Ktoś z was może skorzystał z promocji na Fallouta 3 za 9,90zł? (http://sklep.gry-online.pl/KartaProduktu.aspx?id=2041&k=fallout-3-premium-games). Z moją płytą jest coś nie tak i chciałbym wiedzieć czy to ja mam pecha, czy problem jest szerszy. Otóż po włożeniu płyty do napędu i próbie autostartu zobaczyłem tylko komunikat że mam włożyć właściwą płytę. Z instalacją sobie poradziłem, wystarczyło ręcznie odpalić setup.exe i poszło bez problemu. Tyle że przy próbie odpalenia gry znów twierdzi że płyta w napędzie jest be. Jeżeli ma to jakieś znaczenie, używam Win7 Home Premium x64.
Czy ktoś miał podobną historię, jeżeli tak to jak sobie z tym poradził? Na razie napisałem maila do sklepu GOLa z pytaniem czy oni mogą coś mi pomóc czy mam pisać do Cenegi. A może ktoś z was zna inny patent na zmuszenie tego ustrojstwa do działania?
Moze da rade wpisac serial do steama i sciagnac gierke przez net?
Kupiłeś wersję od Cenegi, czyli niekompatybilną z niczym + specjalny drm dla Polaków (securom czy inny shieldcostam). I to właśnie ten 2 element uniemożliwia Ci uruchomienie gry. W skrócie - utopiłeś kasę prawdopodobnie :(
snopek --> właśnie żadnego klucza nie ma, instalator też się o nic nie pytał. Weryfikacja pewnie przebiega przez jakiś cholerny DRM o którym pisze aope.
aope --> tak właśnie podejrzewałem, że to wina jakiegoś dziadowskiego zabezpieczenia antypirackiego, które uważa że moja płyta jest zła. Pytanie brzmi, czy da się z tego jakoś wybrnąć.
Jeśli nie chcesz wydawać drugi raz kasy na normalną wersję (czyt. nie Cenegi) - bo i z jakiej racji - to pozostaje ci ściągnięcie pirata. Nie dość że będzie działać, to jeszcze będziesz mógł korzystać z modów, bo na Cenegowej wersji o modach można niestety zapomnieć - chyba że cos sie w tej materii zmieniło, aczkolwiek wątpię.
Usuń wirtualne napędy, jeśli takie posiadasz. W przypadku, gdy i to nie zda egzaminu, wywal grę do kosza i czekaj na kolejną promocję na Steamie. Waniliowy F3 naprawdę nie zachwyca (choć to pewnie zależne od wymagań samego gracza), a polska wersja nie toleruje modów, które są w stanie ulepszyć praktycznie wszystko (poza fabułą, postaciami i dialogami, niestety).
[edit]
W zasadzie powyższa rada też zła nie jest. Chyba tylko jakiś EULA-nazi mógłby mieć tu pretensje.
Mephistopheles --> wirtualnych napędów brak i od ostatniego formatu nawet żadnego nie było, więc to nie to. Kiedyś ściągnąłem pirata żeby zobaczyć czy w ogóle mi ta gra podejdzie, czy jest sens wydawać pieniądze. Pograłem może godzinkę, półtora, pewnie jeszcze zanim akcja się na dobre rozkręciła. Byłem nawet zadowolony mimo braku modów, więc tak jak mówisz, wszystko zależy od wymagań i preferencji gracza :)
Cyniczny --> też o tym myślałem, ale sobie zostawię to jako wyjście awaryjne, jeżeli wszystko inne zawiedzie.
davis --> wygląda na to że w opisywanym przypadku problem jest z uruchomieniem gry, a nie z samą weryfikacją płyty, ale spróbuję tak czy inaczej.
Słyszałem jeszcze (wtedy akurat chodziło o inną grę) o przypadkach ludzi, którzy musieli odpinać fizycznie nagrywarki DVD, bo program zabezpieczający widział je jako napędy wirtualne. Ale wątpię, żebyś chciał się w takie rzeczy bawić.
Co do modów - uwierz, gra jest długa, a wszelkie niedoróbki zaczną bardzo szybko wychodzić. Ja na wanilii nie wytrzymałem dwóch godzin. Po dograniu 4,5 GB modów spędziłem w grze ponad 200h. Rónica jest chyba dość znaczna.
