Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ingerencja w prawa ewolucji

16.03.2014 15:19
1
kulka25
1
Pretorianin

Ingerencja w prawa ewolucji

Jak myślicie czy jest to możliwe? A może już ingerujemy?

Chodzi mi o to, że ewolucja to naturalny przesiew słabszych, mniej inteligentnych, chorowitych osobników. Naturalna kolej rzeczy, słaby, głupi, krzywy, chory po prostu umierał nim doszło do reprodukcji i przekazania tych genów dalej.

Aktualny poziom naszej medycyny już pozwala by człowiek z wadami genetycznymi przekazał swoje geny dalej. A cały czas idziemy do przodu.
Do czego to doprowadzi w przyszłości?

Myślę, że dobrym przykładem jest film Idiokracy, który oglądałem kilka lat temu. Tam chodziło o prostą zależność - ludzie o wysokim IQ rozmnażali się dużo rzadziej niż ludzie o niskim IQ. Społeczeństwo z pokolenia na pokolenie po prostu głupiało.
Oczywiście przykład przejaskrawiony.

16.03.2014 15:46
2
odpowiedz
Sinic
234
Legend

Oczywiscie ze ingerujemy aczkolwiek wciaz jeszcze nie beda to zaleznosci jakos bardzo widoczne.
Ingerujemy nie tylko w pule genetyczna ludzi ale tez i reszty swiata zwierzecego i roslinnego (i nie mam tu bynajmniej na mysli modyfikacji genowych).

Jesli chodzi o ludzkosc to na pewno medycyna daje nam relatywnie coraz bardziej chorych ludzi (wbrew legendom o tym jak to zyjemy coraz dluzej) i nadzieja tyko w badaniach genetycznych. Tak bardzo zwalczanych mimochdem przez osobnikow pokroju Kaczynskiego chcacych "produkowac" rodakow w rodzinach patologicznych coby "bylo nas wiecej" ale nie majacych juz checi leczenia wad genetycznych ktore z tej puli wyskocza.

16.03.2014 15:53
3
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

nie boj zaby. Ewolucja ma skuteczny mechanizm na eliminacje slabszych jednostek. Epidemie, pandemie, wojny (naturalna chec czlowieka do rzadzenia), klimat... zawsze w ostatecznosci moze po odpowiedniej degradacji ludzkosci ja cala po prostu zlikwidowac.

wiec ingerencja w prawa ewolucji bym sie nie przejmowal...zreszta sama ingerencja w prawa ewolucji, jest prawem ewolucji. Tak samo jak matka lwica broniaca malych lwiatek przed drapieznikami, tak samo nasza ochrona w slabsze jednostki jest czescia ewolucji...

16.03.2014 17:19
😈
4
odpowiedz
Oficjalny Bednarczyk
18
Pretorianin

Myślę, że medycyna dąży do wyeliminowania "słabych" genów. Jednak jesteśmy tylko ludźmi i w końcu coś poważnie schrzanimy co będzie prowadzić do całkowitej destrukcji świata. :)

16.03.2014 17:54
DarthNerever
5
odpowiedz
DarthNerever
90
His Master's Voice

Chodzi mi o to, że ewolucja to naturalny przesiew słabszych, mniej inteligentnych, chorowitych osobników. Naturalna kolej rzeczy, słaby, głupi, krzywy, chory po prostu umierał nim doszło do reprodukcji i przekazania tych genów dalej.

To co opisałeś to akurat dobór naturalny, w który człowiek ingeruje już od co najmniej odkąd udomowił pierwsze zwierze.

16.03.2014 17:58
6
odpowiedz
Child of Pain
179
Legend

@up
Dokładnie, zwierzęta hodowlane albo krzyżowanie roślin eh trują nas GMO przez tego mende Mendela...

16.03.2014 18:13
😁
7
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

wbrew legendom o tym jak to zyjemy coraz dluzej

17.03.2014 07:39
8
odpowiedz
kulka25
1
Pretorianin

Tak samo jak matka lwica broniaca malych lwiatek przed drapieznikami, tak samo nasza ochrona w slabsze jednostki jest czescia ewolucji...

faktycznie, ale jak małe lwiątko urodzi się z genetyczną wadą, ciężką nieuleczalną chorobą to mama lwica będzie w tym momencie bezsilna, zaawansowana medycyna już niekoniecznie.
Jesteś pewien, ze takie porównanie ma sens?

