Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
- jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 22:00 - 7:00
I nie pałętać się tutaj po zamknięciu... :P
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Początków szukajmy w 2001 roku pod pod nazwą (prawdopodobnie) "1sza w nocy. kto jeszcze nie śpi" Autor niestety nie jest znany. Chyba, że ktoś wie i napiszę.
Następnie w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa "Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA"
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb. Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ..."czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem"
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis "czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 rokuza sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, powstało ponad 100 części.
Obecnie bezsenność liczy ponad 450 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". " ale na razie kolejne części wciąż powstają... I mają się bardzo dobrze.
~ mannan
Pozdrowionka z Bonn dla wszystkich stałych i niestałych bywalców, wszystkich nocnych Marków i lunatycznych duchów. Miejsca starczy dla wszystkich, a wiec gośćcie się tu jak u siebie!
[made by arthemide]
Buziaki dla wszystkich stałych GOLowych nieśpiochów
[made by Ewunia]
Każdy cierpiący na bezsenność znajdzie bratnią duszę w tym wątku !
[made by Łyczek]
Mamy duzo milosci do rozdania dla wszystkich golowych dziewczecych duszyczek, ktore blakaja sie bez celu o tak poznej porze.
[made by Harrvan]
Let''''s make some noise !!! Noc - najlepsza pora na dobry melanż :D
[made by Kasztan]
Dziwni jesteście.
[made by Pat]
Dziwnie tu
[made by HETRIX22]
Dziwni ludzie:
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Gruba Kasia
Spokojny Ddza
Bezbronny Apo
Stetryczały Glob3r
Rozkoszna Fiona
Stara Kicia
Racjonalny i konsekwentny Soul
Raptusiewicz Padre
Mądry Kolczes
Cichy RPN
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
ENJOY!
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13401720&N=1
Wzór wstępniaka: http://etxt.pl/bezsenni
Enjoy!
tadzik - Mógłbym wrzucić fajną fotę mojej fajnej młodej koleżanki, ale wiece, wizerunek ,dane osobowe itp niuanse :)
Wow, czwarty. Hurra. Fajne cycki. Nie idę spać. Posiedzę tu trochę. #NOC
Z jakiego to filmu? :)
Na dziś, trochę bardziej klasycznie na rozwianie ciężkich powiek... :)
https://www.youtube.com/watch?v=8BqF8nRSqE8
Bry. Cycki na 5. ;)
Dziś w domu przesiaduję, jutro wypadnę na wieczór z kolegami do baru meczyk pooglądać, patriotycznie :p
Jeśli ktoś z Was wybiera do Wrocławia na Hall of Games to chętnie :)
Witajcie kochani. Ja sie zmywam do spania. Mozecie zajrzec do mojego ostatniego watku, moze ktos z was powie cos wiecej. Mnie naszla taka refleksja i nie moze puscic, bo obawiam sie, ze im dalej w las tym bedzie gorzej i za pare lat juz w ogole mi przejdzie chec starac sie o "frajdowoz", a kase bede przepierdalac na alkohol i spotkania z kumplami, podczas gdy moglibysmy go spedzic inaczej
Czesc Maly ! Sluchaj, wiem ze kazdy ma takie przemyslenia, ale ja chcialbym cos zadzialac w tym kierunku. A niestety wyglada na to, ze nie bede mial takiej przyjemnosci. I to mnie smuci
Wróciłem żywy do domu. Ale ciężko było wyjść z "głupiego" małego baru, niesamowite, wszyscy się cieszyli jak byśmy wygrali jakiś turniej. Ale fajna atmosfera, tylko można słuch stracić jedynie :D
a tak w ogóle to brywieczór, tak przede wszystkim.
Uh.. To była bardzo dobra impreza, wszystko mnie boli..
Nie jestem pewny czy w trakcie imprezy zgrzałem się od tańcowania (to był w sumie początek zasadniczo) czy mnie gorączka chwyciła, ale później i tak ładowałem wódkę..
Masz pasję, wystarczy ją realizować w jak najlepiej potrafisz, czyli już działasz. A nie można zapominać o kumplach i wódce z nimi. Masz dziewczynę, jej też musisz poświęcić czas. Kompromisy. Życie to nie je bajka, wybory, konsekwencje. Też nie mogę sobie pozwolić na wiele, w sumie to na nic. Wypłata starczy mi na zatankowanie auta, spłacenia raty kredytu. Cięzko kebab sobie kupić...
emil -> akurat u mnie ogladało 80 osób mecz, wiec też troche przygłuchłem :)
arxel -> rzygnij, powstań, wal wóde.
Maly, tu nawet nie chodzi o pasje. Zagladales do mojego watku ? Mi chodzi o cos zupelnie innego. O to, zeby sie po prostu pobawic :P Taka zabawa dla duzych chlopcow. Do tego tesknie jak skur ... Oczywiscie, moge kupic samochod za 1000 PLN, do tego wpierdolic ubezpieczenie za 400 PLN, jeszcze wydac 200 PLN na rejestracje, a potem samochod puscic dalej, ale to nie o to chodzi. NIe chce nic formalnie, auto ma pojezdzic dla frajdy i po sezonie pojsc w czyjes rece
Dzisiaj wyjatkowo podchwytliwa zagadka. Z jakiego kraju pochodzi to zdjecie:
Okres oczywiscie lata 60-te.
No niestety, sporo ostatnio czytam roznych materialow, wiec znajduje rozne ciekawostki. Prosze nie uzywac googli obrazkowych, tylko sprobowac puscic wodze fantazji.
Witam i rozpoczynam dzisiaj. Co prawda zaraz ide do kumpla, ale przynajmniej otworze
Maly, niestety podwojne pudlo. Ale strzelajcie dalej. Jak wroce to dam odpowiedz
Polska :)
Zdradzę, bo nigdy byśmy nie zgadli pewnie :D
Afganistan (Google pomogły oczywiście). Nigdy bym nie trafił. Celowałbym tak jak mały w Stany. Tak mi się kojarzy to zdjęcie z połową XX w. USA. ;p
bry.
No emil oszukiwal, ale dzieki temu juz znacie odpowiedz. Od jakiegos czasu sie interesuje troche tematami pt. "Jak rozwijal sie swiat, kiedy podzial byl wyrazniejszy". Okazuje sie, ze Afganistan szedl w calkiem niezlym kierunku, jak zreszta widzicie. Kobiety mogly pobierac nauko na uniwersytecie, powstawaly zaklady pracy, elektrownie, rozrastaly sie miasta ... A co jest dzisiaj, po odwilzy USA ? Odpowiedzcie sobie sami. Dobrej nocy
mały - Arxel coś ci tam kiedyś pisał, że musisz dopisać do adresu, zobacz ostatnie wypowiedzi.
Powitał.
edit. o właśnie. :)
Tylko,że nie miałem problemu nigdy. ostatnio co pytałem to przypdkowo nacisnąłem ignorowanie wątku a teraz ewidentnie błąd skrypta :P
Nigga nigga
nigga nigga
nigga nigga
nigga
Why you eat so much chicken ?
Szukałem Outro z którejś płyty Three 6 Mafii, ale nie moge znaleźć. Project Pata, Frayser Boya i Chroma też nie ma tego Outra/Intra/Skitu. Ma to związek z nygami szymusia :)
Łyczus, nie wiem czy wiesz, ale jutro jest pierwszy payday za free na steamie :D
Jak juz cos jebac to tylko wóde
A po wódzie damy w burdelu,
Jak juz cos jebac to tylko wóde
A po wódzie świnie w kabinie
:)
Ponoc przyspieszyli. Tez wiedzialem, ze 18, i nawet na Golu ktos zrobil watek, ze jest 16 jednak, a nie chce mi sie sprawdzac :p
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13446657
Chwilę pograłem w PayDay ze znajomym. Cholera trudne to dość. Musimy ogarnąć jeszcze dwie osoby i jakiś plan obmyślić. Gra wygląda naprawdę konkretnie, tylko trzeba nauczyć się w nią grać. Szczerze mówiąc to dawno nie miałem czegoś takiego, zazwyczaj gry się same przechodzą.
