hej
wiem ze jest tu sporo osob, ktore zna sie na samochodach RC, ale moze jest ktos kto sie zna na czolgach?
taki czolg to marzenie siostrzenca i chce mu sprawic jeden
ktos moze sie wypowiedziec na temat ponizszych?
http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p3992,czolg-m41a3-walker-bulldog-1-16-tuning-heng-long
http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p2293,czolg-m41a3-walker-bulldog-1-16-heng-long
http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p6977,czolg-german-tiger-1-16-basic-kamuflaz-heng-long
a moze ktos moze polecic inny?
kurde! nie wiedziałem nawet że coś takiego jest! Ale zrozumiałem teraz, że musze taki czołg miec.
Edit: Ok 7 stów już zobaczyłem
Mam tego: http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p6071,czolg-german-panther-1-16-heng-long
dobra sprawa, sieka kulkami dość mocno + fajne efekty dzwiękowe (nie pojedziesz do przodu, póki nie odtworzy się sekwencja odpalania silnika i powłączają lampki) + obrotowa wieża z karabinem któremu mruga dioda w rytm oddawanych strzałów. Ogółem polecam.
Jaaaa a juz myślałem ze sam chcesz zbudować :) od pewnego czasu chodzą za mną mikrokontrolery :p ale czasu brak.... :(
ma_ko - dzieki!
a masz moze wymiary pudla? jakie to duze jest? tzn widze wymiary czolgu na stronie ale pudlo bylo duzo wieksze?
jak szybko taki czolg jedzie? po wertepach daje rade?
tutaj masz względny pokaz możliwości tanka RC ( PzKpfw V Panther G w tym wypadku z Tamiya) w skali 1/35. Jezdzi wolno ale daje rade, wyszukaj sobie na YT pokazy z terenu.
https://www.youtube.com/watch?v=-cDKV6vmMS4
jednak zmieniłbym skale na 1/6 :) to sa dopiero zabawki (widziałem w UK pokaz możliwości organizowany przez muzeum w Bovington) - zobacz na focie i w linku poniżej (oczywiście to sa modele czasami produkowane i dwa lata jak ten PzKpfw VI Tiger - akurat goście z AU go zrobili:)
http://www.sixtharmygroup.com/portal/viewtopic.php?printertopic=1&t=16523&postdays=0&postorder=asc&start=0&finish_rel=-10000
pokaz możliwości tanka w tej skali (no 1/8 wiec nieco mniejszego), w terenie zobacz tutaj:
https://www.youtube.com/watch?v=iMyPTUSJso0
Mam dwa modele od Heng Long, oba dostałem jako prezenty związane z robotą.
Pierwszy to Jagdpanther, drugi to Leopard 2A6.
Ogólnie: stosunek ceny do jakości bardzo dobry. Modele dostarczają sporo zabawy.
Jagdpanther jest spoko, można go dopieścić tak, by wyglądał naprawdę super. To samo z Leopardem.
Jagdpanther wyglądał od początku dobrze, ale nie jest aż tak szczegółowy - powiedzmy, że od początku prosił się o lepszy kamuflaż, czy dokupienie paru drobiazgów. No ale jeśli ktoś po prostu chce mieć fajnie jeżdżący sprzęt i nie zwraca uwagi na możliwie wierne odwzorowanie wyglądu to powyższe będzie bez znaczenia.
Leopard 2 - dużo lepsza jakość, lepiej nałożona farba. Można zainwestować w dodatki, ale model od początku wygląda dobrze i tak też jeździ.
Przyzwoita prędkość, zasięg, jakość wykonania, brak większych problemów - no ale to kwestia tego, jak utrzymujemy sprzęt.
Jeśli ktoś się wciągnie to zawsze może kupić kolejne lepsze części, mocniejszą baterię et c. - ogromna możliwość rozbudowy stanowi plus sam w sobie, nie trzeba wydawać dzikich pieniędzy na dzień dobry.
Dodatkowy BONUS, uwaga, uwaga!
Elektryczny silniczek sterujący obrotem wieży Leoparda 2 wydaje dokładnie taki sam dźwięk, jak oryginał.
Te modele dużo fajniej i realistycznej by się poruszały gdyby każdy ich wolny w środku kawałek wypełnić ołowiem. Za bardzo się trzęsą jak na czołg i są zbyt chybotliwe. No i trzeba by bardziej popracować na dźwiękami też, bo ogólne słabo to brzmi.
jak rozumiem swiezo wyjety czolg pudelka nie ma zadnego maskowania, nic?
strelnikov - mysle ze max ta skala 1:16, 1:6 tp juz by chyba masakrycznie duze bylo
a dla tych co sie znaja - lepiej 1 czolg w skali 1:156 czy dwa 1:24 i robic sobie wojny?:)
Zalezy od modelu.
Jagdpanther miał jednolity piaskowy kolor z paroma detalami - można powiedzieć malowanie w jakim opuszczał fabrykę.
Leopard miał całkiem spoko nałożony kamuflaż NATO, do tego do nałożenia naklejki oznaczeń państwowych, taktycznych, numerów rejestracyjnych et c.
Poprawiłem oba, ale po pierwsze kiedyś bawiłem się w modelarstwo więc dla mnie było to naturalne, po drugie zawsze coś można poprawić ;)
Generalnie jednak - kichy nie było.
Mała porada przy tym: IMO najlepszą skalą jest 1:16. Dość duża, dość fajnie wygląda ale nie tak wielka by problemem był transport, czy też cena.
az nie do wiary , jakie one sa piekne.W tym moja milosc Tiger I , najpiekniejszy czolg wszechczasow .Ofc wedug mnie.
MOzliwosc sterowania i obeserwowania jak on jezdzi......przydaloby sie ograniczenie predkosci , cos za zwawo przyspieszaja , szarpia .Ale to podejzewam dosc trudne .
Wiesz, przypuszczam że realistyczne oddanie sposobu poruszania się wymagałoby niezłego kombinowania z obciążeniem modeli, ustawieniami biegów, poborem mocy... pewnie jest to osiągalne, ale wymagałoby kombinowania.
Szkoda tylko, że strzelają jakimiś kulkami. Przy skali 1:16 z działa 88mm robi się 6 mm. Aż się prosi o zamontowanie mechanizmu z kal. 5,6 mm i strzelanie nabojami do kbks.
Oj tam oj tam. I co jeszcze, miniaturowych ładowniczych do tego?
Mi bardziej przeszkadza to, że w zasadzie nie da się sensownie celować, chyba, że przy pomocy ostrego kombinowania.
Z ładowniczymi mogło by być ciut za drogie, chyba że w jakiejś wersli deluxe. W wersji normalnej wystarczyłby automat który by podawał naboje, jak w pistolecie.
Witaj. A co myślisz o zestawie wzajemnie walczących czołgów RTR 1:24 (zabawka do 2 osób) albo o modelu Tiger 1:18 RTR ASG? Zresztą spójrz na ofertę sklepu sterowane-zdalnie.pl. Myślę, że znajdziesz tam coś, co Cie zainteresuje. Oferta jest bardzo szeroka , przedział cenowy też dość duży, więc można coś wybrać. Dostawa jest gratis przy zakupie na kwotę ponad 100 zł.