Napęd mam tylko jeden, więc odpinanie mi nie grozi :)
Zobaczymy jak to będzie, najpierw trzeba to coś uruchomić, potem będę myślał o modach ;)
Granie w waniliowe TESy czy Fallouty, na PC, powinno być ścigane z urzędu :> Gołe wersje oczywiście dostarczają masę frajdy ale można w znaczący sposób zwiększyć to ilość (prawie) zerowym kosztem.
Trochę czasu i ctrl+c/ctrl+v.
Dzisiejsze modowanie (Nexusy, Workshopy, menadżery modów) to plac zabaw McDonaldzie w porównaniu z tym co było kiedyś.
Granie w waniliowe TESy czy Fallouty, na PC, powinno być ścigane z urzędu :>
Ha ha, boki zrywać :) Albo i nie ;)
A nie wystarczy jak wgrasz jakiegoś cracka?
Kto wie czy na tym się nie skończy. Z drugiej strony nie po to wydaje się pieniądze (dycha bo dycha, ale jednak uczciwie kupuje się oryginał) żeby potem musieć cokolwiek crackować. Zobaczymy co mi odpowiedzą GOL i/lub Cenega, jak innego rozwiązania nie będzie to trzeba będzie znaleźć jakąś witaminkę, albo za poradą Rewolwerowca całą grę ściągnąć.
Z drugiej strony nie po to wydaje się pieniądze (dycha bo dycha, ale jednak uczciwie kupuje się oryginał) żeby potem musieć cokolwiek crackować.
Święta racja.
Płacisz, to wymagasz.
Jestem ciekawy rozwoju sytuacji, czy Cenega schowa głowę w piasek.
grish ---> własnie sie bawię Falloutem 3 i miałem dokładnie ten sam problem. Ja musiałem sie uciec do NOCD cracka. Nic innego nie pomagało niestety. Walka z piractwem jak malowana. Kupujesz oryginał i gdyby nie piraci to byś nie pograł.
Jestem ciekawy rozwoju sytuacji, czy Cenega schowa głowę w piasek.
Póki co czekam na odpowiedź ze sklepu. Napisałem im maila przed godz. 21 więc nie wymagam natychmiastowej odpowiedzi. Ja nie z tych co mają pretensje że w CD Action nie odbierają telefonów o 23 :D
Ja musiałem sie uciec do NOCD cracka. Nic innego nie pomagało niestety.
I bądź tu człowieku uczciwy...
No właśnie wiem, spieprzyłem sprawę bo nie sprawdzałem codziennie co jest na wyprzedaży. A co gorsza spieprzyłem jeszcze bardziej gdy ostatniego dnia były wszystkie oferty powtórzone, bo o Falloucie kompletnie zapomniałem.
Cenega to ma na to raczej wywalone. Wydali to co wydali, powinni przeprosić, wydać normalną wersję tka jaką otrzymała reszta cywilizowanego świata (umożliwiając każdemu klientowi zamianę z tego swojego potworka) i nigdy więcej nie pokazywac się z tym wytworem. Szokujące jest to, ze oni (Cenega) WCIĄŻ sprzedają tego bubla pomimo wiedzy o problemach jakie z nim są. To jest dla mnie niepojęte i ktoś powinien się tym zająć, bo jak rozumiem na pudełku nie ma ŻADNYCH ostrzeżeń, że ta wersja jest odmienna i nie działa? Na mojej wersji GOTY zakupionej kilka lat temu takich ostrzeżeń nie było.
Dostałem maila ze sklepu GOLa że mam uderzać bezpośrednio co Cenegi, co bez żalu zrobiłem ;) Zobaczymy co oni na to, obyś aope nie miał racji że mają wywalone :) Kiedyś jak sam sobie zrobiłem problem z aktywacją S.T.A.L.K.E.R.-a Zew Prypeci to pomogli mi bez problemu i to w godzinę.
P.S. Oczywiście że nie ma żadnych ostrzeżeń, gdyby nie to co napisano do tej pory w wątku to bym nie wiedział że problem jest tak duży i myślałbym że po prostu mam pecha i taki egzemplarz się trafił.
