Nasze ulubione gry w świecie Star Wars!
Jedi Outcast II i Jedi Academy z naciskiem na tą pierwszą ze względu na fabułę i Kyle'a :) KOTOR również był niczego sobie.
Dla mnie tylko walki na miecze świetlne liczą się w Gwiezdnych Wojnach także Jedi Knight 2 i Jedi Academy są najlepsze.
Kyle Katarn rządzi :D
Pamiętam w pewnym piśmie branżowym w zapowiedziach, gdy wychodziła "Jedi Academy", był tekst którego sens był: "Kyle Katarn odchodzi na zasłużoną emeryturę".
1. Jedi Outcast
2. KOTOR
3. Jedi Academy
4. KOTOR 2
5. Dark Forces 2
7. Battlefront 2
8. Dark Forces
9. Empire at War
10. Republic Commando
11. Star Wars Episode 3: Revenge of the sith (PS2)
12. The Force Unleashed
W wiekszosc pozostalych nie gralem. Nie mialem obcowania z zadnych space simem. Poza tym, pamietam jeszcze wyscigi scigaczy na PS2 - ale nie gralem w to zbyt wiele. Jeszcze mam gdzies oryginal tego.
Jedi Outcast II, Jedi Academy, pierwszy KOTOR (moim zdaniem duuuużo lepszy pod każdym względem od drugiego), zgadzam się z Republic Commando - baaaardzo dobry FPS moim zdaniem. No i wersje LEGO xD || pewnie coś jeszcze by się znalazło ale teraz nie mogę sobie przypomnieć :)
Do Jedi knights zostały chyba nakręcone po raz pierwszy wstawki filmowe od zakończenia zdjęć do pierwszej trylogii.
Przy okazji takich materialow, mam wrazenie ze jestem jedyna osoba, ktorej podobal sie Star Wars: Rebelion :).
Do dzis pamietam jak z kumplem stawialismy w pokoju dwa PC, laczylismy je przez port szeregowy i tracilismy godziny na rozbudowe i ostateczna konfrontacje w bitwie w 3D.
Dobre stare czasy.
W Jedi Academy do dzisiaj gra mnóstwo osób w multiplayer, świetny tytuł.
Kyle rządzi, KOTOR oczywiście też, w szczególności pierwsza część, ale jeszcze bardzo miło wspominam przygody Dash'a Rendar'a w Shadows of the Empire, gra nie była łatwa, ale warto było się przemęczyć, żeby obejrzeć bardzo fajne i klimatyczne cutscenki na wersji PC
@alchemiakr - to nie to samo, co kiedys. Brak dawnej ekipy. Pamietam spotkania klanowe, walki i segregacja - mistrz/uczen w grupach. Bylo troche polakow, ciekawe servery. Teraz brak klimatu - wiekszosc gier to opustoszale i nudne napieprzanki z botami i kilkoma graczami na krzyz. Pamietam swietne rozgrywki w trybie siege.
Jedyne, co pozostalo - i w co nadal grywam, to mod Movie Battles II. Ten niestety tez mocno podupadl i aktualnie nie wielu graczy spedza tam czas.
Nie wierzę, że nikt nie wymienił serii Battlefront, to najlepszy SW pod multiplayer jaki powstał. Do tego takie perełki jak "Star Wars Lethal Alliance" lub "Apprentice of the Force".
Jako, ze wszystkie gry ze swiata SW uwielbiam to sentymentalnie pojade
1. Shadow of the Empire
2. Star Wars Racer
3. Star Wars Jedi Knight: Dark Forces II (w tych czasach pocinac mieczem to bylo cos)
+
SW Galactic Battleground (Age of Empires w swiecie gwiezdnych wojen... lepiej byc nie moglo :)),
No i cala reszta Kotorow Jedi Knightow blablabal wszystko łykam
Najsłabszy wg. mnie Republic Commando
PS. czemu w encyklopedi nie ma SW Droid Works ? Ciekawa logiczna gierka w ktorej sobie droidy mozemy konstruowac
Rogue Squadron. Rebellion świetna strategia, niestety komputer szybko dostawał w ciry.
Drogi Panie Adamie, z przykrością muszę pana poinformować że Han Solo nie pilotował Sokoła Milenium w bitwie o drugą Gwiazdę Śmierci tylko Lando Calrissian
Seher---> Powiedziałem, że można "poczuć się jak Han Solo" a YT-1300 można pilotować w X-wing: Alliance przy wielu okazjach bo w grze był prosty generator misji.
