No, że każdy (większość) oblewa się wodą? Naprawdę. Ja nigdy bym to nie zrobił. :P
To nie jest tylko na fejsbuku więc tradycją nie jest.
Ale fakt, ludzie to idioci.
spoiler start
Podobno już są shit chellange, kto zrobi większą
spoiler stop
Za mało powiedziane. Ale tak jakby była tradycją, bo dużo ludzi to robi i głośno się zrobiło o tym. Znajomi nawet mnie namawiają, żebym też się oblał wodą ~ NIGDY! Bo po co? Rozumiem, bo lany poniedziałek, no okej, ale tak z niewiadomego powodu?
https://www.youtube.com/watch?v=Ty6-Ug1wk-0
Najlepszy ice challenge, Patrick Stewart pokonal wszystkich z klasa jak na dżentelmana przystało.
Ja pierdzielę, dzieciarnia, wy w ogóle wiecie o co chodzi w tej akcji?
^^ tak, o bezsensowne wylewanie i marnowanie wody zapoczątkowane przez pustych amerykanów
Ja wiem, ze naiwni ludzie wrzucaja takie zdjecie na facebooku, eh niczym babcia ktora mowila "jedz obiad, w afryce dzieci chodza glodne".
tak, o bezsensowne wylewanie i marnowanie wody zapoczątkowane przez pustych amerykanów
Nie, to jest akcja charytatywna i taka gwiazda która obleje się wodą przekazuje potem kase na jakieś fundacje.
To jest ALS Ice Bucket Challenge. Chodzi o wpłacanie kwoty na akcję charytatywną, a oblanie się wodą ma pokazać chociaż przez sekundę jak czują się ludzie z ALS. Czym jest ALS sobie wygooglujcie.
Niestety w Polsce polega to tylko na oblaniu się wodą, a kto tego nie zrobi ma kupić drugiej osobie kebaba, żelki czy cokolwiek innego.
[10] --> Szkoda, że większość zwykłych ludzików nie przekazuje.
[3] --> To nie jest bez powodu. Patrz [11]. Dziwne, że o tym nie wiesz JORDAN bo zwykle królujesz w internetach i błyszczysz swoimi promiennymi i nietuzinkowymi komentarzami na GOLu
Szkoda, że większość zwykłych ludzików nie przekazuje.
Bo miała to być akcja tylko dla tych gwiazd i znanych ludzi a potem ludzie zaczęli nominować znajomych na FB i wszyscy już teraz się wodą leją i to takie bezsensowne marnowanie wody.
[13] --> No to jak się rozrosła to zwykli ludzie powinni nie zapominać czym ta akcja w rzeczywistości jest. Mi ta akcja nie przeszkadzała do póki była charytatywna a teraz to tylko pretekst dla głupich wyzywań na FB (tak jak to było z piwnym wyzwaniem). Ciekawe dlaczego wyzwanie, żeby oddać krew nie cieszyło się taką popularnością...
[9] Lateralus
Lepiej by zrobił oblewając się tylko wodą - teraz będzie musiał zmarnować jej więcej żeby się domyć...
[9]
Kreciles u siebie na dzialce? Pisałem z klasą.
[13]
Marnowanie wody a cos bys lepszego z nia zrobil? Pewnie wiecej wody sie marnuje za kazda osobe ktora bierze kapiel w wannie zamiast prysznica.
Pewnie wiecej wody sie marnuje za kazda osobe ktora bierze kapiel w wannie zamiast prysznica
No tak, bo przecież jak nalejesz do wanny ~5cm wody to na pewno marnujesz jej więcej niż stojąc pod prysznicem z którego woda leci przez całą kąpiel. Seems legit.
"bo zwykle królujesz w internetach i błyszczysz swoimi promiennymi i nietuzinkowymi komentarzami na GOLu"
Yey. Czuje się podniecony. ;D Ale lekko wyczuwam ironie...
"Niestety w Polsce polega to tylko na oblaniu się wodą, a kto tego nie zrobi ma kupić drugiej osobie kebaba, żelki czy cokolwiek innego."
Hehe. Tak tylko mogę to skomentować.
Akcja w swoim założeniu jest fajna, aczkolwiek jak to zwykle w internecie bywa, została oskubana z tego co najważniejsze i zostało tylko oblewanie się wodą.
