Forum: Wrestling [119] Suplex City, b*tch ;)

spoiler start

Lesnar. Jest genialny. Nie musi za dużo mówić. Musi niszczyć. Ciekawe czy to, że pojawił się na RAW i ''walczył'' na RAW oznacza, że nowy kontrakt obejmuje więcej występów Brocka w roku ? Z heela wyłania się tweenerowy Lesnar, którego cheeruje publika a on sam zaczął vendettę przeciwko Rollinsowi. Podoba mi się taki Brock ;)

Powrót Sheamusa ? Meh... Dobrze, że jako heel. Mam nadzieje, że w tym programie o pas IC nie zapomną o Zigglerze i Barrecie. Nie chce singlowego feudu Bryan vs Sheamus.

Sting w segmencie z Bo Dallasem ? To tak jakby dać Bo Takerowi... Profanacja postaci. Coś tam powiedział. Droga do walki z Takerem nadal otwarta.

Debiuty Lucha Dragons i Nevilla na plus. Luchadorzy to taka o wiele lepsza wersja Los Matadores i oni raczej sobie poradzą w dywizji tagów. Myślę, że pasy są w ich zasięgu w przeciwieństwie to wyżej wspomnianych Matadorów, którzy nigdy nie doczłapią się do złota. Mam nadzieje, że dla Nevilla też coś ciekawego się znajdzie i nie będzie tylko atrakcją i latającą małpką robiącą highlighty we wszelakich ladder matchach etc.

#Mizdow ! Jemu też coś się należy. Jak zbeszta Miza powinien iść na Cenę i USC

Co dalej dla Ruseva i Wyatta ? Tego nie wie nikt. Bułgar raczej teraz rozwinie skrzydła w solowej karierze. W sensie bez Lany ;) Wiadomo. Lana była po to żeby gadać za Ruseva ale ten ostatnio udowodnił, że za mikro nie jest wcale taki zły. Lepszy niż Reigns (Ale to żadne osiągnięcie..). Co do Wyatta to po kolejnej porażce powinien zniknąć na chwilę i wrócić z pier... na coś dużego i w końcu wygrać duży program. Z Ceną i Takerem musiał polec ale dać coś wygrać też mu muszą teraz. Sting byłby idealny ale nie podłożą go znowu żeby przegrał. Jak uspokoi się sytuacja obok pasa (Rollins, Lesnar, Reigns i ewentualnie Orton będą zamieszani w program o pas) i wyklaruje się już jeden champion to kolejnym jego feudem powinien być z Wyattem o pas. Stawiam, że ani Lesnar nie odzyska pasa ani Romek go nie zdobędzie. Także zostaje Rollins i Orton. W okolicach MitB czy SS Bray powinien wrócić i przejąć pas, bo tak jak mówiłem. Musi wygrać coś dużego żebyśmy kupowali tą postać

spoiler stop

spoiler start

Bardzo przyjemny początek Raw z Lesnarem i Heymanem.
Walka Zigglera z Bryanem bardzo dobra, a po walce wraca Sheamus. Nie wiem po co on tam, ale dobrze że chociaż jako heel. Wolałbym żeby nigdy nie wracał, no ale jako heel może chociaż coś pokaże.
Debiut Lucha Dragons i Nevilla na plus. Smoki może uatrakcyjnią dywizję tag-team, bo póki co brakuje jedynym interesującym teamem był Kidd i Cesaro. A Neville może będzie czymś więcej niż skaczącą małpką jak Evan Bourne. W sumie wszystko jest możliwe, bo kto by się spodziewał że Tyler Black (Seth Rollins) dostanie pas WWE WHC.
Segment Lesnara i Rollinsa był genialny. Lesnar jest rewelacyjny jako niszczyciel. Będę cholernie zadowolony jeśli w przyszłości dalej będzie tak niszczył wszystko i wszystkich.
Mizdow- mam nadzieję że zrobią coś z nim po feudzie z Mizem, może jakiś shot na pas US?
Cena vs Ambrose- jak na tygodniówkę (oraz walkę Ceny) to wyszło świetnie. Nie spodziewałem się zobaczyć tutaj tak dobrego starcia.
Divy- przewinięte
Ciekawe co dalej z Rusevem (w sensie po rewanżu z Ceną), przystopują "Rosjanina" czy dadzą mu kolejny duży feud ?
Main Event- nic ciekawego, ot zwykła walka tag-teamowa, w większości przewijana.

