Witajcie. Jakie są wasze ulubione samochodówki? Zręcznościowe, jak i te symulacyjne? Nie licząc tych dostępnych tylko w trybie multi.
Test Drive Unlimited, Carmageddon, Need for Speed: Porsche Unleashed, Split/Second, Blur, FlatOut 2, Xpand Rally, ToCA: Race Driver, Crashday, Colin McRae Rally 2.0? Któreś z tych albo coś innego?
Insane
Shift 2 za świetną fizykę i to, że auta nie prowadzą się jak resoraki (tak jak w choćby w NFS Rivals) oraz TDU (część pierwsza ofc) za genialny klimat i świat (wyspa Oahu na Hawajach), których próżno szukać w innych tego typu grach.
Gran Turismo 4
Burnout 3
Need For Speed Underground 2
Forza 3
FlatOut Apokalipsa
TDU 1
Tylko burnout, cała seria.
WOW ta gra Insane 1 i 2 wyglądają zarąbiście. Dlaczego mi umkneły? Która część lepsza?
raziel--> Ten z 2001. A nowszy to jaki? Dwójka?
aktualnie rfactor2
assetto corsa ma potencjal, ale narazie slabe samochody, malo tras... niby multi juz jest, ale strasznie dziwnie dziala
Moje ulubione w kolejności od najbardziej:
Need for Speed: Porsche 2000
Test Drive Unlimited
Shift 2: Unleashed
Test Drive Unlimited 2
Race Driver: GRID
Need for Speed Shift
Carmageddon 2: Carpocalypse Now
Moją ulubioną samochodówką jest NFS Underground, zaraz potem NFS Most Wanted (2005)
Poza tym fajny jest Test Drive Unlimited i Toca Race Driver 3
Kolejność przypadkowa:
- FlatOut 2
- Gran Turismo 5
- Insane (stare)
- ToCA: Race Driver 3
- Colin Mcae Rally 2.0
- Motorstorm Pacific Rift
- Seria Need For Speed od Underground 1 do Carbon
W Forze nie grałem ale prawdobodobnie też by była na liście.
Jak widać większość to starsze gry, obecnie samochodówki ratuje tylko Gran Turismo i Forza, no i może jeszcze grid 2
DRIVER, DRIVER 2 i DRIVER: San Francisco.
GTA 4 :D
okej, ostatnio(w przeciągu 2 lat) bardzo mnie wciągnął Burnout Paradise
najlepsze zręcznościowe to NFSU2, NFSMW1, Flatouty
symulacja, cóż powiedzmy że NFS Pro Street , choć nią nie jest - nie gram w symulacje ;)
Midnight club 3 na ps2 był boski. Ta muzyka. Rockstar umie robić gry, powinien zrobić nowego midnight cluba z nocnymi wyścigami i bajerami jak to było w 3, jedna z lepszych ścigałek ever jeszcze jak się we dwóch grało przy jednym tv i jeździło po wielkim mieście i bawiło, no rewelacja.
Ze ścigałek na ps1, absolutne top to Gran Turismo 2 oraz NFS 4 i porsche.. Z nowszych nfs most wanted z 2005r.(ten nowy to żałosny crap), GRID pierwszy(ten drugi to żałosny crap) No i chyba tyle, flatout 2 też bardzo dobry był
Z podanych przez was ukończyłem:
- Test Drive Unlimited
- Need for Speed: Road Challenge
- Need for Speed: Porsche 2000
- Need for Speed: Underground
- Need for Speed: Underground 2
- Need for Speed: Most Wanted [2005]
- Need for Speed: Carbon
- Need for Speed: Pro Street
- Need for Speed: Shift
- Burnout Paradise
- FlatOut
- FlatOut 2
- Colin McRae Rally 2.0
- Driver
- Grand Theft Auto IV
Natomiast nabrałem chrapkę na:
- 1nsane
- Shift 2: Unleashed
- Test Drive Unlimited 2
- Race Driver: GRID
- GRID 2
- Carmageddon 2: Carpocalypse Now
- Driver: San Francisco
Posiadam tylko PC, a Grand Theft Auto IV do samochodówek bym nie zaliczył.