No tak, bo przecież jak nalejesz do wanny ~5cm wody to na pewno marnujesz jej więcej niż stojąc pod prysznicem z którego woda leci przez całą kąpiel
Właśnie
Marnowanie wody a cos bys lepszego z nia zrobil? Pewnie wiecej wody sie marnuje za kazda osobe ktora bierze kapiel w wannie zamiast prysznica.
ja mam wanne ale nie leje wody po same brzegi a jak byś zrobił taki test że zatkałbyś odpływ w prysznicu i po umyciu się byś zobaczył ile wody wylałeś to byś się zdziwił. Zresztą ja się nie bawię w żadne oblewanie, byłem parę razy nominowany na FB przez znajomych ale mnie to wali, niech se nominują a kebaba czy innego jedzenia im nie kupie w życiu.
Wchodząc do wanny myjesz się wodą, którą do niej napuściłeś przed wejściem, ale jeżeli spłukujesz z siebie mydliny również tą wodą, do której wszedłeś, to to raczej nie jest mycie lecz tylko namaczanie.
Śmiało można zrobić eksperyment, wejsć do pustej wanny, wziąć słuchawkę prysznicową, umyć się nią jak w kabinie prysznicowej, wyjść i porównać ile będzie wody po umyciu się słuchawką a umyciu w tradycyjny sposób.
Ja korzystam z wanny i marnuję wodę a przy okazji swoją kasę, ale tak już mam zaprojektowane łazienki, że nie ma sensu ich przerabiać.
Kilka godzin temu podałem rezultaty „Ice Bucket Challenge” z czwartku. Teraz mam już dane z piątku i odbierają mowę. Kolejna rekordowa liczba wpłat, łącznie 2348 zaksięgowanych w piątek przelewów na łączną sumę 113 000 złotych. Wygląda to więc tak:
W poniedziałek - 23 000 złotych.
We wtorek - 27 000 złotych.
W środę - 56 000 złotych.
W czwartek - 77 500 złotych.
W piątek - 113 000 złotych.
Razem: 296 500 złotych zebranych w pięć dni dla fundacji Dignitas Dolentium!
Weszło.com
Również nie godzę się na taką akcje. Cała woda się marnuje, A DZIECI W AFRYCE NIE MAJO CO PIĆ. Za każdą nominacje biorę wiadro wody z lodem i wysyłam kurierem do Sudanu.
[23] Dokładnie.
Mercury, a nie jest tak? Nie interesuje się jak to wygląda w innych państwach, pewnie tam też jakiś procent olewa cel charytatywny, ale chyba skupiamy się na Polsce prawda? Jestem prawie pewien, że u nas mało kto wpłaca, przynajmniej wśród moich znajomych na FB, no chyba że u Ciebie jest inaczej.
[25] Jest wchłaniana do jądra Ziemi ;_;
Neqtun, tak samo właśnie.
@sir Qverty
No tak, bo przecież jak nalejesz do wanny ~5cm wody to na pewno marnujesz jej więcej niż stojąc pod prysznicem z którego woda leci przez całą kąpiel. Seems legit.
Zabojcza logika, co to jest 5 cm? Genitalia sobie podmywasz niczym w Dniu Świra? Napisałem o kąpieli ale widzę, ze jak woda leci to sie marnuje więcej, przeciez to takie oczywiste po prostu bez komentarza....
Czekałem na argument o marnowaniu, dość szybko się pojawił.
Generalnie prosta zasada. Jak ktoś realizuje cel charytatywny, zgodnie z założeniami akcji, to bardzo dobrze. W każdym innym wypadku - żenada.
Już pomijając czy się marnuje woda czy nie, rozwala mnie takie gadanie:
Przecież w Afryce dzieci nie mają co pić! :O To co mamy na to poradzić? Mamy wziąć wodę i wysyłać a może jeszcze mamy tam osobiście lecieć? -_-
Nie mają co pić to nie mają ale takie argumentowanie marnowania wody "bo w Afryce nie mają wody do picia" jest żenujące.
Tu nie chodzi o marnowanie wody tylko porownanie ilosci, jako spoleczenstwa zachodnie i tak marnujemy mnostwo wody a nawet bidety nie sa czyms normalnym w kazdym domu... Oczywiscie, ze kwestia porownania do sytuacji w Afryce ma tyle samo sensu co oszczedzanie energii przez wylaczanie swiatel w domu przez godzine w ciagu jednego dnia co tylko prowadzi do klopotow w sieci przesylowej i bilansu energetycznego, nie wszedzie jest dostepna elektrownia szczytowo-pompowa czy jakis inny akumulator.
