Pozbywamy się chrześcijańskiej tożsamości i tradycji niczym stara prostytutka, sprzedająca swoje wdzięki za kilka błyskotek. Sromota!
Najemnicy Arabów.
Pomimo że "tożsamość chrześcijańska" jest mi obca to słabe posunięcie muszę przyznać.
Ale żenua, do tego może się okazać, że przez to ten lukratywny kontrakt wyjdzie im bokiem :/
Żenada, kompletna żenada - co tu się rozpisywać. Zachowanie godne kobiety lekkich obyczajów, zatracanie swoich wartości dla pieniędzy. Europa idzie na dno.
Real, dla pieniędzy wszystko. Cóż. Reputacja tego klubu jest jaka jest. Nie bez przyczyny jak widać. Sprzedanie własnych tradycji żeby przypodobać się arabusom. Żenada.
Już nie będę robił zakupów w Realu.
A ogólnie wstyd. Choć nadal nie jest to podmiana na inny symbol, więc o pełnym upokorzeniu nie ma mowy.
Pomimo że "tożsamość chrześcijańska" jest mi obca
to że się z pewnymi rzeczami nie utożsamiasz to nie znaczy że od razu jest obca, chyba że dorastałeś poza Europą :)
Żenujące jak współczesna Europa liże dupy beżowcom. Oj wyjdzie nam to bokiem, wyjdzie ...
Tu nie chodzi o beżowych tylko o zielony kolor dolara (czy niebieski euro czy jaki jeszcze tam).
Klub staje się "ofiarą" swojej polityki finansowej. Razem z Barcą doją kasiorę zostawiając innym klubom w lidze ochłapy. Ciągle więcej, więcej, nowe rynki bo kasiora potrzeba na coraz to wyższe transfery i kontrakty.
Smok na koszulce? Nie ma problemu dobrze sprzeda się w Azji. Brak małego krzyża? Ok! Więcej kasy od Arabów. I tak się to kręci, ważne żeby się hajs zgadzał.
Ale herb teraz brzydko wygląda..........
Nic mnie obchodzi krzyż jako symbol katolicki trzepocze mi na wietrze,ale sprzedawanie historii i zmieniana tak wyraźnie wizualnie herbu(rzuca się w oczy na minus) to gwałt i morderstwo.
Cóż zdziwienie, w świecie zdominowanym przez ideologię kapitalistyczną to mamona jest główną wartością całego kontaktu człowiek-człowiek.
Co tam jakiś Krzyż, relikt przeszłości.
Lol zaraz zaraz, przecież mówimy tu o sporcie (nie mówiąc już, że o PIŁCE NOŻNEJ) - przecież tu chodzi jedynie o pieniądze, a nie o żadne tam ideały. Szczerze to obecność krzyża w logo jest upokarzające dla samego krzyża.
"Informacje podawane przez wiele polskich mediów o tym, że Real Madryt usuwa z herbu krzyż są NIEPRAWDZIWE. Krzyż zostanie usunięty tylko i wyłącznie z produktów Narodowego Banku Abu Zabi (np. karty do bankomatu z herbem) w Zjednoczonych Emiratach Arabskich."
Na oficjalnej jest krzyż.
Uffffffffffffff
znowu winna jest poprawnosc polityczna... zmieniamy logo klubu, odwolujemy tradycyjna wigilie w szkole, budujemy meczety....
a w zamian jak swoja dziewczyne pocalujesz na ulicy w Arabii to w najlepszym wypadku czekaja cie baty :/
[17] Królewscy to tytuł nadany przez samego króla, stąd krzyz w herbie
Mi osobiście podoba się usuwanie krzyży z przestrzeni publicznej, ale jeśli zrobiono to bo nie życzy sobie tego arabski sponsor... no to panowie, to już mi się nie podoba. Niedługo będą z wizerunkiem kozy grali.
ciekawe ile osob (w tym spuszczajacych sie realem fanow) w ogole wiedzialo, ze tam jest jakiś malutki krzyz. chyba mao, bo dopiero jakaś jednostka zauwazyła, że go nie ma :D
Nawet jeśli jest usunięty tylko i wyłącznie z produktów Narodowego Banku Abu Zabi to i tak jest to niedopuszczalna "kastracja".
Czego to ludzie nie zrobią dla pieniędzy... Myślałem że nic mnie już nie zdziwi, a jednak...
Ten krzyż i tak ledwo co było widać. Bardziej więc, niż jego zniknięcie razi powód takiej decyzji. Troszkę żenujące...
Hiszpanie nie uczą się na lekcjach historii o arabskiej okupacjich ich terenow ? wtedy tez mieli duzo $$$, przynajmniej maja gdzies tam we krwii wprawe w rekonkwiscie :P w razie 'w'.
