Witam :) - Mam pytanie czy znajdę tu może grających w tą trącącą już trochę myszką grę? Pierwowzór powstał o ile mnie pamięć nie myli w roku 2001 i dwa lata temu został odświeżony o dodatek Ascension. Sama grafika i pomysł są ciągle takie same - dodano jedynie rozbudowane lochy, nowe itemy, potwory itp. Choć jak na dzisiejsze czasy grafika jest dość toporna to jednak gra ma swój niepowtarzalny klimat i to co w grach tego typu lubię najbardziej - lochy, lochy i lochy :))). Ciekawie zaprojektowany system rozwoju postaci i klimatyczna muzyka sprawia, że z przyjemnością wycina się całe hordy wrogów w ponad 30 poziomowych, rozległych lochach. Maksymalnie czteroosobową ekipę można szkolić w kilku gildiach.
Nawet nie wiedziałem, ze dodatek powstał. Gra do łatwych nie należała, gdzieś mam nawet pełna wersje z PC World Komputer, i chyba sobie nawet ją odświeżę.
To prawda - zginąć można bardzo łatwo a przywrócić do życia można nieboszczyka tylko w mieście dlatego nie raz nam przyjdzie tachać zwłoki na plecach do miasta :). Wejście do nieznanego teleportu może nam całą ekipę porozrzucać w różne części lochów i bez odpowiednich umiejętności możemy zbierać ekipę do kupy dość długo. Jak by tego było jeszcze mało - zapis postępów w grze jest możliwy tylko przy wychodzeniu z gry (chociaż to akurat da się ominąć :)). Te obostrzenia sprawiają, że rozważnie i z obawą otwiera się kolejne drzwi do komnat (których jest setki :) ).
Dragon_666 ----> jak już miałeś kontakt z Demise to w tym dodatku poczujesz się jak ryba w wodzie - stare mapy nadal obowiązują, nie został w najmniejszym stopniu zmieniony ich układ - dołożono tylko nowe pomieszczenia. Oczywiście jest masa nowego sprzętu do znalezienia i nowe potwory ale to dopiero na głębszych poziomach - aktualnie doszedłem do 6 kondygnacji i oprócz dodatkowych komnat na 2 lv - nic nowego nie spotkałem.
Jak można zdobyć ten dodatek i co najważniejsze czym się różni od Demise The Revelation. Właśnie sobie o nim przypomniałem i zaczynam w niego pogrywać po raz kolejny. Kiedyś doszedłem krasnoludem do trzydziestego któregoś poziomu i padł mi dysk niestety. DTR jest darmowy i chodzi mi nawet na Win 8 bez problemu.
Trzeba kupić. A tani to on nie jest. Aczkolwiek jakiś czas temu był w bardzo tanim bundlu (1€?, nie pamiętam już) na GamersGate.
Jak się ma do DTR do DA? Hmm, mniej więcej jak VW Golf 1 do VW Passata B8. Mniejsze community, sporo mniejsza zawartość, brak oficjalnego wsparcia. Nie wiem nawet czy Decklin nie uznaje tej wersji za piracką.
Kurcze, pogrywałem kiedyś sporo ale... zapomniałem sejwów sobie zachować podczas reinstalki systemu. I wypasiona drużyna poszła się kochać :/
Muszę wrócić do gry. Tylko skąd czas wziąć...
Możesz mi konkretnie i w punktach napisać co mam zrobić żeby kupić ten dodatek? Z angielskim nie jestem niestety zaprzyjaźniony.
Demise w podstawce mam w tej wersji polskawej będzie to współpracować z tym dodatkiem bez problemów?
Ascension, pomimo tego, że nazywany dodatkiem, jest samodzielną grą. Zawiera w sobie podstawową wersję i wszystkie ulepszenia. Nie trzeba więc posiadać "starej" wersji.
Niestety, NIE MA polskiej wersji.
http://www.decklinsdemise.com/order.php
Dwie opcje kupna:
- cyfrowa wersja ($32,5) - link i klucz przychodzi na maila (pierwsze "add to cart" na stronie)
- pudełkowa ( $40 + przesyłka)
Droga zabawa, szczególnie przy obecnym kursie dolara :-(
Przepraszam za upierdliwość ale czy mam się najpierw zarejestrować na tej stronie żeby podać mojego majla?
Nie. Ja tam nawet nie widzę opcji logowania / rejestracji.
Niestety, nie kupowałem DA na stronie autora (mam z GamersGate) więc dokładnego procesu rejestracji nie znam. Zapewne będzie jednak tak jak w opisie: klucz i link do pobrania dostanie się na maila, którego podaje się podczas zakupu albo na maila z PayPala.
Witam!
Ja kupowałem Ascension na tej stronie. Tak jak napisał kjx - otrzymałem na e-mail klucz uprawniający do pobrania gry. Na podstawie danych rejestracyjnych można później pobierać bezpłatne nowe wersje. Uzyskuje się też pomoc w razie problemów (autor reaguje błyskawicznie) :). Wydaje mi się, że cena nie jest aż tak bardzo powalająca - da się wytrzymać - w końcu masę ostatnich produktów kosztuje o wiele więcej. Wiem, ze jest to gra z dość przestarzałą grafiką ale w sumie - to pozycja dla entuzjastów tego gatunku (lochy..lochy he he). Ta pozycja (z dużymi przerwami oczywiście) bawi mnie już od 2001 roku :) - zresztą nie tylko mnie - wystarczy w archiwum tego forum wpisać "Demise". zeby zobaczyc ilu ludzi w to trzaskało miesiącami.
zbyszko35 ---> kupuj!!! to przynajmniej będę miał z kim popisać na ten temat :)))
Gra byla jakis czasu temu w indie packu gamersgate, w okazyjnej cenie...
Kupiłem, zainstalowałem, pograłem kilka godzin, zwiedziłem 3 poziomy nie całe oczywiście i na razie nie widzę tych olbrzymich zmian. Poziomy wyglądają identycznie, przedmioty też. Jedyna różnica jaką widzę to możliwość kupowania ekstra przedmiotów. Ale oczywiście za długo jeszcze nie pograłem. Gra nie chodzi mi na win.8 może ktoś mi podpowie co mam zrobić żeby ruszyła, na win.7 chodzi elegancko.
To nadal stare Demise, tyle, że z nowymi dodatkami: lochy są teraz dwa razy większe (ale chyba nie wszystkie), sporo nowych potworów i przedmiotów, naprawione stare i na bieżąco naprawiane nowe bugi. Pamięć może mnie zawodzić ale coś mi się kołacze, że doszły też nowe poziomy (pod koniec gry).
Co do Win8, to z tego co wyczytałem jest w nim coś skopane i to nie wina gry, że nie chodzi poprawnie. Znaczy chodzi ale nie w trybie pełnoekranowym. W folderze z grą jest plik "ASCENDrc" - odpal go i spróbuj zmienić render na "SGI OpenGL." To powinno pozwolić grać na pełnym ekranie. Jeśli jednak coś będzie nie tak z grafiką, to w samej grze zmieniamy na Direct3D i odpalamy w okienku.
Gram na Win 8.1 w pełnym ekranie ale rzeczywiście niezbędne jest użycie SGI OpenGL - bez tego zamiast lochów widać tylko czarny ekran. Lochy z wersji podstawowej zostały w zasadzie nie naruszone - to co jest nowego zostało do nich doklejone. Pierwszy przedmiot, którego wcześniej nie wydropiłem w pierwowzorze znalazłem dopiero na 6 poziomie ale może akurat nie miałem farta? :)
Mam kilka pytań do lepiej zorientowanych:
Można gdzieś znaleźć te nowe mapy?
W DTR dołożyli kilka nowych poziomów i 10 miejsc na save a w Ascension?
Do maksymalnego poziomu życia coś dołożyli czy tylko max. level?
Niestety nie potrafię na to odpowiedzieć - też jestem w sumie na początku drogi (max 8 poziom podziemi). Wcześniej ogladałem te mapy na jakiejś stronce ale teraz nie udało mi się nic znaleźć.
Spokojnie sobie exploruję :)
Ekipa:
1. Explorer 41
2. Ninja 45
3. Sorceror 28
4. Cleric 26
Na poziomie 5 w kopalni krasnoludów (pomieszczenie z Lordem) znalazłem przejście do dalszej części kopalń (chociaż głowy bym nie dał, czy te lokalizacje nie były już dodane w DTR??).
Co by nie było - jest to dobre miejsce na szybkie wbijanie leveli bo u krasnoludów leci to dość szybko :).
Korzystając z teleportu na 2lv - zajrzałem już na 10 lv ale ekipa nie czuje się jeszcze na nim dość pewnie.
Explorer 50lv
Ninja 48
Cleric 31
Sorceror 31
Ja jak zwykle chodzę pojedynczym krasnoludem na razie na 25 poziomie wojownika. Zdaje się że na 3 poziomie jest okno przez które spada się na 6 poziom i to są chyba te dołożone części podziemi bo na DTR tego nie było. Niestety poziom mam jeszcze zbyt niski by tam zaglądać.
Tak - przełaziłem już przez to okno :)
Krasnolud jest w porządku (ma sporo odporności na start). Ja raczej nie zdecydował bym sie grac tylko jedną postacią - pewnie, że ma to swoje plusy - szybciej się awansuje i co najważniejsze nie trzeba się obawiać rozpirzenia całej drużyny po różnych częściach lochów jak się niebacznie wlezie w teleport albo otworzy skrzynię z teleportem. Ciekaw jestem czy grając wcześniej w podstawkę albo w DTR doszedłeś do np. 30 lv? Bez np. Explorera nie wyobrażam sobie dłuższej gry (przechodzenie przez ściany, teleportacja o kilka poziomów w górę/dół i co najważniejsze - czar powrotu do wcześniej oznaczonego teleportu (w końcu zielonych kryształów nidgy nie jest za wiele). Ja zawsze dokładam też w późniejszym czasie Warlocka, który też potrafi się tego czaru nauczyć i wtedy problem z przemieszczaniem się staje się banalny. Bez złodzieja też ciężko - trudno się otwiera skrzynie no i te ciągłe złodziejstwo - już na 6 poziomie roi się od "kradaków" :). Pewnie, że można jedna postać pokręcić w wielu gildiach ale wtedy kary przy wbijaniu poziomów dla kolejnych klas sa tak wysokie, ze to się po prostu nie opłaca, no i 1 postać choćby była nie wiem jakim zakapiorem to i tak zawsze to będzie jedna postać. I jeszcze dodatkowo mnie zawsze szkoda, ze tyle dobrego złomu, który się w podziemiach znajduje - można tylko sprzedać bo nie ma kto tego nosić.
To nie tak - ja chodzę jedną postacią ale rozwijam ją w różnych specjalnościach wojownikiem zaczynam potem dokładam worloka, cleric'a, explorera i ninja lub złodzieja tak więc w okolicach 30 poziomu do którego dochodziłem nie raz i nie dwa mam wojownika na bardzo wysokim poziomie i resztę specjalności co najmniej na poziomie 200. Podstawowe Demise ukończyłem w ten sposób czyli zabiłem tego końcowego bossa bo tam podobno można było jeszcze coś tam zrobić w DTR doszedłem gdzieś do 34 poziomu i padł mi dysk niestety.
