Szykuje mi się mega impreza na Sylwka, sprzęt audio już zebrany (KLIPSCH SW-115 pięknie masuje żołądek ;)) i teraz myślimy nad utworami. Może być od umc umc ala Scooter po kawałki rockowe a i disco polo niektórzy słuchają...tak więc dawajcie propozycje le takie na serio, nie dla beki :P
Proponuję odpalić z imprezy na początek tych, co słuchają disco-polo i umc i umc. Na pewno poziom imprezy wzrośnie.
Jeśli chcesz by się większosć dobrze bawiła to wejdź na mtv dance i znajdziesz tam kawałki z ostatniego roku,gdzie większość utworów nadaje sie na impreze sylwestrową. W te wakcje podrózowałem po europie i praktycznie w każdym hotelu gdzie miałem ten kanał a chciałem sie zrelaksowac i odpocząc, w ruch leciał ten kanał :)
Chwytak, Bracia Figo Fagot, Letni Chamski, Szumański.
[4]--> Błagam Cię, serio takie "hiciory" puściłbyś ludziom na imprezie sylwestrowej ??
[4]
Chwytak-Można posłuchać dla beki gdy jest się samemu w domu ale nie na imprezie sylwestrowej
Bracia Figo Fagot-Pedały dwa, za jaja bym ich powiesił, nawet Kwiatkowski mnie tak nie wkurza...
Letni Chamski Podryw-Banda gimbów z tekstami wymyślanymi w przerwie na sranie, pośmiać się można było z "mam cinquecento" ale już dość...
Szumański-nie znam..
[2] umc umc udostępniają lokal ;)
[3] luknę :)
[4] haha Chwytam pewnie będzie ;)
[5] ma być zabawa więc jakiś jajcarski kawałek może być :)
@tomekfu
A czemu nie? Jeżeli komuś podoba mi się taka muzyka, to nie widzę przeszkód.
@bizon
Chwytak-Można posłuchać dla beki gdy jest się samemu w domu ale nie na imprezie sylwestrowej
Przecież ty nigdy nie byłeś na imprezie sylwestrowej, gdzie leje się wóda. Pewnie siedzisz przed komputerem z kolegami z podstawówki i wpierdzielasz żelki Haribo z Kubusiem Play.
Bracia Figo Fagot-Pedały dwa, za jaja bym ich powiesił, nawet Kwiatkowski mnie tak nie wkurza...
Może dlatego, że nie rozumiesz ich muzyki, a to przez to, że jesteś rozwydrzonym gimbusem o poziomie inteligencji kupy słonia. Jak poznać w tym zespole pedała? Bizon, Tomek cię rzucił?
Letni Chamski Podryw-Banda gimbów z tekstami wymyślanymi w przerwie na sranie, pośmiać się można było z "mam cinquecento" ale już dość...
Skoro taki cwaniak jesteś, to wymyśl mi taki tekst, który będzie podobny do ich i super przyjmie się na polskim YouTube. Jest jeden problem. Ty tego nie zaśpiewasz, bo nie miałeś jeszcze mutacji głosu. ;(
Szumański-nie znam..
Nic dziwnego. Oglądasz pewnie tylko majnkrafty, rezi gejplej, srock, skkf.
I tak... Muzyki Szumańskiego nie są skierowane do takich buców jak ty.
Sean Paul - The Trinity
https://www.youtube.com/watch?v=_cIJRSDJap4
wiem, ze nie kazdy lubi takie klimaty ale kazdy kto w latach 2005-2007 mial dostep do tv/radia zna przynajmniej 4 kawalki z tej plyty (3,5,7,11). :) mysle, ze dziewczynom sie spodoba i chetnie powyginaja sie przez chwile po wysluchaniu dominujacych na parkiecie pijanych kumpli dracych jape przy Chwytaku czy innych Braciach Faggot.
po wysluchaniu dominujacych na parkiecie pijanych kumpli dracych jape przy Chwytaku czy innych Braciach Faggot.
cudowne podsumowanie, widzę to w sumie oczami wyobraźni :D
Przecież ty nigdy nie byłeś na imprezie sylwestrowej, gdzie leje się wóda. Pewnie siedzisz przed komputerem z kolegami z podstawówki i wpierdzielasz żelki Haribo z Kubusiem Play.