Loczek - oczywiście, że wraca w obieg przy czym należy też pamiętać, że wody pitnej jest coraz mniej na ziemi. Co do samej wylanej wody to ona po dotarciu do wód gruntowych i ponownym pobraniu musi być uzdatniona a z tym wiąże się zapotrzebowanie na energię które jest potrzebne do przeprowadzenia tegoż procesu. Zatem, jeśli wylanie kubła wody ma służyć tylko pokazaniu się i zabrylowaniu na fejsie to nie ma to żadnego sensownego wytłumaczenia, jak ktoś dodatkowo wesprze akcję to pół biedy.
bizon - Ty jesteś żenujący tymi pseudokozackimi wypowiedziami pozbawionymi odrobiny empatii. Co możesz zrobić by pomóc dzieciakom w Afryce cierpiącym z braku wody? Wpłacić grosz na PAH, Unicef czy jakąkolwiek inną organizację działającą na rzecz poprawy sytuacji w Afryce/Jamajce/Haiti.
Szyszkłak
Ok, fundacje, wpłacanie itp. Ale ja tu mówię o czymś takim że jak naleje sobie za dużo wody do wanny to ktoś mi będzie wypominać że "w Afryce dzieci nie mają co pić". A to jak naleję mniej wody to w Afryce jej przybędzie czy jak -_-
Ty to jednak bystry nie jestes bizon.
bizon
Rozprawka pod tytułem: pomagamy.
Zacznę od początku: w dupie mam głodujące dzieci w Afryce i w Bieszczadach. Nie sponsoruję pandy, tygrysa, łosia i osiołka. Nie będę biegał dla charity, żeby pomóc nedsom, chavsom i bamom z Glasgow, nie daję pieniędzy na powodzian, ofiary tsunami, trzęsień ziemi, wojny w Iraku, klęski głodu w Etiopii, suszy w Somalii ani monsunów w Bangladeszu. Nie sponsoruję akcji przeciw rakowi. Ani piersi, ani prostaty. Nie ruszają mnie ręcznie nabazgrane napisy "help" na metkach drogich ciuchów z fabryk w Indiach. Ale mogę dać na pomoc małym kotkom - są takie milusie. Dlatego jeśli miałbym konto na facebooku i ktoś wysłałby mi taki challenge - odnalazłbym go i utopił w jego własnym wiadrze. Gwoli wyjaśnienia: od was też nic nie chcę.
Jordan naucz się wyłapywać ironię, bo widzę że ciężko u Ciebie z tym.
Ja nigdy bym to nie zrobił.
namawiają, żebym też się oblał wodą ~ NIGDY!
Boisz się wody?
Rozumiem, bo lany poniedziałek, no okej, ale tak z niewiadomego powodu?
Facepalm. Zresztą wszystkie Twoje wątki to jeden wielki facepalm.
Hah, typowy jordan. Nie ma nic do powiedzenia, więc tylko potwierdza to co inni mówią.
[39] A co jest w tym złego, że aż posta musiałeś nabić? :D Już nigdy nie powtórzę taką karierę jak w poprzednim koncie. Zapomniałem jak to się pisało już, bo kiedyś współpracowałem z kratosem, ale cicho.. :P
spoiler start
I znowu ten przylazł w [38]... wszędzie go pełno w moich wątkach. Na wszystko ma odpowiedź... zacznę go ignorować i będzie wielki spokój.
spoiler stop
A co jest w tym złego, że aż posta musiałeś nabić?
I mówi to 1lvl który ma prawie 1000.
Zapomniałem jak to się pisało już, bo kiedyś współpracowałem z kratosem, ale cicho.. :P
Nie ma się czym chwalić...
[41] To się nazywa wprawa.
[39] +1
Zakładasz idiotyczne wątki, a to jest magnes na użytkowników, a wielki spokój będzie, jak na stałe usuniesz konto i się stąd po prostu ulotnisz.
@down
Sad but true.
Mercury_99 taka rada. Nie zakładaj wątków na, które odpowiedź jest oczywista ale łatwo można ją sprawdzić w google. Przykłady:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13384735&N=1 (Można sprawdzić w Google)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13382796&N=1 (Dla wielu osób oczywista. A dla takiego maniaka PS jak ty już w ogóle nie powinieneś zadawać tego pytania..)