Według mnie Jedi Outcast było najlepszą grą SW.. tyle razy do niej wracałem, że już nie liczę ;)
Zróbcie coś ale retro granie w jakiegoś starego Star Wars'a najlepiej jedi outcast albo academy wielu z was ją lubiło a fajnie by było zrobić coś ale turniej jak w heartstona tylko bez zakładów i tak dalej czysto 4fun
Ahh Uniwersum Star Wars to mega skarbnica świetnych gier.
Moje ulubione to cała seria Jedi Knight, oraz Kotory, ale Shadow Of The Empire wspominam równie ciepło.
Do tego Battlefornt 2, Racer,Rouge Squadron 3D, Empire at War+dodatek.
Szkoda, że porzucono 2 świetne projekty (1313 i gra Darthcie Maulu) bo nie czarujmy się SWTOR i TFU to słabizny.
Oczywiście nie ma lepszej gry w uniwersum SW niż KOTORy. Oba mi się podobały, niestety ktoś wcześniej zdołał mi naspoilerować twist fabularny w jedynce, przez co nie zapamiętałem jej aż tak dobrze, jak niektórzy.
Poza Dark Forces grałem we wszystkie Jedi Knighty, ale Academy - którego nie lubiłem, gdy wychodziło - ma w sobie najlepiej przedstawione walki na miecze świetlne, czym niewątpliwie do siebie przyciąga i nie daje o sobie zapomnieć.
Szkoda, że redaktor mówiący o Shadows of The Empire tak mało o niej powiedział i z samego materiału możnaby pomyśleć, że to zręcznościówka osadzająca nas wyłącznie za sterami T-47 czy innych statków powietrznych. Tymczasem była to gra akcji z różnymi atrakcjami na poszczególnych etapach. Było strzelanie, pościgi na skuterach, elementy zręcznościowe, bossowie, jetpacki czy walki w przestrzeni kosmicznej, a wszystko to robiliśmy, jako Dash Rendar, który - w przeciwieństwie do czego przyzwyczaiło nas wiele gier z uniwersum SW - nie był jedi, a zwyczajnym przemytnikiem, a w samej gierce prawie nie uświadczyliśmy działania mocy.
Nie miałem niestety okazji pograć w żadną strategię czy spacesim. Force Unlished jak dla mnie jest mocno średnie, ale nie spotkałem się jeszcze z bardziej relaksującym używaniem telekinetycznych mocy jedi. Pamiętam jeszcze starą gierkę wrzucających bohaterów South Parku do świata SW. Też ciepło ją wspominam :D
Ogólnie materiał bardzo fajny! Cieszę się, że poruszyliście tak ciekawy temat.
Zdecydowanie Jedi Academy. Grę przechodziłem wielokrotnie, to jeszcze czasy za dzieciaka gdy grało się z kumplami przy jednym piecyku. Gra niesamowicie grywalna, nawet dziś. Multi też było świetne.
Moje ulubione gry z uniwersum SW:
1. Tie Fighter
2. Dark Forces / Dark Foces 2
3. Rebelion
Ja też najwięcej zagrywałem się w Kotory, Jedi Outcast/Academy oraz Empire at War. Kto wie, może coś się jeszcze z tego urodzi. Wchodzimy w nową erę, przynajmniej wszystko rusza do przodu.
Republic Commando. Mechanika gry po prostu zrywała beret. Może graficznie już tak nie powala, ale sama przyjemność z gry do dziś trzyma bardzo duży poziom.
Oj, ile ja bym dal za jakas dobra strategie typu Empire At War! Bardzo mile wspominam :).
Oczywiscie nowego kotora tez bym przygarnal.
Nie grałem we wszystkie co do jednego, ale zetknąłem się ze zdecydowaną większością. Faworytami u mnie są Republic Commando i obie części KOTOR. Wcielenie się w członka, a nawet dowódcę oddziału słynnych komandosów na długo zostało mi w pamięci i wielokrotnie wracałem do tej gry. Od zawsze liczyłem cicho na kontynuację.
The Old Republic też jest całkiem niezłe, spędziłem wiele godzin grając jednocześnie kilkoma postaciami z obu stron galaktycznego konfliktu. Przede wszystkim spodobała mi się tam fabuła tych głównych misji klasowych oraz liczne nawiązania do wydarzeń z serii KOTOR (chociaż według mnie TOR spaprało trochę legendarną postać Revana.)
Nie wiem po co robić materiał tylko o tym, że i tak będzie o Kotorze i jedi Academy .....