Mnie ciekawi, czy nie będzie jakiegoś regresu - czy ludzkość nie będzie się rodzić np. coraz bardziej chorowita bo przez całe dziesiątki/setki pokoleń polegała na zaawansowanej medycynie. Krzywy - nic trudnego - naprostujemy, ospowaty - wyleczymy, kulawy - rozciągniemy to co trzeba, bez jednej ręki - wstawimy implanta. A geny będą przekazywane.

17.03.2014 08:18
9
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

Jesteś pewien, ze takie porównanie ma sens?

oczywiscie, ze tak. Dlatego lwy sa na wymarciu, a ludzie nie...

Mnie ciekawi, czy nie będzie jakiegoś regresu - czy ludzkość nie będzie się rodzić np. coraz bardziej chorowita bo przez całe dziesiątki/setki pokoleń polegała na zaawansowanej medycynie. Krzywy - nic trudnego - naprostujemy, ospowaty - wyleczymy, kulawy - rozciągniemy to co trzeba, bez jednej ręki - wstawimy implanta. A geny będą przekazywane.

wymieranie gatunku to tez czesc ewolucji...

17.03.2014 10:01
Mutant z Krainy OZ
10
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

Ingerencja w prawa ewolucji

Jak myślicie czy jest to możliwe? A może już ingerujemy?

A czy bez człowieka byłyby krowy mleczne, kury znoszące jaja każdego dnia czy też może setki gatunków psów i kotów? Od dawna człowiek wpływa na ewolucję stworzeń, podobnie z roślinami, gdyby nie my nie byłoby tych roślin uprawnych, które teraz znamy i każdego dnia spożywamy.

17.03.2014 10:01
Fett
11
odpowiedz
Fett
233
Avatar

A nie jest przypadkiem tak, że ewolucja jest wciąż teorią? Nie wiem czemu na każdym kroku stawia się ewolucję jako fakt :I

17.03.2014 10:03
12
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Fett - Obok teorii ewolucji jest jeszcze niebocentryzm i kreacjonizm. Niezbyt mocna konkurencja - dlatego ewolucję stawia się jako fakt.

17.03.2014 10:05
Hellmaker
😊
13
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Fett ---> Teoria grawitacji też jest teorią. Nie zmienia to faktu, że grawitacja istnieje i ma się całkiem nieźle.

mielonkazmielonką ---> Kreacjonizm jest hipotezą, a niebocentryzm jest brednią :) Nie myl pojęć :)

17.03.2014 10:53
Drackula
14
odpowiedz
Drackula
231
Bloody Rider

Wszystko zalezy od tego jak szybko i jak daleko rozwoj genetyki sie bedzie posuwal. Na chwile obecna owszem, dzieki medycynie wydaje sie ze w ogolnej puli spoleczenstwa odsetek osob chorobliwych i "slabych" jest znacznie wyzszy niz bylo to 50 czy 100 lat temu. Wystarczy tez porownac spelcznosci europejskie z afrykanskimi. Afrykanczycy generalnie sa zdrowsi niz europejczycy poniewaz tam ogromny odsetek dzieci slabszych lub mniej odpornych na popularne schorzenia i choroby umiera przed ukonczeniem 5 lat.

Wedlug mnie o wszystkim zadecyduje to kiedy bedziemy mieli jakis wiekszy przelom w genetyce. Przelom ktory umozliwi ingerencie w geny na takim poziomie, ktory pozoli juz na poziomie genetycznym uodpornic nas na pewne choroby. Wtedy to "oslabianie"jakie obecnie mozemy zaobserwowac przestanie miec juz jakiekolwiek znacznie bo jednym skokiem zostanie ono calkowicie zniwelowane.

Podobny motyw pojawil sie juz Stargate (moze nie to samo ale podobne ujecie) gdzie cywilizacja Asgardu w pewnym momecie przestala sie rozmanazac a pupulacja trwala dzieki klonowaniu. Doprowadzilo to takiego oslabienia zrodla genetycznego ze jako cywilizacja zetkneli sie z kwestia wymarcia wlasnie przez genetyke.

17.03.2014 11:04
Minas Morgul
😊
15
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

Fett - podobnie jak założenia grawitacji, ale jakoś nie widzę powszechnie ludzi skaczących z 10-ego piętra. Można sobie krzywdę zrobić.
Hellmaker mnie ubiegł. Znaczy, nie w skakaniu z okna.

