Ludzie sie jaraja Apple a tu Core i5 z Intel HD 5000 w obudowie 11x11 cm, do tego do 16 gb pamieci i dysk ssd. Przeciez CPU i GPU takie same jak w Airze albo 'tanich' Macach Pro.
To juz nie smartfon czy tablet a po prostu desktop! w kieszeni.
Szkoda, ze cena od roku nie spada, ale i tak nie jest wielka (trzeba samemu pamiec, wifi i dysk dokupic, czyli pewnie wyjdzie kolo 2000).
Myslicie, ze to przyszlosc? Bierzesz komputer domowy w kieszen i pracujesz skad chcesz? Niesamowite jak ten postep daje.
Ktos ma cos podobnego? moze sa jakies tansze / lepsze? Chyba sie skusze, mysle od dawno nad mini itx ale to bije wszystko co znam na leb, to sie nazywa minimaturyzacja.
Zwykły Nettop... z forum obecnie Stalin_SAN będzie sam składał. Rewolucją to to nie jest bo lepiej 2 tysiące wydać na topowy smartfon niż 2 razy słabszy nettop.
A i tak dużej popularności to nie ma.
W sensie że wg ciebie taki Snapdragon 801 jest 2x wydajniejszy od i5 4250U?
I że smartfon ma większa funkcjonalność niż PC?
Nie ma co fantazjować, choć owszem- sprzęt z [1] to żadna rewelacja i ciężko znaleźć dla niego zastosowanie (bo jako HTPC wystarczy coś znacznie tańszego i bardziej energooszczędnego), a sensu wątku nie bardzo rozumiem...
Przemo
Nie oszukujmy się - smartfon da większą wygodę Poza tym jeśli ktoś jest uzależniony od potrzeby korzystania PC w czasie podróży to zdecyduje się na laptopa bo mimo swoich wymiarów nettopy i tak są duże poza tym kto ze sobą będzie woził monitor ;)
A w obecnych czasach smartfony oferują już znacznie więcej pecetowych funkcji i wydaje mi się że tańsze laptopy zostaną niedługo przez nie wyparte.
I że smartfon ma większa funkcjonalność niż PC?
Nie większą, ale mogę śmiało powiedzieć że oferują już prawie wszystko co pecety(te tańsze).
marcin00 --> Ale nadal nie wiem skąd przyszło ci do głowy porównywać ze sobą zupełnie różne sprzęty o całkowicie innym przeznaczeniu.
marcin00-> Możesz sobie porównywać to w taki sposób, że na papierze obecne telefony mają bebechy coraz bardziej zbliżone do komputerów. Ale to i tak głupota.
Pod innym względem to nawet nie ma co gadać. Smartphone, a laptop to dwa różne światy - jedno nigdy nie zastąpi drugiego.
marcin00, wow, mialem napisac, ze niezlymi debilami sa ludzie co wola kupic smartfona za 2k w swietle nettopow (dzieki za nazwe), ale dobrze ze nie napisalem, bo bym jeszcze Ciebie obrazil... Przeciez te najszybsze Snapdragony to sa z 5x wolniejsze od jakichs i3, co ty gadasz? Pokaz mi telefon za 2 kafle z takim mocnym procesorem, czekam.
PrzemoDZ, ciezko znalezc zastosowanie? Przeciez to moze smialo wyprzec 90% pecetow, sam chyba wlasnie zmienie PC na taka skrzynke, widze, ze od Gigabyte mozna dostac wersje z i7 ktory zjada wiekszosc procesorow jakie sa i ma kosmiczne GPU, takze nawet grac niezle na tym mozna... A jak sobie policze zuzycie pradu to roznica w cenie miedzy pc za 2k a ta skrzynka mi sie zwroci dosc szybko... Jak dla mnie to idealna maszyna do np. programowania, czy nawet pracy z Photoshopem (nie mowie o hardkorowej obrobce zdjec, ale wlasciwie nic nie stoi na przeszkodzie, szybki ssd, dysk zewnetrzny pod usb3, 16 gb ramu i hulaj dusza...). Przypomne, ze wiekszosc ludzi i tak gra na konsolach dzis, ja tam lubie grac i na pececie, ale Gigabyte Brix widze ciagnie nawet wymagajce gry a jest niewiele wiekszy od tej skrzynki. Szok.
A w obecnych czasach smartfony oferują już znacznie więcej pecetowych funkcji i wydaje mi się że tańsze laptopy zostaną niedługo przez nie wyparte.
