Czy iphone 4s jeszcze nadaje się do użytku, czy został kompletnie wyparty przez nowe modele i z nowymi aktualizacjami płynna praca została pogrzebana głęboko pod ziemią?
Zawsze chciałem mieć iphona ale kilka tysięcy za tlefon zwykły telefon to za dużo.
A mój stary LWW zaczyna szwankować i tak się zastanawiam czy warto te 1300-1500zł dać za 4s.
Żona jeszcze dwa dni temu używała gołej czwórki i nie miała powodów do narzekań. Chociaż dało sie odczuć że odstaje już od czołówki, nic drastycznego, ot tu i tam brakowało już pary...
Mam iphone 4s od premiery i chodzi bardzo dobrze. Gola czowrka ponoc nieco muli na ios 7. 4s chodzi ladnie a ogladajac filmiki na youtube z bety ios8 nic sie w kwestii plynnosci nie zmieni.
Czy warto kupic? Jak nie masz pieniedzy na nowsze modele albo nie lubisz paletek to smialo bierz iphone 4s
lepiej poczekaj i uzbieraj na iphone 5 . iOS 8 będzie juz tylko na iphone 5 . We wrześniu ma być premiera iphone 6
To 5 dostaniesz jeszcze taniej
Dawać 1300-1500 zł za telefon z 2011 roku tylko po to by mieć produkt firmy apple.
Kumpel kupił niedawno iphona 5 16gb za 1350zł, także spokojnie dasz rady kupić piątkę do 1500.
Tal_Rasha +1
Śmieszy mnie mówienie, że za iPhone`a się przepłaca.
Cena według mnie jest całkowicie uzasadniona - długie wsparcie modeli, niezawodność, płynność działania(pomijam początkowe problemy z "czwórką" po aktualizacji do iOS7), ponadczasowy(moim zdaniem) design.
Ale fakt - do 1500zł rozglądałbym się już za 5tką bo jest jak najbardziej możliwe aby znaleźć go w takiej cenie.
Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem przeciwnikiem apple, chodzi mi o ta konkretną sytuację. Nie widzę nic złego w kupowaniu drogiego sprzętu przez ludzi którzy widzą w tym sens, ale pakowanie się specjalnie w taki staroć za niemałą sumę tylko po to by mieć jabłuszko na obudowie telefonu jest dla mnie głupotą.
To jak kupowanie 4 letniego Mercedesa składanego z ćwiartek przewiezionych z Niemiec zamiast Toyoty lub Mazdy prosto z salonu.
Ja nie wyobrażam sobie zmiany 4s na nowszego iPhone'a... każdy następny to już nie to... szkoda tylko, że nowe mają iOS7
dobry egzemplarz dostaniesz zdecydowanie taniej niż 1500zł
Nawet jeśli chodzi cały czas bardzo dobrze, to trzeba pamiętać, że ten telefon ma wyświetlacz 3.5 cala co wydaje się wysoce niewystarczające jak na dzisiejsze czasy.
Nie każdy potrzebuje kobyły 5,5 cala :)
Powiem więcej, większość moich znajomych uważa, że gdyby te telefony były jeszcze bardziej płaskie to świetnie by się nadawały do nakładania gipsu budowlanego po dorobieniu rączki :D
jesienią dostaniecie wielkiego jak cegła iPhona :)
choć znany komik ironizuje, że tylko po to byśmy narzekali, że w końcu iPhone, który nie mieści się w kieszeni i trzeba go obsługiwać dwiema rękami - to będzie dobry powód by wypuścić iPhona mini i wrócić do starego, dobrego rozmiaru 3.5" ;)
[10] >> a miałeś ty w łapkach high endowego andka? Wątpię...
[17] >> takie samo zdanie miała moja żona... dopóki nie zmacała xperii z2
Weź już lepiej obczaj jakąś Xperię (flagowego modelu), zamiast w tego starocia się pakować...