Kupilem kiedys slownik w App store, zostal on jednak skasowany, probowalem w zakladce purchased i rowniez go nie ma, czy jest jakas inna mozliwosc sciagniecie go, czy juz przepadl na dobre?
Niestety stawialem iphone na czysto i nie zrobilem bacupu programow bo myslalem ze sobie sciagne potem wszystko, a tu okazuje sie ze juz slownika nie ma w sklepie:/
Przepadl. W umowie iTunes masz wskazowke ze sam dbasz o kopie zapasowe bo ze sklepu aplikacje moga zniknac
Jak cos jest dla nas cenne to warto skopiowac plik *.ipa w bezpieczne miejsce
A jest mozliwosc odzyskanie pieniedzy, skladajac reklamacje? Placilem ponad 20$:/
Wiem ze Apple oddaje kase gdy jakis program nie spelnia oczekiwan jednak nie wiem czy cos takiego przejdzie.
No nie ma mozliwosci bo zgadzales sie na warunki umowy ze kupujesz i sam dbasz.
Oddaje kase ale tuz po zakupie i nie za czesto
Czasem aplikacja wraca do sklepu bo moze np nie dziala teraz na iOS 8 i dew robi poprawki.. Pytaj sie jego co sie stalo
stealth1947 ---> To jest ten "Feature" "To cos" :) czego nie ma konkurencja !
Ooo a to google zwraca pieniadze jak po roku aplikacja wyleci ze sklepu? ;)))
nie nie zwraca, ale można zawsze pobrać appkę nawet jak wyleci, sprawdzone info :)
Wystarczy synchronizować iPhone'a/iPada z iTunes i wszystkie appki są kopiowane na dysk twardy i możesz je w dowolnej chwili wrzucić na urządzenie przez iTunes, nawet jak appka wyleci ze sklepu.
W ten sposób przemycają do iTunes m.in. emulatory konsol tj. leci jakaś appka z tapetkami czy czymś innym, gdzie po wklepaniu ukrytego kodu np. tapnąć 3 razy 4 palcami w ekran odpala się emulator. Takie appki przechodzą, potem pojawia się info na odpowiednich stronach. Kilka tysięcy osób kupuje appkę ze sklepu za 4$, Apple potem wywala appkę, wypłaca kasę i blokuje konto deweloperskie, a kto chciał to ma emulator SNESa, GBA, czy N64 bez JB.
