Witam, mój problem jest stosunkowo łatwy do zobrazowania- raz zapisuje płyty na laptopie poprawnie, a raz z niewiadomych przyczyn wywala błąd jak na screenie -->
Z płytami jest wszystko ok, nówki dobrej marki więc nie w tym rzecz, podobnie nagrywarki nie nadwyrężałem nigdy. Nagrałem może łącznie z 10 płyt, z czego prawie co drugą musiałem wyrzucić do kosza... Co może być przyczyną?
Laptop ASUS K52F, jakby to miało znaczenie...
Co jest w raporcie błędów?
Skoro nagrałeś może 10 płyt i co druga jest popsuta, to może nagrywarka od nowości była walnięta?
Co to za płyty "dobrej"marki?
Sony DVD +R
:P
[2] damn, nie zapisałem tego raportu a nie mam jakoś ochoty celowo kolejnej płytki niszczyć, by zobaczyć nowy raport... Ogólem płyta nagrywała się jakiejś półtorej godziny, co już budziło moje niemałe obawy.
Myślałem że raport błędów = to okienko z godzinami i statusami które jest na screenie...
Nagrywarka już powoli robi kaput. Tak to jest z nagrywarkami "na wymarciu". Jedną płytę Ci nagra, bys potem dwie musiał wywalić.
A może zmniejsz prędkość nagrywania poniżej tej wykrytej przez napęd? Mi czasami pomagało.
Dzisiejsze płyty to jest żart nie jakość w porównaniu do tych sprzed np. dekady. No ale cenowo biją tamte na głowę.
Sprawdź nagrywanie z niższą prędkością jak w [6] radzi. Najlepiej z najniższą dostępną. Kup płyty Verbatim, zwykłe nie żadne tańsze 'do druku' bez widocznego loga itp.
Nie wiem jak teraz wygląda, kiedyś jeszcze Platinum były niezłe.
