podajcie jakieś ciekawe tytuły
Prince of Persia, Superfrog, Titus, Flashback, Blackthorne i Psychonauts.
edit
Słusznie, zapomniałem o Lost Vikings :)
The Lust Vikings i Blackthorne
Uf uf, ale jestem oldschool. Na poważnie: Cave Story+ i La Mulana.
Z nowszych na pewno Spelunky HD, mimo, ze jestem w nim cienki jak gumka z majtek :)
Chuckie Egg na ZX Spectrum z roku 1983. Chyba ostatnia platformówka, w którą grałem. A muszę powiedzieć, że byłem w to dobry. Rekordy publikowane w Bajtku były wielokrotnie słabsze od moich...
Super Mario Bros.
Super Mario Bros. The Lost Levels
Kapitan Pazur
Jazz Jackrabbit
Z nowszych to 'Splosion Man
Dużo tego było i na rożnych urządzeniach, ale z tych co mi na się na szybko przypominają
Giana Sisters
Rick Dangerous
Benefactor
The Lost Vikings
Prince of Persia
Another World
Flashback
Zool 2
James Pond 2: Codename RoboCod
Oddworld Abe's
Duke Nukem: Manhattan Project
LittleBigPlanet 2
Trine 2
Limbo
Shadow Complex
Rayman Origins
Mark of the Ninja
Deadlight
Braid
Super Meat Boy
Rick Dangerous (c64)
Giana Sisters (c64)
Prince of Persia
Oddworld: Abe's Oddysee
edit:
z nowszych
Braid i Trine
Jazz jack rabbit, Rayman, Lion king, Prince od Persia, Alladin, RoboCod, The List Vikings, było jeszcze coś ze stajni Apogee ale teraz nie mogę sobie przypomnieć tytułu - już wiem Alien Carnage
No i Kapitan Pazur
Jak&Daxter, Crash Banidcoot, Rayman, Kapitan Pazur, Tarzan, Jazz Jackrabit, Alladin
Crash Bandicoot i Ratchet and Clank i Jak and Daxter oraz Sly Cooper no i Rayman.
Ja niezmiennie mam sentyment do:
Heart of Darkness
Oddworld: Abe's Oddysee
Oddworld: Abe's Exoddus
Prehistorik 2
Brave Dwarves 2
ktoś pamięta? :D
Commander Keen
(cała seria, jedynka i czwórka to jeden z moich ulubionych gier ever - swego czasu chciałem speed runa jedynki robić, ale nie mam maszyny z DOSem, a oficjalne speedruny nie mogą byc na emulatorach typu dosbox, po za tym do rekordu mi jeszcze troche brakowało (jakieś 6 minut miałem bodajże), tutaj coś innego przejście gry prawie w całości bez poga i strzelania https://www.youtube.com/watch?v=TQ9gsKxzCIE&feature=c4-overview&list=UUeOYjeMzXu7tS5RR7ohq1jw być może da się lepiej (w ogóle bez strzelania / poga) ale dawno już tematu nie drążyłem)
Duke Nukem 1,2 (wiem że na dwójkę narzekają że niby kradła sprite'y z turricana i może to prawda, ale i tak bardzo fajna gierka)
The Lost Vikings - fajna gra, ale nigdy nie przeszedłem do końca, ale zdecydowanie nadal uważam że najlepsza gra Blizzarda no i jest twist w stosunku do standardowych platformówek, gra często bardziej logiczna niż platformowa
Jazz Jackrabbit - pecetowy sonic, kochałem tą grę, dwójka też fajna, ale moim zdaniem sporo gorsza
Secret Agent - mało kto już to pamięta, ale całkiem fajna gierka od Apogee
pewnie coś jeszcze ale zapomniałem
Z nowych:
Spelunky -- grałem sporo w freewarową wersję, teraz gram od czasu do czasu w remake HD, ale do mistrzostwa mi daleko, jeszcze nie udało mi się gierki przejść szczerze mówiąc, więc wszystko przede mną
Dust an Elysian Tail -- nie jest to całkiem platformówka, bo trochę bijatyka chodzona bardziej, chociaż elementy platformowe co jakiś czas również są, ale bardzo fajna gierka, przeszedłem, zaskoczyła mnie, bo przed HIBem o grze nie słyszałem i polecam, historia fajna, trochę disnejowska, ale tak już bywa w platformówkach
czego nie lubię i nie polecam: platformówek 3D, nie trawię tego gatunku, nawet Mario 64 mi nie podpasowało
[27]
Gods bardzo dobra amigowska gra.
Platformówka którą do dzisiaj pamiętam Flimbo's Quest.
Ale tak czy inaczej - Flash Back rządzi.
Moze bot, ale sie dopisze.
Najbardziej utkwily mi w pamieci:
Prince of Persia
Fury of the Furries (chyba najlepsza, w jaka gralem)
Soccer Kid
Lost Vikings
Flashback
Jazz Jackrabbit
Another World
Prehistorik
W wiele nie grałem, ale z ostatnich podobał mi się Rayman: Origins, i zamierzam zagrać w Rayman: Legends.
No i oczywiście Mario :). Pierwszy Rayman też był spoko.. ale strasznie trudny, jak od czasu do czasu sobie włączam to nie za bardzo mi idzie przechodzenie dalej.
Z ostatnich lat - Trine 2 z dodatkiem. Za starych, dobrych czasów naparzało się niemiłosiernie w Kapitana Pazura ;)
Widze, ze duzo osob pamieta GODS i bardzo mnie to cieszy. Nawet dzis lubie sobie czasem to odpalic i przejsc ktorys poziom.
Nie do końca można nazwać tę grę platformówką, ale niektóre fragmenty poziomów przybierają taką postać. Chodzi o "Crash Bandicoot". Cała seria, w szczególności część druga. Ponadto kultowe "Super Mario Bros", a z nowszych tytułów "Limbo", "Rayman Origins" i "LittleBigPlanet".
Duke Nukem Manhattan Project. Mój Boże, ile ja z tego zabawy miałem, wówczas gdy w to grałem ta gra istniała dla mnie jako "Pan co skacze po dachach" :P. Ale ile ja też radochy miałem z Abe'a, Kangurków i Raymanów. Muszę se je odświeżyć czasem.
rayman origins, rayman 3, ratchet&clank ps2, tarzan, hercules
Od dziecka mam pewien sentyment do Soniców. Ostatnio sporo radości dał mi Sonic Generations.
w crasha troche pogralem ale mialem malo czasu z ps1, moze kiedys uda mi sie zdobyc zmodowane ps1 zeby na spokojnie skonczyc wszystko to co chce. problemem jest tez to ze nie mam gdzie go podlaczyc, na moim tv juz ps2 wyglada katastrofalnie...
mozliwe za jakis czas bede mial troche wiecej miejsca i uda mi sie postawic drugi telewiozor, stara plaska toshiba ok.40 cal, na ktorej zarowno ps1 jak ps2 wygladaja naprawde dobrze.
aktualnie ogrywam jeszcze banjo kazooie, koncowka gry juz mnie strasznie wkur ale do 6-7 lokacji bawilem sie przednio i bez nerwow.
Dobry odkop.
Dzisiaj do swojej listy dorzuciłbym Rayman Origins i Legends.
Polecam szczególnie tę drugą grę.