu z uprawnieniami admina... (czyt. instalacja virusa)
Przy koncie z ograniczeniami zostaja jedynie "exploity" i durne instalowanie przez uzytkownika