A skąd wiesz gdzie ja byłem? Na imprezach tego typu byłem-zwykłe domówki robione przez jednego i tego samego kumpla do którego zawsze przychodzimy. Bez wódy i udawania jaki to się jest zajebistym w wieku 14 lat, po prostu przychodzimy, siedzimy, tak do ok drugiej i do domu. Na imprezach to zawsze wóda musi być?
Może dlatego, że nie rozumiesz ich muzyki, a to przez to, że jesteś rozwydrzonym gimbusem o poziomie inteligencji kupy słonia. Jak poznać w tym zespole pedała? Bizon, Tomek cię rzucił?
A co, powiesz że ich teksty są normalne?
Dobry Boże co się dzieje z tym światem?
Popatrz tu z nieba i przypierdol granatem.
Kto nie skacze jest pedałem,
kto nie skacze jest pedałem.
Albo to:
Walniecie setę czystej to się wam przejaśni,
koniec metroseksualnej baśni.
Każdy dobrze wie że jaja najlepsze są,
Jaja najlepsze są...tak, wiadomo o jaki przekaz chodzi ale mogli to już inaczej zaśpiewać...
Skoro taki cwaniak jesteś, to wymyśl mi taki tekst, który będzie podobno do ich i super przyjmie się na polskim YouTube.
"To wymyśl mi taki tekst"-ta pozdro, ja nie jestem tak przy***any umysłowo żeby śpiewać Moja Honda szybsza niż wygląda, wsiadaj mała opróżnimy moje jądra,
Kiedy siadasz na miejscu pasażera, to trzęsą ci się cycki od subwoofera.
Lepsze bezsensowne rymowanki wymyślało się w podstawówce jako disy na kumpli -_-
Ty tego nie zaśpiewasz, bo nie miałeś jeszcze mutacji głosu. ;(
15 lat i bez mutacji? Może Ty się urodziłeś z takim opóźnieniem, mnie to jakoś nie dotknęło... -_-
Nic dziwnego. Oglądasz pewnie tylko majnkrafty, rezi gejplej, srock, skkf.
I tak... Muzyki Szumańskiego nie są skierowane do takich buców jak ty.
Nie znam kogoś=jestem bucem i gimbem oglądającym majnkrafty. A skąd możesz to wiedzieć? Nie znasz mnie w ogóle. Nie oglądam tych pedałów w rurkach jak (rezi) i debili którzy myślą że są fajni (Isamu) bo ciągle na******la tekstem "o luju" który na dodatek nie jest jego (bo jest od bonusa BGC który jest jeszcze większym bezmózgowcem od tych wszystkich jutuberów)
Bez wódy i udawania jaki to się jest zajebistym w wieku 14 lat, po prostu przychodzimy, siedzimy, tak do ok drugiej i do domu.
Gdzie tu jest IMPREZA skoro siedzicie? :D
"To wymyśl mi taki tekst"-ta pozdro, ja nie jestem tak przy***any umysłowo żeby śpiewać Moja Honda szybsza niż wygląda, wsiadaj mała opróżnimy moje jądra,
Samo przyjdzie, zaczniesz błagać o opróżnianie jąder i będziesz śpiewał podobnie ;)
Nie no jest wszystko jak z normalnej imprezy tyle że bez wódy, przecież nie siedzimy w miejscu czekając na rozejście się do domów :P
Tak po prostu spotkać się głównie z znajomymi z podstawówki z którymi nie mam już kontaktu. O 12 zawsze idziemy na rynek, jesteśmy tam aż się wszystkie fajerwerki itp pokończą, potem wracamy jeszcze do tego kumpla, siedzimy z 1-1,5h i do domu :)
Samo przyjdzie, zaczniesz błagać o opróżnianie jąder i będziesz śpiewał podobnie ;)
Może i bym tak śpiewał ale jak już to pod prysznicem a nie publicznie i robić z siebie pośmiewisko, z "mam cinquecento" można było się pośmiać ale to już jest zwykła żenada.