Macie i nie macie rację - owszem, wersja tzw. premium, czyli F3 bez DLC, wydany pierwotnie przez Cenegę ma zwalony DRM, bez cracka na pewno się nie obejdzie, bo jakoś w doradztwo PT nie wierzę.
Natomiast jest to wersja absolutnie "modowalna", wymaga tylko usunięcia jednego pliku (lub zastąpienia innym) i wszystko na niej chodzi bez problemów, oprócz modyfikacji wymagających DLC.
Póki co odpowiedzieli mi z Cenegi że chcą ode mnie screen błędu i plik raportu z dxdiag. Wyślę im i zobaczymy co oni na to.
Tracisz czas, ale ok.
Pewnie masz rację, bo już mnie nastawiliście że nic z tego nie będzie i będę musiał kombinować we własnym zakresie. Teraz po prostu jestem ciekawy co mi powiedzą i jaka wg nich będzie przyczyna, jak będą próbować się wytłumaczyć :)
Gratuluje Ci samozaparcia. Ja grę instaluje i chce sobie jeszcze tego samego wieczora w nią pograć, a nie "za tydzień".
Tu nie chodzi o samozaparcie, gdybym miał ciśnienie że chcę zagrać już teraz, to jeszcze wczoraj ściągnąłbym cracka, tak jak to mi już parę osób zasugerowało. Mam teraz pracowity tydzień i czasu na granie nie ma, więc nic mi nie szkodzi wysłanie kilku maili, a od pewnego momentu zaczęła mną kierować ciekawość, jak to się skończy i co Cenega będzie mieć na swoje usprawiedliwienie ;)
W sumie też jestem ciekaw, ale pozostała druga kwestia - zainstalowania patcha 1.7, jesli masz 64bitowy system.
Jakby co daj znać, mam lekarstwo ;).
Tylko mi nie mów że z tym też są jakieś jaja, god-f**kin-dammit :D Ale jak znasz na to sposób to odezwę się jak będę potrzebować pomocy :)
Jesli chcesz się pozbyć kilku denerwujących bugów to musisz go zainstalować. Problem w tym, że nie zawsze chce on wejśc przy windzie 64.bit. Mam wersję rozpakowaną, która działa poprawnie i ew. krakersa do tego.
Kiedy ludzie nauczą się, że Fallout 3 wydany przez Cenege jest niesamowitym, technicznym bublem, który bez grzebania mało komu działa poprawnie.
Aurelinus --> jak nie zawsze wchodzi to jest szansa w moim przypadku że się jednak uda. Mnóstwo ludzi ma problem z uruchomieniem np. Colina 2.0, a u mnie śmiga aż miło bez żadnego kombinowania, nawet trybów zgodności nie musiałem ustawiać :)
adam --> Kiedy ludzie nauczą się, że nie każdy musi śledzić informacje o każdej grze i niektóre rzeczy mogą umknąć :P Tak jak np. ja dopiero teraz się dowiaduję że z F3 od Cenegi są aż takie jaja, nawet w pierwszym poście się pytałem czy to tylko ja mam pecha ;)
No w sumie ja też wpadłem w tą pułapkę, ale miałem szczęście bo do działania gry wystarczył zwykły crack.
Chociaż gra i tak potrafiła ''chrupać'' :P
Zainstalowanie patcha 1.7 rozwiązało problem weryfikacji płyty (i wbrew obawom Aurelinusa instalacja przebiegła jak po maśle), ale żeby nie było tak pięknie, gra nadal się nie uruchamia :D Na sekundę ekran robi się czarny po czym bez żadnego komunikatu ani błędu wraca do pulpitu. W mailu od Cenegi dostałem parę patentów które miały pomóc, zastosowałem wszystkie ale nic to nie zmieniło. Czas najwyższy się poddać i poszukać innego rozwiązania - if you know what i mean - ale jeszcze jednego maila napisałem, a co, niech się dalej tłumaczą ;)
Czyli, że wcale nie zainstalował się poprawnie ;). Możesz ewentualnie spróbować patentu z wpisaniem ilości rdzeni w pliku INI, jeśli ci tego nie podpowiedzieli, ale to może nie pomóc w tym wypadku. Na pewno musisz wyłączyć wszystkie wodotryski w laucherze, tzn. filtrowanie, antyaliasing, hdr itp. (Launcher>opcje) i wtedy spróbować.
