Jaki antywirus jest teraz najlepszy? Od lat używałem awasta, ale to co teraz z nimi zrobili, to przechodzi ludzkie pojęcie.
Ja się przerzuciłem na AVG - nie wiem czy najlepszy ale w sumie nie ma powiadomień jak Avast.
No to jak wymieniamy po kolei, to Kaspersky!
Tzn nie sprawdzałem jeszcze najnowszej wersji, ale 2013 dawała radę. W 2014 był częściowo skopany firewall.
Najlepszy antywirus to brak antywirusa
ESET Smart Security
Obecnie każdy antywirus/pakiet IS zapewnia niemal, że identyczną ochronę.
Możemy tu rozdrabniać się na programy darmowe i płatne. Chyba nie muszę mówić, które cechują się lepszą jakością.
Największym zagrożeniem są cały czas wirusy polimorficzne.
http://www.fixitpc.pl/topic/593-wirusy-polimorficzne-rodzaje-objawy-usuwanie/
I tego nie da rady usunąć żaden pakiet, obojętnie czy płatny, czy darmowy. Przeróżne programy antywirusowe mogą inaczej reagować na tego typu infekcje, ale żadne nie da temu rady i pozbędzie się problemu w 100 procentach.
W obecnych czasach duży kłopot stanowią też wszelkiego rodzaju elementy Adware. I do tego też antywirusy tak nie bardzo potrafią usuwać.
Tutaj lepszymi narzędziami jest maleńki program Unchecky (który odznacza śmieci w instalatorach) oraz adwcleaner (czyli program, który usuwa adware).
http://unchecky.com/
Kolejnym zagrożeniem są ransomware. Czyli np. wirusy typu plansza grożąca policją blokująca dostęp do komputera. Tego także żaden pakiet antywirusowy nie usunie/wykryje*.
W tym wypadku ratunkiem jest używanie mózgu i aktualizowanie programów i wtyczek (przeglądarki WWW, Javy, Flashe itp).
*Avast posiada funkcję, która powiadamia nas o nieaktualnych programach - a to zmniejsza ryzyko infekcji, ale ta funkcja nie jest jakoś idealnie rozwiązana.
Z tego wniosek, że ciężko coś doradzić. Ciężko też kierować się, który program łatwiej wygląda (wszak interfejs programu AV powinniśmy widywać rzadko).
Kluczem do bezpieczeństwa jest posiadanie mózgu i odpowiednie korzystanie z komputera. Ważna jest też okresowa konserwacja systemu. Czyli to co powtarzam za każdym razem. Aktualizacje systemu, aktualizowanie programów, programy pomocznice (typu wymienione wyżej unchecky), czy skanery na żądanie (tu najlepszy jest Malwarebytes antimalware - cechuje się lepszą skutecznością niż skaner wbudowany w AV).
I oczywista oczywistość: mając program antywirusowy należy dbać aby miał on aktualną bazę danych i aktualny silnik.
COMODO Internet Security, ma piaskownicę, ma też jakieś monitorowanie aplikacji i cofanie ich zmian, do tego żaden wirus nie odpali się sam bez naszej wiedzy i żaden trojan nigdy nie uzyska dostępu do netu bez naszej zgody.
Wada comodo to to, że trzeba minimalnie ustawić program, a to nie każdemu odpowiada, a ustawiony porządnie comodo trochę alertów lubi wyświetlać i ktoś nieobeznany może nie lubić za to comodo, choć zawsze może se ustawić by więcej rzeczy działo się automatycznie. Jednak najlepiej ustawić tak by mieć kontrolę nad różnymi rzeczami i wtedy nawet żaden program bez zgody nie odpali strony w firefoxie, a sam firefox bez zgody nie dostanie pozwolenia na korzystanie z explorer.exe, a steam bez zgody nie odpali nawet gry, taki fajny jest comodo jeśli ustawi się go tak by spamował komunikatami często, a wtedy bez zgody naszej programy nie uzyskają dostępu do rejestru, autostartu, czy do innego pliku.