To szacun - nigdy tak nie nie próbowałem powalczyć - sposób pewnie dobry ale raczej długoterminowy. no.. - w sumie to nikomu się nie spieszy i z założenia jest to gra na dłużej :). Może ja tez kiedyś tak spróbuję (chociaż niestety krasnolud ninją być nie może).
Fakt jako ninja próbowałem grać człowiekiem i raczej dobrze mi szło ze względu na ilość "machnięć" jaką ma ninja ale grając człowiekiem trzeba uważać na odporności. Co do długości to za pierwszym razem dojście do tego ostatniego bossa zajęło mi coś około roku, ale w tą grę to się gra potem jakiś czas się przestaje i tak na przemian aż zgubi się sejwy. Przynajmniej ja tak robię.
Tak - Ninja to maszynka do zabijania :) - ja (ze względu na odporności właśnie) - tez gram trolem.
Logadin ---> a daleko już pomknąłeś? na który poziom loszków?
zbyszko35 ---> masz rację - to jest właśnie dobre w tej grze - rzucasz to w cholerę na długi czas a jak wracasz to nie musisz sobie nic przypominać - bo w sumie chodzi tylko o łażenie po lochach :)
Tak przy okazji - nie wiem czy mi się zdaje ale chyba tych dodatkowych misji (typu - zabij tego albo innego albo wróć z kimś) jest chyba znacznie więcej niż w podstawce?? To denerwujące, bo niepotrzebnie spowalnia awans na wyższy level - trzeba biegać i szukać jakiegoś ćwoka...
birkut - obecnie 8lv. Chętniej bym grał Sarisem (mam też jednego ari/mage/thief/expl okolice 55lv każda) bo fajniejsze resisty ale niestety nie może być ninją :(
pomykam też trochę po rozszerzonych poziomach (głównie te "baraki" na północy). Sarisem biegało się fajniej jednak explorer z lataniem pozwalał zapuszczać się od razu w czeluści po prawej stronie.
birkut - większość tych co każą zabijać można kupić w mieście wiec szukać nie trzeba. Ew. wtedy zrobi się przeskok na kolejną gildię na czas znalezienia więc się exp nie zmarnuje.
Wiem - nie raz kupowałem delikwentów do zabicia zaraz za miastem :)
Jeżeli chodzi o zmianę na inna gildie na czas odszukania - to dobre jest jak masz coś przynieść (przedmiot lub kompana) ale chyba nie zaliczy Ci zabicia dla np. Ninji jak aktualnie biegasz Sorcerorem??
birkut - dokładnie. jak jesteś na drugiej gildii i zabijesz quest potworka dla pierwszej to niestety nie zalicza.
He he witaj Adamus :) Spodziewałem się tego, że któryś ze starych graczy nie wytrzyma i się odezwie..
Zapamiętałem też Hrisa, Nagasha i Sathorna..
Tak ta stronka jest rewelacyjna i często tam zaglądam - to kompedium wiedzy o Demise. Szkoda tylko, że zatrzymali się na podstawce.
Logadin ---> zabicie jakiegoś stwora to w sumie nie jest wielki problem jak się wie na jakim poziomie grasuje (w końcu można podejrzeć w obszernej bibliotece gildii lub ostatecznie u jasnowidza choć to łgarz :) - ja pisałem o tym dlatego, że takie zadania zbyt często występują - wykonując zadanie w zamian dostaje się zwykle jakiś
badziew i jak dla mnie jest to po prostu sztuczne wydłużanie gry i spowolnianie awansowania a przecież trzeba osiągnąć naprawdę wysoki poziom postaci, żeby mieć coś do powiedzenia tam na dole>
Logadin ---> wracając do Twojego wcześniejszego posta - o jakich barakach na północy pisałeś? Czyżbym coś przegapił?? - na którym to poziomie lochów?
birkut - są już od 1 poziomu. Sięgają potem w dół mocno. To jedna z tych dodatkowych lokalizacji w Ascention.
Na północy? Myślałem że tam są dodatkowe lochy na wschodzie mapy tam gdzie można się dostać prze to okno na poziomie 1 albo przez komnatę króla krasnoludów na poziomie 5. Na północy to nie zauważyłem ale oczywiście mogę się mylić.
Jako że złamałem mojego wojownika eksplorerem i dorobiłem się czaru latania przelazłem przez to okno na poz. 1 do nowych czeluści ascension i muszę przyznać że trochę się zdziwiłem. To że miejscami są schody które nie są zaznaczone na mapie ale przynajmniej można się zorientować o co chodzi i jakoś to przeżyłem ale to że na danym poziomie umieszczono potwory nijak nie dostosowane do tego poziomu to już ciężko mi przeżyć np. w tym rodzaju koszar zabił mnie ninja który w podstawce jest jeśli dobrze pamiętam jest grubo poniżej 20 poziomu i miał mnie na jeden zamach pomimo tego że mam życia 415 punktów. Nie wiem czy ma to spowodować żeby zwiedzać te miejsca pod koniec gry czy może sztucznie wydłużyć grę czy też jest to jakiś rodzaj pułapki w każdym razie trochę się zdenerwowałem.
Nie zapuszczałem się jeszcze przez to okno (wiem tylko, ze jest tam spory teren i mocne stwory bo zgon był szybki) - czyli te niespodzianki (i bęcki) jeszcze przede mną. Myślę, że bez map pomieszczeń dodanych w Ascension będzie dość ciężko - pewnie zamiarem twórców dodatku było nastawienie na samodzielne odkrywanie dodatkowych lokacji ale w ten sposób sporo nawet nie odkryję - chyba, że czar explorera wyświetli ukryte tereny i będzie można się tam przeteleportować.
birkut - za okno to tylko z lewitacją iść :) Wielkie toto ale idzie expować tak od około 40lv postaci.
Mapa jest powiększona i na północ i na wschód i na północny wschód. ( Po prostu mapa z podstawki x4)
Polatałem po tych lokacjach "z oknem" - trochę jestem rozczarowany - nic to nowego do sprawy nie wnosi - przynajmniej jak do tej pory, trochę to upierdliwe przeskakiwanie non stop m/dzy poziomami. Potwory w miarę bezproblemowe (ale pewnie nie trafiłem na jakiegoś groźnego - tylko Death Dragon mnie zgasił :)). Nic nowego nie wydropiłem czego bym wcześniej nie znalazł w podstawce. Może coś dalej się trafi bo nowe loszki zaledwie "drasnąłem". Znalazłem przejście z nowych do starych przez ukrytą ściankę na 5lv ale to przejście tylko w jedną stronę.
Czytalem gdzies porownanie Revelation z Ascension z ktorego ten drugi mod niezbyt korzystnie wychodzi. Malo nowych itemow, bezsensownie duze i powodujace lagi rozbudowane poziomy itd. Jak znajde to wkleje link. Birkut_k, mozesz cos na ten temat napisac?
Sam zrobilem jakis czas temu podejscie do Revelation i niestety na jakims 8 poziomie podziemi grafika i prostota rozgrywki mnie rozlozyla na lopatki. Legend of Grimrock, to to nie ejst. Fajnie by bylo zagrac w Demise na enginie LoG urozmaiconym o jakies ciekawe logiczne zagadki.
Na 8 poziomie na północy jest kilka wejść na dodatkowe lochy i z nich lepiej jest tam przechodzić i się rozglądać. Większość z tego pod wodą i tam jest przynajmniej jedno przejście bardzo głęboko oczywiście nie jest zaznaczone na mapie to rodzaj takich podwodnych schodów. Zauważyłem że latanie miejscami dziwnie działa i na wyższy lub niższy poziom można przechodzić tylo w określonych miejscach. Co do lagów to u mnie nie występują ale ja mam dość mocny komputer. Co do różnic z DTR to wielkość lochów jest w ascensjon powalająca, nowych itemów znalazłem narazie kilka potworów też levele nabija się raczej szybciej z uwagi na to że fontanny pozwalają odzyskiwać życie dwa razy szybciej no i bardzo pomaga większa kopalnia krasnoludów gdzie punkty doświadczenia lecą w dużej ilości. Jedyne czego mi brakuje to możliwości zapisywania stanu gry w 10 miejscach jak to ma miejsce w DTR. PS Mój krasnolud to aktualnie warrior 79/explorer 61/ thief 61
Unseen ---> Uważam, że Ascension (podobnie jak podstawka czy DTR) należą do jednych z najbardziej stabilnych gier jakie znam - podobnie jak Zbyszko35 nie mam żadnych lagów czy innych problemów z grą. Trudno Demise porównywać z późniejszymi grami - wszystkie jej mutacje pracują chyba na tym samym silniku. Grafika nie jest najmocniejszym atutem tej gry ale przez mało skomplikowaną fabułę (czyt. - prawie żadną :)) jest pozycją, do której się wraca czasem po latach i znowu tłucze. W tej grze nareszcie mam pod dostatkiem lochów dlatego zwiększona ich ilość mi nie przeszkadza. Wspomniany przez Ciebie Grimrock rzeczywiście graficznie fajny jest i sporo w nim dobrych pomysłów - niestety jak dla mnie zbyt dużo w nim elementów zręcznościowych (nacisnąć gdzieś przycisk i zapindalać z wywieszonym jęzorem żeby gdzieś wcisnąć dźwignię .. nie udało się ?? to jeszcze raz ..i jeszcze wiele razy..). Hmm - jak mi tego zabraknie - to kupię sobie skakankę - tania jest :). Podsumowując - Demise to świetna pozycja, po którą sięgam jak chcę się odstresować i odprężyć - trochę się pozabija, coś może wydropi i jest łokej :)
zbyszko35 ---> jak czytam co piszesz - to pewnie za szybko skreśliłem te nowe lokacje - ja w zasadzie odkryłem tylko wąskie paski na wschodzie na kilku poziomach - trzeba zatem ruszać dalej :). Samo latanie wydaje mi się w porządku - jest to chyba zrobione tak, że nie możesz się podnieść w górę od podłoża więcej niż o jedno piętro (choć rzeczywiście zauważyłem, że w niektórych miejscach nie spadam w dół choć jest tam pustka a nie podłoże - muszę to "rozkminić". Brak możliwości zapisu stanu gry jest rzeczywiście upierdliwa - sama rozgrywka nie jest przecież zbyt prosta - zgon można zaliczyć bez problemu - wart co jakiś czas zrobić normalny backup - jest wtedy do czego wrócić.
birkut_k, czytalem, ze nizsze poziomy rozbudowali do absurdalnych wielkosci, ktore powoduja spore lagi nawet na dobrym sprzecie. Pewnie sam engine nie wyrabia. Sam swego czasu skonczylem Demise. :) Jednak pomimo sentymentu, to te modyfikacje za malo wnosza do gry, zeby ja ponownie przechodzic. Takiego Stalkera, do ktorego jest masa rewelacyjnych modow moge przechodzic wielokrotnie, a tu ni daje rady. Wole jzu sie poodmozdzac i marnowac czas przy Diablo3, ktore w sumie ma takie same zalozenia. :)
Rzeczywiście można się zastanowić czy dla samego (choć znacznego) powiększenia lochów warto zapłacić ponad 100 zetów. W sumie dla mnie również ma podłoże przede wszystkim sentymentalne (w końcu setki godzin spędziłem swego czasu z tą grą).... I jeszcze trochę spędzę bo to pozycja, do której można wrócić po miesiącu lub później i nie trzeba się zastanawiać w jakim momencie się przerwało - po kilku minutach ogarniasz gdzie jesteś i przebijasz się dalej :)
Ascension to nieporozumienie jakieś, nie umywa się nawet do nowego dodatku dtr 1.3.