Uwierz mi na słowo, że za kilka lat inaczej będziesz widział imprezę i w innych niż teraz będziesz chciał uczestniczyć :)
Uwierz na słowo bo też tak miałem mając lat 14 czy 15 a im bliżej 20 tym więcej dupeczek, wódy i bzykania na imprezach w pokoju obok :) Takie życie :)
Za rok stuknie mi 30 i gdyby nie to, że jestem w stałym związku to pewnie tak by dalej wyglądały imprezy...chlip ;(
a im bliżej 20 tym więcej dupeczek, wódy i bzykania na imprezach w pokoju obok :) Takie życie :)
Ktoś tu się za dużo amerykańskich seriali naoglądał :)
Ktoś tu się za dużo amerykańskich seriali naoglądał :)
Przykro mi, że miałeś nudne imprezowe życie w okolicy lat 20 :)
[19] nie uważam mojego życia za nudne przez to, że nie parzyłem się z nienzajomymi czy znajomymi dziewczynami w toalecie na imprezach.
[20] ja widzę dużą różnicę między toaletą a łóżkiem w pokoju :) po prostu chciałem Ci zakomunikować, że takie rzeczy niestety lub stety nie tylko w filmach :)
Bez Braci FF o śwince w kabinie gdzie światło nie dochodzi możesz zapomnieć :P.
Bullzeye_NEO [ 113 ] - 1977
[8]
klasa maturalna czy pierwszy rok studiow na polibudzie?
Wystarczy być fanem ZF Skurcz albo / i humoru mr. Walaszka. Chociaż teraz faktycznie nie to samo disco co z kalibra 200v i podjeżdża lekką chała dla "biednych" studentów.
Dzięki za super wątek na niedzielny poranek :D
Dobry Boże co się dzieje z tym światem?
Popatrz tu z nieba i przypierdol granatem.
Kto nie skacze jest pedałem,
kto nie skacze jest pedałem.
Swoją drogą pamiętam na jakiejś imprezie jak 30 osób to śpiewało i skakało, łącznie z kobitkami :) To jest zabawa :D
InGen -> Spokojnie, kobitki też lubią się bawić do BFF. Nawet jeśli jest to tekst w stylu:
Świruj, świnio, tańcz, świruj jak pojebana,
Pójdziemy do WC jak już będziesz pijana,
Świruj, świnio, tańcz, to Tequila Sunrise,
Napiszę "tu byłem" magicznym długopisem.
parlez vous francais,
Czy wiesz, o co teraz chodzi mi,
ja i ty, do kabiny chodź i zamknij drzwi.
To czym teraz myślę weź do ust,
jak nie trawisz białka, weź na biust
Francais, czy wiesz o co teraz chodzi mi,
ja i ty, do kabiny chodź i zamknij drzwi.
Czy wiesz jak nazywa się ten seks,
Elegancja Francja jest the best!
mefek - nie do końca rozumiem o co ci chodzi i co bycie BFF z jakimiś laskami ma tu do rzeczy? Proszę o wytłumaczenie :)
Tak czy siak, kończąc potężny offtopic - życie obraca się wokół dupy, damskiej na dodatek i nikt tego nie zmieni.
InGen -> bycie BFF? Teraz to ja nie rozumiem :D Po prostu chodziło mi o to, że teksty Braci Figo Fagot dosyć przedmiotowo traktują kobiety, chociażby nazywając je świniami. Mimo to mnóstwo kobiet bardzo lubi ich muzykę i chętnie się przy tym bawi :)
Bizon ma 14 lat? Myślałem, że co najmniej masz trzy lata więcej i po prostu jesteś nieogarnięty. Jeżeli masz czternaście to nie wiem czemu się tak z ciebie nabijają na forum, jak na swój wiek jesteś więcej niż w porządku.
