"Batman: Atak na Arkham" - Batman prosto z gry!
Podpisuję się pod tym tekstem wszystkimi kończynami. Ogląda się przyjemnie, krótkie występy Batmana są zrekompensowane przez dialogi pomiędzy członkami Suicide Squad, a każda postać ma doskonale dobrany głos. Harley Quinn wypada tutaj, moim zdaniem, o niebo lepiej niż Tara Strong w grach. Baker także godnie zastępuje Hamilla w roli Jokera. Było parę zgrzytów w ciągłości, ale to bardzo fajna animacja. Wciągająca, szybka i pełna akcji.
Dobra, zachęciłeś mnie, ale mam pytanie - jeśli grałem tylko w Arkham Asylum i nie znam fabuły reszty, to czy jestem w stanie sobie poradzić z fabułą? Bo boję się troszkę spoilerów, a raczej tego, że nic nie zrozumiem z produkcji. :-/
Fabuła jest prosta jak budowa cepa, nie trzeba znać żadnej gry żeby się w niej połapać. Spoilerów też nie uświadczysz, stracisz może tylko kilka drobnych smaczków, ale to tyle. :)
Co tu dużo mówić, świetna animacja, mnie jak najbardziej przypadła do gustu.
Bardzo ciekawe jest to że ta animacja nie opowiada o Batmania co samo w sobie jest ciekawe. Są również świetne postacie a Harley to istny majstersztyk (Yatzzy!).
Chciałbym zobaczyć drugą część albo przynajmniej coś podobnego, Batman miał już mnóstwo animacji
dzieki za cynk, nie wiedzialem, ze takie cos powstalo, obejrze na pewno