spoiler stop

spoiler start

Mimo że dopiero co odbyła się WrestleMania 31, kreatywni myślą już o następnej edycji WrestleManii. Konkretnie zastanawiają się nad rolą, jaką miałaby pełnić Ronda Rousey. Po segmencie, w którym Ronda i The Rock stanęli twarzą w twarz ze Stephanie McMahon i Triple H’em, rozważane są dwie opcje – singlowe starcie Rondy i Stephanie z The Rockiem i Triple’em w narożnikach kobiet oraz Tag Team Match The Rock & Ronda Rousey vs Triple H & Stephanie McMahon.

spoiler stop

spoiler start

W przyszłym roku na WrestleManii 32 w Teksasie, WWE chce ustanowić rekord frekwencji, gromadząc na obiekcie ponad sto tysięcy fanów. W związku z tym federacja potrzebuje dużych nazwisk, które przyciągną tłumy na AT&T Stadium.

Na chwilę obecną wydawać się może, że federacja planuje starcie The Rocka z Triple H'em, ale okazuje się, że wcale nie jest to największa walka, którą ma w planach Vince McMahon. Choć Steve Austin nie jest obecnie w najlepszych stosunkach z WWE i jego powrót wydaje się być daleki od zrealizowania, to na jego występ wciąż liczy sam prezes WWE. Jeśli Austin da się namówić na to by jeszcze raz wejść na ring to zmierzy się on w ścisłej walce wieczoru z Brockiem Lesnarem i to właśnie będzie główna walka WrestleManii 32. Przy takim rozwiązaniu prawdopodobnie drugą największą walką gali byłoby jednak starcie The Rocka z Triple H'em.

Sprowadzenie Austina wciąż pozostaje jednak odległym planem, dlatego aktualnie kandydatem numer jeden do walki wieczoru WM32 jest starcie The Rocka z Brockiem Lesnarem. McMahon marzy o tym pojedynku już od WMXXX i prędzej czy później na pewno do niego doprowadzi. Jedynym problemem może być tutaj zdrowie samego Rocka, który wiedząc jak walczy Lesnar może nie wyrazić zgody na takie starcie, gdyż wiązałoby się ono z dużym ryzykiem kontuzji, a "Rocky" nie może sobie na to pozwolić, gdyż cały czas na pierwszym planie jest dla niego kariera filmowa. W związku z tym pojedynek z HHH'em byłby dla niego na pewno bezpieczniejszy, ale ponoć Rock jest gotów podjąć się wyzwania jakim byłaby walka z Lesnarem.

Co do starcia Stephanie McMahon i Rondy Rousey to jest ono dość prawdopodobne, jednak równie dobrze obie panie mogą się znaleźć jedynie w narożnikach Triple H'a i The Rocka. Gdyby doszło do starcia Lesnar vs. Rock to zapewne w narożniku Rocka znajdzie się Rousey, a Lesnara wspierał będzie oczywiście Paul Heyman.

Cały czas w obwodzie pozostaje również pojedynek Undertakera ze Stingiem, ale jedno wiemy na pewno - nie będzie to główna walka gali. Jedną z przyczyn zwycięstwa Triple H'a nad Stingiem na WM31 było to, że w przypadku walk HHH-Rock i Undertaker-Sting na WM32, to pierwsze starcie będzie bardziej promowane od drugiego.