marcin00, nie no geniusz, i co? Niech i smartfony beda mialy moc bomby atmowej, co z nia zrobisz? Zagrasz w Angry Birds z lepsza grafika i ustawisz sobie budzik w Kalendarzu? Chyba nie wiesz co mowisz, jakbym odpalil kompiler jadra Linuxa na dowolnym smarfonie dzis to by tylko dym polecial i koniec bajki.... A Celeron 333 MHz to ogarnie... Smarfony niczego nie wypra, bo to w ogole nie ten segment, wmawia sie debilom, ze smartfony maja byc mocniejsze, ale uzytecznosci sie nie przeskoczy, przez ostatnie 10 lat zastosowanie telefonow prawie sie nie zmienilo, 90% ludzi nadal gada, smsuje, czasami gra w gry (i tutaj widac najwiekszy postep), ale co z tego? Wyobrazasz sobie normalny pelny OS na smarfonie taki jak na desktopie, czyli np. goly linux i uzywanie tego? Chyba ze nosilbys myszke, loooool. I na wyswietlaczu mniejszym niz 8 cali powodzenia cos zobaczyc. Po prostu to jest ruchanie ludzi, nie ma na to innego slowa, jakbys nie mial glowy zamulonej pieprzeniem Steva Jobsa (co 2 lata temu mowil, ze wielkie ekrany sa do dupy a dzis Apple samo takie robi) to bys sobie odpowiedzial na jedno zajebiscie, ale to zajebiscie wazne pytanie: co lubisz w zyciu robic: ladowac komorke z cpu 4-rdzeniowym co 4 godziny albo miec wolniejszy cpu ale ladowac co 3 dni a zrozumiesz o czym mowie. Telefony od RIM mialy duzo mniejsza moc, ale nie chodzily wcale wolniej od Galaxy czy iPhone a ladowales je raz w tygodniu... No ale przeciez telefon musi miec Skype, odtwarzac filmy w FullHD (mowie Ci, za 2 lata beda juz odtwarzaly w 4k), a nikt nie pamieta, ze jeszcze 5 lat temu jak FullHD nie bylo tak powszechne to sie bralo TV pod wielkosc pokoju, bo nie widac roznicy. Na 42 calach nie widac roznicy miedzy HD Ready a FullHD jak siedzisz w odpowiedniej odleglosci. A Tobie wmowili, ze jest roznica na 5 calach. Po prostu majtki spadaja z wrazenia.
Cóż za agresja. Chciałem ci przypomnieć, że istnieje jeszcze oprócz androida i iOS'a także Windows Phone 8.1 i Windows 8.1 i urządzenia (w szczególności tablety) z tym systemem nie ustępują w żadnej funkcji PC
Jaka tam agresja, luz. Tablet to inna bajka, ale tez inny target i nie do konca widze tam normalna Windoze, chyba, ze podepniesz urzadzenia wskazujace ale wtedy to o kant dupy potluc.
Myslicie, ze to przyszlosc? Bierzesz komputer domowy w kieszen i pracujesz skad chcesz? Niesamowite jak ten postep daje.
Nahhh... do laptopa to się nie umywa. Co prawda do kieszeni z miejsca nie wsadzisz, ale w torbie znajdzie się w jednej całości: komputer, monitorek 15.6, klawiatura, touchpad. Tak po prawdzie ostatnio stwiedziłem, że nie już więcej towerów, konsol ani tabletów nie będę kupował. Tylko jeden porządny notebook, który przejmuje funkcje wszystkich pozostałych.
marcin00, nie no geniusz, i co? Niech i smartfony beda mialy moc bomby atmowej, co z nia zrobisz? Zagrasz w Angry Birds z lepsza grafika i ustawisz sobie budzik w Kalendarzu? Chyba nie wiesz co mowisz, jakbym odpalil kompiler jadra Linuxa na dowolnym smarfonie dzis to by tylko dym polecial i koniec bajki.... A Celeron 333 MHz to ogarnie... Smarfony niczego nie wypra, bo to w ogole nie ten segment, wmawia sie debilom, ze smartfony maja byc mocniejsze, ale uzytecznosci sie nie przeskoczy, przez ostatnie 10 lat zastosowanie telefonow prawie sie nie zmienilo, 90% ludzi nadal gada, smsuje, czasami gra w gry (i tutaj widac najwiekszy postep), ale co z tego?
Geniuszu, a teraz ja coś napiszę
Ty umiesz czytać? W którym miejscu napisałem, że na smartfonie zamierzam instalować zwykły OS? Napisałem że w obecnych czasach smartfony oferują już znacznie więcej pecetowych funkcji. Otóż na smartfonie możesz zrobić już wszystko(praca z programami graficznymi, pakiet Office'a i inne cuda-wianki).
Poza tym to się nie sprzedaje... wskaż mi parę osób które są w posiadaniu nettopa? Są na rynku od około 9 lat i co? ma ktoś to w domu? - to się opłaca, ale jedynie jako malutkie centrum rozrywki(chociaż i z tym słabo bo ile ostatnio małych konsolek nawychodziło i wszyscy o tym zapomnieli) np. zamiast jakiegoś smartTV żeby skorzystać z neta na większym ekranie w salonowym zaciszu lub jako odtwarzacz filmów(głównie wirtualne półki). Odpowiesz Apple nadal sprzedaje iMaca mini i im się sprzedaje(chociaż tego nie wiem) wiec coś w tym musi być - pewnie, że mają, ale to sprzęt dla tych którym zależy na pochwaleniu się że wydali na zwykłego nettopa 10k(tak wyszło z konfiguratora). Większość osób tego nie kupuje/nie kupiła bo się nie opłaca się lub nie słyszeli.
szybki ssd, dysk zewnetrzny pod usb3, 16 gb ramu i hulaj dusza..
Może mi się wydaje, ale wspominałeś coś o wygodzie... teoretycznie kupiłbyś takie części - do 2000zł dochodzi 1500zł(SSD+HDD+16GB RAM) i razem mamy 3500 i teraz ktoś będzie ze sobą nosił kabelki 2 dyski i pudełeczko i resztę majdanu czy może lepiej kupić porządnego laptopa którego przygotowanie do pracy zajmuje chwilę(może ciut dłużej bo trzeba jeszcze tylko zasilacz podłączyć? - to tyle w kwestii wygody.
chyba, ze podepniesz urzadzenia wskazujace ale wtedy to o kant dupy potluc
A do nettopa nie musisz?
