Witam. Od jakiegoś czasu zaczynam myśleć nad zmianą mojego gryzonia Logitech lx100 która nadal bezbłędnie funkcjonuje przez 5 lat ostrego użytkowania (niesamowite nie?). Mysz ma mi posłużyć do ostrego naparzania w strzelanki gdzie liczy się precyzja (głównie Counter-Strike) Moglibyście coś zaproponować dobrego? Moje wymagania:
- Płaska budowa
- Minimalnie coś około 3000 dpi
- Ładny design (jak się da to jakieś podświetlanie bajeranckie)
- WAŻNE: Stabilna konstrukcja, wszystkie przyciski muszą być stabilne, nie mogą latać na boki jak jakieś a4techy
- Apropo przycisków, nie jest konieczne 50 tysięcy przycisków po bokach (a raczej nie jest mile widziane). Ważna jest prostota ;)
- Musi być przewodowa.
- Wiem jestem strasznie wybredny
Ma ktoś propozycję? :)
Kup dowolną myszkę logitecha za 50-100zł i daj sobie spokój. Sprzęt "for gamers" to zazwyczaj syf i do niczego się nie nadaje.
Dowolna mysz Logitecha mi nie wystarczy, bo mam już jedną która startowała z ceną poniżej 50 zł i jestem nią po 5 latach zmęczony, a ona zmęczona nie jest i ma się dobrze :D Zapomniałem dodać że ma być to lekka mysz.
Jeśli chciałbyś trochę zaoszczędzić to polecam ci to :
http://www.ceneo.pl/13095024#tab=click
Używam jej już od roku i muszę ją polecić
sewciu50, jak na razie gram bardzo dobrze więc nie miej już tego bólu dupy o to że chce jakiś sprzęt. Po prostu kiedy na przykład: Gram na Deathmatch gdzie ciągle się odradzam i ciągle ręka pracuje, zaraz po prostu mi wysiada ze zmęczenia bo myszka jest tak wyprofilowana. Dlatego chce się zetknąć z jakimś poważniejszym sprzętem który pozwoli mi osiągać jeszcze lepsze wyniki dzięki swojej wygodzie i precyzji :)
Rowniez gram w cs od dobrych kilku pare ladnych lat. Na poczatku zaczynalem z glupia ale dobra myszka a4tech posluzyla mi baardzo dlugo pozniej jak ty stwierdzilem ze czas na cos lepszego. Kupilem Razer Deathadder kosztowala mnie wtedy kolo 200zl. Mam ja juz jakies 2-3 lata. Na poczatku wiadomo nowa mysz ciezko sie przyzwyczaic. Potem jednak zauwazylem roznice brak akceleracji wsteczne dokladnosc co do piksela jest to jakies 10-15% skilla wiecej. Kupilem nie zaluje jest lekka dobrze dopasowuje sie do dloni i w lato najwazniejsze ze po kilku godzinach grania mimo ze reka spocona nie slizga sie w dloni co bylo u mnie udreka w starej myszce. Bajer owszem tez jest migajace trzy weze na niebiesko odlot na poczatku a potem kwestia przyzwyczajenia. Na gosciach tez robila mile wrazenie. Guzikow tez nie ma duzo tylko 2 po boku. Rolka jest gumowa wiece nie slizga sie i ma dobry czuly przeskok.
A ja mam pytanie o CSa. Jest w jakis sposob porownywalny z CoD Ghost/BO ? Duzo slysze o CS i nigdy nie gralem w to.
Mam G500, mogę z czystym sumieniem polecić. Dopłacanie do wersji S to raczej wyrzucanie kasy w błoto bo różnice są absolutnie marginalne.
Ale i tak jeśli miałbym wybrać pojedynczy model za 300zł to bez wątpienia brałbym G700.
Zobacz sobie Bloody Mouse uzywam ro bf4 i jestem mega zadowolony. Poczytaj sobie naprawdę warto :)
ja mam logitecha g500 i bardzo sobie chwalę, zarówno do gier jak i do normalnego użytkowania
Wybrałem. Choć nie do końca, ponieważ mam dylemat - Czy Razer Deathadder 2013 czy Steelseries Rival... Kto by co wybrał?
