Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy pracodawca ma prawo odebrac czesc wyplaty?

09.05.2015 11:18
PATORIKKU
1
PATORIKKU
143
jak trwoga to do Boga

Czy pracodawca ma prawo odebrac czesc wyplaty?

Witajcie,
mam pytanie odnosnie praw pracownika i pracodawcy.
Moja dziewczyna pracuje w sklepie. Ostatnio okazalo sie, ze jest -100 zl na kasie. Nie wiadomo jak to sie stalo. Nie zabrala tych pieniedzy. Ciezko pomylic sie na taka i to rowna kwote. Dodatkowo kazda z dziewczyn pracujaca w tej sieci jest na minusie na kasie. Zbieg okolicznosci?
Zasady pracodawcy sa takie, ze kazdy brak w kasie odbiera z wyplaty. Jednak czasem sie zdarza, ze dziewczyny sa rowniez na PLUSIE, wtedy "wszystko jest w porzadku". Jednak plus na kasie nie likwiduje im brakow i dalej sa winne pieniadze. Czy to jest w porzadku?
Czy pracodawca moze odebrac im nalezna wyplate za przepracowane godziny? Nic nie moze im przeciez udowodnic. Pracownik nie powinien odpowiadac za towar i kase w sklepie. Przeciez pracodawca moze w tej sytuacji bezczelnie okradac swoich pracownikow i w efekcie miec tania sile robocze, jakby ich zarobki i tak byly wysokie...

09.05.2015 11:20
2
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

czas na PIP?

09.05.2015 11:23
3
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

To jest jakiś układ niewolniczy? Niech zmieni pracę.

09.05.2015 11:25
4
odpowiedz
Sirserl
48
Pretorianin

Zarówno minus na kasie jak i plus na kasie jest najczęściej uznawane jako błąd kasjera i nigdy to nie jest dobra wiadomość. Jeżeli zaś chodzi o potrącanie z pensji to takie rzeczy najczęściej są sprecyzowane w umowie pomiędzy pracownikiem a pracodawcą. Warto się tej umowie przyjrzeć i jeżeli nie specjalnie zależy na pracy w tym miejscu, tak jak napisał Asmodeusz, wysłać kontrolę czy przestrzegane jest prawo pracy.

09.05.2015 11:26
grish_em_all
5
odpowiedz
grish_em_all
238
Grish

Podstawowa sprawa, ma podpisaną umowę o współodpowiedzialności majątkowej?

09.05.2015 11:28
PanSmok
6
odpowiedz
PanSmok
247
Legend

post nr 2 w zasadzie wyczerpuje temat.

09.05.2015 11:29
twostupiddogs
7
odpowiedz
twostupiddogs
245
Legend

Zacznijmy od tego czy dziewczyna ma w ogóle umowę o pracę. Jeśli tak art. 114-122 KP.

09.05.2015 11:49
gromusek
8
odpowiedz
gromusek
101
keep Your secrets

Jeśli takie warunki pracy przyjęła to jaki problem ? Jeśli nie odpowiada to niech się zwolni.
Pracownik który ma styczność z kasą powinien być za nią odpowiedzialna, jeśli się myli to niech płaci za swoje błędy. Wszystko bardzo łatwo sprawdzić, prawdopodobnie każdy kasjer po zakończonej zmianie robi raport i sam tą kasę liczy więc tu nie ma mowy o oszustwie tylko niekompetencji pracownika.

09.05.2015 12:09
9
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Pracodawca ma prawo zabrac 10% wyplaty jesli by cos zawalila, nie wiecej.

Najlepiej podac do pipu, a ja knie przyjda to zwyzywac i sie zwolnic

09.05.2015 12:15
10
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

1) Jezeli to pojedynczy incydent to olac to 100zl.

Bedziesz sie klocil, grzebal w umowie, domaga racji, nasylal kontrole to rowna sie pogorszeniu atmosfery w pracy albo zwolnieniu.

2) Jezeli to notorczyne to zmienic prace bo szkoda nerwow.

09.05.2015 15:16
Sensai3D
11
odpowiedz
Sensai3D
146
Generał

Pracownik nie powinien odpowiadac za towar i kase w sklepie.

Sklepy żyją z marży a w takiej sytuacji jest strata na czysto dla właściciela, stówka tu stówka tam, zniknie jakiś towar i zarobki miesięczne zmniejszą się mu o kilkaset zł. A ma płacić za czynsz, towar, wynagrodzenia dla pracowników, zbierać kasę za swoją pracę itp.

W zależności od kas są pewnie jakieś systemy wpłat, wypłat itp. raporty zerujące, czytające, wyliczenie z transakcjami z terminala, przełączenie z kasjera 1 na 2 w trybie zmianowym, zawsze można dojść w czym rzecz. No chyba, że ktoś kradnie to wtedy trzeba walczyć o swoje jeśli się ma czyste sumienie.