chyba kiedyś pisałeś, że Blur był całkiem ok? moze nie? cóż, grałem niedawno i przeszedłem, było kolorowo i rozwałkowo, bez większych wymagań co do gry :)
claude - Akurat Blura nie lubię. Bardziej spodobał mi się S/S.
zyciejakwmadrycie - Powstała jeszcze czwórka.
meelosh - No ta dwójka, ale jedynka bardziej mnie kusi. Wygląda ciekawiej na yt :D
HETRIX22 - Według golowych komentarzy to jedynka lepsza. Dwójka niezła, lecz uproszczona. Może się kiedyś o tym przekonam.
raziel88ck ->
jeśli rzeczywiście jakimś cudem nie grałeś w pierwszą część grida i drugą część NFS: Shift, zdecydowanie Ci polecam. Szczególnie jak masz pada / kierownicę.
Apocaliptiq - Grałem, ale nie ukończyłem. Pada mam w razie czego.
jak wolę zrecznościowe bardziej ale mało co gram. Dużo przegrałem w Blura na ps3 (te wyścigi z dopałkami w split-screenie na 4 graczy pamiętam do dziś... + licencjonowane autka) i w Burnout Paradise. Grałem też dużo we FlatOuta, jedna z moich ulubionych gier niegdyś. no i dawno temu w StuntGP którego oryginalnego mam do dziś :p
Kiedyś było to Need for Speed i od tego czasu nic się nie zmieniło :)
-NFS underground 2 i Most Wanted
-GRID
-TDU obie części
-Colin McRae 2
Reszty w sumie nie pamiętam ,a wiem że grałem w jeszcze jakieś ;)
Widać że same pecetowe gimbusy, nikt nie wymienił Midnight club 3...
raziel88ck - wiem że była 4 część, tyle że ona poszła w zupełnie innym kierunku, a mi się marzy właśnie taki remake trójki, która była świetna.
Ford Racing 2
DiRT 3
- Burnout: Paradise,
- Flatout 2
- NFS: Most Wanted (ten pierwszy oczywiscie)
- Forza Horizon
Kolejnosc totalnie przypadkowa, nie jestem fanem samochodowek, ale przy tych 4 tytulach swietnie sie bawilem.
[27] Nie pomyślałeś, że nikt nie wymienił MC3, bo gra po prostu ssie?
Grałem na PS2 i Xboxie, nie polecam tego nikomu.
xxxcswtomek93plxxx
Gra jest bardzo dobra i darzę ją ogromnym sentymentem. Ty jak zwykle potrafisz tylko zarzucić jakimś gównem i nawet nie uargumentować swojej opinii. No ale czego oczekiwać po człowieku który chwali się tym że dużo wypił i był na dyskotece...
Nie pomyślałeś, że nikt nie wymienił MC3, bo gra po prostu ssie?
To czy "ssie", czy nie to kwestia gustu. Jednemu to się lepiej podoba, a drugiemu coś innego.
Grałem na PS2 i Xboxie, nie polecam tego nikomu.
Również w Midnight Club 3 grałem, tylko że w wersji na PSP. :) I mi jakoś się bardzo spodobała.
Ja gorąco ten tytuł polecam każdemu! Super w tej grze się drift'uje. :)) Tak ogólnie, to gra jest jak najbardziej OK.
A najlepszą grą według mnie o tej tematyce, to Need for Speed: Most Wanted (2005) - najlepszy NFS <3
Do dobrej jej brakuje i to bardzo dużo. Model jazdy i ogólnie cała fizyka skopana po całości. Płynność też woła o pomstę do nieba w przypadku PS2. Już nawet nie wspomnę o bajerach typu stawanie na bocznych kołach i jazda po całym mieście. Na grafikę też nie patrzę, ale jak już wymieniam minusy, to po całości - jak na PS2 oprawa leży i robi pod siebie.
To po pierwsze. Po drugie zmień płytę, bo się powtarzasz i jesteś nudny. Wracaj grać w swoje Day-shit.
/ btw. nie pije, a na imprezie nie byłem kupę czasu :)
Ty jordan się nie udzielaj, bo nikt Cię o zdanie nie prosił.