Outcast zajebisty single i jeszcze lepszy multi. Masa modow (Movie Battles, ktore lepsze bylo w Academy, mimo, ze samo Academy jak dla mnie bylo gorsze:). Miod po prostu.
KotOR za swietna fabule.
Jordan, ale pierdzielisz głupoty. Klony nie miały własnej tożsamości? Proszę Cię, każdy klon miał swój przydomek, swoje własne odczucia i zachowywał się na swój sposób. Jak zaczniesz coś gadać, to trochę o tym poczytaj :)
A Star Wars Galaxies gdzie? Przecież to był w swoim czasie jeden z najlepszych mmorpgów.
Single - Jedi Outcast
Multi - Jedi Academy (mega wiele godzin na wielu wielu mapach)
Czyżby wszyscy zapomnieli o Star Wars Episode I: The Phantom Menace?
Gra świetna i szkoda tylko że jest tak trudno dostępna... :(
Dodatkowo wśród najlepszych oczywiście nie może zabraknąć Republic Commando, Rouge Squadron 3D i Jedi Academy :)
Dark Forces, Jedi Knight, X-wing, Shadows of the Empire, Rouge Squadron, Jedi Knight II, KotOR. Powiem co kombatancku - lata 90-te były lepsze.
Temacie klonów, a nawet drużynie delty (z Republic Commando) są poświęcone niektóre książki z uniwersum Gwiezdnych Wojen a w szczególności taka mini seria Komandosi Republiki.
Porusza ona wiele tematów od lojalności, wojnę po sprawy osobiste klonów i ich największy problem czyli skrócona żywotność.
Naprawdę polecam lekturę bo wciąga jak bagno.
Moje ulubione:
Jedi Outcast (za historię i miecze świetlne - najlepsze przedstawienie i "odczucia" walki na lightsabery)
Jedi Academy (za więcej mieczy świetlnych ;p i ogólnie możliwości)
KOTOR (za historię- mega plot twist, no i postać HK-47... wy wory mięsa :D)
KOTOR 2 (historia aż tak mnie nie wciągnęła, ale za to więcej możliwości niż w "jedynce" - m.in. budowa swojej latarki, no i powrót HK-47)
republic commando chcę ten sequel, zgadzam się z Jordanem w 100%
Ok. A teraz poproszę podobny materiał o grach w uniwersum Star Treka :D
Jedi academy... taka świetna mechanika gry, a nigdzie nie chcą jej skopiować...
@up
Dokładnie!
Kiedyś, gdy były zapowiedzi Star Wars: TFU, to miałem nadzieję, że będzie to takie Jedi Academy z niesamowitą fizyką i większym odczuciem bawienia się mocą (pamiętne dla mnie podnoszenie i rzucanie wrogiem za pomocą duszenia w Jedi Outcast/Academy)
Niestety, okazało się, że to tylko zwykły slasher...
Pozostaje jedynie czekać z nadzieją na kontynuacje Jedi Academy, bo z obecną grafiką i fizyką byłby to imo naprawdę hit! Nie wiem dlaczego nikt za to się jeszcze nie zabrał...
Star Wars Empire at War to była super gierka. Możliwość grania Imperium lub Rebeliantami, badanie technologii, rekrutowanie piechoty i statków kosmicznych, walka w kosmosie i na powierzchni, możliwość odwiedzenia słynnych planet np. Hoth czy Coruscant, granie np. Hanem Solo lub Darthem Vaderem a nawet Palpatinem. Potem powstał dodatek ,,Siły Korupcji'' (Force of Corruption) który dodawał nowe możliwości, nową historie, nowych bohaterów, nowe planety, możliwość korupcji. Gra cudowna i moja ulubiona strategia na równo z Bitwą o Śródziemie 1 i 2 z dodatkiem Król Nazguli. :D
Osobiście najlepiej wspominam Jedi Academy, oba KoTORy i Republic Commando, z tych gier zaś na pewno pierwsza częśc Knights of the Old Republic jest najlepsza, druga byłaby jeszcze lepsza gdyy nie była wydana w atkim pośpiechu. Empire at War dopiero przede mną chociaż od wydania minęło już sporo czasu ;) W każdym razie osobisty ranking pierwszy KoTOR, Jedi Academy, drugi KoTOR i Republic Commando. Obie części The Force Unleashed niestety mocno przeciętne.