Jutro instalne i lookiemy, jaki masz nick steama?
Cholera, wlasnie musze zrobic porzadki na dysku 750 giga i tylko 4 zainstalowane a nie mam juz miejsca..
Za dużo porn... Dobra, suche :P
Bry. Szkoda, że tylko na łikend te gry. I tak bym w nie nie zagrał. Jakbym miał wolne to może bym coś pociupał, a tak to szkoda transferu.
Cos ostatnio za czesto stosuje sie do metody:
Siedz na dupie
Pij alkohol
Dziś piknik!!! alkohooool!
We wszystkie weekendy październikowe piję.. Tyle dobrze, że nie sam, a w dobrym towarzystwie :)
Dzien dobry i dobranoc. Wszyscy sie bawio a ja w antybiotykach leze i jeszcze jutro na rano do roboty...
Nie dosc, ze przeziebienie to jeszcze rurka od plynu olejowego mi pynkla i w poniedzialek dopiero dostane rurke...
dbry.
mały, zdrowia!
Mam nadzieje, że piknik się udał. Idę, bo rano jeszcze muszę wstać. Dobrej.
Kurczę, a ja dopiero w niedzielę wieczorem poszaleję sobie.
Afterparty z pikniku pewnie trwa a ja z roboty wracam :(
Kuruj się kurdupel :)
A na tvn 7 Godfather 2, jak się komuś chce siedzieć do rana :p
Coś jeszcze zagram i spanko..
Eh, znowu zrobiłem sobie drzemkę popołudniu i teraz się kiepsko czuje i zasnąć coś nie mogę..
Przegryzłem dwa plasterki sera i jest ciut lepiej..
Bardzo w pytkę koncert był.
maly ---> Zagapilem sie, myslalem, ze jest juz po 22 :-D
Hah, nie, to nie D. :-D
Trzymajcie kciuki jutro o 9:00.
@up Co za bzdetę puściłeś?
gamersoft -> kolejny efekt moich piwnych przemyslen
Pamietam Roguckiego jeszcze w dresie, jakos nigdy nie wkrecilem sie w Come, a teraz widze, ze leci na nich spory hejt w internecie. Sam nie wiem dlaczego. No ale czas juz spac. Dobranoc.
A i jeszcze, zerknijcie do mojego watku, co go upnalem przed chwila. Kurde, czlowiek by sie rozerwal a tu guzik ...
Kurde widzę, że powoli Bezsenność umiera...
[62] wut?
CR - gamer marudzi jak zwykle ;P
Jesienna przerwa + pikniki +choroby
albo i brak nastroju ;D
A tam od razu umiera. Po prostu ludzie smacznie śpią. Ale to się zmieni, bo kto śpi to potem spać nie może.
Trzymajcie kciuki dzisiaj za mnie do 14.00 :D
Adas - przyznam, ze nie trzymalem, choc nie spalem juz. Mozesz sie zrewanzowac :)
Szymon - Jak Coma to Rogucki, a reszta zespolu? Wiem, ze frontman itp, ale nakrecil taki hype wokol swojej osoby, ze tylko on jest znany. Zawsze mnie irytowal tym wyrazem twarzy a jak teraz jest w jury w tym programie z tym rudym wasikiem to wyglada jak pedofil :D nie zapomne jak ocenial jakiwgo uczestnika i mu jechal, na co gosc odpowiedzial mu "jak nie wiem kim pan jest, nie znam pana" na ten "nie musisz mnie znac, ale mnie sluchac" i huj :D gwiazdorek :D
Gamersoft - a tam umiera, widac nie nyles wczesniej u nas :)
CR - u mnie pada od wczoraj wieczora jak 150 z fchój wiatrem :)
Maly - Rogucki mnie srednio obchodzi, mam o nim tyle samo informacji co o reszcie zespolu, po prostu wiem jak sie nazywa. W ogole jak mowilem Coma to niekoniecznie moje klimaty, bardziej mnie ciekawilo skad ten hejt, ale chyba po czesci mi wyjasniles.
Mozliwe, ale ja tam sie nie znam :) ale moja znajoma jest w nim na zaboj zabujana :D
Witka :)
Tak sie zlozylo ze wstawilem dzis na forum fragment mojego marnego tekstu sf, kto chce moze sobie przeczytac :D https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13356349&N=1 post [277]
maly ---> Mam nadzieje, ze udalo Ci sie to cos o 14:00 :-D
Z kolei, znow mozecie trzymac, w czwartek o ~15:00 :-D
Za mnie nie musicie trzymać kciuków, wystarczy przysyłanie forsy i alkoholu ;)
Diabolo - a moze dziwki i koks do tego? :)
Adas - tak, udalo :) mielismy kontrol z urzedu marszalkowskiego w robocie i oczywistym bylo, ze i mnie zapytaja. No i zapytala. Miala zdziwko bo akurat nie musialem wiedziec bo jest to opcjonalne :) ogolnie byla bardzo sumienna w swej pracy ifaktycznie byla to kontrol :)
maly ---> No to fajnie, ze kontrola przeszla bezbolesnie :-D
Przypominam o kciukach o 15:00 ;-)
Malutki - jak tam dorzucasz jako bonus to czemu nie? :D
Spoko, diabolo, ale Ty pokrywasz koszy dostawy i odpowiedzialność za dystrybucję :)
No homo, ale adaś coś z tym cyckami mi podpada :D
spoiler start
Kto trzymał kciuki za Adasia? :D
spoiler stop
Dobry wieczor
Jutro wazny dzien, wiec dzisiaj optymistycznie. Wrzuce material sprzed kilku ladnych lat, gra byla dla dzieci, ale ten popis wokalny Emiliana Kaminskiego, do dzisiaj robi na mnie wrazenie. Ma gosc wyobraznie, albo dobry towar
https://www.youtube.com/watch?v=d6iMmoOkcPE
Nie oglądałem :P ale teraz te jego krzyki i jeki przypominają podkładany głos w niemieckich pornolkach :D
Coś sie jutro dzieje w Twoim życiu? :)
No, ale to tajemnica. Wybaczcie, ktos moglby sobie nie zyczyc
Przemilcze to co sie stalo dzisiaj, ale chyba czas zaczac na serio wierzyc w to, ze zbiegi okolicznosci nie istnieja.
Krotko mowiac, nie pomoglem nikomu i jeszcze sam moglem miec problemy. Dobrze, ze czlowiek ma gadane i z trudnych sytuacji wychodzi.
Nie wiem, cz trzymaliscie kciuki, ale udało się :-D
malyb ---> Dlaczego podpadam? Cycki to cycki :-D
I dziś przesuwamy zegarki czyli o godzinę dłużej imprezujemy :)
Ogladalem dzisiaj zajebisty film. "Metoda" sie zowie i jest hiszpanskiej produkcji :) no i graja tam piekne kobiety. Jednak mozna zrobic dobry thriller bez duchow, dlugowlosych martwych dziewczynek w bialej pizamce czy innych laleczek :) Polecam :)
A ja se godzine dluzej pospie :p
Ja za to ogladnalem "one of the most controversial films ever made", czyli Straw Dogs (1971) Peckinpaha. Troche mi beret zrylo :)
edit: maly - nie tylko Ty :P
a ja za to nic nie oglądałem dzisiaj :P
Zapomniałem, że to dziś te zegary się przestawiają. No to właściwie dopiero dwadzieścia po północy, więc wczesna godzina ;>
Maly -> nie bylo policji, ale bylo nieprzyjemnie. Czasem nie warto sie wychylac.
