Nie wiem czy to zależy od roweru albo po prostu od ułożenia ciała ale prawie zawsze gdy robię whellie to "skręcam" tzn przechylam się i od razu żeby nie upaść to upuszczam przednie koło. Czasami zdarzy się ale to tak 1/10 razy, że uda mi się zrobić idealne whellie i jadę tak z 15m aż do końca biegu tzn gdy już pedałuje a nic to nie daje.
Jak się ustawić odpowiednio? Wstać z siodełka czy siedzieć? (lepiej mi idzie na siedząco.)
Z bunny hopem to już w ogóle katastrofa, oglądałem wiele poradników, obrazków itp no i robię tak:
1. Podrzucam przednie koło i trochę pedałuje żeby było wyżej.
2. Gdy już jest dość wysoko to uginam bardziej kolana i "wypycham" kierownice do przodu, według mnie tylne koło powinno się podnieść, przecież nie naciskam wtedy na pedały i rower jest "luźno" i może się teoretycznie wybić ale u mnie to wygląda tak że przednie koło wali o ziemię a tylne ani rusz :/
Mógłby ktoś kto umie to zrobić (głównie bunnyego) powiedzieć dokładnie co mam zrobić? Jak się ułożyć itp.
Whellie to na pewno się jeszcze douczę i za jakieś 3-5 miesięcy będzie idealnie no ale irytuje nie trochę jak już jadę na tylnym kole i nagle po prostu lecę w prawo lub lewo.
Co do whellie to ustawiasz sobie troche cięższe przerzutki żeby nie pedałować szybko np 2/3 albo 2/4 i musisz sie nauczyć złapać srodek ciężkości póżniej sobie powoli pedałujesz i używasz hamulca tynego, do utrzymania równowagi na boki kierujesz kolanami ( oczywiście na siedząco, lepiej mieć siodełko wyżej)
BH robi sie bez pedałowania, żeby weszło bh przednie koło nie musi być nie wiadomo ile nad ziemią, może być nawet i 10 cm, ale wiadomo że im wyżej tym lepiej i będzie też wyższe bh. Podciągasz przednie koło odchylając się do tyłu, układasz odpowiednio stopy na pedałach ( ważne żeby były przyczepne) i podciągasz nogi do góry, najlepiej kolana jak najwyżej klatki i jednocześnie wypychasz rękoma kierownice do przodu
Prościej jak tu chyba nie da się wytłumaczyć https://www.youtube.com/watch?v=BH86ubupYPQ
Dodam że nie robię tego na BMX'ie tylko na MTB ;P
Ja robię whellie na 1/2 lub 1/3. Próbowałem 2/2, 2/3 itp ale to już za ciężkie było.
Z tym kierowaniem to od paru dni stosuję technikę że skręcam po prostu kierą i czasami udaje się w miarę utrzymać równowagę i jechać bardziej prosto ale głównie to to tylko bezsensowne machanie kierownicą w powietrzu :X
i podciągasz nogi do góry, najlepiej kolana jak najwyżej klatki i jednocześnie wypychasz rękoma kierownice do przodu
Tyle że po tym wypchnięciu kierownicy rower po prostu spada tzn walę kołem o ziemie, spróbuję zrobić inaczej niż zawsze, trochę szybciej ugnę kolana niż wypchnę kierownice bo aktualnie to zawsze uginam kolana i wypycham kierownicę w tym samym momencie.
No wiadomo że whellie na MTB a nie BMX, a BH na obu rowerach robi sie tak samo tyle że przy MTB trzeba mieć więcej siły. Zależy też jaki MTB bo jak dirtówka/streetówka to waży podobnie co BMX, ale jak bardziej dual co waży ponad 15kg to w młodym wieku mozesz mieć problem.
Co do kiery też może być, ja zawsze mam skręconą lekko w prawo żebym łatwiej miał wciskać klamke hamulca.
Ogólnie wysokość bh określa przednie koło, nogami podciągasz żeby wyrównać do poziomu przedniego koła, a ręce trzeba wyprostować bo na zgiętych byś upadł na przednie koło albo przez kierownice.
