Witam !
Tak sobie pomyślałem o kupnie konsoli. Tu pojawia się pytanie.
Kiedy pojawi się kolejna obniżka cen konsol Playstation 3 i Xbxox 360?
Czyżby tegoroczne święta gwiazdkowe?
Czy czasem nie będzie tak, że sklepy zawyżą ceny na półkach przed świętami by na grudzień obniżyć(patrz: wrócić do ceny początkowej)?
Co sądzicie? Wiem, że podobna zasada działa z TV, ale te konsole na rynku już swoje przeżyły, poza tym mają konkurencję w lepszych generacjach.
Pozdrawiam!
Teraz konsolki starej generacji chodzą po 500-600zł nówki. Nie sądzę, że może być jeszcze taniej. No chyba, że jakiś sklep zechce pozbyć się już starych konsol i walnie jakąś mega promocję, ale takie akcje zazwyczaj następują kiedy już producent zadecyduje się na koniec produkcji sprzętu.
To jest dobra strategia. Może i konsole są po 500-600zł ale nadal to zwykłe podstawy 4gb pamięci(xbox).
(no chyba, że nie umiem szukać);.
Ktoś pamięta ceny Xbox 360 GB 240 GB + kinect przed pojawieniem się nowej generacji ?
Ja w lutym 2013 kupiłem X360 + dwie gry bez Kinecta za ~900zł. Z Kinect chodziły wtedy po jakieś ~1200zł. Czyli tyle co obecnie. Wątpię żeby coś się zmieniło w najbliższym czasie. Jeśli jednak prędzej spadnie cena konsol M$ niż Sony.
W sumie faktycznie... Myślę, że max 50zł zjadą na zestawie z kinectem na święta jeśli w ogóle.
Kupiłem ostatnio półroczne PS3 superslim 12gb z padem i pięcioma całkiem nowymi i ciekawymi grami za 450zł. Lepiej szukać całkiem świeżych używek. Dokupię do niego tylko używany dysk który już znalazłem 160gb za 50zł i zamknę się w 500zł a jak sprzedam wszystkie gry wyjdzie około 360zł za konsolę.
Thrane- niezly strzał! Tylko właśnie jak znaleźć świeżą używke :) zaufania brak czasem
Polecam o l x . p l
Wybrałem szukanie do max 50km od mojej miejscowości i pojechałem po nią osobiście samochodem. Sprawdziłem wszystko na miejscu i stargowałem 50zł za koszt paliwa.
Thrane--> faktycznie, dobry patent. Powiedz mi na co patrzyłeś przy zakupie? Pod jakim względem oceniałeś?
W używki się nie pcham. Kiedyś kupiłem nówkę X360 Arcade Jasper (lepsze chłodzenie, mniejszy pobór prądu etc.) za 650zł. Teraz jakbym szukał jakiejś matowej Slimki z 250GB, to z 800zł minimum bez kinecta no i nówka ofc.
Myślę że znaczących obniżek już raczej nie będzie, jedynie sporadycznie promocje. Sony przed tegorocznymi E3 zapowiedziało obniżki cen Vity. I jaki efekt, podrożały do 800 zł.
Nie bierz nówki. Używkę dostaniesz dużo taniej, łatwo teraz wychaczyć dobrze zadbane konsole, bo ludzie się pozbywają.
Miałem dwie konsole, jedna nówka, jedna używana. Jedyna różnica to taka, że na nową wydałem więcej pieniędzy.
Jeśli chodzi o elektronikę to nie radzę brać używek.
Nie wiadomo po co ktoś sprzedaję skoro, teoretycznie, ma wszystko działać i sprzęt ma być cacy. A jak się okaże, że coś jest popsute to taki prywatny sprzedający może się zaprzeć, że to kupujący coś zepsuł i on nic nie wie i nie ponosi odpowiedzialności.
W dodatku kupując przez internet w firmie/sklepie można odesłać sprzęt bez powodu w ciągu 10 dni, a jak od Janusza to nie ma takiego przywileju (zakładam, że nówkę się kupi w sklepie, a używkę od kogoś prywatnego). Poza tym na nowy sprzęt obowiązuje gwarancja, a jak coś jest używane x czasu to tej gwarancji już nie ma lub jest krótsza.
I nigdy tak naprawdę się nie wie czemu sprzedający sprzedaje sprzęt, może jest wadliwy, może był popsuty i na szybko Janusz naprawił coś tam lutując, korzystając z porad internetowych, a i tak się zaraz ta fuszerka zepsuje. Nie wiesz w jakich warunkach ktoś użytkował, może konsole trzymał w zamkniętej szafce pod tv i się notorycznie przegrzewała.
[up] O rany, przyjacielu, chyba niewiele masz do czynienia z obrotem z drugiej ręki, bo ten wywód zapachniał mi przemyśleniami rodem sprzed pierwszych zakupów w Sieci. ;)
Nie bierz tego do Siebie, po prostu z takim podejściem, to każdy, kto chce odsprzedać swój sprzęt - bo mu się znudził, bo mu potrzebne pieniądze, bo znalazł inne hobby, bo chce sprzedać i dołożyć na zakup czegoś nowszego - to tak naprawdę oszust, który tylko czyha na naiwnego kupującego. :)
Te konsole teraz nawet można nabyć w niskiej cenie. Nówki też nie są drogie.