W ogole demise to nieporozumienie w porownaniu z poprzednikiem (mordor rise of qtan czy jakos tak)
Mam pilne pytanie do grających (może??) w Demise Ascension. Grając ninja na lev 177 dostałem jakieś specjalne zadanie w gildii. Oczywiście specjalnie się tym nie przejąłem ale jak postać wróciła do miasta to za cholerę nie można jej awansować z powodu nie wypełnionego zadania... W podstawce Demise questy w gildiach kończyły sie na poziomie 100 i później były tylko jakieś losowe, które nie miały znaczenia. Problem w tym, że w komunikacie nie ma ŻADNEJ informacji o jakie zadanie chodzi - weź siądź i płacz.. - dodatkowo moja znajomość angielskiego jest żenująco słaba (ale jak się ma ponad 6 dych na karku to już nie ma takiego parcia na naukę :) ). Poniżej komunikat z gildii ninja przy próbie awansu na następny poziom:
"you have not yet complete your specjal guild training!
even though you are pinned, we cannot allow you to forfeit this quest since it is required by the guild to prove your abilities.
Return when your quest has been completed.
Pomoże ktoś dinozaurowi???
Nie ukończyłeś jeszcze specjalnego treningu gildiowego!
Pomimo tego że jesteś przygwożdżony (cokolwiek to znaczy w tym kontekście) nie możemy pozwolić Ci opuścić tego questa, ponieważ gildia wymaga udowodnienia swoich umiejętności.
Wróć kiedy ukończysz swoje zadanie.
Możesz powrzucać jakieś screeny z dziennika questów, może da się rozpoznać o który quest chodzi po kontekście - służę pomocą z rozszyfrowywaniem zadań.
Amadeusz --> barrrdzo dziekuję za błyskawiczna odpowiedź :). Niestety w tej grze w ogóle nie ma żadnego dziennika questOw (jak by był pewnie bym sobie poradził), dlatego totalnie nie wiem co mam robić :(. Jak nie znajde gracza, który w to grał to pewnie jedynym sposobem jest zapytanie na forum Demise Ascension (jest takowe) ale boję się, ze jak cos tam napiszę korzystając z translatora to mnie śmiechem zabiją he he.
EDIT: Coś tam znalazłem ale chyba dotyczy to podstawki. Jak nic nie znajdę w necie, to mogę Ci później po prostu przetłumaczyć pytanie na Angielski tak żeby miało ręce i nogi. Po prostu daj znać jak chcesz żebym coś dodał.
To jest adres strony forum demise: http://www.decklinsdomain.info/phpbb/
nie bardzo wiem do jakiego wątku na tym forum przykleić moje pytanie?
Chciałbym zapytać jak jest treść specjalnego zadania w gildii Ninja ponieważ nie zapisałem sobie co trzeba wykonać a w grze nie ma w tej chwili żadnej informacji oprócz tego, ze zadanie nie jest wykonane. Moze można to w grze gdzieś odczytać ale ja nie znalazłem (w sumie to bardzo duża wada tej gry). Na wszelki wypadek dołączam zrzut ekranu z komunikatem o niewykonaniu zadania. Z góry dziękuję za każdą pomoc - w sumie to już kilka miesięcy w to tłukę i szkoda mi porzucac ta postać :)
pozdrawiam K.
Stwórz wątek o tytule: Help required with Ninja Guild quest progression - not sure what the objective is and I cannot gain any more XP.
Treść:
My current character, ninja is at level 177. A while ago I was granted a random quest from the guild, my mistake, I didn't pay much attention to it (random quests over level 100 in pre-Ascension Demise weren't mandatory if I remember correctly) and didn't memorise what was the goal of the quest.
Right now when I return to town my guild masters tell me that I still need to prove myself worthy and that my quest has to be completed first before I can level up again. Apparently I have to complete some kind of guild training - more info in the provided screenshot: http://imgur.com/a/sN8uq
The notification doesn't say anything about the actual objective of the training. How do I find out what am I supposed to do?
I've sunk so much time into this character that I'd really hate to have to start over - any help will be very appreciated, thanks in advance.
Zrobiłbym to w dziale General Discussion, jako że inne są dość martwe.
Ktoś Ci odpisał:
You have to find the guild special training area. In that area, each guild has its special training run. You can only enter the training for the guild you're in...and you have to have the guildmaster crest for that guild equipped.
To complete the ninja test, all you have to do is beat the dojo.
Musisz znaleźć specjalny obszar treningowy gildii - w tym obszarze każda z gildii ma specjalny treningowy "kurs". Możesz wziąć udział jedynie w kursach gildii do której należysz... No i musisz mieć wyekwipowany herb mistrza gildii dla danej gildii (nie znam kontekstu, nigdy nie grałem w Demise - tłumaczę kalka 1:1 :D)
Aby wykonać test ninja, jedyne co musisz zrobić to zwyciężyć w dojo.
birkut_k - I jak znajdujesz tę grę na niższych poziomach. Jakiś rok temu zacząłem w to grać doszedłem do 70 poziomu ninja i przerzuciłem się na wersję z dodatkiem DTR 1.3 i w tym doszedłem do 33 poziomu podziemi ale zaczyna mi się to nudzić i właśnie pomyślałem żeby wrócić do tego Ascension. Widzę że dotarłeś głęboko więc może byś się podzielił spostrzeżeniami co do tego dodatku np. czy dołożyli coś więcej niż tylko nowe obszary.
Amadeusz ^^-> - bardzo dziękuję za pomoc (wracasz mi wiarę w ludzi he he). Wiem już co mam zrobić tylko nie wiem gdzie szukać tego obszaru - pomieszczeń jest tysiące ale to już inna bajka. Crest gildii Ninja juz mam od dawna (dostaje się go jak zostaje się guild masterem) - czyli spełniam wymogi - oki - moze trafię na ten obszar przy okazji eksploracji podziemi.
zbyszko35 --> dość długo nie grałem, w sumie doszedłem do 24 poziomu i w sumie d.. nie urywa jak to się mówi :). Znalazłem trochę sprzętu bardzo dobrego ale wymogi masakryczne (powyzej 300 lv postaci a ja mam na Ninji teraz ok 160). Ponieważ poziom postaci jest jeszcze mały - nie szukałem dołożonych pomieszczeń tylko wbijałem level na ogólnie znanych z podstawki. Oczywiście broni nie składam ale za pomieszczenia nowe chce sie zabrac dopiero przy 300-400 lv ekipy. Ascension ma jeszcze upierdliwe utrudnienia - jak np. to, które teraz u Ninji wyszło - postać stoi w miejscu i nie da się jej awansować bez tego questu. Wczesniej miałem jakieś fochy w gildii za wchodzenie na zakazane obszary - na szczęście wystarczyło w tawernie zapłacić karę. Podsumowując - jak do tej pory - różnice są kosmetyczne - możliwość kupienia czasem czegos ciekawego w tawernie to niewielka pociecha.
Dzięki za odpowiedź. Zachęcająco to nie zabrzmiało ale i tak wolnych chwilach pewnie pogram w to jeszcze.
graj, graj - niewiele miałem do napisania bo nie ruszyłem praktycznie nowych rejonów - na pewno gra jeszcze nas zaskoczy (mam nadzieję, że mile :) )
edit - a Ninja jest na 177 - ot skleroza he he
Odpisz na forum:
Thanks for your quick response, you helped me immensely already - do you have any tips how to find the special training area though? The level is huge, chance of me finding the proper quest-related area by stumbling across it randomly is pretty low I guess :)
I already have the Ninja crest so at least there's that :)
zamieściłem - ciekawe czy puszczą parę (przydała by się ta informacja bo dziś sporo polatałem po różnych poziomach i nic... a bidusia Ninja w ogóle nie zbiera doświadczenia...).
birkut_k - Na ten dodatkowy obszar treningowy wchodzi się prawdopodobnie tak: wyjdź z miasta, przed sobą widzisz schody w dół i takie dwa sztandary nad nimi jest taka półka, włącz latanie i wejdź na tę półkę, z lewej strony znajdziesz ukryte drzwi przejdź przez nie i dalej korytarzem do teleportu który skieruje cię na poziom 16 do tego nowego obszaru. Tam znajdziesz odpowiednie drzwi do sali dla ninja i tam masz chyba zabić znajdujących się tam ninja. Mnie tam z miejsca zabili ale to jeszcze nie mój poziom. Myślę że to to miejsce ale spróbujesz to zobaczysz.
zbyszko35 --> dziękuję za tą informację :) - odczytałem w pracy to teraz nie mogę od razu sprawdzić ale zaraz w domu tam pomknę :).
Od pewnego czasu zarzuciłem grę w Ascension i wróciłem do DTR ponieważ napotkałem w Ascension problem, z którym nie moge sobie poradzić. Jak otrzymałem to kłopotliwe zadanie w gildii Ninja to zacząłem dokładnie sprawdzać lochy zaraz po wyjściu z miasta i wtedy zaczęły sie problemy z działaniem programu - co kilka pomieszczeń wyskakuje komunikat o błędzie i po jego potwierdzeniu gra wywala mnie do pulpitu. W komunikacie jest informacja o próbie dzielenia przez zero i w sumie nie wiem co z tym zrobić (jedynym pomysłem jaki mam to ponowne zainstalowanie gry choć nie wiem co się mogło nagle stać - system Win 10 64bit)
Wczytanie starego becap-u nic nie dało? Możesz też spróbować aktualizacji gry chyba że masz najnowszą. Ostatnia wersja to chyba B721 z 6 listopada 2015 ale nie wiem jak z działaniem starych sejwów na tej wersji. Ja gram na tej wersji od nowa.
Hmm - na pierwszej stronie mam info: ver1.06 Rev6(707) 30 April 2015, a na następnym: System Ascension ver 1.38. Czyżbym miał starą wersję? - wcześniej było jakoś tak, że gra sama wymuszała instalację nowej wersji (bez wgrania patcha gra w ogóle nie dała się uruchomić. Teraz tak się nie dzieje. Starego backupu nie wykorzystam, bo nadkładam go dość często i pewnie jest już wrzucony po wystąpieniu tego błędu.
Rzeczywiście właśnie w podany przez Ciebie sposób można dostać sie do strefy treningowej (wszystkich gildii). Moim zdaniem trochę jednak przesadzili z poziomem trudności. Test jest kilku (kilkunasto??) etapowy - ja ze swoim Ninją na 177 lv padłem na 5 chyba próbie. Wszystkie kolejne lokacje są w strefie gdzie nie działa magia - nie można więc sie podleczyć przed kolejnym pojedynkiem (także napoje leczące nie działają). Łatwo nie będzie bo przecież rozwój jest zatrzymany do czasu wypełnienia questu a do lokacji można wejść tylko jedną postacią - pozostałe muszą pozostać przed wejściem. Ciężko będzie też "podpakować" postać bo wyposażenie jest mocno zależne od levelu postaci.
Raczej pewne, że podobny test trzeba zrobić w każdej gildii - jak taki tank jak Ninja pada to co z takim słabiakiem jak Kleryk (no chyba, ze jest to odpowiednio zbalansowane.