Jak widać mamy obecnie wiele wariantów dotyczących głównych walk WrestleManii 32, ale ponoć Vince jest spokojny o to, że gala będzie miała wystarczający star-power by zapełnić AT&T Stadium.

spoiler stop

spoiler start

Cena vs. Rusev po raz 4

spoiler stop

spoiler start

No aż takie Extreme to te PPV nie było. Ale po kolei.

Ambrose vs. Harper cz.1 - Pierwsza część tej walki całkiem fajna. Obaj panowie toczyli wyrównaną walkę, aż do momentu kiedy obaj odjechali gdzieś samochodem. Przerwa w walce.

Ziggler vs. Sheamus - Walka fajna, ale mogło być lepiej. Ziggy wygrał walkę, ale Sheamus nie wywiązał się z umowy i obił Dolpha po walce.

The New Day vs. Kidd & Cesaro - Ominąłem większość walki i obejrzałem końcówkę. Wynik niestety mnie nie cieszy.

Ambrose vs. Harper cz.2 - W czasie wywiadu z New Day Ambrose i Harper wrócili na arenę i kontynuowali walkę. Podobała mi się ta cała rozwałka. Cieszę się, że Dean w końcu wygrał walkę na jakimś PPV.

Cena vs. Rusev - Walka średnia. Myślałem, że ta walką będzie czymś innym niż rodzajem Strap Matchu. W trakcie walki Rusev wkurzył się na Lane i kazał je iść na zaplecze. Wykorzystał to Cena, dzięki czemu wygrał walkę i obronił pas.

Nikki Bella vs. Naomi - Gdyby walczyła tu Paige to obejrzałbym tą walkę, a tak to ominąłem aż do końcówki. Cieszę się, że Nikki wygrała.

Roman Reigns vs. Big Show - Ta walka mi się podobała. Show i Romek zrobili niezła rozwałkę.Reigns obrywał dość solidnie, ale ostatecznie Reigns dał radę i wygrał przewracając stół komentatorski na Showa.

Seth Rollins vs. Randy Orton - . Walka trochę nudna, ale dało się obejrzeć. Kane był obecny przy klatce jako strażnik. Oczywiście Kane wpadł do klatki i sprzedał Chokeslam Ortonowi i Rollinsowi. Rollins jednak dał radę uciec z klatki i obronił pas po raz pierwszy.

Ogołnie PPV oceniam na 6/10.

spoiler stop

spoiler start

Bad News Barrett

spoiler stop

spoiler start

Zayna

spoiler stop

spoiler start

Nie wiem czy występ Zayna nazwałbym debiutem, bo z tego co pamiętam jesienią również był na Raw w jakimś Tagu z innymi zawodnikami z NXT (w sensie tamtego meczu też za debiut nie uznaję). Dlaczego? Po pierwsze Zayn wyszedł z minitronem NXT, a po drugie gdyby nie kontuzja barku, której się nabawił najprawdopodobniej już podczas wejścia, byłby planowany na nagrania NXT i walczył by o pas na Takeover. Moim zdaniem cały występ był bardziej "wypożyczeniem" zawodnika do głównego rosteru niż docelowy debiutem.

spoiler stop

spoiler start

Samoa Joe pojawił się ostatnio w "The Ross Report", gdzie udzielił bardzo ciekawej wypowiedzi. Zaznaczył bowiem, że jego zdaniem CM Punk będzie chciał jeszcze wrócić do wrestlingu i stoczyć z nim walkę. Swego czasu panowie mieli długi i pamiętny feud w Ring of Honor. Joe stwierdził, że każdy zawodnik na pewnym etapie kariery ma jeszcze kilku ludzi z którymi w przeszłości pracował i z którymi chciałby jeszcze przynajmniej ten jeden raz wystąpić. Na jego liście znaleźliby się tacy ludzie jak AJ Styles czy Christopher Daniels. Co do Punka to jego zdaniem będzie chciał on kiedyś wrócić na kilka takich walk i jest pewny, że będzie chciał z nim zawalczyć w starciu, które mogłoby potrwać nawet 90-100 minut i zapisać się na stałe w historii.