Co do tematu
https://www.youtube.com/watch?v=x_50tm8lokI NIN - Home
https://www.youtube.com/watch?v=tgIqecROs5M Awolnation - Sail
https://www.youtube.com/watch?v=MV_3Dpw-BRY Kavinsky - Nightcall
https://www.youtube.com/watch?v=jofNR_WkoCE Ylvis - The Fox
https://www.youtube.com/watch?v=dX3k_QDnzHE M83 -'Midnight City
InGen -> bycie BFF? Teraz to ja nie rozumiem :D
BFF - dla mnie to Best Friends Forever xD
Tośmy pogadali ;)
InGen -> A wiesz, że spodziewałem się takiego rozwiązania zagadki? Kiedyś koleżanka na juwenaliach myślała, że BFF na ich koszulkach to Best Friends Forever. Po jakimś czasie zaskoczona odkryła, że to Bracia Figo Fagot :D
Ja w ogóle nie zajarzyłem, że BFF to Bracia Figo Fagot ;) No cóż, człowiek uczy się całe życie :)
Sam szajs praktycznie w wypowiedziach, czyli ogółem rzecz biorąc - dzisiejsza komercja.
W sumie to bierz wszystko, co na topie. Wymagań dużych nie masz, a w internecie pełno tego.
[9] +1. Znajomy mnie zaraził tym w młodości i doskonale znam wymienione kawałki :)
Chwytakowi i Braciom Figo Fagot również podziękuję. Zażenowany bym był słysząc ich twórczość na Sylwestra, czy kiedykolwiek indziej, na imprezie.
[32] +1 co do zdania o bizonie.
Co do imprez.. Mam 21 lat, wyrosłem chyba z imprez, alkoholizacji itd. Wolę sobie na luzie jointa przypalić, niż szlajać się na fazie po klubach, a rano obudzić się chory (czyt. kac, ból głowy itd.)
Discopolo jest najlepsze na impreze a nie. Jak jesteś zainteresowany to z 50 kawałków moge Ci podać.
Nie wiem jak ta impreza ma wyglądać... Czy to ma być coś w stylu klubowym? Jak tak, to od siebie dorzucę:
- Dimitri Vegas, Martin Garrix - Tremor,
- R3HAB & VINAI - How We Party,
- Yeah Yeah Yeahs - Heads Will Roll,
- Martin Garrix - Wizard,
- Quintino - Go Hard,
- Mig - Miód Malina,
- Mig - Nie ma mocnych na Mariole,
Jak byś chciał wolne (chociaż wątpie, z tego co wcześniej pisałeś :D) to polecam:
- Myslovitz - Chciałbym umrzeć z miłości,
- Kancelaria - Zabiore Cie właśnie tam,
Mam nadzieje, że coś sie spodoba.
Myslovitz - Chciałbym umrzeć z miłości,
Kancelaria - Zabiore Cie właśnie tam
Ja wiem, że to są piosenki piękne i w ogóle klasyka, ale na sylwestra ku*wa? na sylwestra? :D
Najlepiej wejdźcie na open.fm i wybierzcie sobie którąś z kategorii, jest tego tam mnóstwo, na pewno coś sobie znajdziesz.
Myslovitz - Chciałbym umrzeć z miłości,
- Kancelaria - Zabiore Cie właśnie tam,
To ma być sylwester a nie wiejskie wesele.
Najlepiej to odpadł w tle jakiś kanał muzyczny, eske na ten przykład. W sylwestra puszczają najlepsze kawałki z mijającego roku.
Domsiek - głupiś jak but
Co do imprez.. Mam 21 lat, wyrosłem chyba z imprez, alkoholizacji itd. Wolę sobie na luzie jointa przypalić, niż szlajać się na fazie po klubach, a rano obudzić się chory (czyt. kac, ból głowy itd.)
No cóż, ja wolę się poalkoholizować i to tuz przed 30stką ;)
Bullzeye - wiesz co, byłem parę dni temu właśnie w sprawie butów i właśnie w sprawie Pum. No i niestety z Ferrari wygrał Mercedes, przecena o 150zł bo końcówka serii z 2012 roku jeszcze :P
Myslovitz - Chciałbym umrzeć z miłości,
- Kancelaria - Zabiore Cie właśnie tam,
To ma być sylwester a nie wiejskie wesele.