Wygląda na to że masz bardzo starą wersję i trzeba coś z tym zrobić. Na stronie można ściągnąć gotową wersję B721 i zainstalować ale podczas instalacji instalator jeśli dobrze pamiętam kasuje starą wersję i nie wiem jak z zapisami gry ale w twoim przypadku to i tak myślę wszystko jedno. Ten naszyjnik który odnawia po 10 pkt. życia też tam nie działa? Jak działa to wystarczy chwile poczekać i iść dalej.
Tego amuletu jeszcze nie sprawdzałem ale pewnie na to tez jest blokada - bo jak nie można użyć mikstur to i to pewnie nie działa - ale zobaczę.
Powalczę z nową wersja po południu - wolałbym nie zaczynać znów od początku, tym bardziej, ze nie mam gwarancji, ze to w trakcie gry znów nie wystąpi - w końcu grałem bez żadnych problemów od kilku miesięcy (oczywiście z przerwami) a tu nagle sruuu .. i wszystko sie wywala.
Napisałem też do supportu - swego czasu jak miałem problem z uruchomieniem na Win 8 64bit to reagowali błyskawicznie (ale w tedy to były poczatki Ascension i pewnie byli bardziej wyczuleni :).
Ascension (w porównaniu do DTR) podoba mi się więcej nie tyle przez dołozenie tak duzej ilości nowych pomieszczeń ile przez dodanie nowych przedmiotów. Szkoda tylko, ze została wyłączona możliwość kasowania wszystkich nałożonych ujemnych atrybutów (zatrucie itp) przez przejście w strefę oddziaływania elektrycznego oznaczonego na mapie błyskawicą - w początkowej części gry to bardzo pomaga bo jak postac nie ma odporności to zgon gwarantowany.
Na najnowszej wersji gry stare zapisy uruchomiły się ale problem pozostał ten sam..
Wywaliłem wszystko i zacząłem od nowa.. ale czy problem sie nie powtórzy nie wiadomo - jak na razie nic sie nie wywala (zeby odpukać :))
Ja mam ten zwyczaj że co tydzień robię sobie kopię zapasową gry i przegrywam w inne miejsce. I mam do czego wrócić właśnie w takich przypadkach. To nie jest gra na kilka dni tylko minimum kilka miesięcy i prawdopodobieństwo że coś się wysypie jest raczej wysokie mimo że gra jest raczej stabilna.
Fakt, że wcześniej tez robiłem kopie ale w tym roku jakoś moja czujność spadła :). Znalazłem kopie gdzieś tak z połowy gry ale po zmianie na aktualną wersję nie ma co chyba ryzykować, że zapisy z dużo starszej wersji mogą coś tam znowu namieszać. Ale teraz (po szkodzie) już będę robił kopie regularnie. A jaką ekipę zrobiłeś i na jakim jesteś lev aktualnie?
Ja tradycyjnie Saris Explorer później Thief, Troll Ninja, Elf Cleric\Sorceror, Elf Magi\Warlock. Oczywiście aktualnie wszyscy na Artisanie do poziomu chociaż 30 (najwyższy przyrost punktów na level no i troche butelek i książek trzeba zebrać dla fachowców w swoich dziedzinach :)
Ja też tradycyjnie pojedynczy tym razem człowiek, zły, warrior - 70, explorer - 66, ninja - 94. Wiele jeszcze nie widziałem zwiedzam poziomy w okolicach 10. Muszę rozwinąć explorera bo odporności mam słabe. Podciągnę jeszcze trochę i złamię go warlockiem bo nie mam się czym leczyć.
Ja tez może kiedyś spróbuję zagrać solo - jak do tej pory zniechęca mnie do tego fakt, że sporo dobrego sprzętu jaki wypada w lochach jest nie do wykorzystania (to samo miałem tez w Wizardry 8 - tam w końcu próbowałem z dobrym skutkiem ale gra stałą sie w końcu zbyt nudna i monotonna). Niezaprzeczalną zaletą grania solo jest fakt, ze możesz praktycznie bez obaw używać teleportów bo Ci przynajmniej nie rozpirzy ekipy po różnych lokacjach :). Trochę kłopotliwy jest tez później brak możliwości używania dwóch portali powrotu (jeden explorer a drugi warlock - jak sie je ma to przestaje być problemem brak zielonych kryształów (chociaż nie wiadomo jak z tym będzie - czytałem kiedyś na formum Dekklin's Demise, ze gracze mają problem ze znalezieniem tego czaru a przecież w DTR czy podstawce występował w okolicach 24 lv)
Rzeczywiście w DTR też miałem go stosunkowo szybko. Z tym że ja używam go raczej rzadko, wolę wyznaczyć sobie na mapie rodzaj windy i korzystam z tego hełmu z czarem teleport. Jak wyjdziesz z miasta i staniesz przed tym rodzajem kapliczki czy ołtarza paladynów to wpisując w teleporcie 1,1,4 lub 0,0,4 można jechać do poziomu 27 dobrze pamiętam i nie trafia się na żadną skałę. W miejscu gdzie się teleportuję stawiam sobie znacznik i jak chcę wracać do miasta to staję w tym miejscu i wpisuję to samo tylko z minusem kilka skoków i jestem w domu. W DTR to działa więc myślę że w Ascension też.
Można i tak, ale chyba można z tego korzystać w późniejszym etapie gry?
W Ascension mój poprzedni Explorer miał grubo ponad 100 lv (chyba ok 140) i nie miał jeszcze możliwości teleportowania się m/dzy poziomami a tylko w obrębie tego, na którym aktualnie przebywał ale może ta umiejętność jest nabywana z jakiejś księgi, której do tej pory nie znalazłem. Może też ten hełm pozwala na teleportację niezależnie od umiejętności postaci (miałem ich kilka ale teraz w sklepie po wymianie drużyny znowu pustki :). A tak przy okazji.. ten hełm ma chyba ograniczoną ilość rzucanie czaru - jak sobie z tym radzisz? - sprzedajesz częściowo wyładowany hełm w sklepie i odkupujesz naładowany??
Moja ekipa ma teraz 10 lv i stać mnie na eksplorację najwyżej 3 poziomu ale powoli nabiera mocy. Postawiłem na wbicie jak najwyższego poziomu punktów życia (Warrior albo Artisan na postaciach, które nie mogą być wojownikiem - do 30 lv i dopiero wtedy przejście na klasy docelowe. Oczywiście kondycja powyżej 16 bo to daje +2 pż na awansie. Mam nadzieję, że do czasu dojścia do 30 lv dozbieram brakujące pozostałe staty wymagane dla poszczególnych gildii bo przez ustawienie Constitution na 16+ sporo postaciom brakuje.
Ten hełm to Ethereal Helm, przeważnie pozwala rzucić czar Teleport 10 razy co pozwala spokojnie dotrzeć na 27 poziom jak idziemy do miasta to wystarczy dotrzeć na 12 poziom tam jest teleport na poziom 2 /takie 3 teleporty w rządku to pierwszy od góry/ i jesteśmy w domu. Hełm jest dostępny np dla wojownika od poziomu 44. Jak czar się zużyje przeważnie po jednym takim wypadzie to się hełm sprzedaje i kupuje naładowany od nowa. Na początku trzeba tylko uważać żeby ci go nie ukradli. Co do rozwoju postaci to ja robię to w ten sposób że najpierw tworzę taką postać "techniczną" którą zwiedzam poziomy 1-3 i zbieram książki i butelki podnoszące statystyki. Jak ich uzbieram dostateczną ilość to tworzę postać docelową, piję i czytam wszystko i wynik jest taki że moja postać na poziomie 90 ma 440 punktów życia. Pozwala to na dalszy spokojny rozwój a ten techniczny służy mi za magazyn na przeklęte przedmioty bo z czasem zbiera się ich duża ilość a sprzedawać nie ma jak.
Eksploracji lochów ciąg dalszy.. :)
Z wysoka Constitution na starcie ekipa dość dobrze podbiła sobie PŻ. Oczywiście nic za darmo - teraz mam spore problemy, żeby dozbierać wymagane potki dla przejścia do odpowiednich gildii. Najwięcej oczywiście brakuje Wisdom - za cholerę nie chcą wypadać za to na siłę znajduję bardzo dużo. Staram się jak najwięcej biegać po poziomach 1 i 2, 3 bo tam chyba największa szansa na potki ale jak coś znajdę konkretnego to normalnie "święto lasu". Nie mogę więc latać żadną magiczną klasą a dodatkowo (to jest teraz najbardziej uciążliwe) nie mogę explorerowi uruchomić czaru przełażenia przez ściany bo wymaga to dość wysokiego poziomu umiejętności magicznych.
W kopalni krasnoludów mi akurat często wypadają, ale faktycznie akurat te raczej rzadko. Ja awansowałem swojego gościa na 100 poziom wojownika, ninja i explorera i mam inny problem. Do 12 poziomu chodzę raczej spokojnie ale poniżej to masakra ze względu na to że potwory ze zdolnością drain drenują mnie mam wrażenie dużo częściej niż w podstawce i DTR. Wiesz może czy można tu znaleźć jakieś inne przedmioty podnoszące na to odporność niż te standardowe płaszcze?
Tak - w kopalniach tez mi sporo wylatywało ale głównie to na dex, te magiczne raczej rzadziuchno :). Oczywiście traz to jeszcze mi nic nie leci bo troszke za słaby jestem na kopalnie . To jeszcze tylko kwestia kilku poziomów bo robie na jeden raz 3 do 4 pomieszczeń u krasnoludów a potem muszę zapindalać sie podleczyć i zrobienie lorda jeszcze chyba nie wchodzi w grę.
W Ascension jest sporo fajnych rzeczy do wydropienia i to niekoniecznie nawet wysokopoziomowych - w poprzednim wcieleniu (przed wykraczeniem sie zapisów) znalazłem np. laskę wyłacznie dla Warlocka - na ok 40 lv z 10 punktową regenką many - rewelacja - używałem małożernych manę czarów i prawie cały czas mógł je rzucać. Z rzeczy o które pytasz - znalazłem amulet z 90% odpornością na WSZYSTKIE przypadłości! (ale jak pamietam - potrzeba było levelu ponad 300 :( ). Jak cos takiego trafiłem to na pewno i na niższy level coś znajdziemy. Ja to trafiłem chyba na 24 lev ale wyzsze pietra w eksploracji potraktowałem troche po macoszemu - żeby dobić się do odnawiających życie i manę postumentów na 24 - skorzystałem z tej wieży po której na piechotę mozna przejść z 18 na 24. Na pominiętych wtedy poziomach na bank lezy do przytulenia masa dobrego softu..
Tak więc pozostaje systematyczne rozwijanie i poszukiwanie nowych przedmiotów. Muszę przyznać jednak że gra mi się dużo trudniej niż w DTR.
mnie do 16-17 lev grało się całkiem komfortowo ..no ale jak nie jestem hardcorowcem i gram pełną ekipą :) (nawet nie po to, żeby było łatwiej co dla urozmaicenia gry - mozliwość rzucania różnych zaklęć, używania prawie całego sprzętu jaki można zdobyć w lochach..)
Ja akurat w tej grze mam tak od zawsze ale np. w MM od 6 do 8 grałem drużynami i mi to nie przeszkadzało w Wizardry grałem i tak i tak.