spoiler stop

spoiler start

W ostatnim odcinku Main Event, The Ascension zaatakowali Damiena Sandowa w nowym gimmicku "Macho Mandow" oraz Curtisa Axela, który wciąż utrzymuje gimmick "Axelmania". Okazuje się, że federacja chce prawdopodobnie doprowadzić do walki Ascension z imitacją "The Mega Powers". Mega Powers to zespół z czasów WWF i WCW, który tworzyli Hulk Hogan i "Macho Man" Randy Savage. Sam pomysł wygląda w miarę ciekawie, ale nawet jeśli dojdzie do tego pojedynku to będzie to miało miejsce raczej na jakiejś tygodniówce, a nie na PPV.

spoiler stop

spoiler start

Z początku, gdy Neville debiutował w głównym rosterze, były spore obawy o to, że jego przygoda z RAW nie potrwa zbyt długo. Wszystko układa się jednak dla Anglika znakomicie, a oficjele widzą w nim bardzo solidną postać, która może w przyszłości sporo ugrać. Dlatego też zdecydowano się "chronić" zawodnika w Open Challenge o pas Stanów Zjednoczonych i Neville nie przegrał tej walki.

spoiler stop

spoiler start

I nici z piwka

spoiler stop

spoiler start

Dawno się tak nie cieszyłem jak zobaczyłem Steena w ringu WWE

spoiler stop

spoiler start

Samoa Joe vs Kevin Steen... i to wszystko w WWE

spoiler stop

spoiler start

Ambrose jest genialny

spoiler stop

spoiler start

Elimination Chamber Match o Tag-Team Title's: Fajna walka. Kilka ciekawych spotów. New Day Sucks dalej z trofeum. Cesaro & Kidd pokazani z dobrej strony.
Divy: Bella dalej z pasem.
Cena v. Owens: Walka wieczoru zdecydowanie. Owens świetnie pokazany. Jestem bardzo zadowolony z jego wygranej. Super debiut.
Neville v. Bo: Wiadomo było od samego początku kto wygra. Neville jest dobry w ringu. Czekam, aż przygotują mu jakiś sensowny program.
Elimination Chamber o I.C Title: Walka szczerze trochę mnie zawiodła. Ryback w końcu zdobywa swój pierwszy tytuł w W.W.E. Szkoda, że Rusev ma problemy z nogą, bo liczyłem, że poniszczy trochę uczestników tej walki.
M.E o W.W.E/W.C Title: Walka też całkiem fajna. Czyżby na Money In The Bank Dean odebrał tytuł z rąk Setha? Bardzo możliwe ciekawe jak to się potoczy. Cieszy fakt, że w końcu jest jakaś świeżość w Main Eventach gal Pay Per View.
Gala ogólnie fajna, ale głównie dzięki walce Cena v. Owens i walce o Tag-Team Title's. No jeszcze Main Event był w miarę przyjemny dla oka, ale jak dla mnie minusem jest to, że następne P.P.V Money In The Bank już za 14 dni. Nie będzie za bardzo czasu na podbudowę.

spoiler stop

spoiler start

Tag-Team EC Match- Bardzo dobra walka, pełna ciekawych spotów, Kidd i Cesaro ukazani z bardzo pozytywnej strony a New Day dalej ma pasy.
Divy- Nie rozumiem zbytnio pomysłu by Bellaska dalej miała pas, Naomi po swoim heelturnie byłaby o wiele lepszym pomysłem. Mimo wszystko wątpię że kogokolwiek to obchodzi
Kevin Owens vs Cena- Zdecydowanie najlepsza walka, Owens ukazany z genialnej strony, pokazał bardzo dużo ciekawych akcji. Zniszczył Cenę na micu, w segmentach i w meczu.
Neville vs Bo Dallas- walka kompletnie z dupy, nikomu nie potrzebna do szczęścia, Neville mógł być w EC o pas IC.
EC o pas IC- Walka zawiodła, nie była słaba, ale przynudzała, w ringu dominowały postacie które mają tak nudny moveset i małe ring skille, że nie wykręcą dobrej walki nawet z Zigglerem czy Nevillem (patrz: Sheamus, Barrett). Cieszy natomiast to że Ryback zdobył w końcu jakiś pas.
Rollins vs Ambrose o pas WWE WHC- Walka bardzo fajna, przyczepić się muszę do końcówki, bo oglądając live mega jarałem się w momencie "zdobycia pasa" przez Ambrose'a, a tu nagle wyskakują że wygrał przez DQ bo Rollins uderzył/popchnął (nie pamiętam już) sędziego. Liczę że Moxley dostanie pas na MitB lub SS.

