Gra w życie: czterdziestopięcioletni symulator ewolucji
Świetny tekst, gratuluję. Co do samej gry, to jej mistrzem na pewno nie zostanę; nie jestem wybitnie uzdolniony matematycznie, a od działań matematycznych dużo łatwiej przychodzą mi analizy tekstów/źródeł historycznych/tego typu rzeczy. Fajnie jednak coś takiego sobie obczaić ;)
Swego czasu dość intensywnie testowałem inny automat komórkowy - mrówkę Langtona.
Procedura jeszcze prostsza, rezultaty równie zadziwiające.
Tych, którzy będą twierdzić, że przy pomocy generowania proceduralnego nie da się zrobić nic ciekawego będę od tej pory odsyłał do filmiku z końca artykułu :)
Twój link do programu wzbudza Avasta:
Zablokowana infekcja:
URL
hxxp://winlife32.com/
Infekcja
JS:Includer-APY [Trj]
Didier z Rivii, ciekawe. Link podaje też strona Wikipedii. Mi osobiście AVG nie zablokował nic.
Saed, szczerze to mrówki Langtona nigdy nie sprawdzałem, tylko czytałem o niej. Dzięki za sugestię!
darth16, dzięki. Ja też uwielbiam analizy tekstów historycznych i innych materiałów, co odkryłem podczas opracowań historycznych założeń ogrodowych. Nigdy nie uważałem, że mam umysł ścisły, ale są rzeczy w matematyce, fizyce, biologii i chemii, które sprawiają, że ich odkrywanie jest frapujące :)
Pograłem trochę kiedyś dla zabawy, ale teraz widzę, że to jest dużo bardziej rozwinięte niż myślałem. Taki system ma naprawdę ogromny potencjał na multiplayer i z tego co widzę takie odmiany już są.
Kiedyś myślałem o tym, że ktoś mógłby zrobić wysokiej jakości grę będącą symulatorem całego życia. Epizodycznie okresy pięcioletnie. Od dziecka do 80 roku życia. Postać wykonywałaby różne zadania. Decydowałaby o wykształceniu, pracy, miejscu zamieszkania. To jednak przekracza możliwości obecnej techniki. Trochę przygody, trochę sensacji, trochę survivalu. Oczywiście bez tych j*banych potworów i zombie.
loloko18, dobry film. Naprawdę mocno niepokojący.
yadin, mam trochę podobne ciągoty do wymyślania gier, w sensie mocno zbliżonych do rzeczywistości (w którymś artykule pisałem o jednym growym marzeniu), ale nie uważasz, że byłoby to trochę za nudne? Postać wykonywałaby sama zadania, czy my jako gracze?
Chrome nie pozwala skorzystać z linku, jest uznany za niebezpieczny :(
Kawał solidnego tekstu, a o tematyce nie miałem zielonego pojęcia, więc podbijam