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13381451&N=1 (Tu nawet nie trzeba szukać w google. Sama nazwa wskazuje co to jest)
Ostatnio niezłe combo miałeś z tymi ''wątkami''
byłem parę razy nominowany na FB przez znajomych ale mnie to wali, niech se nominują a kebaba czy innego jedzenia im nie kupie w życiu. +1000
spoiler start
Nie wiem czemu, ale mnie to rozbawiło
spoiler stop
Stary czasami myślę że jesteśmy krewni
Co do gadce że takim oblewaniem nie marnuje się wody: Wy wiecie że ta woda nam kiedyś się skończy? (Jeszcze jakby parę osób się oblało to gówno, ale przez taką akcję polewają się tysiące ludzi) I prawdopodobnym jest że jeszcze za naszego życia. Słonej wody mamy pełno, ale co nam po niej.
Słonej wody mamy pełno, ale co nam po niej.
Może technologia poprowadzi w taki kierunek że będziemy mogli zmieniać "smak" słonej wody tzn przerabiać na normalną :P
Może przestańmy się myć, żeby wody nie marnować. Brud sam w końcu odpadnie.
A częste mycie skraca życie :)
Może technologia poprowadzi w taki kierunek że będziemy mogli zmieniać "smak" słonej wody tzn przerabiać na normalną :P
http://pl.wikipedia.org/wiki/Odsalanie
No czyli woda nam się nigdy nie skończy :) (no chyba że faktycznie jak przewidują "nałkofcy", słońce zgaśnie za parę miliardów lat uprzednio zamieniając się w jeszcze cieplejszą kulę ognia która zakończy życie na ziemi.) :D
Kolejna po nominowaniu do pica piwa głupota ludzka ehhh ten fejs schodzi na psy :/
tak w kwestii formalnej - polewanie sie jest chyba oznaką sknerstwa, bo zdaje się, że w myśl zasad zabawy w kubełko kto sie wyngl... tzn wodą nie poleje, ma wpłacić nie 100 tylko 10k dolarów czy jakoś tak...
Wie ktoś o co chodzi, większość moich znajomych "lakuje" video jakichś nieznajomych osób. Znowu debile klikają tam gdzie nie trzeba? :P
Co wy gadacie, centymetr brudu jest dozwolony.
Rozumiem, bo lany poniedziałek, no okej, ale tak z niewiadomego powodu?
Facepalm. Zresztą wszystkie Twoje wątki to jeden wielki facepalm.
Czemu facepalm? Bo ja widzę na swoim FB, że ludzie polewają się wodą, ale jeszcze nie widziałem żeby ktoś jakieś pieniądze wpłacał na jakieś fundacje czy coś.
Śmieszą mnie wypowiedzi ludzi, którzy twierdzą że ta woda się marnuje. Ta woda trafia do obiegu wodnego poprzez parowanie, leci sobie do chmur... A zresztą, co ja będę męczył sobie palce, w szkole było...
[57]
Dokładnie. I taka chmurka sobie poleci nad afryka i tam spadnie deszcz, i wszyscy będą szczęśliwi.
[56] Dobrze powiedziawszy. U mnie tak samo. Oni ot tak to robią. Rozpowszechniało to się i teraz większość ludzi (wśród moich znajomych) i pewnie nie tylko moich oblewają się wodą i namawiają, aby każdy po kolei z listy znajomych się oblał. A, o akcji charytatywnej nikt mi nie wspominał. Jak mówiłem, to się po prostu popularne zrobiło. Ja to nie zrobię bez powodu, a żelka bądź kebaba na pewno nie kupię. A niech się oblewają i wrzucają filmiki, chociaż bekę mam. :)
Jak masz ladne kolezanki, to sie w sumie mozna z tego cieszyc.
spoiler start
W tym przypadku nie mowi sie w powiedziawszy, tylko powiedziane
spoiler stop
[57] Jasne, że w przyrodzie występuje obieg wody, ale zastanów się dlaczego ludziom wysychają studnie, dlaczego kurczą się rzeki i znikają bagna. Obieg wody był, jest i będzie, ale jest od zawsze w tej samej formie a zużycie wody przez człowieka stale rośnie, i kiedy tej wody leje się z kranów coraz więcej, to ona w magiczny sposób nie regeneruje się coraz szybciej w źródłach, lecz te źródła po prostu zanikają poprzez nadmierne ich eksploatowanie.
Co za przygłupy na tym forum, aż mi szkoda klawiatury na twierdzących że ta akcja to porażka.
[64] Nie jestem polakiem. Staram się pisać posty w fajnym języku. :)
[66] Jak chcesz wiedzieć, to jestem mieszaniec. :P Znaczy moja mama jest angliczkom. Jestem pół polak pół anglik.