spoiler stop

spoiler start

Znamy więcej szczegółów dotyczących śmierci Dusty'ego Rhodesa. TMZ informuje, że w środę o 5.56 rano służby medyczne w Orlando otrzymały zgłoszenie z domu Rhodesa i udały się tam, zabierając go do pobliskiego szpitala. Tam Dusty spędził kilkanaście godzin, ale niestety zmarł w czwartkowy poranek. Ponoć w jego organizmie nastąpiło wiele komplikacji, ale Dave Meltzer podaje, że główną przyczyną śmierci miała być niewydolność nerek, co doprowadziło do odwodnienia.

spoiler stop

spoiler start

Sheamus

spoiler stop

spoiler start

Money In The Bank: Walka całkiem w porządku. Z jednej strony cieszę się, że walizki nie zdobył Roman, ale z drugiej strony jestem niezadowolony, że walizkę zdobył Irlandczyk. Mam nadzieję, że nie uda mu się zdobyć W.W.E/W.C Title, bo jak pamiętam to jego Title-Run z W.C Title w 2012 roku był strasznie nudny i nie chcę go oglądać jako głównego mistrza. Wyatt atakujący Romana czyli na kolejnym P.P.V starcie Romana z Wyattem z czego jestem zadowolony.
Divy: Nikki Bella dalej posiadaczką Diva's Title.
Ryback v. Big Show: Jak dla mnie nudna walka. Bezsensowna wygrana Big Showa przez dyskwalifikację.
Cena v. Owens: Kolejne bardzo dobre starcie tej dwójki. Dużo ciekawych akcji, Owens świetnie spisuje się w W.W.E. Domyślałem się, że Cena wygra, bo raczej John nie przegrałby drugi raz z rzędu na P.P.V z Owensem, który niedawno zadebiutował na RAW. Po walce Owens zaatakował Cenę. Na następnym P.P.V zapewne ostateczna walka oby w jakiejś ciekawej stypulacji.
Tag-Team Title's New Day v. Prime Time Players: Walka była całkiem znośna. Jestem zadowolony, że New Day straciło pasy. W końcu Prime Time Players zdobyło te pasy, które moim zdaniem powinni już dawno zdobyć chociażby na przykład na Night of Champions 2013.
Main Event: Dean v. Seth o W.W.E/W.C Title: Panowie dostali bardzo dużo czasu, bo ich walka trwała ponad 30 minut. Przyjemna walka jak to na tą dwójkę przystało. Cieszę się, że Seth dalej z pasem. Dean też będzie mistrzem za jakiś czas o to się nie martwię. Sądzę nawet, że Dean będzie szybciej mistrzem niż Roman, który najlepiej by było jakby nigdy nie był W.W.E/W.C Championem. Ciekawe z kim Rollins zawalczy na następnym P.P.V? Oby nie z Romanem.