Ja w domu też ostatnio kryminalną miałem. Kilka dni później dzielnicowych..
Zamykamy i wstajemy!
Pijacki październik zakończony.. Weekend rewelacyjny..
Trzeba się teraz wyleczyć, zero alkoholu możliwie najdłużej..
szymek - wiem o co chozi :)
Tomasz - kryminalisto.
Arxel - pijaczyno.
emil kuroń - masz jeszcze tę L9?
xinin - mnie najbardziej zrył beret Mechanic z Bale'm, w tym negatywnym znaczeniu. W tym pozytywnym to Sucker Punch i Iron Sky :)
btw za 5 dni każdy z Was dostanie ode mnie piwko :)
mały - yep. jeszcze rok umowy z Plejem.
Skoro wczoraj polecieliście z filmami to ja sobie dziś pozwolę polecić "Moon" z 2009 roku, myślę że warto nie tylko fanom SF.
Eh, a mnie znów coś bierze chyba, bo już gardło cos o sobie daje znać. A tu zimno to dopiero przed nami. ;p
Arxel ---> Wlasnie mi przypomniales, ze od ~7 lat pije tylko sladowe ilosci alkoholu (piwo, drink z rumem raz na kwartal) :-D
Trzymajcie prosze kciuki jutro o 9:00.
I z okazji nowego tygodnia:
Pytam, bo zauważyłem że mam pewne coś. Mianowicie, playery muzyczne bardzo często same pauzują piosenki- i w słuchawkach i przez głośniczek. Czytałem, że to zabepieczenie przez zbyt głośnym słuchaniem (co by sobie słuchu nie uszkodzić, jednak dzieje mi się to też przy minimalnej głośności. I nie wiem czy to tylko umnie czy nie, bo google mówi na temat jedynie o tym zabepieczeniu.
Do Moona zbierałem się ze dwa razy i jakoś nie mogłem zmęczyć go nawet do 30 % :)
Nie wiem, nie mam żadnego problemu. Korzystałem z różnych plejerów (obecnie Rocket) i działa wszystko dobrze.
Gusta są różne (na szczęście), mi akurat podszedł. A muzyka Mansella to radość dla uszu.
Bo mi własnie tak się dzieje i na stockowym i na Rockecie i na googlowskim.. Kurwa.
Adas - kurde no, smaka robisz, a tu znów boobstagram.. :(
No, nie wiem, nie pomogę niestety, bo nie znam tematu. :(
Ok, dobranoc. Czas na sen ;]
Ale co dzieci? Jak robić, czy jak? :D
Kolejny ciekawy film na koncie "Pocałunek na dobranoc" :)
http://www.clickerheroes.com/ - jak ktoś ma ochotę trochę czasu zmarnować :))
ale uprzedzam wciąga ;)
Diablo! Kurde mać!
spoiler start
Chociaż i tak wolałem coockie clickersa i goldenminera :P
spoiler stop
Co tam malutki? ;)
ba później masz nawet rzeczy pod brak klikania i leci sobie tylko w tle ;)
Ano, nic no, myslałem, że to kolejny wciagajacy kliczak, ale to jest takie se :)
No jest, z czasem odblokowujesz nowe funkcje jak skille, dusze po resecie, starożytnych dają różnorakie efekty
oczywiście starożytnych levelujesz :)
widziałem np. starożytnego który za każdy lvl dawał 25% złota więcej w przypadków pokonywania mobków in idle (czyli nie klikając), za to inny daję bonusy do klikania, dłuższe skille, szybsze odnawiania skilli itp ..
więc możesz dostosować bonusy pod własny styl gry :D
E tam, jakoś wygląd mnie nie zachęca :)
Anyway, polecam kanał: :)
https://www.youtube.com/channel/UCMy42eSUu30ULX_VmnxiQLA
Ktoś to wrzucał jakiś czas temu gifa: jakiś młody gość szedł za innym starszym w jakimś sklepie grając wpadającą w nutę melodię na jakimś instrumencie. Ten starszy nie wytrzymał i krzyczał coś w stylu "could you stop?!"
Pamięta ktoś?
Cholera, zupełnie nie zauważyłem Twojego wcześniejszego posta, a to tylko 2 min różnicy...
Nie śpisz bo nie chcesz czy musisz? :P
pol na pol :)
gram :P
ale idzie (wstawić dowolna wersję klnięcia) :)
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja gram jak coś ważnego na głowie :D
A w co?
Ah te sieciówki... Odkąd rzucili darmowego BFa 3 na Originie to właściwie nie gram w nic innego. A szkoda bo kolejka się rozrosła.
Działaj póki kolejka młoda :)
bo później czasu nie będzie :)
a gier w chęciach zawsze będzie n! +1 :D
Kolejka właśnie nie jest taka młoda... Zastanawia mnie to właśnie z czego to wynika. Bo skoro potrafię znaleźć czas na pogranie w tego BFa godzinkę lub dwie to dlaczego nie zaczynam niczego z ciekawą fabułą? Chyba stare przyzwyczajenia biorą górę i wolę wsiąknąć w grę na dłuuuuuuugie godziny niż szarpać ją po kawałeczku.
edit:
Musisz wybaczyć ale czas na mnie, dobranoc :)
bo to nawyki bo następna gra .. znów tyle zajmie :)
i aaaa bezsenni dwa :D
W sumie datownie to jestem juz od 19 minut na frum cala dekade. Dokladniej konto zakladalem wieczorem, ale data data :) tak, moze skladac mi zyczenia :)
to najlepszego maly, kolejnej dyszki i zeby forum wciąż tu wtedy było, bo jak patrze teraz, to już nie tyle wątków, co parę lat wstecz....
Ishi - dzia :* sa watki, ale nie kazdemu chce sie juz chyba odpisywac na wiele rzeczy :) za co ban? :)
Otwieram.
Pojechalem dzis do Galerii Krakowskiej po plyte niestety nie bylo, wrocilem z niczym... Co u Was w przededniu 1.XI? Ja jutro o 9 wyruszam na groby, planowany powrot o 12, a potem caly dzien wolnego :0
edit: @maly chcialem zakupic Nowe Sytuacje Republiki w reedycji, juz sie napalilem ale co mnie zdziwilo w Saturnie nie bylo. Pomyslu alternatywnego pomimo naprawde sporego tam wyboru nie mialem wiec nie kupilem nic...
Dobry wieczór.
Pierwsza sobota od miesiąca wolna, jak dobrze..
Wolny weekend. W niedzielę się skoczy na cmentarz(e). Jutro raczej spokojnie, rodzinnie. Bez szaleństw krótko mówiąc.
Mnie jutro czekają dwa cmentarze. A wieczorem małe co nieco, bo koleżka z delegacja zjechał.
Nie wiem Mały, chyba nie mówisz o drelowaniu? :D
@ Xinjin
Jaką płytę? :>
Ech, cmentarze, cmyntarze, smętarze, cementarze, ceklinarze, cebularze, ceglarze, cesarze, cieniarze, ciekawsze słowa czesałem.