Idąc tym tropem to każdy jak by zajebał sobie stówkę raz na jakiś czas i troszkę towaru a właściciel nie mógłby nic na to poradzić, miałby super interes :>

09.05.2015 19:34
12
odpowiedz
daleko
10
Chorąży

Wszystkie porady o PIP i innych instytucjach ochrony pracownika można sobie w bajki wsadzić, bo w takich sklepikach hodowana jest patologia pracodawcy polskiego nie kumającego, że jest XXI i istnieją umowy o pracę. W dziczy robi się na śmieciówkach i prawo pracy nic nie może.

09.05.2015 19:54
13
odpowiedz
zanonimizowany1074579
2
Pretorianin

PIP i tyle, jak dla mnie pracodawca robi przekręt, jakoś nie jestem w stanie uwierzyć by każda z pracownic miała na minusie w kasie.

ja knie przyjda to zwyzywac i sie zwolnic
I dostać wilczy bilet?

09.05.2015 22:17
😱
14
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Nasypac cukru do baku :)

Stary sprawdzoy sposob.

09.05.2015 22:45
A.l.e.X
15
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

w umowach o pracę nie może być zapisów o potrąceniu z wypłaty, jakieś bzdury totalne,... wiara w pip też może być na wyrost.

09.05.2015 23:17
wert
16
odpowiedz
wert
204
Kondotier

A jakaś rozmowa z pracodawcą - jakieś wyjaśnienia? Może zniknęła grubsza kasa i rozłożył solidarnie? a może jest jakaś inna przyczyna?

Zasadniczo jak jest zbyt dużo w kasie to jest okradanie nas klientów - no chyba, że ktoś ma gest i zostawia sowite napiwki.
Ciekawe ile można wyciągnąć z takich cen 1,99 i "grosik będę dłużna".

Poza tym, to działa w obie strony - również pracownicy mogą sobie brać "premię" z kasy (bo tak mało zarabiają) i co ma w tej sytuacji zrobić pracodawca? Przecież też nie udowodni kto i co.

09.05.2015 23:59
zloteuszy
17
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

Zasady pracodawcy sa takie, ze kazdy brak w kasie odbiera z wyplaty

To super. Zacheca pracodawce to zabierania tych pieniedzy z kasy bo ma mozliwosc odebrania pracownikom. Niech bedzie 10 pracownikow to ma tysiaka :)

I znow polacy sa winni temu. Jak sie zgadzaja na takiewarunki pracy to tak jest. Jakby nikt mu nie pracowal to by musial coas zmienic :)

10.05.2015 08:30
18
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

złoteuszy ---> ty naprawdę masz kuku na muniu na punkcie Polski. A co to ma z Polską wspólnego? To jest klasyczna sytuacja ze sklepu na całym świecie, pierwszy raz pojawiła się zapewne 3000 lat temu, a dominuje teraz w USA.

10.05.2015 08:51
Milka^_^
19
odpowiedz
Milka^_^
232
Zjem ci chleb

Z wynagrodzenia tylko to może ci potrącić:
Art. 87. § 1. Z wynagrodzenia za pracę – po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych – podlegają potrąceniu tylko następujące należności:
1) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych;
2) sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne;
3) zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi;
4) kary pieniężne przewidziane w art. 108.

Pensja chyba nie podchodzi pod żaden z tych punktów. Powiem nawet tyle, że za czasów mojej roboty w McD jakaś dziewczyna miała 600 zł braku w sejfie i personalna powiedziała, że jakby chciała to mogłaby nie zapłacić tej kwoty a oni nie mają żadnych prawnych możliwości do ściągnięcia tej kwoty, mimo podpisania przez nią papierka, że braki będzie pokrywać z własnej kieszeni. Co najwyżej jakby nie spłaciła to mogliby ją zwolnić.

10.05.2015 09:03
20
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

Prawo pracy przewiduje takie przypadki. Są na to nałożone pewne ograniczenia (odnośnie maksymalnej wysokości kar), ale generalnie za -100 zł na kasie pracodawca może domagać się zwrotu.

Jeśli ktoś uważa, że to nie jest prawdą (odnośnie 100 zł) i ktoś naciąga go na tą kwotę to wówczas już raczej inne przepisy wkraczają w grę. Inna sprawa, że każdorazowo raczej na kasie wynik sprawdza się chyba przy pracowniku rozliczającym się, a nie gdzieś na tyłach na zapleczu.

Kodeks pracy

Art. 124. § 1. Pracownik, któremu powierzono z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się:

1) pieniądze, papiery wartościowe lub kosztowności,

2)187) narzędzia i instrumenty lub podobne przedmioty, a także środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze, odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu.

§ 2. Pracownik odpowiada w pełnej wysokości również za szkodę w mieniu innym niż wymienione w § 1, powierzonym mu z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się.

§ 3.188) Od odpowiedzialności określonej w § 1 i 2 pracownik może się uwolnić, jeżeli wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia.

10.05.2015 09:32
21
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Dam Ci najlepsza rade: kup bilet lotniczy do innego kraju zachodniego.
Polak dla Polaka zawsze byl i będzie najgorszym draniem.