Teoria naukowa to coś innego, niż "hm... mam teorię!". Teoria naukowa musi być poparta wieloma dowodami. Główny powód, dla którego teoria ewolucji jest kwestionowana to fakt, że próbuje wyjaśniać, jak powstawało życie miliardy lat temu (kiedy nas nie było i nikt nie widział, jak to się de facto stało, dlatego niektórzy nie wierzą :). Jednym z argumentów, którym podpiera się teoria ewolucji jest właśnie PROCES EWOLUCJI, o którym rozmawiamy w tym wątku :). Nikt o zdrowych zmysłach nie zaneguje istnienia procesu ewolucji, bo owe procesy są powszechnie obserwowalne i obecnie stanowią obserwację typu "prąd płynie w gniazdkach". Oddzieliłbym zatem te dwa tematy, bo traktują o zupełnie innych sprawach.

A człowiek w bardzo silny sposób oddziałuje na zmienność organizmów wokół siebie, jak i na swoją własną populację. Myślę, że dość mocno się wyróżniamy. Jak ktoś już wspomniał, im bardziej cywilizowany kraj, tym lepsza opieka zdrowotna i tym mniejsza śmiertelność ludzi w wieku reprodukcyjnym. Ludzie więc, krzyżując się ze sobą, nie są tak naprawdę poddawani w wielkich aglomeracjach miejskich specjalnym próbom wytrzymałościowym. Nasz rodzaj ma tutaj szczęście, przynajmniej do czasu :). Procesy ewolucyjne przyprawiają naukowców o porządny ból głowy. Antybiotyki, które jeszcze z 60 lat temu były takim dobrodziejstwem stają się coraz mniej skuteczne, bo przy ich użyciu selekcjonujemy bakteryjki, które przeżywają i rosną sobie świetnie w ich obecności. Dochodzi obecnie do tego, że ludzie poszukują alternatywnych metod zabijania opornych zarazków. Jedną z nich jest wykorzystanie bakteriofagów - to takie wirusy, które mordują bakterie. Dlaczego są tak atrakcyjne jako potencjalny lek? Bo właśnie ko-ewoluują wraz z bakteriami. Czegokolwiek taka bakteria by nie zrobiła ze swoim genomem, by się uodpornić, w mgnieniu oka powstanie wirus, który się jej do witek dobierze :).
P.S. dla ciekawostki dodam, że wieloletnie fale głodu i biedy wiele lat temu, wyselekcjonowały jednostki, które mają tzw. "oszczędny" z punktu widzenia energetyki - fenotyp. Znaczy to tyle, że z żarcia jesteśmy w stanie wyciągnąć dużo więcej składników odżywczych, niż znajomi naszych przodków, którzy pomarli z głodu. W czasach dobrobytu jednakże, zaczęło to działać nieco przeciwko nam. Łatwiej tyjemy, częściej umieramy na typowe choroby związane z otyłością i selekcji naturalnej też tu specjalnie nie ma, może poza tym, że ktoś nie zechce się umówić z grubą laską. Umówi się ktoś inny.

Dessloch - jak sobie tak obserwuję obecne dokonania, to w sumie najbardziej oczekuję powstania konkretnej i działającej terapii genowej. Jak dobrze pójdzie, to może się to jeszcze dokona za mojej starości :).

17.03.2014 12:02
Fett
16
odpowiedz
Fett
233
Avatar

Nie wiedziałem, że grawitacja również jest teorią :)

A i w sumie nie wziąłem pod uwagę ewolucji jako "uodparniania się na na antybiotyki" i tym podobne.

Minas Morgul - Łatwiej tyjemy, częściej umieramy na typowe choroby związane z otyłością
Nasi przodkowie nie spędzali ~8 godzin dziennie w pozycji siedzącej przy komputerze po to żeby po pracy wrócić do domu samochodem i resztę dnia spędzić w pozycji półleżącej przed telewizorem ;)

----
mielonkazmielonką - Niezbyt mocna konkurencja - dlatego ewolucję stawia się jako fakt.
Jeżeli w nauce dowody stawia się na zasadzie konkurencji do innych głupot, to ja nie mam pojęcia jak ten świat jeszcze nie spłonął

17.03.2014 12:07
17
odpowiedz
mielonkazmielonką
5
Pretorianin

Fett - Nie nie nie, nie mów mi że teraz mój post w którym padło słowo kreacjonizm i niebocentryzm bierzesz na poważnie.

17.03.2014 12:16
dzony600
18
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

Nie wiedziałem, że grawitacja również jest teorią :)

czy ty rozróżniasz teorię naukową od hipotezy?