Edytowałem plik INI, ale faktycznie nic to nie dało. W Launcherze próbowałem wszystkiego, od ustawień minimalnych do maksymalnych - również nic. Po wrzuceniu no-cd cracka nastąpiło cudowne ozdrowienie i gra odpala jak powinna :)
Jest jakaś możliwość sprawdzenia czy patch się zainstalował? Można gdzieś sprawdzić aktualną wersję gry czy coś takiego?
[edit] Już mam :) 1.7.0.3, raczej tak jak być powinno.
Chyba sobie dam spokój z korespondencją z tymi ludźmi. Najpierw mi polecili aktualizację sterów od grafiki, a jak to nie pomoże to aktualizacje DirectX'a. Na odczepnego zrobiłem to, mimo że do tej pory ani DX ani stery nie robiły problemów, oczywiście nic to nie dało. Odpisałem im że dalej się gra nie odpala, więc dostałem taką odpowiedź:
Problem może być jeszcze spowodowany konfliktem z zainstalowanymi pakietami kodeków video. Najczęściej są to pakiety k-lite, ffdshow, itp., odinstalować można je poprzez Panel Sterowania - opcja dodaj/usuń program. Pakiety kodeków są też często zintegrowane z programami do odtwarzania plików video, w takim przypadku pomocne może być ich zaktualizowanie do najnowszej wersji. Na czas gry zalecamy ponadto wyłączenie programów działających w tle, w tym program antywirusowy (mogą one niekiedy wpływać negatywnie na stabilność gry).
Jaaasne, może mam po kolei odinstalowywać wszystko co mam na kompie, bo może powodować konflikty, a na końcu mi powiedzą że to wina bajzlu spowodowanego brakiem antywirusa (którego notabene sami kazali wyłączyć). Jeszcze się okaże że wszystkiemu jest winny Windows i jak go odinstaluję to wreszcie będę mógł grać! :D
Ostrzegaliśmy. :)
A teraz sugeruję ściągnąć pełnego angielskiego pirata i cieszyć się modami.
A czego się spodziewałeś? Zwłaszcza od debili, którzy polecają "aktualizację DX 11.1", która nie ma żadnych aktualizacji, jest jedna wersja... LOL.
Co do poprawności instalacji patcha, to zobaczysz jak ci będzie działała gra, szczególnie sejwy po jakimś czasie... Numerek wersji jest pobierany z pliku exe, który jest tylko rozpakowywany (a u ciebie pochodzi z krakersa). Pod znakiem zapytania pozostaje, czy wszystkie archiwa wypakowały się i zaktualizowały poprawnie.
Aurelinus ---> a co powiesz na mój przypadek? :-) Na starym kompie z XP grałem w F3 bez problemów. Tzn jakieś były, ale już nie pamiętam jakie i gra chodziła.
Na nowym kompie z Win 7 trzy lata temu zainstalowałem F3 i wszystkie dodatki, przeniosłem sejwy i wszystko grało, z tego co pamiętam.
Ale ostatnio coś mnie naszło i chciałem sobie przypomnieć gierkę i co? I dupa właśnie :-) Albo komunikat o braku płyty w napędzie, albo o debuggerze, w zależności z jakiego pliku startuję.
Ot taka ciekawostka - było i nie ma ;-)
Ostrzegaliśmy. :)
Tak, wiem :) ale skoro już grać mogę, to nic mi nie zaszkodziło trochę im potruć dupsko o to ;)
Co do poprawności instalacji patcha, to zobaczysz jak ci będzie działała gra, szczególnie sejwy po jakimś czasie...
Na razie, odpukać, wszystko działa. Nie jestem w stanie powiedzieć na jakim poziomie zaawansowania jestem w grze i nie chcę wiedzieć bo nie chcę sobie robić spoilerów ;) Póki co robiąc zadanie Moiry odnośnie rozdziałów książki dotarłem do Rivet City i dowiedziałem się że ojca mam szukać w Projekcie Oczyszczenie.
Pod znakiem zapytania pozostaje, czy wszystkie archiwa wypakowały się i zaktualizowały poprawnie.
Szlag wie i nie ma tego pewnie za bardzo jak sprawdzić.
szukałem działającego cracka 3 godziny opłacało się świetna gra jak ktoś też szuka to daje: [link]