10.05.2015 10:17
22
odpowiedz
mich83
121
Generał

Sam miałem kiedyś sytuacje ze dostałem 100 zł reszty zamiast 10 zł. Było to w decatlonie. Takze wiem po sobie ze pomyłki sie zdarzają.

Jednak z drugiej strony jesli wiele kasjerek ma spore straty jest to dziwna sytuacja. Czy pracodawca ma możliwość udowodnienia kasjerce ze zle wydała reszty ? Bo przeciez to on sam mógł podebrać te pieniądze. Ok dziewczyna może się zwolnic , ale na jej miejsce przyjdzie z miejsca następna i tez może być oszukiwana.

Patrząc na osiedlowe slepy w swojej okolicy co chwile zmienia sie w nich personel, co mnie mocno dziwi i zastanawia. Dlaczego ?

10.05.2015 10:30
malyb89
23
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

Koleżanka mieszka w wielkopolsce, na dolnym sląsku, lubuskim lub opolskim?

10.05.2015 10:33
24
odpowiedz
DEFEDos
140
Generał

>>>...Czy pracodawca ma możliwość udowodnienia kasjerce ze zle wydała reszty ?...

może, jak ma kamerę na kasie.

10.05.2015 11:16
25
odpowiedz
Runnersan
218
Senator

Na kasie da się również ewidencjonować kto prowadzi sprzedaż, a kamery są bardzo często. Kiedyś znajomy miał sytuację, w której zamiast 50 zł dostał 10 zł. Pani upierała się, że dała 50 zł. Wizyta u kierownika potem oglądanie zapisu załatwiło sprawę.

10.05.2015 12:06
Sensai3D
26
odpowiedz
Sensai3D
146
Generał

Patrząc na osiedlowe slepy w swojej okolicy co chwile zmienia sie w nich personel, co mnie mocno dziwi i zastanawia. Dlaczego ?

Polecam założyć sobie taki sklep i spróbować utrzymać się przynajmniej rok. Odpowiedź przyjdzie sama =)

10.05.2015 14:26
27
odpowiedz
mich83
121
Generał

Sensai3D sklepy te nie bankrutują i nie zmieniają własciciela. Poprostu w tym samym sklepie srednio raz na miesiąc zmienia się personel.

Przejrzeć na kamerze wszystkie transakcje z miesiąca wydaje mi sie raczej nierealne. Pracownik raczej jest na przegranej pozycji. Byc może właściciel poprostu chce wymienić personel.

10.05.2015 15:01
zloteuszy
28
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

[18] Nie polski a polakow :)

I czy to jest klasyczna sytuacja to nie wiem ale wiem jedno. Polak polakowi najgorszym wrogiem. A jak jeszcze stoi za nim jaies prawo czy warunek no to ryba w wodzie.

A co do trej sytuacji to sami sa sobie winni. Jak ja bym uslyszal taki warunek to bym w twarz wysmial sie odwrocil na piecie i wyszedl dalej sie smiejac.

A dla przykladu podam ci sytuacje. Byl sobie jeden czarny Karaibowiec. Mial prace taka, ze nic nie robil tylko otwiewral drzwi i musial zostac az ostatni wyjdzie i je zamykal. Podczas tego czasu meidzy otwarcie i zamykaniem siedzial sobie na telefonie, padzie, skypie, itd. Stawke mial miejwiecej taka sama jak jakis pomocnik na budowie.
Raz jego szef (moj znajomy ) powiedzial zeby cos tam wzial ( nie wiem cz plany czy instrukcje do czegos ) i sie nauczyl tego czytac zeby wiedziec bez zastanowienia. Jak sie chlopak oburzyl ze zatakie cos to powinien dostawac wiecej pieneidzy bo cos wiecej umie. Nie wiem czy tydzien minal i nie przyszedl do pracy.

:)

[29]
Nie znasz mnie wiec tego powiedziec nie mozesz. Ale powiem ci jedno. Jakby wszyscy poalcy tacy byli to mielibyscie ziemie obiecana, szklane domy, itd. :) Choc oczywioscie nie uwierzysz ale to juz zostawiam tobie. Co ty z tym zrobisz mi juz nic do tego.

10.05.2015 15:13
29
odpowiedz
zanonimizowany561661
45
Senator

zloteuszy

"Polak polakowi najgorszym wrogiem"

Jesteś tego doskonałym przykładem.

10.05.2015 15:18
Belert
30
odpowiedz
Belert
182
Legend

pracodawcy kiepsko placa , pracownicy za te g... peiniadze ciezko haruja czesto ponad normatywny czas pracy, wiec ...coz jedni oszukuja i drudzy tez.Takie zycie.

10.05.2015 15:29
zloteuszy
31
odpowiedz
zloteuszy
51
Generał

Juz nie mowiac o tym, ze nie wiesz tak naprawde czy polakiem jestem czy nie :)

10.05.2015 15:32
32
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator

Delstar jest Jankesem, proszę go nie obrażać.

Forum: Czy pracodawca ma prawo odebrac czesc wyplaty?