W wizadry 8 też spróbowałem pograć solo - rewelacyjnie grało mi się mnichem ale (tak jak tutaj - wkurzało mnie, że chociaż z alchemii miałem hałdę kasy to nie było w późniejszym etapie gry na co ja wydać - drogie potki robiłem sobie sam a wyposażenie jakie zdobywałem - na nic sie nie przydawało. No i chodzenie ekipą ma swój urok - kazdy coś tam pieprzy pod nosem i zaraz jest weselej :)
Niestety z tymi potkami magicznymi to sobie chyba strzeliłem w kolano - przez 2 dni nie wyleciała ani jedna - bedę latał Artisanem i Wojem chyba do usr.. śmierci. Cos musieli pokombinować bo tak kiepsko to nigdy nie dropiło. A dodatkowo w tej najnowszej wersji znacznie podnieśli wymagania w gildii - wiem to na pewno bo jak grałem na tej starszej wersji dopóki mi się zapisy nie wykraczyły to np do przyłączenia się do gildii Cleric trzeba było mieć 13 INT i 13 Wisdom a teraz po 14 :(
Zdaje się że dość znacznie namieszali z trudnością gry. Potwory potrafią teraz zadawać obrażenia od zimna lub gorąca, te które paraliżują lub wysysają robią to zdecydowanie częściej /kiedyś w tym płaszczu który daje ochronę na poziomie 60 chodziło się stosunkowo spokojnie teraz to za wiele nie daje/. Ogólnie gra mi się trudniej niż wcześniej.
Damy radę :)
Udało mi się nazbierać na uruchomienia Maga teraz tylko 4xWisdom dla Kleryka i będę miał komplet.
Nooo.. Kleryk już biega :)
Zbyszko - mam jeszcze pytanie: w nowym obszarze kopalń krasnoludów na 5 poziomie na północy jest przejście - udało ci sie przez nie przejść??
Ja nie mogłem przejść nawet wczesniej jak biegałem ekipą na lev ok 150 - ciekawe jakie warunki trzeba spełnić żeby to odblokować..
Gdzieś czytałem że po zrobieniu zadań z głównego wątku uruchamiają się nowe proponowane przez tego gościa w tawernie u którego można kupić te trefne towary ale ja mam jeszcze trochę do tego żeby sprawdzić czy to prawda. W ascension gram praktycznie pierwszy raz poprzednio dość szybko zrezygnowałem na rzecz DTR.
Trochę kiepsko mi explorer otwierał skrzynki to przekręciłem go na złodzieja i tutaj mam problem - nie mogę znaleźć Cutthroat - maszkara, którą musze uśmiercić )obowiązkowe zadanie w gildii dla lev 35. Niby wg. informacji na stronach Demise - do znalezienia na lev 4/5 ale już sporo tam pobiegałem. Jasnowidz lokuje go gdzieś poza obszarem z podstawki czyli dla mnie jak narazie nieosiagalnym. Z bestiarusza gildyjnego mam info, że był widziany na 4 lv. Nie wiem czy szukać gdzieś niżej....
edit..- juz nieaktualne - znalazłem go :)
Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zajrzy bo gra w sumie wiekowa.. :)
Mam problem z questem dla Ninja - trzeba przyprowadzić potworę o nazwie Daemon - wiem gdzie występuje ale nie potrafię go związać. Mam w ekipie Maga, który potrafi przyłączyć różna monstra ale z tym mu nie wychodzi. Wypróbowałem juz zwoje Dominate Devil, dominate Demon oraz czary dostępne Magowi (Charm Monster np.) - niestety bez rezultatu - ma ktoś jakiegoś pomysła??
Generalnie quest jest z gildii Ninja więc powinien być możliwy do wykonania bez specjalnych umiejętności poprzez np. wykorzystanie jakiegoś zaklęcia ze zwoju...
Daemon występuje dość rzadko (trzeba czasem przejść cały poziom 6 żeby na niego trafić) i trudno jest wtedy eksperymentować co na niego zadziała..
Encyklopedia wskazuje że gatunek tego stworka to to demon
czyli
Scroll of Nimeon z postaci o największym spell power ;P
albo czar maga :P
Dziękuje bardzo za odpowiedź - będę oczywiście próbował ale od używania tego scrolla bolą mnie już palce :). Używam na postaci z największą charyzmą, która czary opętania ma najlepiej rozwinięte (na Magu) i ciągle bez skutku.
Sprawdź kto ma w drużynie największy spell power i z niego rzucaj bo przy zwojach liczy się spell power postaci używającej zwój- może się okazać że ktoś inny ma ciut większy ..
Albo spróbuj kogoś z innych charakterem ( np jak masz kogoś złego)
a książkę z tym czarem znajdujesz na 14 lvlu podziemi :P
plus może jakiś Daemon jest w handlu? ;)
charyzma się przydaje do samoistnego oczarowania czy bindow..
dzięki bardzo :) oczywiście będę próbował. Mogę niestety korzystać tylko ze zwoju. Na 14lv tylko zajrzałem (żeby dostać się do pomieszczenia z punktem odnawiania many) ale o normalnej eksploracji jeszcze nie ma mowy - ekipa za słaba. Postacie są albo dobre albo neutralne - spróbuję neutralnym bo Mag jest dobry. W sklepie z potworami oczywiście sprawdzałem w pierwszej kolejności. Napisz, proszę co masz na myśli pisząc "spell power" - maksymalną liczbę many czy poziom int i wisdom??
pzdr. K.
Spell level - jest to 4 atrybut na dole pierwszej strony postaci obok ataku defa i wieku..
Spróbuj dostać tego Daemona tam gdzie jest ta tablica ogłoszeń czy jak tam to nazwać. Mi się udało go szybko zdobyć zabijając zdaje się jakiegoś innego zadanego potwora.
Hej Zbyszko :) Myślałem, ze już tu nie zaglądasz..
O tej mozliwości nie pomyślałem. Jak wrócę lochów to zaraz poczytam - moze jest jakieś zadanie z taką nagrodą. Wypróbowałem juz chyba wszystko co radził DiabloManiak - niestety bez rezultatu. Najwyższy poziom czarów ma u mnie Ninja (38) ale jest Dobry - może tu jest problem bo ta potwora jest na pewno Evil (widać to po kaprawych oczyskach - a trochę juz się w nie pogapiłem bo prób było z kilkanaście he he).
Jest zadanie! -za Screaming Devil dają Daemona - zobaczę - moze ten bedzie łatwiejszy do złapania :)
Uff - udało się!! - zamienił stryjek siekierkę na kijek he he. Dostałem Daemona za w/w potworę :).
Dziękuje wszystkim za pomoc. Dla porządku dodam, że Screaming Devila nie udało mi się złapać przy pomocy zwoju Dominate Devil ale na szczęscie awansowałem dziś w gildii Magów na przywódcę i mogłem skorzystać z czaru Soul Domination, który jest w crescie. Tak sobie myślę, e moze byłby tez dobry na Daemona ale juz tego nie sprawdziłem - ważne, że go zdobyłem.
Czy ktoś jeszcze w to gra? :) po paru latach przerwy znowu mnie wciągnęło do lochów...
To jest pozycja, do której można wrócić po latach i zawsze z przyjemnością się stwierdza, że potwory w podziemiach cały czas na Ciebie czekają :).
Bardzo często sobie wracam, podbijam nieco poziomów w czasie gdy znudzą mnie aktualne produkcje.
Ja zaczynałem od Demise wersji z "komputer świat", ileż nie przespanych nocy było przez tą płytkę... Później DTR aż do wersji 1.31. W tym roku chciałem sprawdzić czy nie wyszła już może jakaś nowa wersja ale wygląda na to, że Archi porzucił stronę i teraz pod tą domeną jest jakieś chińskie coś :/ Kupiłem z miesiąc temu Ascension, wg. mnie nie warte tej ceny. Zawartość dodatkowa strasznie chaotyczna jeśli chodzi o łażenie po lochach, lepsze rozwiązanie było w tej kwestii w DTR gdzie poprostu szło się głębiej a nie w bok gdzie teren i tak głównie składa się z kamienia... Na plus pare fajnych itemów i specjalne treningi w gildiach ale ogólnie DTR lepsze. Na "dniach" ma wyjść kolejny dodatek do Ascension, może będzie lepiej.
@ms-trex akurat twojego nicka kojarze z forum dtr-dojo :P
@Piter666 Hehh no baa...
Zgadza się Ascension to jakaś porażka, ja nawet nie czekam na ten nowy dodatek, bo to będzie konynuacja badziwnego kontentu z Ascension. Ja też zaczynałem od Komputer świata, mam dalej ten numer i płytkę, heh. Nie sądzę żeby Archi od tak porzucił stronę, wg mnie są dwie opcje, albo Archi zachorował bo już wcześniej ta przerwa co była to mówił że z powodu choroby, albo w końcu ci z teamu od Ascension w końcu podali go do sądu, albo dali propozycję nie do odrzucenia. Nikt z kim miałem kontakt z forum nie wie co się stało, kobieta o nicku Rose która była pierwsze na ladderze współtworzyła ostatni dodate z Archim ale nie mam kontaktu do niej żadnego.
tzn. przez "porzucił stronę" nie miałem na myśli, że sobie pomyślał mam was w du* i wyciągnął kabel z gniazdka tylko jakieś sprawy życiowe go do tego zmusiły lub wypadek losowy. Tutaj akurat jestem czarnowidzem i po prostu pierwsze co sobie pomyślałem to, że gość może już nie żyć. Na forum Ascension tylko jeden nick wydał mi się znajomy wśród obecnie aktywnych użytkowników - "Severus Snape" więc napisałem do niego czy wie coś o sytuacji z Archim i DTR ale niestety nie.
No właśnie nie chciałem tego mówić że może już nie żyć. Wielka szkoda, bo sam kiedyś zapewniał, że DTR nigdy nie porzuci.
Tak, to jest bardzo smutne jeśli czarny scenariusz jest prawdziwy. Żadnej innej grze chyba nie poświęciłem takiej ilości czasu (zarówno patrząc po czystych godzinach jak i ogólnie latach grania) jak właśnie Demise w wersji DTR, czuję bardzo duży szacunek do autora za to co zrobił. Natomiast Ascension ogarnąłem mniej więcej w miesiąc i mi poprostu zbrzydł, to nie jest to czego oczekiwałem w takiej cenie...
Chociaż można rzucić okiem na stronę poprzez web archive, to tam news jest chyba z 2017 że najpierw Archi wyłączył serwer Yang, więc może już wcześniej planował wyłączyć stronę.
A tak w ogóle to beke miałem ostatnio na forum Ascension, założyłem temat "XP speed run on human in SP mode", gdzie opisałem ile można naexpić w 1 dzień (~8h) gdy założysz nową postać i masz dla niej wsparcie drużyny z endgame ORAZ pobawisz się zegarem systetmowym. Generalnie nawiązała się tam jakaś w miare cywilizowana dyskusja - czyli jedni krzyczeli, że to cziterstwo i żeby skasować temat a inni że nikomu nic do tego jak ktoś sobie gra w SP na własnym podwórku :) Moderator "Gold Dragon" napisał, że nie widzi w tym nic złego i temat zostaje, później wpadł jakiś wyższy moderator "Rammer" wyzwał mnie od CZITERÓW, PIRATÓW I ZŁODZIEJI (bo na samym poczatku mojej aktywnosci na forum zapytałem się czy istnieje jakaś możliwość coby przeniesc postacie z DTR do Ascension, nawet gołe bez EQ, mase czasu bylo wlozone i szkoda mi ich w sumie było. Decklin kulturalnie wyjasnil ze nie bardzo, za duże różnice są w plikach) po czym zamknął temat i powiedział, że BĘDZIE MNIE BACZNIE OBSERWOWAĆ!! niestety ktoś skasował całość a nie zrobiłem zrzutu ekranu :( Jakiś psychiczny człowiek i bardzo toksyczny ktoś taki nie powinien być moderatorem. Ale co miałem z tego ubaw to moje :P
No to nieźle. Ja też miałem tam przygody z nimi, z kolei na mnie uwziął się nijaki JP, też nadpobudliwy, mnie się oberwało za punktowanie Ascension. Nawet FBI mnie straszył, he. Chora społeczność, wynikiem czego jest nędzna jakość tego Ascension. Jak byłoby wspalanie gdyby kod w rękach miał Archi, tyle co on zrobił dla demise i to za free to aż dziw bierze. A tak kod w łapach jest u takich buraków i ludzie nawet na forum pisać nie mogą.