A w ogóle to nie lubię atmosfery tego święta. Spotkania rodzinno-znajome na cmentarzu, no super. W ogóle kiedy w końcu kremacja się upowszechni, przecież powierzchnia tych cmentarzy jest tak absurdalnie rosnąca wciąż i wciąż, i na co to komu, po przecież zmarłym to ona nie jest już potrzebna, jak sądzę...
(S)@d@m po czym :P
Huth - a dla mnie to święto jest refleksyjne ..
Przypomnieć sobie osoby który były z nami i już ich nie ma .. (np. jak mój ojciec czy babcia (kilka tygodni temu umarła) )..
Adaś - czyżbyś był za szosrstki dla D.?
hucik - czyli chcesz być spalony? Ja też. powycinać wszystko co się da, co zdatne do przeszczepów i reszta hyc do pieca. :)
Diablo - przyjmij kondolencje. Pewnie masz już trochę lat, ale babcia to babcia... :)
@ Diablo
czyli jest to taka ludzko-pierwotna potrzeba przeżywania straty gromadnie, tyle że z moich obserwacji wygląda to autosatyrycznie, znaczy się ludzie przychodzą(prości ludzie) i nie czynią jakichś refleksji na temat czyjegoś, swojego i innego życia i śmierci, ale raczą wyrażać efekty refleksji na temat pogody, cen i miejsc zakupu elementów wystroju cmentarzy, czasem trudów dojazdu, a przede wszystkim sytuacji materialnej lokalnie i szerzej oraz jak wystrój się prezentuje i kto też co na grób przyniósł. Aha, no i o farze i farorzu.
Widocznie mam jakąś nieteges rodzinę. Ale no nie zdarzyło mi się usłyszeć głębszych myśli w te dni jeszcze.
@ mały
No raczej tak, nie myślę szczególnie o tym co by się stało, gdyby np. jutro mnie rozjechał samochód... no bo niezbyt mnie by to obchodziło po tym fakcie...
Weź ten znicz postaw koło donicy. Albo nie troche bardziej po lewej. O, dobrze i troche do przodu! I teraz ta donice trochę do tyłu! Tylko nie połam kwiatków! No, i ładnie!
Huth - to ty gadasz o takich rzeczach na cmentarzu? ;P
bo tu się zwija druga babcie pod ramię, kupuje kilka tanich kwiatów (na wafla coś mającego 2 hektary powierzchni - od kilka chryzantem byle wyglądały) zniczy i idzie po grobach bliskich i rodziny :)
@ mały
jako osoba z pewnym wyczuciem estetycznym zwykle sam mówię w podobnym tonie :P
Ale to też przypomina o tym, ile tego wszystkiego na tych grobach jest, to też jakoś odsuwa od refleksyjnego nastroju, kiedy jest nawalone tymi zniczami(w każdym rodzaju i rozmiarze), kwiatami, wieńcami, palmami(nie wiem czy u was też tak mówi na takie wiązanki z kwiatów i zielonego czegoś) i innymi ustrojstwami. To wszystko rozprasza i kieruje uwagę na materię oraz estetykę, a obie te kwestie są oddalone od istoty sprawy...
Tak poza tym to najbardziej podobają mi się takie zaniedbane groby, pozieleniałe, z roślinkami, pojedynczymi zniczami. Znacznie bardziej naturalne.
@ diablo
ja nie gadam, ja jestem cicho albo gadam coś cynicznie albo poetycko i generalnie chce jak najszybciej się ulotnić. A jak kogoś się spotyka to trzeszczę zębami.
Nah. Z D. jest wszystko w jak najlepszym porzadku. Jak zwykle chodzi o uczelnie - z 2 egzaminow warunkowych zdalem tylko jeden i pluje sobie w brode, ze moglem sie zwyczajnie wiecej uczyc :-/
@ mały
no czy podobne wyczucie to nie mogę stwierdzić :P, ale to zwykle ja zajmuję się sprzątaniem i układaniem tego wszystkiego... no oprócz tych grobów z drugiej strony rodziny, gdzie jest znacznie więcej potomków, tam jest pełne rokoko i secesja(że przydałaby się jakaś pionowa krata do wieszania albo półki), i się nie wtrącam
Nah. Z D. jest wszystko w jak najlepszym porzadku. Jak zwykle chodzi o uczelnie - z 2 egzaminow warunkowych zdalem tylko jeden i pluje sobie w brode, ze moglem sie zwyczajnie wiecej uczyc :-/
No offence, ale większych głupot dawno nie czytałem :D
hucik - kto by pomyslał.. :) akurat mam taką dość mała rodzinę, i órznie porządkujemy pomniki, ale zawsze pod ścisłą dyrektywą dziadka, bo leżą tam jego teściowie i żona.
Malutki rocznik jak już dawno mówiłem -7 od twojego nicku :D
ale to najbliższa rodzina.. nie znam nikogo dalej praktycznie oprócz babć (ciotki dzieci itp) :P
a co do dyrektyw .. jestem głośny :D
łoh, no ale jednak :)
Też tak. akurat mej śp. babci (tej prawdziwej, a nie tej jedynie z papierka) to jej siostry dzieci to tacy kuzyni i tak w miare jakoś kontakt jest, ale ich dzieciaków to już widziałem w zyciu ze dwa razy, a mają już naście lat. A potem to znam, ale ni huja moge dopasować powinowactwo. :)
To uczucie kiedy jestes tak samotny, ze sluzbowy telefon stacjonarny... ->
zeby bylo smieszniej wczesniej dzwonilem sam do siebie bo ustawialem dzwonek na komorce i chcialem zobac z yc jak to brzmi. Gdy zczal sie sygnal odlozylem sluchawke a tu w sekundzie sms.... czyli moze myslalem sam o sobie, moze to jakis znak? :D
Adam, sądziłem że jesteś starszy ode mnie,a Ty co chwila o uczelni..
Ja co środę na siatkówkę zacząłem chodzić. Głównie ludzie z pracy, ale ostatnio też byli jacyś kolesie z małymi ptaszkami, bo aż było widać aż przerost ambicji. Teraz ma być jedną znajoma koleżanki z pracy (w sumie ponoć też u nas pracuje) ze zdjęć wygląda na sympatyczną dziewczynę, do tego ponoć niska!
Jak uda się zebrać pełny skład ludzi tylko z pracy i wyrzucić tamtych to w sumie będę jedynym do wzięcia.. :D
Niska moze nyc, ale wazne zeby.. ekhm :D
Wlasnie obrabiamy jexna znajom, zajebista dupa z twarzy :D
I tak najlepszy jest festyn przed cmentarzami w Warszawie, czyli kiełbasy z grilla, karkówki, balony i inny kwitnący handel :) Wczoraj byłem wieczorem i jak na cmentarz to tylko taką porą ... Brrr zimno w drodze do pracy :)
I tak najlepszy jest festyn przed cmentarzami w Warszawie, czyli kiełbasy z grilla, karkówki, balony i inny kwitnący handel
Słoiczki wyczuły okazję do zarobku :D
tomasz -> +1 :D
Dobry wieczor. Caly dzien zmeczony, na wieczor rehabilitacja. Ale nie wiem ile posiedze
Łyczek - ja jechalem na cmentarz w Slomczynie. Jak tylko zobaczylem korek to zrezygnowalem :P
dajcie spokój, ludu na cmentarzach, o zaparkowaniu obok raczej nie było mowy, trzeba było w innym miejscu zostawić swoje Ferrari. Przynajmniej ja tak zrobiłem.
Ale ciepło było dziś tak, że łaziłem w samej koszuli, oby jak najdłużej taka jesień.
maly - sam odszedlem. Ale jak widać na stare śmieci się wraca.
