Witam, jestem w sprawach komputerów całkiem zielony więc mam do was pytanie. Jutro przychodzi mój nowy pc złożony na morelach i nie wiem co zrobić. Czy po podłączeniu komputera muszę od razu włożyć płytkę z windowsem wejść do biosa i go sformatować?.
Przywitac, zrobić herbatę, kawę... może jakieś ciastka do tego.
ja bym dal kadzidelka. i ołtarzyk
Posikać się ze szczęścia.
A tak poważnie, to już przy pierwszym uruchomieniu wkładasz płytkę z Windowsem -> naciskasz jakiś klawisz, żeby płyta się uruchomiła -> i postępujesz zgodnie z krokami, jakie będą się wyświetlać na monitorze. W pewnym momencie pewnie cię zapyta, czy sformatować, więc sformatuj. Będziesz też pewnie musiał podać certyfikat (numer), więc przygotuj go już zawczasu.
Wielkiej filozofii w tym nie ma. Jeżeli instalowałeś kiedyś gry, to poradzisz sobie z instalacją Windowsa.
pewnym momencie pewnie cię zapyta, czy sformatować, więc sformatuj.
W przypadku windows 7 nie zapyta, musisz zrobić to ręcznie ustawiając widok na zaawansowany, wtedy dopiero pojawi się taka opcja
Musze cię zmartwić, ale PC który był na mrozie powinien parę godzin odstać w temperaturze pokojowej.
dlatego ze gromadzi sie na nim wilgoć i jakbys go odrazu odpalił to mogłoby wszystko jebnąć
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=GvNnv7nh2Es
Tutaj Pani wszystko wytlumaczy :)
[6] Dzięki za informację.