17.03.2014 13:31
Hellmaker
19
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Fett ---> Przede wszystkim odwracasz kota ogonem. To nie naukowe dowody są konkurencją dla np. kreacjonizmu, tylko kreacjonizm próbuje być konkurencją dla ewolucji. Słowem-kluczem jest "próbuje" :)
Coś co jest generalnie oparte na "bo tak mówię, bo tak mi każe religia", nie jest żadną konkurencją dla jakiejkolwiek teorii naukowej popartej chociażby jednym dowodem. Z prostej przyczyny - kreacjonizm nie jest poparty nawet tym jednym dowodem.
Kreacjonizm nie przedstawia ani jednego weryfikowalnego dowodu dla swoich hipotez, opierając się jedynie na negowaniu dowodów ewolucyjnych na zasadzie "niemożliwe, niewyobrażalne, nieprawdopodobne, itd.".

A teoria ewolucji nazywa się teorią, dlatego, że - zgodnie z naukowym postępowaniem - jeżeli pojawi się jakiś dowód na coś zupełnie przeciwnego (oczywiście udowodniony, weryfikowalny, potwierdzony), to teoria się zmienia lub zostaje porzucona na rzecz nowej.
To wynika z samej definicji teorii naukowej.

Co do uodparniania się zarazków. Kiedyś grypa była jedna :) A przynajmniej od czasu kiedy potrafimy rozróżniać konkretne szczepy. Jeden szczep na dwa, trzy czasem cztery lata - coroczne szczepienia wtedy miały sens.
W tej chwili w obrębie jednego obszaru potrafi być trzy do pięciu szczepów grypy rocznie. Nie takich przywożonych skądinąd. Nowych. Świeżutkich. Takich, których szczepionki nie obejmują. Co z tego, że się zaszczepisz na aktualne szczepy grypy jak za pół roku będą dwa nowe?
O wiele lepiej jest raczej budować swoją odporność niż co chwilę się dziabać :)

17.03.2014 14:32
w o y t e k
20
odpowiedz
w o y t e k
142
Gavroche

Do ciekawego doboru dochodzi wewnątrz homo sapiens. My się nie zawsze dobieramy podług fitness. Pieniądze, inteligencja (zresztą ze soba skorelowane) powodują że inteligentni dobieraja inteligentnych, a ci mniej - tych mniej. Taka quazi - hodowla ale zachodząca spontanicznie.

W rezultacie mozemy mieć coraz większe rozwarstwienie intelektualne.

Drugi ciekawy element : kobiety zaczynaą później mieć dzieci. czekają do 30tki, czasem do 35 tki. Faceci czasem dłużej. Jest hipoteza, że to może wydłuzyć oczekiwane zycie, gdyż ci z choróbskami "nie zdążą".

17.03.2014 14:44
Minas Morgul
😊
21
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

W bardzo biednych, koczowniczych społeczeństwach pasterskich wciąż obowiązuje kanon piękności, wedle którego gruba = zdrowa = atrakcyjna :).

17.03.2014 14:54
Hellmaker
22
odpowiedz
Hellmaker
258
Legend

Minas Morgul ---> Nie do końca tak. W wielu, owszem. Ale reszta to raczej gruba żona = bogaty mąż. Gruba żona jest wyznacznikiem pozycji społecznej męża.
To o czym piszesz jest o wiele rzadsze. Niemniej też nie do końca chodzi o kanon piękna, a o zamożność rodziny wydającej córkę.

17.03.2014 14:57
w o y t e k
😊
23
odpowiedz
w o y t e k
142
Gavroche
Image

U nas tez tak było. Jakie 300 lat temu. To były niewiasty, było co kochać! ----------------------------------------------------------------------------------->

17.03.2014 15:34
24
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

mylimy mode z ewolucja w tym przypadku... to ze teraz bardziej sie laski chude podobaja swiadczy jedynie o zmianie kulturalnej, a nie ewolucyjnej.

ewolucyjna zmiana to taka, ze skosni sa skosni (grubsze powieki maja, bo pasali konie od pokolen i byli poddawani wietrzystej pogodzie), czarni sa czarni bo melatonina chroni przed promieniowaniem i sloncem, a biali sa biali, z tego samego powodu, ze slonca jest malo i potrzebuja witaminy d itd itp.
to jest ewolucja.

a nie to, ze jestesmy grubsi, a kiedys kobiety byly grubsze fajniejsze, teraz chudsze...
kultura nie rowna sie ewolucji.

ps.
ewolucja jest faktem, mozna sie jedynie sprzeczac odnosnie przebiegu tejze, a nie to czy jest prawdziwa.

kreacjonizm jest bajka, tak samo zreszta jak biblia, ktora jedynie jest zbiorem opowiadan ludzi zyjacych w tamtych czasach (w uproszczeniu). Co oczywiscie nie oznacza, ze nie mozna w ta bajke wierzyc, bo religia jako taka jest bardzo skutecznym narzedziem kierowania ludzmi w pozytywnym tego stwierdzenia znaczeniu. Co widac szczegolnie porownujac spoleczenstwa roznych religii i ich charakteru...

