Witam
Jak w temacie szukam grupy lub specjalisty , miejsca gdzie można się wyleczyć od uzależnienia.
Wiele lat grałem w różne gry pokroju mmo szukając ucieczki od reala.
Teraz postanowiłem się zmienić za sprawą dwóch znajomych obcych ludzi ktorzy mi przyszli z pomocą w trudnej sytuacji.
Ktoś wie coś na ten temat, czy w Krakowie jest coś takiego.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie znajdziesz bo nie istnieje coś takiego jak "uzależnienie od gier komputowych".
[2]
oczywiscie, ze istnieje
DanuelX ---> Owszem istnieje. Nie nazywa się to dokładnie tak, ale istnieje. Można powiedzieć, że uzależnienie od gier komputerowych jest podzbiorem większej jednostki chorobowej.
[2] Oczywiście, że istnieje i ponoć trudniej z tego wyjść niż z alkoholizmu.
--->piotrppg - złóż podanie o pracę do GOLa, po pół roku będziesz całkowicie wyleczony.
Wystarczy poszukać w necie, jest dużo poradni zajmujących się tym tematem:
http://www.provita.org.pl/poradnia-psychoterapeutyczno-profilaktyczna-dla-mlodziezy.html
[4]
Dokładnie. Nie ma czegoś takiego jak uzależnienia od telewizji gier muzyki czy szachów. Jeśli masz odpowiednie predyspozycje to "uzależnisz" się od wszystkiego.
Falcao- z tym Pekinem to żeś wyjechał. Tam to jest już totalna patologia.
Piotrppg- posłuchaj po 1 dobrze, że znasz swój problem. Nigdy nie słyszałem o takich ośrodkach ale ja bym Ci proponował zapisać się na sztuki walki. Ze 2 lata temu też nie miałem ochoty na nic innego niż gry. Wracałem ze szkoły i tylko granie się liczyło a zapisałem się na tajski boks i było lepiej. Wiesz masz zajęcie, zwiększasz samoocenę itp. Z czasem zaczniesz widzieć inne rozrywki. Pamiętaj tylko, że nie musisz całkowicie rezygnować z gier. Studiuje, uczę się, spotykam z kumplami, a gry dalej lubię i często jak mam wolne maniacze całe dni bo to lubię.
Ps. Do tzw. specjalistów nie idź ze swoim problemem bo Cię jeszcze wpi***lą do psychiatryka i wcale nie żartuję bo słyszałem o takim przypadku.
@ MichałPolak własnie się tak stało że inne czynniki o których nie będę na forum wspominał z których popadałem w gry, chciałem się zabić. Sam poszedłem do pogotowia psychologicznego i byłem w ten weekend w psychiatryku.
Nie było źle, a że jestem poczytalny to mnie szybko wypuścili.
Szukam tu tylko informacji od osób które może na czymś takim były bo na pewno ktoś był.
Znalazłem to : https://www.bip.krakow.pl/?sub_dok_id=27411
chyba pójdę do któregoś z tych ośrodków.
piotrppg- wiesz co napisz mi na emaila
chciałbym Ci coś powiedzieć a nie chcę tego robić publicznie. Będę jutro na kompie trochę później więc dopiero wtedy Ci odpiszę.
Psychologiem nie jestem ale zdaje mi sie ze uzależnienia mogą sie dość często zmieniać. Swego czasu tez dość dużo grałem na kompie jednak w momencie gdy komputer sie zestarzał i przestały działać nowości przeszła mi chęć na granie. Teraz widząc u znajomych nawet najbardziej wypasione komputery z najnowszymi tytułami nie czuje juz żadnej fazy do gier, natomiast zauważyłem ze za dużo czasu spędzam przy Internecie. TV nie oglądam wcale, książek nie czytam ani prasy wszystko kreci sie wokół Internetu.
Takie grupy są od dawna tylko chłopaczkom z GOL'a wydaje się, że jak opłacają abonament WOW'a za pieniądze mamy i odwołują ente spotkanie, bo "mam raid", to wszystko jest ok, bo przecież nie walę w żyłę ani nie szczam w majty pod Dworcem Centralnym.
Tymczasem takie grupy działają już od dawna i często są darmowe w ramach funduszu NFZ. Nie leczy się tam tylko narkomanów i alkoholików, ale na tych grupach jest od groma hazardzistów czy seksoholików. To, co musisz zrobić, to odnaleźć sobie taki ośrodek w Krakowie i udać się na diagnozę. Dalej Cię już pokierują. Według mnie nie warto iść prywatnie, bo nigdy nie wiesz, czy pan/pani jest do świadczenia takich usług powołana. W przypadku NFZ to jednak większe bezpieczeństwo...
Znam "z autopsji" jeden ośrodek, ale tam chyba nie leczą akurat nikogo poza alkusami i dziećmii z rodzin alkoholików. Ale spróbuj w krakowskiej Pro Vita, oni chyba zajmują się m. in. uzależnieniem od internetu. Prawdopodobnie dostaniesz na początku psychoterapię indywidualną, a jeśli będzie grupa, to możesz przyłączyć się do grupy. Różnie to bywa, no ale bez zadzwonienia/pojechania/dowiedzenia się na miejscu sprawy ani nie zamkniesz, ani nie rozpoczniesz, a będziesz żył w tym chujowatym stanie nieważkości, w którym wszystko wydaje się przeciekać przez zgrabiałe palce.
Podzielam zdanie innych np. mądrze napisany post [14]
Od siebie dodam, że znajdź sobie inne zainteresowanie nie związane z światem geek / nerd np. sztuki walki jak to ktoś napisał albo inny sport. Pozwala to szybciej odzwyczaić się :)
Nie wierzę ! Można się uzależnić od gier !! Straszne. Widząc młodych ludzi, np. w tramwaju, którzy to zaraz po wejściu wyjmują komóry /nierzadko 2./ by z obłędem w oczach coś tam gmerać, upewniłem się, że to jest dopiero choroba. A tu masz, gry !
Zamiast winić swoich rodziców i opiekunów, swoje lenistwo, głupotę i brak wyobraźni, najłatwiej jest obwiniać gry komputerowe.
MiniWm ---> Oczywiście że tak.
To on obwinia czy jednak psychiatrzy i psychologowie. Bo skoro oferują pomoc to stwierdzają, że jest taki problem. No chyba, że uznamy, że psychiatria i psychologia to dziedziny które powstały dla leniwych i głupich ludzi bez wyobraźni.
Matrius ---> psycholog nie pomaga ci wprost przestać pić lecz próbuje tak pokierować twoim życiem abyś sam doszedł do wniosku że nie chcesz pić. Próbuje wyeliminować z twojego życia przyczynę problemu a nie skutek. Pomoże ci znaleźć ciekawe zajęcie, motywację, nowych znajomych i inne rzeczy które zastąpią ci picie. Alkohol jako taki nie jest niczym złym. Ja np. jak miliony ludzi nie jestem abstynentem, czerpię z alkoholu przyjemność, tyle zę robię to raz na miesiąc a nie każdego dnia. Tak samo jest z grami, nie gry są winne tylko środowisko graca, to czy rodzina gdy jest mały proponuje mu również inne zajęcia poza graniem, czy sama daje dobry przykład itd.
Według mnie musisz udać się do psychiatry nie pisze tego, bo myśle, że masz coś z głową, ale dlatego, że wydaje mi się, że uzależnienie od gier leczy sie psychiatrycznie ;)