League of Legends - twórcy szykują zmiany w dżungli
Wszystko fajnie tylko po co znowu nowe itemy jak jest ich już miliard a i tak używa się tych samych buildów :/ teraz czekam na Heroes of The Storm, niestety ale swoją 5 letnią przygodę z LoLem już definitywnie zakończyłem.
Ciekawe co w lolu zmienia i czy warto bedzie wrocic, ja grac przestalem z rok temu, teraz od wielkiego dzwonu zagram pare custom ze znajomymi :P Co do HotS to czekam na draft/captain mode i rankedy bez tego nudy nudy nudy :P
Troche to smieszne, bo gra ma jedna mape i oczywiscie trzeba newsa napisac ze jest na niej zmiana. :D (tak wiem ze sa inne tryby gry z innymi mapami ale i tak kazdy gra na tej jednej).
Az mnie dziwi popularnosc tego ze ludziom sie nie nudzi i mluca tyle. Idealna moba moze byc Blizzardowski HotS, gdzie sa rozne mapy z ciekawymi mechanikami, przez co sie tak nie nudzi. Pewnie Blizz bedzie systematycznie nowe dodawal do gry co sie chwali.
Do tego grona mozna smialo WoTa zaliczyc, to tez moba, tylko troche inna, ale dzieki niezliczona iloscia map gra sie trzyma bardzo dobrze.
Szejmi narzekasz na podobne buuildy to dopiero sobie zobaczysz "roznorodnosc" w HotS (gram od 5 miesiecy) aka zero;)
UbaBuba -> Ta a na tej jednej mapie możesz rozegrać w Docie 2000 gier i żadna nie będzie taka sama. Chłopie tam zmiana położenia pięciu drzewek może zmienić połowę rozgrywki. Nie rozumiesz z czym to się je skoro narzekasz na ilość map. W q3a było z 50 map, a 95% czasu graliśmy na dm6 i do dziś zdarza mi się odpalać tę grę i grać właśnie na tej mapie, która jest jakimś boskim przebłyskiem geniuszu autora, a przecież to FPS i mapy są jakby kluczowe.