Tam słowo "DTR" mają cenzurowane z automatu jak się pisze, po publikacji postu są zamiast tego gwiazdki. Normalni ludzie na to by nie wpadli...
Mam jeszcze pytanie, w 2017 udało mi się ściągnąć plik "dtr1.3-items-31032017.ods" ze spisem wszelkich itemów i ich lokalizacja jeśli jest stała, czy wiesz albo masz może podobny plik ale z potworami? Nie jestem pewien czy był taki :P Nie pamiętam już kto go stworzył ale to kawał dobrej roboty.
Ten arkusz excela z itimkami to ja robiłem, mogę ci wysłać nowszą wersję, a nie sory to jest najnowsza wersja, potworów niestety nie zrobiłem... jeszcze.
Edit: Chociaż monsters też mam ale w innej formie.
hehe, czyli jak zawsze POLAK POTRAFI :) jak masz coś z monsterami to wrzuć gdzieś na jakiegoś rapida czy inny serwis plików, z pewnością się przyda.
W Demise gram kilkanaście lat (DTR oczywiście tez grałem) - kilka moich wątków można jeszcze obejrzeć w archiwum. Kiedyś ta pozycja była dość popularna. Teraz pomykam w Ascension - rzeczywiście może i nie ma to specjalnego sensu bo i tak prawie w 90% nie wychylam nosa poza mapy pierwotnego Demise ale chcę doczołgać sie do end level (na razie zobaczyłem 24 level).
dzięki za plik :)
@birkut_k jaką masz obecnie drużynę i jakie lvl?
Zamelduję po południu (w pracy jeszcze jestem a nie pamiętam dokładnie) :)
Saris Thief 100 / Explorer 118
Troll Ninja 192
Elf Magi 92 / Warlock 46
Dwarf Warrior 50 / Cleric 124
Jasne - ilość uderzeń na rundę dla Ninji jest duża
jakbyś chciał, żebym dorzucił ci do tej drużyny kilka itemów ułatwiających rozgrywkę a dostępnych znacznie później to wrzuć mi gdzieś online swój plik ASCENCharacters.DED
Nie - dzięki :) Trzeba samemu wywalczyć - dla mnie tylko wtedy ma to znaczenie.
Jasne, jakbyś czegoś potrzebował w przyszłości to pisz. Powinienem tu zaglądać od czasu do czasu (bo jakoś nie widzę opcji "obserwuj" czy czegoś innego do śledzenia na tym forum...), ms-trex pewnie też :)
Pewnie - zawsze coś niewiadomego może się trafić. Pamiętam, że podstawki nie udało mi się ukończyć - pokonałem głównego bosa, zebrałem 4 przedmioty potrzebne do uruchomienia portalu ale nie udało mi sie przez niego przejść. Nie wiem czy w Ascension czekają na mnie jakies niespodzianki na końcu drogi..
A jezeli chodzi o sposób obserwacji wątku to przecież na końcu wątku (na dole wątku po prawej stronie jest kilka ikon a jedna z nich to "podwieś watek" - wybranie jej na stałe (do odwołania) przenosi zaznaczony wątek na początek listy wątków - tak, że masz go zawsze jako pierwszy bez względu na to czy sie "zestarzał" czy nie :)
ta opcja jest słaba bo i tak muszę wejść na forum aby zobaczyć czy ktoś napisał coś nowego - bardziej chodziło mi przykładowo o mailowe powiadomienie o nowej wypowiedzi w temacie :P maila sprawdzam codziennie, forum już nie bardzo.
ms-trex - sprawdziłem - grałem w DTR w wersji 1.2 - jeżeli wersja 1.31 rózni sie o tyle, że warto w nią zagrać to napisz gdzie można ją pobrać/kupić. Ze strony http://alphacentauri.us/Stuff-for-DTR/index.html można pobrać wersję 1.2 (chyba taką, w którą właśnie grałem ale nie moge tego sprawdzić bo jestem w pracy). Niby działa ale nie wiem dlaczego jest częściowo spolszczona oraz są problemy z uruchomieniem jej na Win 10 64bit.
Masz tutaj https://mega.nz/#!l8w0GAaJ!kHIp8FXlZi_25D5wVW9Nxflx8Ibz5fCCa36gm1ZMRfk
Wersja 1.3 to kolejna mega przygody, 4 nowe poziomy podziemi, kilkanaście wypasionych przedmiotów dla wysoko levelowych postaci. Grzech grać w jakieś tam ascension a nie grać w dtr 1.3.
Dzięki bardzo :) - zainstalowałem i jak na razie działa dobrze w pełnym ekranie. Mam jeszcze pytanie - w tym starszym DTR (1.2, którego mam) był jeszcze pomocniczy programik DRT Asistans, w którym można było właczyć grę na wyższej rozdzielczości (1024x738) - gra wyglada wtedy o wiele lepiej - czy tutaj tez jest cos takiego?
Thx - zaraz wypróbuję. Troche się zmartwiłem bo DTR u mnie (Win 10 64bit Prof) - chodzi bardzo niestabilnie - zmontowałem ekipę ale juz w samym mieście klikniecie na jakąś opcje kończy się najczęsciej totalnym zawieszeniem (nawet nie da sie zabic procesu tylko konieczne jest przelogowanie uzytkownika).
Zobaczę - moze tym programikiem da się jakos ustawić grę. Musiałem opcje grafiki w grze przestawić Na SGI OpenGl Software Render (bez tego w lochach jest tylko czarny ekran) oraz ustawić zgodność programu na Windows XP ale i tak jest zwiecha za zwiechą - jakies pomysły??
We właściwościach skrótu oprócz kompatybilności z windows xp ustaw również:
- Wyłącz kompozycje wizualne
- Wyłącz kompozycje pulpitu
- Wyłącz skalowanie ekranu
a także:
- Urucham ten program jako administrator. Koniczenie również odpalaj grę ze sterownikiem directX. Nic więcej nie da się zrobić. Ewnetualnie zmiana systemu na jakiś normalniejszy typu windows 7.
Chyba czeka mnie spora walka :( - DTR Asistant w ogóle nie chce się uruchomić. Pewnie, ze mógłbym sie cofnąc do W7 ale ona choc stabilna juz niedługo nie będzie wspierana przez Microsoft.
Troche to dziwne, ze nie chce chodzić - Ascension pomyka bez najmniejszych problemów.
Ale jakiś błąd pokazuje? Wydaje się że wymaga jakiegoś Visual C++ Redistributable ale w jakiej wersji to nie wiem. Na Ascension działa bo skoro mają dostęp do kodu źródłowego to mogę sobie grę dostosować do wymagań systemu, Archi z DTR takiego komfortu nie miał.
Co do Win to jeśli nie chcesz być... w skrajnych przypadkach podatny na jakieś zagrożenia, to przesiadka na jakikolwiek inny system, niż windows 10 będzie zawsze lepszym rozwiązaniem niż pozostanie na win10. Proponuję wpisać w google why windows 10 sucks. Pomijając tutaj aspekty dtr compatibility, a tylko dla własnego dobra.
Pewnie, ze błąd pokazuje ale wpisanie zalecanego w komunikacie programu przekierowuje tylko na stronę Microsoft gdzie radzą poszukać aplikaćji, która jest w konflikcie z DTR Asistant. Z Visual C+++ pewnie masz rację, że jest potrzebny ale on instalował się sam zaraz po instalacji DTR Asistant i instalacja zakończyła sie chyba sukcesem bo nic sie nie pluł (instalowany jest Visual C++ 2005 SP1 x86 i widac go potem w zainstalowanych aplikacjach.
Sam DTR po ustawieniu na 640x480 zrobił sie jakby stabilniejszy ale nie jest to rozdzielczość powalająca :)
Bez problemu instaluje mi sie za to starsza wersja DTR Asistant 0.5 - ale ta z kolei nie widzi zainstalowanego DTR (ale szuka Demise 1.03 to pewnie za stara wersja)
Na kiepskiej rozdziałce jakos to działa - sporadycznie jakies problemy ale można wytrzymać. Bardzo kiepsko lecą książki (zaledwie 3 a ekipa ma juz 6lv, napój nie wyleciał jeszcze żaden a przecież na pierwszych poziomach leciało to dość gęsto).
Tak tylko się wydaje, leci często jak nie jest potrzebne, ale jak jest to potrafi nie wypaść długo to co potrzeba. Potiony i książki najlepiej dropią na 2 levelu podziemi.
Wiem - biegam wyłacznie na 1 do 3. W sumie nazbierałem już sporo. Żeby nie było różowo to jak mam drużynę dobry/neutralny to 90% wypada zły a przeróbka kosztuje krocie jak na początku z kasą krucho. To mnie jednak nie dziwi - w każdej wersji Demise tak jest, ze wylatują te niekorzystne. Na razie kręcę na Warriorze, zeby dostac dodatkowy swing (juz nie pamietam na który lev się go dostaje na wojowniku - 26??)
Na 46. Czemu grasz od zera? Przecież mówiłeś że grasz od lat w demise?
Hmm - a co mam grać na starych zapisach?? Zapisów z DTR nie mam bo wywaliłem jak przechodziłem na jedynie słuszne (jak mi sie wtedy wydawało :)) Ascension. Owszem - mam zapisy z Ascension ale tam są pewnie jakieś zmiany (choćby przedmioty, których nie mam w DTR) to chyba korzystanie z tych zapisów jest bez sensu??
No i zaczęcie od nowa tez ma swój urok :)
A że gram od lat to widać tu:
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=130108
Save'ów z ascension nie użyjesz w dtr, szkoda że wywaliłeś stare savey dtr czy oryginalnego demise, ale fakt że granie od nowa pozowala na przeżycie przygody od nowa. Ja sam maksując Humanem wszystkie gildie stwierdziłem że przejdę grę Gnomem o alingment Good co bym mógł Morasha zdobyć jako kompana, zwiedzanie lokacji na nowo które się pokonywało "nieświadomie" 18 lat temu napawa wielkich sentymentem co jest fajne. Ja swoją najstarszą postać mam z 26-12-2001 roku.
He he - to aż strach pomyśleć na jakim levelu jest ta postać :).
Zapisy z podstawki straciłem kiedyś przy awarii Hdd a DTR skasowałem świadomie. Ja zawsze gram pełną ekipą bo mozna uzywac więcej sprzętu jaki wypada w lochach i walka jest bardziej urozmaicona ale może kiedyś skuszę się na grę solo.