Oczywiście wiem, że nie każdy tylko czeka jak by tu opchnąć "frajerowi" wadliwy towar, ale takie przypadki mogą się zdarzyć. Dokładnie pamiętam jak ja kupowałem x360 w 2008 i był w tedy problem z rrodem i szukając informacji na temat xboxów często trafiałem na tematy "jak naprawić rrod", ciekawe ile wtedy używanych "w idealnym stanie" xboxów poszło pod lutownice, a potem na allegro, kupowanie zepsutych, naprawianie w domowym zaciszu i sprzedawane jako działające używki - to był niezły interes.
To jedynie przykład, z inną elektroniką może być podobnie.
Konsole nie są na tyle drogie by kogoś nie było stać na nową i musiał kombinować, a lepiej oszczędzić sobie trochę nerwów i kupić pewniaka.
Oczywiście wiem, że nie każdy tylko czeka jak by tu opchnąć "frajerowi" wadliwy towar, ale takie przypadki mogą się zdarzyć. Dokładnie pamiętam jak ja kupowałem x360 w 2008 i był w tedy problem z rrodem i szukając informacji na temat xboxów często trafiałem na tematy "jak naprawić rrod", ciekawe ile wtedy używanych "w idealnym stanie" xboxów poszło pod lutownice, a potem na allegro, kupowanie zepsutych, naprawianie w domowym zaciszu i sprzedawane jako działające używki - to był niezły interes.
Takie sztuki bardzo łatwo poznać na allegro. Wystarczy zobaczyć, że są masowo sprzedawane, po kilka, albo nawet kilkadziesiąt sztuk takich podreperowanych xboxów no i zawsze jest to jakiś xenon albo arcade. Od Jaspera w górę można praktycznie bez większego ryzyka kupować xboxy.
Chodziło mi ogólnie o taką sytuację, nie tylko o x360, każda elektronika sprzedawana jako używka może być po naprawach. Podam następny przykład: kiedyś w laptopie zepsuł mi się port ethernet, w sklepie powiedzieli, że albo naprawa, albo zwrot kasy, nie chcieli mi dać nowego takiego samego laptopa. Wziąłem oczywiście pieniądze, ale co z tym zepsutym lapkiem się działo to nie wiem, ale sądzę że sobie naprawili laptopa w sklepie i sprzedali jako używkę lub powystawowy.
W ogóle sprzętu używanego nie powinno się kupować do firm. Tylko prywatni kontrahenci.
Brawo. Udowodniłeś, że istnieją oszuści. Ale na oszusta możesz trafić nawet jak nowy sprzęt kupujesz, różne przekręty teraz się stosuje. Żadnego konkretnego argumentu żeby nie kupować używanej konsoli nie podałeś.
Na święta mogą specjalnie jeszcze narzucić na ceny, żeby więcej zarobić, bo wiedzą, że ludzie będą kupować pod choinkę.
Bezi2598
Czytałeś cały wątek? Albo przynajmniej moje posty, do których się odnosisz, bo w poście [15] podałem konkretne argumenty, a w postach [19] i [21] podparłem je własnymi doświadczeniami.
Nie chce tu nikogo straszyć, czy na siłę przekonywać, ja tylko radzę, a moje rady nie są bezpodstawne.
Historie cen za bodaj 3 ostatnie miesiące sprawdzaj na skąpcu, świetna opcja.
http://www.skapiec.pl/site/cat/56/comp/6924140
Nie widać wielkich ruchów. Premiery na starą generację w zasadzie się kończą w tym roku - ja czekam jeszcze na Far Cry, nową Fifę i chyba tyle, więc ceny spadną, ale dlatego, że ten sprzęt starzeje się już w błyskawicznym tempie. Nie ma na co czekać, kupuj, ograj kilka fajnych gier i ciesz się póki się da, za rok już będziesz oglądał trailery i sprawdzał ceny PS4. A czekając oszczędzisz 100 zł, obniżki pewnie po nowym roku.
No wlasnie najgorsze ze ostatni rok premier, ale w sumie duzo fajnych gier powstalo. Nie stac mnie na play'a 4. Juz nie mowie tu o samym kupnie konsoli ale gry beda latac za kosmiczne ceny i wszelkie dodatki. Natomiast te konsole co juz sa- ustabilizowane, pozbyte wad. Nie pisalem na starcie, ktora konsole chce (byl to xbox 360) ale postawilem na play 3.
Widze ze z move'em, kamera. dual shockiem i gra badz 2 wychacze za 1350zl. Nie wiem czy to dobra cena ale kombinuje jeszcze kupienie konsoli i move osobno. Dopiero co sprawdzam czy tak wyjdzie lepiej. Niestety ograniczaja mnie finanse i duza przewaga jest dla sklepu co daje raty 0%. Przeplace na starcie pewnie 50-100zl ale nie dam rady zaplacic za calosc.
Dzieki za podpowiedzi, jak co bede tu jeszcze zagladal
Póki co te z ósmej generacji świetnie lecą w dół. Podoba mi się to.
