Witam.
Kolejny problem z lapkiem Sony Vaio SVE...
Od wczoraj (?) zauważyłem że grzeje się jak cholera wtyczka zasilania od laptopa (laptop - zasilacz). Metalowa część końcówki nagrzewa się tak że zaczęła topić gumową część wtyku.
Po wyjęciu baterii problemu nie ma jak na razie (od godziny tak chodzi). Bolec trzyma się solidnie. Po rozkręceniu i wyjęciu gniazda nie widziałem i nie czułem by był on przypalony.
Jakieś rady?
Grzeje się ten wtyk, który wpinasz do laptopa ma się rozumieć?
Zasilacz albo układ ładowania głupieje.
Tak wtyk, który wpinam w laptopa.
PS: Po odłączeniu baterii jest zimny. Później podłączę i sprawdzę raz jeszcze. Po rozkręceniu gniazda i skręceniu (z baterią) też przez jakiś czas była wtyczka zimna a po jakimś czasie gdy dotknąłem tej metalowej części to ślad został na palcu.