Rower to Unibike Fusion Disc, waga 14,2 Kg.
Ten gość na filmiku to robi BH tak że jedzie na dwóch kołach i prawie w tym samym momencie podnosi obydwa. Ja to robię tak że najpierw robię takie mini whellie żeby mieć przednie koło dosyć wysoko i dopiero po jakichś 2 sek, próbuję zrobić BH. Mam jechać na dwóch i podnieść te koła w miarę jednocześnie czy jechać na jednym i wtedy zrobić tzn wybijać się z whellie czy z dwóch kółek?
Najpierw przód później tył, on tak musi bo ma prawie 2 m wysokości i mały rower więc upadłby na plecy. Oderwanie 2 kół jednocześnie to ollie i też wypada to najpierw umieć przed bh, żeby nauczyć się odrywać tylne koło. Poza tym to obejrzałem dokładnie i widać wyraźnie że podnosi najpierw przód a później tył tylko że robi to płynnie
Do tego na takim rowerze będzie ci ciężko i ogólnie bh jest nie potrzebne, do jazdy tym rowerem wystarczy umieć ollie
Poza tym to obejrzałem dokładnie i widać wyraźnie że podnosi najpierw przód a później tył tylko że robi to płynnie
Ja też, włączyłem nawet szybkość na 0.25 i oglądałem z 10 razy moment wybicia i mniej więcej w tym samym czasie podrywa przednie koło i tylne, może jakieś 0,5/1 sek różnicy.
Do tego na takim rowerze będzie ci ciężko i ogólnie bh jest nie potrzebne, do jazdy tym rowerem wystarczy umieć ollie
Ollie byłoby łatwiej bo nie musiałbym robić whellie przed wybiciem. A BH to byłoby dobrze umieć, nie trzeba byłoby zwalniać przed każdym krawężnikiem itp ;)
Ale takimi rowerami każdy na krawężnik wskakuje z ollie.
Najpierw przednie do góry, po prostu robi to szybko, płynnie i poprawnie --->
Ollie robisz tak że jednocześnie odrywasz przód i tył, tak jakbyś chciał podskoczyć, ale trzymasz rower
A ollie robi się na tej samej zasadzie? Też uginam kolana i wypycham kierownicę czy inaczej?
Jutro zobaczę w praktyce to wszystko a teraz to już się zbieram do spanie pomału ;)
Ja jak na większym rowerze próbowałem robić ollie to łatwiej mi było wychylić się bardziej w stronę kierownicy, wtedy tył jest lżejszy i da się oderwać obydwoma kołami.
Te ollie to jeszcze gorzej niż BH. Jak jadę i chcę po prostu podskoczyć to prostuje kolana razem z nogami ale nic się nie dzieje, próbowałem na różne sposoby, z przechyleniem do tyłu, do przodu itp ale nic, często nawet przednie się nie podnosi.
Whellie to na pewno się jeszcze douczę i za jakieś 3-5 miesięcy będzie idealnie
Nie będzie idealnie. Nie będzie nawet blisko ideału.
Ale ja się uczę już około roku, może nawet dłużej także po takim czasie powinno być już dobrze.
Żeby ogarnąć whellie to wystarczy miesiąc:D
Jeżeli nie umiesz ollie to nawet nie masz sie co zabierać za bh, nie ma nic łatwiejszego niż ollie na rowerze, wybijasz sie, zginasz ręce i nogi i powinieneś byc w powietrzu. Tak ogólnie to ollie nawet nie trzeba sie uczyc, każdy to umie tak odruchowo
Tak ogólnie to ollie nawet nie trzeba sie uczyc, każdy to umie tak odruchowo
To ja chyba jestem jakiś upośledzony ruchowo :D
Dobra to pouczę się jeszcze wszystkiego stosując się do tych rad i może jeszcze kiedyś napiszę jak to wszystko wychodzi ;)
Dzięki za odpowiedzi :)