Will Barrows ---?
za takie pieniadze to bym usuwal (nie tylko krzyz)
No problem, pewnie jesteś młody i śliczny, wielu arabskich bogaczy lubi mieć "chłopczykowe haremy" zgłoś się.
"Chłopczykowe haremy" funkcjonują też na Dominikanie, Will. Tam chyba lepiej niż w jakimś pustynnym arabskim kraiku.
[27] Usuwa, w innym kraju, ale jednak zawsze jest to usuniecie i wyrazil na to zgode za worki $.
Aen ---> jak zwykle nic nie rozumiesz, nic a nic, byle tylko coś napisać. Nie ma dla ciebie różnicy pomiędzy gwałceniem dzieci a seksem za pieniądze.
Longwinter - To trochę jak ty, byle tylko coś napisać i dowalić komuś bo ośmielił się nie podejść do krzyża z "należytym respektem". Tak czy siak, ostatnie czego chcę to dyskusja z tobą, podejrzewam że to uczucie jest odwzajemnione więc zakończmy na tym. I tak okazało się że cała ta sprawa jest nieprawdziwa i służy tylko "bóldupieniu" jak to Europa znów daje się muzułmanom.
temat ciut bzdetny (bo nie do końca prawdziwy, co zauważył już Soul)
ALE
ból dupy ciemnogrodu (także w tym wątku) jest jeszcze gorszy/bardziej pocieszny -.-'
Zainteresowałem się sprawą - i wygląda na to ze Real Madryt wcale nie miał krzyża w początkach swojego istnienia
Klub powstał w 1902
z linka w [1]
"Marca" gorzko komentuje, że wielkie kluby sportowe gotowe są wiele poświęcić ze swojej tożsamości byle pozyskać nowych kibiców i zarobić jeszcze więcej pieniędzy. Korna zwieńczona krzyżem w herbie Realu jest od 1920 roku jako dar od króla Alfonso VIII.
Czyli klub się sprzedał królowi i dodał krzyż -dobrze
Klub się "sprzedał" i usunął krzyż -niedobrze
"Madrycki klub jest gotów okaleczyć swój święty znak, byle nie obrazić uczuć religijnych arabskich fanów. A skoro jego szefowie wykazują taką wrażliwość, to kto wie, być może przy okazji następnego biznesu otwieranego w tamtych okolicach dosztukują do herbu półksiężyc?" -blogował wtedy dziennikarz Sport.pl Rafał Stec.
No i co że dosztukują? W końcu krzyż sobie też dosztukowali, więc to było by tylko po myśli programowej klubu -"jak dają kasiory/przywileje to zrobimy z naszym logiem wszystko"
Ale czekajta -takim oszołomom jak Najphil się pewnie wydaje ze oni sobie dodali ten krzyż (w sumie to całą koronę) w imię jakichś szczytnych ideałów? Bambo, litości -.-'
Czy tylko mi tu jedzie hipokryzją?
WrednySiersciuch --> Klub powstal wczesniej, ale nie nazywal sie wcale Real Madrid - nazywal sie tak dopiero wlasnie od 1920 roku, dokladnie od momentu, kiedy dostali od krola ten krzyz oraz tytul (Real, czyli Royal). Wiec jednak krzyz jest ciut bardziej zwiazany z Realem Madrid, niz tylko przez 'dosztukowanie'..
W zasadzie gdyby na stale zdecydowali sie usunac krzyz (tak, wiem, ze to nie ma miejsca), to powinni tez wrocic do nazwy Madrid F.C., bo krzyz to wlasnie oznaka ich 'krolewskosci'.
Bullz --> Nic nic...:>
Wysiak -czyli klub się sprzedał nawet bardziej, i zmienił sobie nazwę? ;D
Wybacz -nie orientuję się w piłce nożnej a przeczytałem na wikipedii
Real Madrid Club de Fútbol – hiszpański klub sportowy powstały w 1902 roku
http://pl.wikipedia.org/wiki/Real_Madryt
Aczkolwiek masz rację -klub nie dodawał sobie "krzyża" tylko całą koronę królewską (zapewne jako symbol patronactwa/sponsoringu króla), której krzyż jest małym, szczytowym elementem
Btw -wiecie ze np. herb Polski też inaczej wyglądał?
Najwyraźniej Polska pozbyła się tożsamości i tradycji niczym stara prostytutka, sprzedająca swoje wdzięki za kilka błyskotek. Sromota!