Aktualnie książki i butelki wylatują jak szalone (tylko wszystko prawie dla złych, dlatego zbieram pilnie kasę).
Ale to nie oznacza że gram Humanem solo, w tej grze nie da się grać solo.
Ja gram solo w DTR od lat. Moje aktualne statystyki to Warrior 1022, Ninja 500, Explorer 501, Thief 501, Magi 132, Sorcerer 776, Cleric 700. Zbyszko Człowiek Dobry. Zwiedzam spokojnie wszystkie poziomy. Za kompanów mam jednego Ancient Oak i jednego Grandmother of Serpents. Jak strona jeszcze istniała to przesuwałem się dość szybko w tym rankingu. Od początku gram w tą grę solo z tym że ja zacząłem od wydania z Pc world computer jeśli dobrze pamiętam. W Ascension teś gram solo ale tam zacznę jeszcze raz bo nie wiedziałem że po wykonaniu tych głównych zadań w którymś momencie traci się połowę życia i zdaje się tego ku'tana trzeba zabić jak szybko się da.
Odpuść se Ascension, życie się traciło po zamknięciu portalu, potem trzeba wykonywać jakieś głupie questy co by je odzyskać. A jak zdobyłeś na kompana Ancient Oaka?
ms-trex - Sam mi się zaoferował chyba ze względu na wysoką charyzmę, chodziłem tam tyle razy że pewnie się znudził. Mam ich nawet 2 sztuki w tym jeden w zoo. Lepszy jest ten przerośnięty zaskroniec on zabija w ataku wszystko co żyje bez wyjątku ale tylko jedną sztukę w grupie na turę ale to i tak jest masakryczna pomoc do tego dobry czar obszarowy i wchodzimy jak w masło nawet na 36 poziomie. Prawdę mówiąc gra zrobiła się nudnawa bo chodzi się tylko po ostatnich 4 poziomach. Nie mogę załapać jak wejść na 32 poziom może byś mi to łopatologicznie wytłumaczył bardzo proszę.
Ja poluję na Morasha, czyli chyba musisz grać postacią o charakterze dobrym? Gra przecież może mieć wiele różnych celów, bo np. wymaksowanie jakiejś gildii, postaci, odkrycie wszystkich poziom, zdobycie wszystkich przedmiotów, odnalezienie wszystkich potworów itp.
Tu chyba nie ma jak wysłać PW do kogoś więc na 32 level można dostać się przez Morasha
Zbyszko@ - statystyki Twojego bohatera powalają :). Ja też gram od lat (z duzymi przerwami) ale nigdy nie miałem postaci powyżej 500 lv. Pewnie, ze jak się gra jedna postacią to wbija się szybciej. Trochę się zdziwiłem, że grając postacią o charakterze dobrym mogłeś wstąpić do złodziei - myślałem, że tam mogą wstąpić tylko o charakterze neutralnym?
Sam kiedyś planowałem pograć postacią solo - nie musisz się przejmować gdzie Ciebie przeniesie losowy teleport :), tylko tego miejsca na łupy trochę mało (pewnie, że można stworzyć pozorantów siedzących w mieście i przechowywujących fanty ale trzeba by ich co chwilę odłączać i przyłączać).
W DTR 1.3 Człowiek niezależnie od swojego charakteru może wstąpić do dowolnej gildii. Jeśli chcesz dojść do 1250 poziomu w każdej z nich to musisz grać człowiekiem. Takich pozorantów to mam chyba sześciu, trzymają książki, eliksiry i przeklęte przedmioty które przepadają po sprzedaży i take tam rzeczy. Za często to ja do nich nie zaglądam. Jak się gra solo to levele nabija się bardzo szybko mimo kary za wieloklasowość. W ascension jest z tym o wiele gorzej, mam wrażenie że tam są o wiele wyższe.
ms-trex - jak rozumiem trzeba najpierw przyłączyć tego Morasha żeby się tam dostać? Czy może chodzi o punkt 23.4.31?
To ja Humanem jestem we wszystkich gildiach na 1250 levelu :p. Tak, przejście jest w 23,4,31.
Wiem i gratuluję sukcesu. A co do tego przejścia to jak tam wejść opukałem to ze wszystkich stron i nic a teleport też tam nie działa i skończyły mi się niestety pomysły a bardzo bym chciał zwiedzić ten poziom. Może jeszcze jakaś podpowiedź bardzo proszę.
No nie, z tej strony to mi do głowy nie przyszło. Wielkie dzięki.
Jednak gra w DTR na maszynie z Win10 64bit to masakra - niby chodzi ale jest sporo niedogodności (np. wystarczy otworzyć mapę na cały ekran i gra juz jest zawieszona - takich pierdołek jest więcej). Sprawiłem sobie drugą maszynę z Win7 32bit - DTR chodzi rewelacyjnie i z przyjemnościa wyrzynam hordy paskudztw w lochach hehe. Cała ekipa niestety dopiero ledwo przekroczyła 30 level. Najbliższy cel to dotarcie do fontanny many na 14 poziomie - dla mnie to zawsze znakomita baza wypadowa - dostęp do many to również regeneracja zdrowia dlatego do miasta mozna wracać dopiero jak wszyscy nabiją dwa poziomy..
Decklin na forum Ascension napisał, że w najbliższym czasie (do 1 grudnia) udostępni bete nowego dodatku , czyli gdzieś za 6-12 miesięcy może będzie grywalne...
DTR u mnie na Win10 64b też sprawia problemy, przykładowo chyba nie mogę grać na pełnym ekranie, musi być w oknie. Na win7 zero problemów.
kupiłem kiedys Ascension i trochę nawet pograłem (doszedłem do 24 pietra) ale jakoś mnie nie zachwycił. Najbardziej denerwowało mnie to, że teleportacja w wielu miejscach została zablokowana co jest bardzo upierdliwe. Ciekawe co on tam wymyslił i czy kogos to jeszcze przekona do gry..
To nie wina gry tylko systemu, którego w ogóle dla własnego bezpieczeństwa nie powinno się używać.
Ja z tego miejsca mogę powiedzieć że nowy dodatek do Ascension będzie zwalony, bo sama idea Ascension jest zwalona, to po prostu bad design. Ascension posputy jest z dwóch głownych powodów, poszerzenia mapy do wielkości 90x90 i wypełnienie tego kamieniem z labiryntem którego nie ma sensu odwiedzać, no bo sorry gra polegała na tym że chodziło się po komnatach żeby expić i szukać przedmiotów a nie łażenia po kilometrowych tunelach zabijając potworki które żadnego expa nie dają dla doświadczonych postaci. Dodatkowo w grze nie ma lokacji gdzie można farmić expa, tzn. nie ma lokacji z dużą ilością potworków dających dużego expa. Jeśli jeszcze zrobili max level na 1500 nie dając możliwości dobicia do tego to jest idiotyczne do kwadratu. Druga sprawa to questy które są w grze są upierdliwe i nie potrzebne, w oryginale main quest to była sprawa drugorzędna a tutaj odwrotnie, gra straciła na dynamice. Na początkowym etapie gry gdy postacie są mało doświadczone, można tego nie dostrzegać, bo tak naprawdę gra się w oryginalne Demise, ale poźniej gdy ma się styczność z zawartością Ascension to odechciewa się grania w to. O braku nowych itimków już nie ma co wspominać, poza paroma badziewiastymi.
Także nowy dodatek moim zdaniem będzie tylko kontynuacją tej lipy która jest w Ascension, czyli dodatkowe poziomy wypełnione w większości kamieniem, upierdliwe questy, mało nowych przedmiotów i brak lokacji do expienia.
Po za tym ta społeczność skupiona wokół tej gry jest chora.
Muszę się pochwalić - właśnie osiągnąłem sorcerer'em poziom 1000 i założyłem drugi przedmiot z serii of revelation. Teraz czas na Cleric'a.
Gratki - masakryczny poziom (w życiu już się nie przyznam jakie levele mają moi latający po podziemiach hehe). Ciekaw jestem jakie staty maja itemy wymagajace takiego levela - jak bys kiedyś miał czas to wstaw screena.
Nooo - rzeczywiście robi wrażenie :) Ciekaw jestem jak długo trzeba siedzieć w lochach, zeby miec takie osiagi?? Kary za wieloklasowość są bardzo duże to chyba to musiało kosztować ładnych kilka lat gry non stop?? Zastanawiałem się czasem nad grą jedną postacią ale to chyba proste nie jest..
Napisz, proszę jaką postacią grasz (chyba człowiek, dobry z tego co czytałem wyzej?) i jak rozwijasz postać (co ile poziomów zmiana klasy itp.. ) moze się skuszę hehe
Gram tą postacią jakieś 900 dni. Solo nabija się poziomy błyskawicznie bo zbierasz punkty za całą drużynę. Początki są dość trudne ale z czasem jest coraz łatwiej. Praktycznie to poziomy nabija się aż zbyt szybko i ciągle trzeba wracać do miasta. W DTR kary za wieloklasowość nie są zbyt uciążliwe, dużo gorzej jest w Ascension tam w pewnym momencie musiałem zmieniać klasę co 10 poziomów i utrzymywać je mniej więcej na jednym poziomie bo inaczej się nie dało. Ja najpierw zbieram książki i butelki rozwijające statystyki inną postacią która później robi za muła, potem robię z docelowej postaci pakera i tak zaczynam się rozwijać, najpierw wojownik ze 100 poziomów lub do tego czasu gdy gra robi się zbyt trudna. Potem łamię go ninją który potrafi rozbrajać pułapki i też nabijam ile mogę, następnie łamię klerykiem w celu uzyskania leczenia i explorerem do uzyskania teleportu. Możliwości rozwoju są nieograniczone, kiedyś lubiłem grać warlockiem a teraz jak widać nawet go nie ruszyłem. Żeby spróbować wszystkich klas trzeba grać człowiekiem ja akurat gram dobrym.
Dziękuję - spróbuję - akurat to jest dobre zajęcie na zimowe wieczory :)
Pisałem o DTR w które aktualnie gram. W Ascension też grałem ale nie bardzo pamiętam by dało się tam człowiekiem dołączyć do wszystkich gildii ale to było dawno. Choć muszę przyznać że mnie zachęciłeś i jak wyjdzie ten nowy dodatek to pewnie zagram.
Tzn. w standardzie dla człowieka masz w Ascension jedynie ograniczenia ze względu na charakter postaci jednak w późniejszym etapie gry zdobywasz artefakt który znosi ograniczenia good/neutral/evil czyli dosłownie do każdej gildii możesz wstąpić. Nie żebym jakoś reklamował Ascension, uważam iż DTR jest lepsze :)
Ten artefakt to do zdobycia za wykonanie jakiegoś zadania? Grałem w Ascension długo i doszedłem chyba do samego spodu ale takiego czegoś nie widziałem ale muszę przyznać że w wykonywaniu tych zadań to zbyt daleko nie zaszedłem bo na którymś się zawiesiłem i to mnie zniechęciło.
to było raczej zadanie fabularne - dostawało się specjalny "crest" za pogadanie z "fallen paladin" - tak się chyba nazywał ten rycerzyk :)
Właśnie te zadania fabularne spowodowały to że przestałem w to grać. Jakoś nie mogłem sobie z nimi poradzić i w którymś momencie utknąłem na amen a większość tych dodatkowych rejonów mapy była dostępna dopiero po wykonaniu właśnie tych zadań fabularnych.