Polecam czytanie komiksów. Ostatnio ostro się wkręciłem i nie żałuję - świetne medium.
I tak najlepszy jest festyn przed cmentarzami w Warszawie, czyli kiełbasy z grilla, karkówki, balony i inny kwitnący handel :)
Serio tak jest?
Ishi -> taka sinusoida. Też tak mam, raz chce mi się w ogóle dyskutować na jakikolwiek emat, a czasami nawet nie wchodze na głowną gola :)
Mi komiksy skończyły się na Kaczorze Donaldzie :)
hucik -> akurat przeglądam :)
http://kwejk.pl/obrazek/2144525/interes-sie-kreci.html
Trololo :)
VHS Viral. Jest kilka dobrych momentów, jednak jedynce i dwójce może co najwyżej buty polerować. Nie żebym spodziewał się tego co tam jest, ale jakoś tak nakręcone bez większej pasji. Brakuje tu takiego elementu zaskoczenia jak przy poprzednich częściach. Nie wiedziałem nawet, że już trójka wyszła, co dziwne, bo na dwójkę czekałem z niecierpliwością. Jako fan poprzednich czesci powiem, ze mozecie przez te poltorej godziny obejrzec cos innego. Jednak dla odchaczenia na liscie mozesz obejrzec, ale nie oczekujcie niczego wiecej.
W pojedynke swiata nie zmienisz...
Ja spadam. Od piatku nie moge spedzic spokojnie nocki. A to po robocie, a to szybka przerywana trzygodzinne drzemka, potem chlanie, szybka pobudka na kacu, nocka w robocie iak oto jest dzisiaj :)
Nawet nie o to chodzi. Po prostu nawet nie da sie mnie umiescic na osi prawica-lewica. Za duzo rzeczy mnie poroznia z obiema stronami. Pomijam fakt, ze partia, do ktorej moglbym sie zapisac nie istnieje. To jest problematyczne.
W pojedynke swiata sie nie zmieni, zgoda. Ale costam chcialbym zdzialac. Osobiscie znam ludzi, ktorzy maja podobne poglady, ale nie identyczne. I tutaj sie ujawniam jako totalny outsider
Ha wyświetlił mi się obrazek :D
przynajmniej panienka ;)
Eh, nie zdam tej historii. Skończę w Tesco. Amen. Przydałaby mi się motywacja z podtytułu..
Ishi, to i tak dobrze, że nie w biedronce ;) Ale tak serio - pitu pitu! Będzie dobrze. :)
Wlasnie skonczylem ogladac Short Cuts Altmana. Rozjebawszy. Kobyla bo 3h i 8 minut ale gdyby mial kolejne 3 to z checia bym dalej ogladal. Btw. jaki najdluzszy film ogladneliscie w zyciu? Ja Shoah Lanzmanna http://www.imdb.com/title/tt0090015/?ref_=fn_al_tt_1 - 566 minut :)
@Meg - czekam czekam na recenzje, jak widzialas chlopaki w ksiazkach mnie zmieszali troszku z blotem, pisarzem zatem nie bede :P a ja nie zapomnialem o Twoim tekscie, mialas wstawic y co? :D
btw. ktory to arxel na zdjeciu?
@maly - https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13356349 post [277] i dalej kilka recenzji userow :)
Titanica! ;D
Btw. Xin, nie zapomniałam o twoim poście w książkach, będzie recenzja. :)
ARX
Rozumiem, że tam poza kadrem, tam gdzie patrzysz, są zajebiste dupencje? ;)
Byly zajebiste cycuszki :) bp jak wiadomo, w zyciu faceta licza sie dwie rzeczy- cycki :D
Pewpew - sam bym ocenil, moze tu wkleisz? :)
Co do filmu to hm, rezyserska druzyny pierscionka :)
btw. ktory to arxel na zdjeciu?
Co za głupie pytanie! Ten najprzystojniejszy!
Xin
Nie przesadzaj, wcale nie z błotem. :) Nie bierz do siebie krytyki aż tak bardzo, krytyka powinna motywować, nie zniechęcać. :)
Tia, moje będzie wstawione ale tylko na priv, w ogóle mi się nie widzi, żeby banda gamoni miała wgląd w moje emocjonalne wypociny, a potem by mi to wypominali po x latach ;P
Tak bedziwmy wypominac. Czy nie jest to syndrom dobrego tekstu, ze sie go wspomina? :)
@Meg -
Nie przesadzaj, wcale nie z błotem. :) Nie bierz do siebie krytyki aż tak bardzo, krytyka powinna motywować, nie zniechęcać. :)
Nie no zartuje przeciez, ja czekam w takim razie na Twoja recke :P
Tia, moje będzie wstawione ale tylko na priv, w ogóle mi się nie widzi, żeby banda gamoni miała wgląd w moje emocjonalne wypociny, a potem by mi to wypominali po x latach ;P
Jakie priv, dawaj na forum tu albo w ksiazkach :)
Nigdy w życiu. :) Zasadniczo nie kręcę bicza na samą siebie.. ;)
No to sie rozczarowalem, zrobilas mnie w konia w takim razie.
maluch
to jest chyba syndrom "po 10 latach będę ośmieszać i kroić sobie bekę", a nie.. :P
Xin
Nigdy w życiu. :) Zasadniczo nie kręcę bicza na samą siebie.. ;)
Przynajmniej bedziesz sie z tego smiac, jakies wspomnienie bedzie :) pewpew sie nie bal i zajebal :)
Zasadniczo nie kręcę bicza na samą siebie.. ;)
Slyszalem co innego...
Xin
Oj nie dramatyzuj, podasz maila to i twórczość będzie - jesteś dla mnie wystarczająco anonimowy i z tego co widzę, nigdy nie robisz obory. ;)
maluch
Rozwiń tę głęboką myśl :)
@maly -
sam bym ocenil, moze tu wkleisz? :)
No to czekam w takim razie na jakas opinie!
@Meg -
jesteś dla mnie wystarczająco anonimowy i z tego co widzę, nigdy nie robisz obory. ;)
Milo mi :D
To daj sie poczestowac na tego junk maila
:p ślij w takim razie na
spoiler start
xinjin małpiszon op pl
spoiler stop
Dobranoc Hariet, pamietaj, ze Bill nie nalezy do tych, ktorzy pija koktajle przed polnoca
i kto śpi lub nie... ? :)
plus zero życzeń przy drobnej sugestii :D
Kolejne 2h siatkówki.. Jest dobrze.. Teraz tylko zmotywować się do uczęszczania na siłkę, wstępnie pewnie bieżnia myślę..
Arxel, trzeba pakowac ! Ja sie zmotywowalem i chodze i juz mam progres z 60 na 70% mozliwosci ! ZALEDWIE PO MIESIACU RAZ NA TYDZIEN !
"Maczeta zabija" dafuq aj dżast łacz :D ubawilem sie lepiej niz na niejednej autoparodii filmow sensacyjnych lub niejednej "dobrej komedii" :)
To zamiast pakowac to rzezbic !
O Kris Allen. Z tego co slyszalem jest calkiem tani, za 12 000 dolcow przyjechalby do PL. Latwo by bylo zorganizowac jego koncert.
Skończyłem grać w 2. sezon TWD, zakończenia z pierwszego oczywiście nie przebił (mimo, że jest kilka opcji zakończeń), ale i tak mi się te gry cholernie podobają. Może kiedyś tam zagram w dodatek 400 Days. No i oczywiście 3. sezon must have.
Brywieczór.
Dodatek 400 Days, krótki ale wciągające. 5 odrębnych historii. Warto zagrać.