spoiler stop

spoiler start

MitB ladder match- Walka była dosyć porządna, słabe dla mnie jest danie Sheamusowi walizki, wolałbym już żeby dostał ją Neville czy Ziggler po raz drugi, lepszy byłby nawet Reigns.
Divy- Nudne to jak nie wiem, storyline nie ma sensu, a ja obejrzałem tą walkę tylko dlatego, że na żywo nie mogę jej przewinąć.
IC Title- Nie wiem po co tam Miz, zakończenie walki przez DQ też jest dla mnie słabe, ale i tak mnie to zbytnio nie obchodzi
KO vs Cena - Mecz gali i prawdopodobnie najlepsza walka w tym roku. Nawet Cena pokazał się z fenomenalnej strony pokazując akcje których nie widzieliśmy jeszcze w jego wykonaniu.
TT Title- Nudne to, a zmiana mistrzów nie ma dla mnie żadnego sensu.
WWE WHC Title Ladder Match- Bardzo dobra walka, miejscami mnie przynudzała bo była jak dla mnie za długa, ale oglądało się to bardzo dobrze. Rollins w końcu sam czysto wygrywa na PPV.

spoiler stop

spoiler start

Raw okazało się bardzo dobre. Zaczęło się od w miarę dobrego proma Rollinsa.
Ambrose vs Sheamus - Częściowo tą walkę przewijałem, strasznie nie lubię oglądać walk Sheamusa.
Owens dał świetne promo.
Owens vs Ziggler - bardzo dobra walka. Owens jak zwykle pokazany ze świetnej strony, nic nie robi sobie z finishera Zigglera.
Orton vs Kane, Miz vs Big Show- kompletnie olałem te walki, przewinięte.
Wyatt jak zwykle świetnie na mikrofonie, ale mogliby ruszyć jego postać, bo stoi w miejscu od dłuższego czasu.
I jak dla mnie moment gali: Owens atakuje MGK. Pomimo tego że raper słabo słabo to sprzedał, to wyglądało to świetnie. To jest ten Owens dzięki któremu aż chce się oglądać tygodniówki.
I Lesnar wraca, nie jara mnie to jakoś niesamowicie, ale prawdopodobnie zabierze Rollinsowi pas, ewentualnie może wejść Sheamus, ale nie ma to dla mnie dużo sensu.

spoiler stop

spoiler start

Steen jest genialny

spoiler stop

spoiler start

Operacja Tysona Kidda zakończyła się sukcesem i zawodnik powoli będzie zaczynał rehabilitację. Po zabiegu odwiedziły go niektóre gwiazdy WWE, w tym Cesaro

spoiler stop

spoiler start

Ostatnio Vince McMahon zwołał zebranie wśród najważniejszych osób w WWE, podkreślając jak wielka ciąży na nich presja w związku z WrestleManią 32 na AT&T Stadium, podczas której federacja zamierza pobić rekord frekwencji. Już w tej chwili jest to priorytetem WWE i jak wspominaliśmy ostatnio z władzami stadionu rozmawiała już Stephanie McMahon, gdyż zaczynają się szczegółowe rozmowy dotyczące zagospodarowania przestrzeni stadionu. To co jednak najważniejsze to karta gali i to właśnie miało być głównym punktem spotkania. Oto najnowsze przecieki:
- Vince jest ponoć zdecydowany na walkę Stinga z Undertakerem i na dodatek bardzo poważnie rozważa wprowadzenie Takera do Hall of Fame dzień przed galą
- McMahon chciałby mieć ustalone wszystkie walki wieczoru WM jeszcze przed SummerSlam, aczkolwiek jest tym razem skłonny do większych szaleństw niż zwykle, ze względu na to jak wiele trzeba sprzedać biletów, co wcale nie będzie takie łatwe. Vince zwykle bardzo nie lubi tak zwanego "fantasy bookingu" ze strony fanów, ale tym razem jest na to bardziej otwarty i jest gotów spełnić część z tych "fantazji", żeby wyprzedać ogromny stadion
- w pewnym momencie niemal pewne było starcie The Rocka z Triple H'em, ale Vince powiedział ponoć, że jeśli Rock będzie walczył to koniecznie chce żeby doszło do jego walki z Brockiem Lesnarem
- ponoć coraz poważniej rozważane jest starcie Johna Ceny z Hulkiem Hoganem, o ile oczywiście "Hulkster" dostanie zgodę od lekarzy.

spoiler stop