Ideą tego wyzwania jest oblanie się kubłem zimnej wody /i/ dotacja symbolicznej kwoty na fundację, która pomaga ludziom chorym na ALS. Jednak (jak zawsze) musiało to pójść w złą stronę, i teraz ludzie oblewają się zimną wodą ot tak - na pokaz na facebooku, i wmawiając sobie - oblałem się -> podjąłem się wyzwania -> nie muszę płacić.
[68] O takich rzeczach na forum nie będę rozmawiał. Sorry.
[64] Nie jestem polakiem. Staram się pisać posty w fajnym języku. :)
Jasne jasne, jesteś zwykłym dzieciakiem który rok temu wszedł w internet i na kazdym kroku robi z siebie idiote. Twoje konta jordan latinos i jordan boss tylko to potwierdzają. Taki kit ciśnij koleżkom z podwórka.
jordan pisze sam ze sobą, no nieźle
Odezwał się wszechwiedzący alphalyrek. Radzę nie oceniać osoby, której nawet nie znasz.
[73] Że ja niby jestem KochamKonsole? No co ty? Nawet nie rozróżniasz? :O
BTW. Dobra tam... bo zaczyna się mały burdel robić w tym wątku. Ja już nic nie pisze.
Człowieku jak ty mogłeś mnie z nim pomylić? Ja mam cały czas jedno i to samo konto dłużej niż Mercury ma 3 poprzednie. No i mam inny PSN ID jakbyś chciał wiedzieć. Znamy się ale ja nawet nie wiem jak on wygląda w rzeczywistości. Ja się boję myśleć co jeszcze tu wypiszecie
Ideą tego wyzwania jest oblanie się kubłem zimnej wody /i/ dotacja symbolicznej kwoty na fundację, która pomaga ludziom chorym na ALS. Jednak (jak zawsze) musiało to pójść w złą stronę, i teraz ludzie oblewają się zimną wodą ot tak - na pokaz na facebooku, i wmawiając sobie - oblałem się -> podjąłem się wyzwania -> nie muszę płacić.
No właśnie. Tym bardziej dziwią mnie posty typu:
Ja pierdzielę, dzieciarnia, wy w ogóle wiecie o co chodzi w tej akcji?
Facepalm. Zresztą wszystkie Twoje wątki to jeden wielki facepalm.
I inne tego typu. Mimo, że Jordan to trol i dzieciak to akurat tu ma trochę racji.
Ja bym poprosił tych "wtajemniczonych" żeby jednak nam powiedzieli jak polewanie się wodą na FB wpływa na chorych na ALS? Nie ograniczajcie się tylko do facepalma, uzasadnijcie.
Radzę nie oceniać osoby, której nawet nie znasz.
Ależ na tym forum wszyscy zdążyli już cię poznać. Jako ograniczonego umysłowo, nieśmiesznego trolla.
[76] Jakby nikt się nie oblał i nikt nikogo nie wyzywał to mogliby skreślić z 4 zera w kwocie zebranej przez alsa.org pieniędzy. Widać dobre akcje marketingowe działają także w przypadku instytucji charytatywnych. Oczywiście pleb połkną żyłkę podobnie jak z wyzwaniem piwnym ,ale po drodze jednak wyzwanie przyjęło od groma znanych osobistości od CR7, LeBron Jamesa po George W. Busha. Plus jest taki, że mnóstwo ludzi dowiedziało się co to ALS i mnóstwo ludzi wpłaciło pieniądze żeby pomóc. Minus jest taki, że cel po drodze się gdzieś rozmył i teraz oblewają się wszyscy - po nic.
Blackhawk
Ehh... ja właśnie piszę o tym minus jest taki, że cel po drodze się gdzieś rozmył i teraz oblewają się wszyscy - po nic.
W jakiś sposób to pomaga? Nie. Czy autor wątku o takich ludziach właśnie wspominał? Tak. Wątek jest właśnie o tych ludziach co się bez sensu oblewają. Dlatego uważam, że te facepalmy są nie na miejscu, bo Mercury ma sporo racji.
Przecież mercury zakładając temat nie miał pojęcia, że za laniem wody jest głębszy sens.
No bo nie ma. Jest to po prostu kolejna głupota po wyzwaniu piwnym. Chodzi oczywiście o ludzi na FB nie o tych, którzy biorą udział w akcji.
Tak w ogóle to ja nie widziałem tego challengu wśród moich fejsbukowych znajomych. Tyle wygrać! :D