Dobry Wieczór.
A ja sie zegnam, dobrej nocy wszystkim. Dziekuje wszystkim, ktorzy napisali w watku o PS2, niedlugo ruszam na lowy. I jutro znowu bede niewyspany ech
Dopiero w środę do pracy, więc korzystam :) a jak się wyśpię nareszcie, mmm..
Dzisiejsza posiadowa skonczyla sie kolega, ktory stracil poczucie swiadomosci. I ja chyba tez pojde spac.
Ja pracuję od pon do czw i potem wolne do wtorku :)
Godzine temu wrocilem, polozylem sie spac, ale ni huja moge zasnac. Nic w tym dziwnego, ale o 5.50 mam pobudke bo do roboty na 7....
Jesli Meg jest tu cichaczem jakims cjudem to pewnie zauwazylas, ze nasza ulubiona Tovke puszczaja w radiu na zetce i rmfie? :(
W jednym z wątków zostałem wywołany jak pokemon ...
Co do ćwiczeń to niedługo ruszam z Crossfitem, ciekawe ile czasu dam radę :)
Zawsze wolałem Charizarda ;)
Chcę iść na dwa filmy Furię i Intersellar, ktoś był na jednym z nich i coś może powiedzieć ? Poza Huthem :)
Łyczuś - to ma coś pod chari :D
"Przez język gacka i siarki fetor, Słowa zaklęcia mówiąc jak retor, Niech tu i teraz, na me życzenie, Z czystego nieba buchną płomienie!"
(jak ktoś wie z czego to to ma +15 punktów :D )
z filmami nie pomogę :)
żeby poprawić swój status bo znowu zacznę coś na mend .. :D
Posiedzialbym, ale musze odespac te niecale 3 godziny drzemki, bo znow jutro na rano... ehh. Dobrej nocy :)
Cześć przyjaciele, koledzy i koleżanki. :)
Co słychać?
Łyczek znalazłeś jakąś fuchę?
Taka tam nutka wieczorna:
https://www.youtube.com/watch?v=yHage8fhVJs
Zaliczyłem wreszcie sieci! Kamień z serca... :p
Jutro robota, niestety. Ale wtorek fajnie się wplątał na odsapnięcie, przyda się.
Wieczor pod znakiem moich ukochanych hambow za zlotowke sztuka. Polecam.
Piękna sprawa posiedzieć przy niedzieli dłużej i pospać dłużej.
Kręgle, jedzenie, chill - typowa niedziela :)
Zaraz mi minie dwa miesiące bez laptopa, pięknie :)
spoiler start
Nie polecam nic od Lenovo
spoiler stop
Cały weekend na Falkonie. Bardzo fajna impreza, polecam.
eh, no i mam zawirusowany komputer.. Świetnie.. Człowiek porzucił piraty i leci na oryginałach i kumpel zachęca do kupna AC Unity.. Więc podrzucił mi lewe Black Flag.. I tak oto raczej nabawiłem się wirusa.. google mi się nie ładują, YT sypie błędami.. W sumie to chyba żadna wyszukiwarka nie działa.. I weź tu zlokalizuj problem..
Na dobranoc..
http://www.youtube.com/watch?v=qrqgkJZ42BQ
Wieczor udan, ale mam moralbiakai to fhuj. Ale nje chce o rym gadac... dobry :)
Siema Ems! Spojrz jajk mozesz do mego watku w ktorym opisuje swoja dekade na forum, post numer 32 :) jak Meg czyta to cichaczem to tez :)
Zapytaj na Łowcach okazji, daj na wymianke na coś innego i fest :)
Sam bym wziął, ale po pierwsze, mam już sporą biblioteczkę, a i tak Anala Wake'a przerobiłem na Xie
Na wieczor w sam raz https://www.youtube.com/watch?v=KQ8hcLXE6Fg
Na uczelni dalem dupy, nie zaliczylem warunku z chemii. Ech.
Na uczelni dalem dupy, nie zaliczylem warunku z chemii. Ech.
szkoda :(
Dobry i dobranoc.
Fajnie pięknie, że jest ten piąteczek, tylko z łaski swojej gorączka mogła by zrobić sobie wolne ode mnie :(
Z cyklu muzyka, której się słucha przez dwa tygodnie do porzygu:
https://www.youtube.com/watch?v=xuhPOcxLM6U
Czemu dopiero teraz to usłyszałem?
W końcu powoli zaczyna się zima :D
więc % w dłoń i zacząć się pojawiać ;D
Arxiu ty 2 x % na klatce piersiowej powinieneś mieć wytatuowane ;D
czyli wracasz raczej do normy ;D
Raczej wraca do normy :D Ostatnio też miałem/mam taki czas (od początku miesiąca), że co drugi dzień szły małe niebieskie Sznapsy w ruch. Albo zwykła wódeczk
https://www.youtube.com/watch?v=rSMY2CVjCZA
malutki co to za meczenie zwierząt ? ;D
to prędzej pasuje nawet do bezsennych
http://youtu.be/76RbWuFll0Y ;D
Arxiu - skąd ta mina :)
bedzie lepiej :)
Ciapens - żyjemy, jest dobrze :D
siemandero!
Arxelowi pewnie łycha sie skończyła :p
Jakie meczenie zwierzat Diabolo? :D
Ciepens, nie zapomnij tylko soli i cytryny!
Pomidoro -> co do wiertarki i darcia kocich mord. Tamto to było konkretne bass rnb :P
https://www.youtube.com/watch?v=uppLKyRa8eo
:D
Kalinka dobra do wódzi :)
http://youtu.be/6DcfXVL0mh0 to i gigiego nie może zabraknąć ;)
to była muzyka a nie tortury kotów przy użyciu wiertarki :D
dla teraźniejszych podstawkowiczów torturowane kociska i wiertarka będzie klasykami :P
Malutki to dać Ci grabki i wysłać do piaskownicy a później mimo najszczerszych chęci uda Ci się skończyć podstawówkę? ;D
http://youtu.be/Yau8nHOXhug - tyle ze samolotami w War thundera :D
nie wiem dlaczego wszyscy z tej piosenki się śmieli wibratooooor :D
http://youtu.be/RVmG_d3HKBA - zrób to :)
żarty wrzuć na luz :)
albo idź po pifko czy dwa i patrz opcja pierwsza :)
al chyba właśnie to się stało
http://youtu.be/Sy61Va1L4cM :D
NIE ZNASZ SIE NA ŻARTACH!
nie mogłeś mnie bardziej wkurwićniż ta "piosenką" :P
Za dobrze by było :)
ale uśmiechnij się :)
http://youtu.be/4kHl4FoK1Ys jak tamte lata i wcześniejsze :D
Macarena dobra na picie :D Gdzie teraz taką muzykę puszczają? :O
https://www.youtube.com/watch?v=RkEXGgdqMz8
Malutki bracie (i na ruskiego misia - ta piosenka krążyła mi po myślach) :D
bo jak kiedyś mówiliśmy liczy się brutalny .. męski intelekt ;D
Ooo kończy się już noc,
ja mam w dupie to!
ooo jutro bedzie kac,
ale jebać to!
Kończy .. trwa :)
a kac .. napij się soku :)
malutki .. smoku :D
Dlatego mam to w dupie :D
Mam w dupie do 7.45 kiedy walne sie do wyra :P Dzisiaj na trzeżwo, nocka...
spoiler start
A co wyrośnie, piekna kobieta to pewne, ale jakoś nie mam przekonania do śpiewających dzieciaków.... :)
spoiler stop
AAAaa moja L9 już ma odprysczek na ekranie!. A mowiłem, odkręce te podłokietniki. To nie!
no bry.
moja L9 o dziwo jeszcze w naprawdę dobrym stanie. A biały tel chyba trudniej utrzymać w jako takim ładzie. ;p
Moja tez, tylko ta blyszcza rameczka n aż rogach starta do bialego plastiku.... :(
Nihdy wiecej sosu czoszkowego w kebsie...
