Od godziny ślęczę, żeby znaleźć różnice i zastosować odpowiednią kopię z Cobianem.
Chcę zrobić jedną pełną kopię potrzebnych folderów, a potem, aby cyklicznie nadpisywane były pliki zmienione i nowe.
Nie mogę tylko dojść czy w tym celu potrzebuję kopii różnicowej czy przyrostowej.
Przykład: mam katalog, a w nim pliki A, B i C. Robię pełną kopię i potem Cobian ma mi robić kopię najświeższą, ale nie całości, tylko tego co zostało zmienione (o ile zostało zmienione) plus kopię nowych plików: D, E, F...itd. (jeśli zostały utworzone). Przy kolejnej cyklicznej kopii to samo, tyle, że nie chcę pozostałości po poprzednich wersjach zmienionych plików. Mam nadzieję, ze wyrażam się jasno...
Serio, dostaję fizia, bo wszystko mi się miesza albo po prostu jestem tępy. Na necie jest pełno opisów róznic, a ja głupieję. Przyrostowa czy różnicowa...
Chodzi o to, abym w przypadku awarii mógł sięgnąć po kopię, która będzie aktualna po ostatnim kopiowaniu. No!
Używam tego programu do tego samego celu i ustawiłem przyrostową.
Jeśli faktycznie chciałbyś aby program realizował Twoje założenia to powinieneś wybrać kopię różnicową. Wtedy faktycznie nie masz śladu po poprzednich wersjach a jedynie najświeższe zmiany.
Też myślałem o różnicowej.
Maviozo - jak u Ciebie wyglądają zmienione pliki? Są zdublowane pod nową nazwą czy nadpisane?
Róznica między kopią różnicową a przyrostową jest taka, że różnicowa bierze wszystko co się zmieniło od ostatniego full'a a przyrostowa wszystko od ostatniej przyrostowej i fulla.
Wersjonowanie plików zależy od aplikacji backupowej.
Czyli przyrostowa :) zresztą - ustawię jedną, odczekam kilkanascie dni i zobacze to tam się natworzy.
Dzięki!
Interesuje Cię kopia przyrostowa i ewentualnie w zaawansowanych Zadanie lustrzane.
Uwaga z tym zadaniem lustrzanym, bo z tym ustawieniem program nie tworzy kopii bezpieczeństwa sensu stricto, bo jak usuniesz plik ze źródła, to wyleci on też z backupu.
Jak w programie najedziesz myszką na dowolną opcję, to po chwili pojawia się chmurka z opisem.