Za to zdanie powinieneś w morde dostać.
FIGHT!
Ja bym urządził sylwester w stylu metalowym, Judas Priest, Iron Maiden, DIO... to byłoby coś
Gęstochowa - super, i pewnie kazałbyś wszystkim słuchać darcia mordy jak oni słuchając techno, disco i przebojów lat 80 na przykład? Żeby nie było - sam słucham rocka i metalu ale nie mam klapek na oczach.
Ja wiem, że każdy może mieć swoje gusta, ale nie rozumiem jak można słuchać tego czegoś nazwanego metalem. To nawet muzyką nie da się nazwać. Ale ok, staram się być tolerancyjny, póki nie słyszę tego puszczanego z komórki w parku jest git, to samo; pedały i tym podobne póki nie panoszą się z tym na ulicach to jest dobrze.
OSTRstyle
Moim zdaniem:
1. metal co go się słuchać nie da - https://www.youtube.com/watch?v=ba0K-4D1Lj0
2. metal co jest absolutnie do słuchania nawet przez moich znajomych, zagorzałych fanów hip hopu i techno i czasami sami chcą by im puścić 'puść ten swój fajny metal' - https://www.youtube.com/watch?v=DelhLppPSxY
Tak więc nie wrzucaj wszystkiego do jednego wora.
Włączyłbym.... sylwester w Trójce i sączył łiski hahaha :P
A w sumie to mnie dziwi, że Czwórka nie ma sylwestra, tylko audycję dla Gęstochowy: Rock blok, lol
Zresztą muzykę trzeba planować do przewidywanego czasu rozmiękczenia gości... wtedy czy lecą Wszyscy święci czy Bania u cygana, wszystko jedno...
albo zrobic sobie wieczor gwiezdnych wojen, z miecze swietlne, poszczelacie sobie z laserow, chewbacca i klony to byloby cos
Zresztą muzykę trzeba planować do przewidywanego czasu rozmiękczenia gości...
U mnie spęd zaczyna się oficjalnie o 19:00, rozmiękczenie nastąpi spokojnie do godziny 23:00 a do 1:30-2:00 w nocy zostaną tylko niedobitki (chyba, że przez rok znajomi dorośli, w końcu były śluby, dzieci itd. :))
No i o to mi chodzi. Ten pierwszy link to ja na to nie mogę się patrzeć, a co dopiero słuchać. A to drugie to metal? Mi bardziej się kojarzy z rockiem.
Jak najbardziej to metal :) https://www.youtube.com/watch?v=7bDg7n-chhU mają też dużo szybsze kawałki ale bez bezsensownego napierdalania i wokal co da się zrozumieć :) takich zespołów jest na pęczki, z resztą tych co w przykładzie '1' niestety też ;)
Do metalu też sie fajnie pije, nie tylko do techno itp. wiem bo sprawdzałem.
Poza tym fajnie jest coś w życiu zmieniać, a nie co roku skakać w sylwestra pod coraz to inne ale w sumie umcy-umcy.
Sylwester z metalem wam nie pasuje? to chociaz z cięższym rockiem fajnie by było, AC/DC, Metallica itp.
Chyba was coś na rozum potrzepało... metal, rock na impreze? I to noworoczną?
Club, Dance, Discopolo, jakiś POP zeby było wesoło. A nie napiehdalanka i darcie każdego słowa...
[65] kolejny co za metal uważa tylko darcie ryja, wyjdź
Club, Dance, Discopolo, jakiś POP zeby było wesoło. A nie napiehdalanka i darcie każdego słowa...
a w czym ona jest niby gorsza od śpiewania o gorącym lecie, parówkach i napalonych 18-nastkach? też sie mozna przy niej pobawić, a po alkoholu to po wszystkim bedzie wesoło, ja ze znajomymi np. niedawno podczas picia i gry w pokera, słuchalismy Eugeniusza Bodo i Mieczysława Fogga i lalismy ze smiechu niemal.