A tak to ta jesienna egzystencja...
Od dluzszego czasu dopada mnie straszna nuda i samotnosc... nie mam normalnych kumpli, ciagle problem zeby wyjsc na piwko. Nie mam z kim normalnie pogadac bo o czym rozmawiac z rodzicami? Z podrywem u mnie srednio na jeza, ale co z tego jak wiekszosc mnie olewa? I tak siedze i pacze w ten monitor i gdy widze czarny na czarnym ekranie ladowania kolejnej sali, a na nim swoje odbicie, lapie dola i mysle "co ja kurwa robie ze dwoim zyciem?" O patrzcie nowa spluwa!. :) Juz nawet granie mnie nudzi bo ile mozna?
Nawet w pracy z wiekszoscia trudno mi sie rozmawia, ale to akurat same konfidenty i piewcy chaosu. Dziewczyny normalne, ale reszta japierdole... brakuje mi tego "Wow!" Jakiegos pierdolonego drobiazgu, dzieki ktoremu mialbym co wspominac i doceniac inne rzeczy. Nawet na glupi koncert ulubionych formacji mnie nie stac. Nie to, ze nie lubie takich spedow, ale czemu by nie na kogos kogo muzyke lubie? Nawet zeby wybrac sie w weekend do innego miasta na impreze jest problem i finansowy i ekipowy. Bo oczywiscie nikomu nie pasuje kurwa mac, a sami nic nie zaproponuja i zawsze czekaja za mna i bratem, no kurwa. Moim marzeniem jest skoczyc ze spadochronu. Ale miej na raz te 800zl? Za 10 lat skladania co miesiac. No chyba, ze kredyt na pol roku, ale znow kredyt, a wiem czy jutro nie bede mial drugiego? Ehh.. :p
hm.. Przyjechałem dziś nieco później do pracy przez korki.. Na chodniku znalazłem 120 zł. Myślałem, że już tylko lepiej dziś będzie.. Niedawno wróciłem z siatki, ale wciąż miałem jakąś dziwną barierę aby poderwać jedną z dziewczyn (aaaczkolwiek wpadliśmy sobie w ramiona podczas gry.. no prawie ;))
A jutro na imprezę z pracy idziemy, aż 16 osób.. Znowu się upiję i jak wrócę to wyślę jakieś sms-y..
A w ogóle to od kilku dobrych miesięcy czuję, że stoję w miejscu..
Kurde znalazłeś 120 zł? Mi się udało maksymalnie znaleźć 50 zł :-(
Widze ze stoje w miejscu. No i jak masz stac? Do tylu? :D
Frciarz, ja to nie mam szczescia do takich znalezisk . Nawet losy na letnia plenerowa loterie sie mnie nie imaja :)
A najlepsze, że przeszedłem obok - co dziwne, zupełnie nikt nie szedł o tej porze w moją stronę - zauważyłem i pomyślałem wpierw, że to pewnie jakieś lewe, z tyłu czyste kartki czy coś.. Ale po kilkunastu krokach się wróciłem. 30 sekund później by mi je jakaś kobieta zgarnęła sprzed nosa :P
Ja tak samo miałem z tym 50 zł. Też to olałem ale się cofnąłem a tam na horyzoncie już szedł sobie jakiś Pan. Ale też muszę się tym pochwalić, że raz zgubiłem 20 zł. No niestety :-(
@malyb89 Pijesz coś w Andrzejki/Ostatki a czy będzie na sucho?
Bry wieczor szanowni panstwo.
Juz dawno nie mialem w ustach alkoholu, a dzisiaj kolega sie dal namowic. Tez z nim niedobrze. Taka dlugotrwala abstynencja moze sie zle skocnzyc.
Ale fajnie, znalezc kase na chodniku, tez mi sie udalo pare razy, dlatego warto patrzec pod nogi dzieci. Raz tez znalazlem srebrna bransoletke, a prawdopodobnei jeszcze kilka rzeczy ktorych niesteyt nie pamietam.
Ciagle sa klopoty z dziewcyznami ? Ile ja juz sie tego nasluchalem. Nawet juz mi sie nie chce nic pisac, bo czlowiek chcialby pomoc, a tu dupa. Ale jakbvy sie komus odwidzialo, to zapraszam, na gg czasem sie pojawiam.
Tak w ogole to ostatnio mnie dziwi jakie sa dziwne problemy. Ale na serio dziwne. Dziisja obejrzalem 2 seriale i w obu z nich bohaterowie placza, ze nie maja kasy zeby kupic samochod. W dzisiejszych czasach akurat samochody sa bardzo tanie i nie widze zadnej wymowki od tego, prawdopodobnie wszystko to zasluga stereotypizacji, niewiedzy, podtrzymywania tych stanow, propagandy i w ogole LOBBY MOTORYZACYJNEGO, czyli sol w moim oku. Czlowiek jak sie rozejrzy moze kupic samochod naprawde bardzo tanio, gdyby nie to ze mam teraz mojego Fiata, to jezdzilbym Polonezem. Samochod jest tani, a czesci kupisz wszedzie, dodatkowo latwo go naprawic. To piekna sprawa miec auto, ladujesz do Poloneza koc, koszyk, termos z herbata, jakies jedzonko i zabierasz dziewczyne na polanke za miasto. Z dala od zgielku i tym podobnych. Teraz troche juz na to za zimno, ale normalnie jak tylko wiosna nastaje, to jest pelno okazji, ludzie dzisiaj sie upieraja na rowery, praktycznie wiekszosc osob ktore w okolicy mieszkaja sie poruszaja wlasnie tym. Gdyby nie ja z moim Fiatem to praktycznie wszyscy bylibysmy wesolym rowerowym grajdolkiem. A z calym szacunkiem, nie miec wspolczesnie samochodu to na serio lipa. Rower jednak ogranicza, bedzie padac deszcz, czy zrobi sie pozno, to lepiej jednak miec te 4 kolka, nie wspomne o tym, ze na tylnej kanapie mozna przezyc niezapomniane chwile :P
Ale sie rozpisalem. Kochani pomyslcie o tym. Nie dajmy sobie wmowic, ze mamy jakies sztuczne potrzeby. Nam nie trzeba wiele, to ze wezmiemy kredyt na jakiegos nowego sedana nam nie podwyzszy statusu spolecznego, nie sprawi ze znajdziemy od razu dziewczyne, a tylko moze uszczuplic nam portfel. Nie jest najwazniejsze to co w zyciu kupimy i ile wydamy kasy, najwazniejsze jest to ile chwil spedzimy z ludzmi, ktorzy sa dla nas wazni. Takie rzeczy jak samochod moga nam pomoc w przemieszczaniu sie, ale nie popadajmy w paranoje. Pamietajcie, ze najwazniejsze co ma robic to jezdzic ;)
A teraz wracam do picia. Moj kolega podsyla propozycje muzyczna na wieczor. Wgryza sie w banie hu hu !!!
https://www.youtube.com/watch?v=MgB1xPMJlm8
Wczoraj sie niezle rozgadalem. Dobrze ze nikt tego nie czytal. A moze wszyscy dalej sluchaja happy rave :P ?