Słyszeliście o "Dark Forces mod" do "Jedi Academy" ? Odtwarza poziomy z "Dark Forces". Coś jak "Back Mesa" z "Half-Life". Wielka szkoda że nie ukończono tego moda. Ostatnia wersja z 2008 roku udostępnia bodajże 6 misji.
Wygląda lepiej niż samo "Jedi Academy". Polecam. Jeśli uda się wam znaleźć.
Praktycznie cała seria X-wing/Tie-Fighter to czołówka mojego prywatnego rankingu gier. Przy nich spędziłem setki, jeśli nie tysiące godzin. X-Wing Alliance instaluję raz na parę lat, przechodzę wszystkie kampanie oryginalne i z modów, które ukazują się w międzyczasie. Mimo że gra ma 15 lat to dzięki fanom, moderom i projektom takim jak XWA Upgrade żyje do dziś i trzyma się całkiem nieźle.
Jeśli mogę się wypowiedzieć. Najleprza odsłona z uniwersum SW to SW:KOTOR, Jedi Academy Republic Commando i Empire at War. Co do innych mimo że wymieniłem jedynie JK JA to równa do tego tytulu jest cala seria JK. W związku z SW KOTOR, druga część tej serii moim zdaniem pod żadnym względem nie dorównuje pierwszej części a SW:TOR to całkowity CRAP. Gdy pierwszy raz zobaczyłem newsa o SW TOR byłem niesamowicie podniecony samym faktem że będę mógł zagrać w KOTORa ale z przyjaciółmi, potem ukazałą się informacja że fabułą będzie się kręcić jeszcze przed historią KOTORa, liczyłem że twórcy wprowadzą nas w klimat tak jak to było w KOTOrze. Niestety strasznie się zawiodłem, choćby nawet na początku akcja z treningowym świetlnym mieczem, powiedzcie mi dlaczego nie był to zwykły miecz taki jakim można było się posługiwać w KOTORze, sa przecież w uniwersum metale które dorównują świetlnemu ostrzu. Szkoda że twórcy tego nie wykorzystali. Jednym słowiem dla mnie SW:TOR ssie. Republic Commando to równie świetna produkcja, co prawda kampania była dość krótka to mamy zaoferowaną również rozgrywkę multiplayer (chyba że się mylę). Mimo krótkiej kampanii gra na prawdę jest niesamowita, również żałuję żę nie myślą o kontynuacji. Teraz może coś o nowych produkcjach otóż co można powiedzieć o TFU, pierwsza część byłą dłuższa i bardziej mi się podobała od dwójki edycja "Ultimate Sith Edition" oferuje nam 3 dodatkowe poziomy z klasycznej trylogii dokładnie: Tatooine, świątynie jedi oraz Hoth. Jest to dość ciekawie zrobiona gra ze względu na moce i efekty sama historia mi się podobała ale to tylko pierwsza część. Druga to w większości crap. Jestem bardzo zawiedziony sprzedaniem Lucasarts i zakończeniem pracy nad świetnym tytułem tytułem "Star Wars 1313", od długiego czasu nie było tak dobrej gdy z tego uniwersum, na szczęście pocieszyła mnie informacja o nowej odsłonie SW: Battlefront którego pierwsza jak i druga część bardzo mi się podobała :D
Tak więc krótko i na temat SW KOTOR I, Republic Commando i seria JK the best, Battlefront I i II oraz Empire at War świetne tytułu. Natomiast z nowych SW TFU I dość interesujące, SW TFU 2 żeby nie było ujdzie w tłoku natomiast SW TOR, tytuł nie ma nić wspólnego z SW KOTOR :( prócz tego że to RPG.
Pozdrawiam Qmaszto?
Ze świata SW najlepiej wspominam serię Jedi Knight, oba KOTORy i Republic Commando. To były wyjątkowe gry :) Chciałbym zobaczyć kontynuacje, zwłaszcza dwu ostatnich. Podchodziłem do SW:TORa z myślą o zanurzeniu się w ten świat tak, jak w serii KOTOR, ale niestety mechanika mmo po pewnym czasie spowodowała wybicie z klimatu i porzucenie gry. To nie dla mnie.
za star wars zawsze łapa w górę :P wszystkie wymienione grałem wszystkie mi sie podobają, no może poza torem, bo jakoś nie mogłem przekonać znajomych do wspólnej gry
Po tym materiale jeszcze bardziej żałuję, że światła dziennego nie ujrzy Star Wars 1313... ;(
Moimi ulubionymi grami z tego uniwersum są i obydwa kotory i również battlefront.
Republic Commando, nie znajduje słów aby opisać epickość tej gry.
[*]
