Forum: Dobry thriller/horror psychologiczny lub inna propozycja na wieczór?

Dobry thriller/horror psychologiczny lub inna propozycja na wieczór?

Dawno nie oglądałem horroru i tyle tego jest dzisiaj, że nie wiadomo co wybrać, na szybko o czym myślę(wiadomo, nie wszystko to horrory):

The Thing 2011 - z ciekawości zobaczyć czy wyrabia do klasyka, warto? olać?
Dark City - kiedyś już widziałem i chyba nie ma sensu powtarzać ;)
Hellraiser - wszędzie o tym głośno, każdy już widział, jedni uznają za najlepszą klasykę, inni mówią że dziś śmieszy
Dom w głębi lasu - interesujące, że ten film z Thorem stale jest w jakichś Top 10 itd ;)
It - ... nie wiem czemu film o klaunie jest straszny ale hmm
Mechaniczna Pomarańcza - wciąż nie mogę się zabrać za to jakoś

nie szukam czegoś by się bać, byle było mocno i ciekawie, bardzo chętnie zobaczyłbym coś z 'psychologicznym akcentem', tak jak świetne 1408, czy też filmy z Hopkinsem, znawcy pewnie coś polecą :)

PS: moze by tak odnowić sobię trylogię Obcego? :)

Remake "Coś" (właściwie to jest prequel) jest całkiem niezły, wiadomo że klasyka nie przebija, ale zobaczyć myślę, że warto.

Co do Drabiny Jakubowa, to popieram Lemura80, myślę że to trochę zapomniany film, a szkoda, bo jako kino psychologiczne i takie, które prawie od początku do końca trzyma widza w niepewności jest świetne.

Mechaniczną Pomarańczę jak najbardziej warto, ale nie powiedziałbym że to thriller psychologiczny.

Z "nowszych" thrillerów nie można zapomnieć o Wyspie tajemnic. Tu jak najbardziej można sklasyfikować film jako thriller psych.

Podpisuję się pod każdym z filmów z [5], pod Sierotą [4] i Wyspą tajemnic z [6].

Remake Thing jest jak najbardziej do obejrzenia, mimo że nie dorównuje oryginałowi.

Polecam wymienione obie części Dead Snow i Dom w głębi lasu - na pewno nie są to horrory psychologiczne, ale ogląda się je przyjemnie :)

Od siebie dodam Siedem, Zodiaka, Grę i Efekt Motyla.

Dead Snow, Shutter Island, Efekty Motyla 1,2,3, Milczenie Owiec, Fight Club zaliczone przynajmniej raz :)

chyba jednak sprawdze nowy Thing, do filmow o nastolatkach nie umiem się przekonac, zawsze mnie śmiesza niż przejmuja.. tak jak Friday 13, Koszmar Lata itd.

pomyślałem o Obecności ale to chyba bardzo straszny jest, tak myślę bo filmy typu REC, Paran Activ, Blair Witch i azjatyckie oryginały z dziewczynkami są dla mnie najstraszniejsze ;)

Obecność naprawdę dobra, wiesz są to "metody straszenia" zapożyczone trochę z innych filmów tego gatunku, ale jest to zrobione w taki sposób, że efekt końcowy jak najbardziej in plus. Co do straszności, owszem miał kilka momentów, ale jeśli nie masz jakichś bardzo słabych nerwów to ja bym nie przesadzał. A obejrzeć warto.

Jak już zeszliśmy w nowsze produkcje i "typowe", amerykańskie straszaki to jeszcze Sinister, Naznaczony 1,2 - też warto odnotować.

A, również oglądałem i o dziwo wcale nie było źle. Można zobaczyć z ciekawości, a i Radcliffe zagrał całkiem przyzwoicie. No i faktycznie ten "angielski", trochę gotycki klimat również na plus.

Wczoraj ogladałem Deliver us from Evil i dość dobry horrorek. Nieco inaczej nakręcony niż dotychczasowe :)

Cabin in the Woods - zajebisty, w topce mojej ulubionych :)

Polecam serię Rec oraz W paszczy szaleństwa.

O właśnie, Drag me to Hell, tez całkiem wporządku. od Siebie jeszcze VHS polecam, zwłaszcza dwójkę. Trójka już wyszła,ale nie oglądałem jeszcze :)