Nakurwiali densa przy nowym Chwytaku :)
http://youtu.be/BRwFEYYfo_M
gamer -> wypije piwko lub dwa bo na rano do roboty w niedziele. I od grudnia przechodzimy na dwunastki. Od 7.00 do 19.00 i od 19.00 do 7.00. Tylko szkoda, ze dowiedzieliśmy, się o tym jak przesłano nam grafik, żadnej informacji, plotek. Ale imho lepiej, bo potem cały nastepny dzień wolny mam :) I jeszcze oczywiście wojna bedzie bo kolejno szósty rok z rzędu ta sama osoba noc sylwestrowa ma wolną. Zbieramy się we wtorek i dziemy do kierowniczki.
szymon -> spokojna głowa, ja tam sobie sobie radze z takimi rzeczami
Łyczka na Steamie nie było od 112 dni, co z niego a gracz? :P
Cześć i czołem, ale spadam do wyra, znów rano i 5.50 pobudka.
W tym miejscu chciałbym podziękować mojemu anonimowemu darczyńcy za sponsorowanie mi wczorajszego wyjścia, całe znalezione 120 pękło. Dom strachu straszny nie był, ale jak ktoś będzie w Krakowie to polecam się przejść :)
Oraz +1 numer telefonu, sympatyczna dziewczyna, zajebiście się z nią tańczyło. It was a good night.
Z minusów to dziś w pracy była katorga, wszyscy jak jeden mąż się męczyli.. :) Każdy wrócił ~3:30, o 8 pobudka.
Mały ---> Bo od tylu dni nie mieszkam już w swoim mieszkaniu gdzie był komputer :) Mieszkam teraz, gdzie kompa brak. A zatem na Steama pewnie w ogóle nie wrócę.
Na dzisiaj:
http://www.youtube.com/watch?v=Ot9ZWonS2yQ
Co to ma być za gracz, który nie bierze ze sobą komputera.. :( Weź się popraw Łyczku, bo za rok się z Tobą nie napiję (na imprezie dla graczy! ;p)!
A to jeszcze z dnia wczorajszego
http://fabrykamemow.pl//uimages/services/fabrykamemow/i18n/pl_PL/201205/1338193954_by_Listerioza_500.jpg
Tyle fajnych nowych zwierząt poznaliśmy..
Lygrys nas zmiażdżył..
A ponadto, od piątku na regres wersji (przetestowanie całej aplikacji) nazwaliśmy "legres" - idealnie się wpisuje w ING - regres ING - regres z lwem ;) huehue
Ugh, pomóżcie z dragon agem. Chcę zrobić sobie spanish inquisition, a nie mogę, bo crash za crashem.
Wlasnie £yczu$,zawiodlem sie na Tobie. Jak mozesz nazywac sie graczen?
Aexus, Lygrys jak wiadomo znany jest od jakichs dwoch- trzech lat :p wielki skurwiel... :-) Z tym gryzoniem to jak z matura to bzdura :p
Anyway na dzis mega pozytyw :)
https://m.youtube.com/watch?v=ZavntnQ_VZU
Dobry wieczor wszystkim !
Bedac zazenowanym dzisiejszym programem "Mam Talent" musialem znowu wypic na ukojenie nerwow. I pomyslalem, ze bede mial dla was zagadke. Jest ona jak najbardziej zwiazana z grami, wiec wiekszosc z was powinna sprobowac ja rozwiazac.
Zagadka dotyczy muzyczki z gry, ktora odkrylem niedawno i uwazam, ze jest genialna. Waszym zadaniem jest odgadnac Z JAKIEJ GRY POCHODZI i mam nadzieje, ze nie uzyjecie w tym celu Sound Hounda. Jesli sie wam uda, to znaczy, ze nie jest wcale tak niszowa jak myslalem.
Oto i link do zagadki. Powodzenia !
http://speedy.sh/vACxQ/zagadka.mp3
Na zyczenie DiabloManiaka cos normalnego
https://www.youtube.com/watch?v=GHqqOILs98c
Ale zagadka nadal aktualna ! PEwnie zaraz bedziecie zakladac nowa czesc, nie zapomnijcie o tym ze ja wrzucilem !
Lubię takie nocki.. 2h posiedzieliśmy ze współlokatorami, koleżanka winko, my z kolegą whisky.. I czas iść spać..
A swoją drogą, to trochę wypadłem z gry, jeśli o dziewczyny chodzi..
Co tam panowie..?
Panna trochę zwodzi.. 1 sms na dzień, niby długi no ale.. Zasadniczo raczej nie zapadłem jej w pamięć aby jej aż tak zależało - przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, lecz z drugiej strony jak wychodziła z klubu i mnie napotkała - sam jej nie zauważyłem - to mnie zaczepiła, że wychodzi i blablabla, więc może tak źle nie było..
Jutro czas spróbować starych sztuczek, zobaczymy czy się złapie w sieć.. Co prawda nie pamiętam za bardzo jak wyglądała, ale z przebłysków to chyba fajna (no i niska była! :D)
Moja tez, troche zdawkowo odpisuje i to jeszcze po dwoch, trzech godzinach. Ale tez nie za bardzo pamietala jak sie przedstawilem i jak napomknalem o Janie to olsnilo. Tylko na spotkanie nie zaproponowalem miejsca do ktorego zawsze szedlem. Przynosilo mi pecha, czas na odmiane :p troche szkoda, bo zarcie mieli dobre :) i dobrze pamietam jak wyglada :D mojego wzrostu, moze ciut nizsza, blondynka dlugie wlosy,lubi nosic koszule i musi miec czerwony acent w ubiorze (miala male czerwone kolczyki i szminke pod ten sam kolor). Podwpjny plus. No i smiala sie z moich zartow :)
A propo śmiania się z żartów to panna z siatkówki dość notorycznie śmieje się z moich.. na sali cisza i tylko ona rechoce.. ;-)
To jest typowo zaunteresowana czyli nie musisz sie zastanawiac :D skoro rechoce to mam nadzieje, ze nie jest ropucha? :D
Chcialbym zobaczyc a wlasne oczy te Twoje podrywy. Przyjade do Rakowa na miesiac z utrzymaniem na Twoj koszt i ostatecznie potwierdze lub obale ten mit :p
anyway, jutro zrobie nowa czesc :)
Smutny tydzień miałem, moja babcia zmarła, wczoraj był pogrzeb. Smutne czasami to życie. :'(
Ale życie idzie dalej przecież. Jeszcze teraz mnie przeziębienie wzięło i gardło coś nawala. uh
Wybaczcie, że wam tak smucę.
Moje współczucie Marcinie... pewnie jest jej teraz nieco lepiej :)
:)
Tak z ciekawości. Macie zainstalowany Openfm na telefonie/komputerze? Tak z ciekawości pytam czy ktoś używa i słucha z tej apki muzyki czasami.
Z muzycznym apek to odtwarzacze- aimp3 na kompie i "muzyka" na fonie :) zadnych radiowych. Ze spotifow ucklem szybciej niz zarejestrowalem :)
aimpa też używam :)
pytam, bo ten openfm popularny dość widać. Szczerze mówiąc sam też od czasu do czasu to włączę i parę piosenek z różnych stacji posłucham, coś tam sentymentalnego czasem leci.
Kiedys as crobblowalem na lascie,ale trwalo to niecaly miesiac :p
Ide spac, spoojnej nocy Pany.
A swoją drogą, to trochę wypadłem z gry, jeśli o dziewczyny chodzi..
Ja tam nigdy nawet nie umialem w to "grac" :-D
Czas pomyslec nad prezentem swiatecznym dla D. *sigh* Nie mam zielonego pomyslu co Jej kupic.
