Witam,
Czy moglibyście polecić mi jakąś skradankę, ale dość trudną i możliwie długą oraz by posiadała wciągającą fabułę. Grałem w Spllinter Celle i bardzo mi się podobały podobnie jak skradanie w Far Cry`ach oraz Hitmanach, ale już seria Assassin's Creed jest wg mnie za prosta i łączenie jakiś maszyn i wydarzeń z przeszłości nie leży w moim guście. Obecnie skradam się w Skyrimie i jestem otwarty na propozycje.
Obcy: Izolacja. Świetna skradanka - aczkolwiek na etapach z androidami możesz walczyć, ale i tak lepiej się skradać - więc bycie w cieniu (no, i w szafkach ;) ) to 90% esencji gry.
Pierwsza myśl to Thief. Watch Dogs ma takie małe elementy skradankowe i ciekawą fabułe.
Trylogia Thief czyli Dark Project, Metal Age, Deadly Shadows - do pierwszych dwóch sa nakładki poprawiające grafikę.
GTA SA. Misja okradanie wuja Sama. :D