Przystanek Woodstock 2015: LINE-UP. Kto zagra? Wciąż jeszcze ogłaszane są gwiazdy tegorocznego festiwalu. Już teraz wiadomo, że na Przystanku Woodstock 2015 nie zabraknie Legend Rocka i Metalu. Pierwszą ogłoszoną gwiazdą jest amerykańska formacja Black Label Society. Wiadomo też, że na woodstockowej Dużej Scenie wystąpią Illusion, Eluveitie (Szwajcaria), Within Temptation, Shaka Ponk, Congo Natty, (HED) P.E oraz Decapitated. Polskimi gwiazdami, które zasilą line-up, są Mela Koteluk i Frontside. Na Mełej Scenie zobaczymy zespoły Lipali, Scarecrow, Big Day, Cannailles i GrubSona. Do Line-Upu dołączyli też Proletaryat, Roan oraz Mrozu.
Data 21. edycji Przystanku Woodstock to weekend 30 lipca - 1 sierpnia 2015.
Oficjalna strona: http://woodstockfestival.pl/pl/
W tym roku już przesądzone, że będę.
Pierwszy raz będę.
Dla Eluveite i Decapitated.
Ale Mrozu no ja was proszę...bez żartów
Me pytanie brzmi: czy warto brać gitare na woodstock? Często się słyszy, że woodstock to prawdziwy raj dla złodziei. W praktyce nie wiem jak to wygląda bo szczerze jeszcze nigdy tam nie byłem :P
Nie wiem jak tam jest, bo sam nie byłem, ale z kim bym nie rozmawiał, to każdy twierdzi, że ogólne pojęcie Woodstocku (głód, brud, smród i ubóstwo) to stereotyp.
Jasne że tam są co kradną, z tego co raz mi mówił bracki :) komuś skradli bochen chleba.
Radziłbym poczytać przed wybraniem się na tą imprezę
Taplanie się w błocie z moczu i odchodów z dodatkiem zapachu (?) potu kuców w rytm milionów monet Mroza. Awww yeaaah!
ale za to pelno cyckow ,dup i piczek zobaczycie, moze nawet pomoczycie kilka dup ;]
Nie jeden z AIDS wróci
Dobra tylko może wypowiedziałby się ktoś kto był już na woodstocku. Gdzie są woodstockowi weterani? Megera!
KoRReq jak już to z HIV. Ewentualnie z inną chorobą weneryczną - ale żeby coś złapać wystarczy mieć przygodne kontakty seksualne, nie trzeba wcale jeździć na Woodstock. Choć na Woodstocku pewnie łatwiej coś wyrwać/zostać wyrwanym co też potwierdza historia mojej znajomej której film się urwał obudziła się naga w obcym namiocie a markerem na udzie miała narysowaną strzałkę w kierunku wiadomym z podpisem "Dzięki było fajnie". Jemu na pewno :)
HETRIX22, jak z paczką jedziesz to weź gitarę. będziesz miał dużo grania i brania a jak samotnie to sobie odpuść. różnie bywa bo impreza nie jest zamknięta i wszelkiej maści juchta przybywa z okolicy
Hetrix -> Ogólnie jak masz 700.000 ludzi, to niestety, są wśród nich złodzieje. Mi akurat się nie zdarzyło, żeby coś mi ukradli, ale znajomym i owszem - od czteropaka piwa, po plecak wypełniony różnymi rzeczami (dlatego warto je porozrzucać po namiocie), po, uwaga, cały namiot (tak tak, wrócili na swoje miejsce, a tam nie ma namiotu). Tak jak napisał Trygrysek - to zależy, z kim jedziesz. Jak w kilka namiotów, to zawsze dbajcie o to, żeby ktoś zostawał przy obozie i pilnował reszty namiotów (ustawcie wejściami do siebie)
Tam zjeżdżają się elementy z okolic. Bodaj dwa lata temu ktoś z Woodstockowiczów wyczaił złodzieja wraz z jego samochodem wypełnionym fantami. Złodzieja przekazali glinom, fanty, jeśli dobrze pamiętam, wyciągnęli. Sam samochód natomiast doszczętnie spłonął (już w niedzielę, gdy było mało ludzi).
E tam, ze mnie żadna weteranka, ale gitarę koniecznie trzeba zabrać aby grać Whiskey Dżemu! Najlepiej w środku nocy! Wszyscy to uwielbiamy :3
Hola hola Glober, dobrze że tych uwag o miejscowym elemencie nie przekazałeś mi rok temu, bo bym się poczuła urażona :D