17.03.2014 15:46
w o y t e k
25
odpowiedz
w o y t e k
142
Gavroche

Cały wątek jest o wpływie kultury na ewolucję. Jeżeli modne są grube panny, to one będą miały więcej amatorów, lepsze geny, etc. Więc geny grubości (o ile cos takiego jest) będzie się rozpowszechniał.

Teoretycznie tylko oczywiiście, ponieważ widzimy że na Zachodzie najzamożniejsi mają najmniej dzieci. Bo jak pokazują badania dzieci rodzi się nawięcej tam gdzie jest biedota.

17.03.2014 16:18
Minas Morgul
😊
26
odpowiedz
Minas Morgul
240
Szaman koboldów

Wiele ludzkich zachowań wyewoluowało jako adaptacje do środowiska, jednakże faktycznie pojechaliśmy nieco z gdybaniem za daleko w sferę hipotez :). Jak kilka lat temu spytałem jednego profesora (który swoją drogą jest wciąż moim największym autorytetem w dziedzinie biologii ewolucyjnej), skąd się wziął gust, to rozłożył bezradnie ręce ;]

17.03.2014 16:35
Maziomir
27
odpowiedz
Maziomir
39
Senator

kulka25 - poczytaj o eugenice.
Poziom medycyny rośnie, a idealnym stanem jest nie wyeliminowanie osobników z genetycznymi wadami, gdyż prawie każdy ma jakieś, a możliwość ich usunięcia. Jest to teoretycznie możliwe, tak samo jak możliwe jest hodowanie nowych organów. Jeśli tylko wystarczy nam czasu jako cywilizacji, jeśli tylko będziemy potrafili pożytkować naszą energię nie na zbrojenie się przeciw własnemu gatunkowi, a badania naukowe, których efekty będą służyć wszystkim, to szansa na taki poziom medycyny jest większa, niż na podróże międzygwiezdne. Oczywiście dziś jest to jeszcze science-fiction, ale całkiem niedawno była nim skuteczna transplantacja czy usunięcie katarakty.

A wpływ na ewolucję życia na Ziemi mamy ogromny. Efekty naszych działań na środowisko sprawiają, że życie na tej planecie nigdy już nie będzie takie samo jak bez nas. Jesteśmy chyba pierwszym gatunkiem po prekambryjskich sinicach, powstałych dwa i pół miliarda lat temu, i produkujących tlen, który pozostawi życie na Ziemi tak odmienione w wyniku swojej działalności. Również podobnie nieświadomej.

17.03.2014 18:45
w o y t e k
28
odpowiedz
w o y t e k
142
Gavroche

Minas Morgul trzeba szukać raczej u psychologów ewolucyjnych. Nie żeby wiedzieli dużo więcej, ale kopią przynajmniej we właściwym miejscu.

17.03.2014 18:48
Zgrywus1
29
odpowiedz
Zgrywus1
21
Czarownik z Torunia
Wideo

Człowiek nie ewoluuje już w tak dużym stopniu jak 6000 lat temu, gdyż mamy dostęp do leków. Oto przykład:
[ https://www.youtube.com/watch?v=N3YlWJb-6As ]

[9] Dessloch -> Lwy nie wymierają w sposób naturalny, tylko przez starożytnych Rzymian, którzy zdziesiątkowali je podczas rzezi chrzescijan oraz ludów "nierzymskich"

17.03.2014 18:53
Zgrywus1
30
odpowiedz
Zgrywus1
21
Czarownik z Torunia

Oczywiście na arenach

17.03.2014 19:07
😊
31
odpowiedz
zanonimizowany927757
15
Generał

Nowym gatunkiem będzie rrurkowiec oraz baba z wąsami. Pierwsze żywe tego zjawiska przykłady widzimy na co dzień w sejmie.

Forum: Ingerencja w prawa ewolucji