Niestety dodatkowe zadania fabularne z ascension to dno i metr mułu - zwłaszcza, że aby je zrobić musisz chodzić jak po sznurku nowymi zjebanymi labiryntami gdzie jest jedna jedyna ciasna droga i masa kamienia w koło, w dodatku musisz ze sobą nosić nowe questowe przedmioty które są pewnego rodzaju kluczami do zamknietych obszarów a nigdzie to nie jest wyszczególnione! Jak "zgubisz" albo cie okradną to jesteś w dupie i w zasadzie nic nie możesz zrobić poza zresetowaniem całego pliku z questami...
Wie ktoś może co trzeba zrobić żeby zaliczyć zadanie numer 28 u Lorda Gherricka? Pisze tylko żeby wrócić silniejszy i niestety nie wiem o co w tym chodzi.
To znaczy, że już zrobiłeś wszystkie zadania fabularne. Ten tekst już do końca będziesz miał bez względu na to ile wbijesz lvli.
Dzięki za informację. Trochę dziwne zakończenie, myślałem że to nie koniec ale co zrobić.
no ja też myślałem, że to da się jakoś zrobić - nawet pisałem w tej sprawie PW chyba do Archiego na forum DTR ale dostałem info, że niestety to koniec fabuły na chwile obecną.
No i zacząłem biegać od początku jedną postacią w DTR całkiem przyjemnie się biega - jedna rzecz jest mocno denerwująca - mało miejsca w plecaku na łupy. Ledwo się człowiek ruszy w lochach a juz jest komunikat, ze brakuje miejsca.. Niby można wywalać co słabsze itemy ale to i tak wstrzymuje eksplorację..
zbyszko35 ----> piszesz, że zaczynasz od wojownika (co jest oczywiste - duży wzrost punktów zycia do 26lv oraz dodatkowe uderzenie na 46lv) ale ja się zastanawiam, czy po nim nie trenować explorera - bez niego przemieszczanie się po lochach jest mocno upierdliwe. Nie pamietam juz czy Ninja ma jakieś czary związane z poruszaniem się w miarę szybko?? - bo jak nie to chyba jednak po osiągnięciu ok 100 u woja zacznę jednak kręcić explorera (chociaż dodatkowe uderzania na rundę u Ninji nie są bez znaczenia jak sie gra jedną postacią - dłuuuugi czas pojedynku jak w komnacie jest kilkunastu przeciwników to drugi minus grania solo).
Zanim zapełnisz plecak łupami musisz wracać żeby awansować. Kluczowe w graniu solo są punkty życia co skłania do zaczynania wojownikiem. Do poruszania się po pierwszych powiedzmy 4-6 poziomów explorer jest raczej niezbyt potrzebny co innego niżej. Ja nabijam poziomy wojownika ile mogę a potem zaczynam łamać tym co mi jest potrzebne. Najważniejsze gildie to wg mnie właśnie explorer kleryk i złodziej lub ninja. Ostatnio jak to robiłem to rozwijałem każdego po jakieś 50 poziomów po kolei i tak w koło. Grając solo nabija się poziomy strasznie szybko. Liczba ataków też jest bardzo ważna więc można złamać wojownika ninją bo on najszybciej się w tym rozwija i dodatkowo otwiera też zdaje się pułapki. No i najważniejsze nigdzie się nie śpieszyć to jest robota na miesiące jeśli nie na lata.
mnie w graniu jedną postacią najbardziej irytuje możliwość postawienia tylko jednego portalu :P
Dziwne - z tego co pamiętam - na 28lv Ninja powinna dostać extra uderzenie na rundę. Potrenowałem najpierw wojownika, na 46 lv dostałem extra swing, później przeskoczyłem na Ninję i doszedłem do 30 lv a tu cały czas tylko 2 uderzenia z broni i 1 od wojownika - wiecie może o co chodzi ? - czy może trzeba poziomem przeskoczyć wojownika, zeby to uderzenie dostać???
Dodatkowe uderzenia z różnych gildii nie sumują się, Wojownik dostaje pierwsze dodatkowe na 46 a Ninja na 28. Aby otrzymać kolejne wbij Ninja na ~60 lub woja na ~160, z pamięci piszę - poziomy mogą się minimalnie różnić.
ninja z 30 na 60 pójdzie szybko
Wie ktoś może jakie zmiany następują po zmianie w DTR na enhanced monsters. Na górnych poziomach widać zwiększenie punktów życia i siły u przeciwników no i punktów doświadczenia z nich ale na dolnych poziomach jakoś tego nie widzę. Jeśli ktoś ma jakieś dokładniejsze dane to będę wdzięczny.
zwiększa HP i statystyki potworów - jaki jest na to algorytm to nie wiem.
Enhanced mode dostosowuje sile potworow do poziomu z DTR czyli od poziomu 30, czyli potwory sa silniejsze w podstawowej wersji gry.
Z nudów wróciłem do Ascension, w jednej z postaci postanowiłem wbić jedną z gildii na max - padło na Magi bo był najbliżej (lvl 1050) - przed chwilą misja ta zakończyła się sukcesem (lvl 1499), ale czy było warto?
- w grze brak jakiegokolwiek EQ powyżej lvl 995
- max HP to 999 mimo, że max lvl został ustawiony na 1499
- znikomy przyrost skilli na wysokich levelach
- moc czarów ofensywnych i tak ograniczona sztucznie do SL255 (lvl 509 dla postaci)
i teraz wisienka na torcie:
- potwory wciąż mogą wyssać ci HP!! (sprawdziłem)
BA DUM TSSSSSSSSSS..........
No to kiepsko. Ja aktualnie pykam w DTR i rozwijam kapłana brakuje mi jeszcze 150 leveli do tysiąca. Z graniem kolejny raz w ascension poczekam aż wyjdzie ten dodatek wtedy spróbuję pograć.
kiepsko to mało powiedziane, strata czasu tylko :/ Dodatek w wersji "prawie beta" teoretycznie powinien być jeszcze w tym roku - tak twierdził Decklin z tydzień temu, ale na 99% znowu będzie obsuwa a jeśli nie to minie 1-2 lata zanim będzie z tego wersja finalna.
Tymczasem podbijam trochę poziom złodzieja i explorera, tego drugiego nigdy nie miałem wyżej niż ~200lvl a widzę, że na wyższych levelach fajnie skaluje się obszar działania "map area" i "teleport" - w okolicach 850lvl zasięg tego pierwszego to 7 kwadratów w każdą stronę a teleportu ~84,84,10.
Może gdzieś mam u rodziców w piwnicy, miałem kiedyś skany na chomiku ale wywalili mi, tak w ogóle to po co ci to?
Miałem zarchiwizowane skany na chomiku ale zniknęły, w najbliższych dniach udam się do piwnicy rodziców zobacze czy się zachowały.
ruszyły zapisy na beta testy nowego dodatku, jedynie pół roku obsuwy
Jakieś wieści na temat nowego dodatku? Ja po długiej przerwie znou zaczynam pykac jedna postacią w DTR ale na razie to pierwsze kroki (7 poziom podziemi)
Pytanie techniczne :) - mam przyprowadzić Disciples (czerwony ludek z białym krzyżem na piersi - zadanie dla Ninja). Niby proste ale nie zadziałały na niego Charm humanoid, Charm monster, dominate demon. To w sumie poczatek gry dlatego w sklepie nie ma zadnych bardziej wyrafinowanych "przekonywaczy". NIe mam tez Warrlocka, który ma sporo czarów tego typu....
Korzystając z "tablicowych" zadań czasem mozna sie wymienic potworami ale tutaj tez nic..
Chyba pisze tylko sam do siebie hehe. Dodam tylko, że powyższy problem rozwiązany (czar Charm Humanoid na 30lv w znalezionym przedmiocie).
Co do nowego dodatku Revenge of the Tavern Keeper (dla DEMISE - Ascension) to beta testy wciąż trwają, ogólnie wygląda to słabo, główne questy z nowego dodatku są wciąż w fazie implementacji, na chwile obecną jest chyba 6 nowych questów dostępnych, praktycznie brak nowych itemów poza nielicznymi wyjątkami, brak nowych czarów, lochy pogłębione do ~45lvl i jakościowo są lepsze niż to co było w Ascension gdzie przeważały ciasne korytarze z kamieniem w koło, trochę nowych potworów i zmieniony design niektórych starych. Drobne zmiany w mechanice jak przykładowo teraz mozna miec wyekwipowane 2 pierscionki jednoczesnie. Trwa dyskusja nad wprowadzeniem mozliwosci wyekwipowania dwóch broni jednorecznych jednoczesnie, prawdopodobnie tylko dla niektórych klas (ninja/zlodziej/barbarian) oraz zboostowania tarcz. Zboostwana ma być też broń dostępna tylko dla ninja (te-waza) bo w sumie w wiekszosci przypadkow jest nieprzydatna bo zawsze cos ciekawszego jest do założenia.
W beta testach mogą uczestniczyc tylko posiadacze Ascension jednak obecnie nie warto tego kupować, jak już to lepiej poczekac przynajmniej do konca roku bo ta beta jest w rozsypce. Na początku to w ogóle była parodia - pierwsze buildy wywalały się jeśli w drużynie miałeś więcej niż 1 postać... Ostatnio chyba z miesiąc temu troche grałem, czekam na kolejne buildy z nową zawartością bo nuuuuuuudy :(
aaaa i jak coś to oczywiście nie ma opcji importu drużyny z DTR do Ascension/Revenge, zaczynasz od zera ale dzięki starym trickom z zegarem systemowym można wbijać błyskawicznie nowe poziomy postaci.
Oczywiście mam Ascension - kupiłem dość dawno temu i poczatkowo nawet nieźle się bawiłem (do czasu jak juz poznałem wady tej modyfikacji. Na razie nie będę sie bawił w betatestera - biegam jedną postacią co jest fajnym nowym wyzwaniem. Wbijanie poziomów nie idzie mi jednak tak szybko jak piszesz i na poczatkowych poziomach przydałby sie jakis "dopalacz". Napisz o co chodzi z modyfikacja zegara (czyscisz jakaś lokalizację i popychasz do przodu zegar systemowy zeby spowodować respawn potworów w lokalizacji czy chodzi o cos innego?). Wiele lat temu jak grałem w "czystego" Demise gdzieś w okolicach 30 lev była taka lokalizacja, w której była całą masa węży, które po wybiciu dawały masę expa. Wystarczyło tylko po wyjściu z gry podmienić jakiś plik, który odpowiadał za obecność potworów w lokalizacji i można było żmije tłuc znowu. Oczywiście już nie pamiętam o jaki plik chodziło bo to Panie było dawno temu :D. Nie traktowałem tego jak oszustwo w grze typu max złota, niesmiertelność itp bo przecież to draństwo i tak trzeba było wytłuc samemu - oszczędzało sie tylko czas potrzebny na respawn przeciwników. Także teraz jak wyskoczy mi jakies losowe zadanie gildii polegające na zabiciu konkretnego przeciwnika - szkoda mi na to czasu bo blokuje to mozliwość awansu postaci i jest dla mnie tylko trickiem spowolniającym grę.
Plik o którym mówisz to MazeMonsters.DED. Co do importu z DTR do Ascension i teraz do Revenge... to raczej da się. Kiedyś dało się importować z DTR do Ascension, więc potem wystarczy z Ansension to Revenge, tylko instalki muszą być w domyślnych lokalizacjach.