Herb dość długo miał krzyż w koronie (potem komuchy "zrzuciły" koronę) - a obecnie jest korona bez krzyża! - i jak, łyso? :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
A wy płaczecie o jakis tam RealMadryt
http://pl.wikipedia.org/wiki/God%C5%82o_Rzeczypospolitej_Polskiej
aczkolwiek -co ciekawe - orzeł w wersji "wojskowej" krzyż nadal ma
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polski_orze%C5%82_wojskowy
Aen ---> masz mocnego fizia na punkcie krzyża. On napisał "za takie pieniadze to" więc mu zaproponowałem dobry zarobek skoro uważa że wszystko zależy od kwoty. A ty mi o krzyżu i o gwałceniu dzieci. :)
Chcesz o krzyżu proszę: Nawet gdybyś zebrał milion takich mośków jak ty i skichał się z wysiłku to i tak mój krzyż nawet nie drgnie.
Ktoś usunął krzyż? Wielkie mi mecyje. Jakiś czas temu ktoś usunął całą ewangelię z Biblii (za ile? na czyje polecenie? tego się nie dowiemy) i nikt się nie oburzył.
Jak w 2010 z krzyżem walczyli, to poklaskiwaliśmy, teraz Real Madryt usuwa krzyż z logo w arabskich reklamach i już jesteśmy "dziwką pozbywającą się chrześcijańskiej tożsamości". Interesujące jak szybko ludzie potrafią stać się hipokrytami (czy to może tylko krótka pamięć?).
Wpierw- przestań uogólniać i porównywać do siebie kompletnie różne znaczeniowo sprawy.
Jak w 2010 z krzyżem walczyli, to poklaskiwaliśmy, teraz Real Madryt usuwa krzyż z logo w arabskich reklamach i już jesteśmy "dziwką pozbywającą się chrześcijańskiej tożsamości". Interesujące jak szybko ludzie potrafią stać się hipokrytami (czy to może tylko krótka pamięć?).
przeniesienie krzyza do kosciola to walka z nim?
A usunięcie krzyża z logo klubu sportowego to walka?
I tak. I nie. Zależnie od indywidualnego poglądu.
Właśnie nie rozumiem, czy przeniesienie krzyża do kościoła to twoim zdaniem walka czy nie.
[43] Znaczeniowo? A jakie ta sprawa ma znaczenie? 4 lata temu pośród bicia piany pojawiła się przynajmniej jakaś dyskusja o laicyźmie państwa, teraz to tylko samo bicie piany, nic z tego nie wynika.
[44] Może użyłem zbyt mocnego słowa, ale w każdym razie - ludziom przeszkadzało, że stoi tam gdzie stoi, jakby to w sumie miało jakieś większe znaczenie. Teraz równie wielki problem robimy z faktu, że klub piłkarski usuwa krzyż z logo na jakiś banknotach na drugim końcu świata, jakoby miał to być znak "upadku Europy".
[45] Widać według niektórych (nie piję tu do [44] akurat), jest to walka z europejskimi wartościami.
Tylko czemu się ograniczać do krzyża ? Ja tam bym całą PL usunął najchętniej.
Bo po co nam w Europie taki nietolerancyjny i zaściankowy kraj ? Średniowiecze już się dawno skończyło a z cebuli nie wyszło jeszcze. Jeszcze żeby tu jakiś dobrobyt był...
Co wy macie do tych arabów ? Świat musi być kolorowy, Europa musi być kolorowa... BO TAKI JEST TERAZ ŚWIAT !
Arabowie to tacy sami ludzie jak my przecież. A skoro w Polsce jest miejsce dla chrześcijaństwa to i dla islamu powinno być. Bo czemu nie ? Co komu to szkodzi ? Może choć trochę nauczylibyśmy się tolerancji...
ludzie ogarnijcie się proszę was ;P Po co tworzyć bariery ? Jeden świat, zero granic !
To, że usunęli ten krzyż to jest kurde SUPER SPRAWA ! Pokazali, że wzajemny szacunek i tolerancja jest ważniejsza od symboli. Naprawdę tak ciężko to pojąć ?
Ridż Forrester
Aż mnie ten bełkot tolerancyjnego socjalisty wzruszył.
Jeżeli ktoś broni krzyża jako znaku religijnego, chyba nie powinien go bronić selektywnie, ale w każdym przypadku na równi z pozostałymi fundamentami swojej religii. Inaczej zdaje się być hipokrytą. Więc porównanie obu przypadków wydaje się mieć sens.
Inną kwestią jest manipulowanie za pieniądze przy klubowej tożsamości. Widać w przypadku największych klubów można zarzucić regionalizm na korzyść marki globalnej. Skąd wzięła się potęga rozwoju futbolu? Właśnie stąd się wzięła, że MY z wioski X chcieliśmy być lepsi niż WY z wioski Y. Coś nas odróżniało, dlatego powstały dwa kluby, nie jeden. Jeżeli wszyscy jesteśmy tacy sami i nic nas nie różni, a jak różni wszystko da się podpicować, czy to jeszcze piłka klubowa czy coś zupełnie nowego.