Pierwsze w historii GTA które nie zostało nie tylko nie wydane jako pierwsze na PC ale także w ogóle nie słychać o tym jakichkolwiek planów tudzież choćby przewidywanej daty premiery.
Przeca pierwsze GTA które powstało w ogóle nie miało pojęcia co to znaczy "konsola" a teraz wbija się nóż w plecy pecetowcom i wydaje grę która od zawsze rządziła na PC na konsolę.... powiadam wam hańba.
Oczywiście wszędobylsko zrozumiałe jest o co tutaj się rozchodzi i dlaczego taka a nie inna zagrywka, naturalnie chodzi o piratów którzy by ów produkcję szybko przerobili na ni mniej ni więcej warty papier toaletowy.
Jednak w tym momencie powstaje pewna czarna dziura, a mianowicie taki sobie szary człowieczek (przypuścimy że nazywa się Trevor), ów Trevor(nie ukrywając że jest to jeden z największych miłośników serii GTA) chciałby sobie zagrać w GTA V, niestety nie posiada konsoli, zresztą do głowy by mu nie przyszło że po tylu wydaniach nagle będzie potrzebna do ów przedsięwzięcia... konsola. Oczywiście Trevor nie kupi konsoli tylko dla jednej gierki - ba, nie zrobiłby tego nawet dla kilku gierek nawet tak dobrych jak GTA 5. Dlatego też Trevor z dość znacznym rozgoryczeniem nie zagra sobie w ów produkcję.
Teraz pomnóżmy sobie Trevora przez kilka milionów wiernych fanów... i tu nasuwa się oczywiste pytanie - Czy pomimo sukcesu jaki osiągnął Rockstar Games ze swoim najnowszym i najkosztowniejszym w produkcji tworem zrobił dobrze i faktycznie nie mógłby zarobić więcej?
Trevor polemizuje...
Kwestią główną w tej całej sprawie jest właściwie tylko kolejność wydawania, czyli twórcy uznali że wydając GTA pierw na konsole zarobią więcej aniżeli by to było wydając ją pierw na PC'ty tudzież równocześnie z nimi.
Moim zdaniem w najgorszym wypadku ich dochody były by takie jak obecnie i niczym nie ryzykując mogli jeszcze bardziej podwyższyć swój sukces.
Jeśli chodzi o to czy piraty by piracili tą gierke czy nie i jeśli faktycznie o to się twórcom rozeszło to powiem im że to by nie miało większego znaczenia gdyż kto ma wziąć pirata to i tak weźmie a kto by kupił gierke w sklepie to i tak by kupił i zmiana kolejności wydawania z pewnością tutaj niczego nie zmieniła w tym względzie... a przynajmniej na plus.
Jeśli chodzi natomiast o minusy to hipotetyczna sytuacja teraz wyglądać będzie następująco:
Po pierwsze primo: Pecetowcy sfrustrowani tym że Konsolwcy dostali jak nie patrzeć ICH (Pecetowców) GIERKĘ pierwsi zwyczajnie przynajmniej w jakimś procencie odpuszczą sobie jej kupno nawet jeśli zostanie wydana na PC'ta a w najlepszym wypadku zrobią na złość (tak jak to zrobił Rockstar Games) i postarają się o pirata.
Po drugie primo: Wszedzie głośno o owym GTA, można już właściwie dowiedzieć się wszystkiego o nim co za tym idzie chęć na zagranie jest równomierna ze spadkiem tejże chęci - bo po co grać skoro już wszystko wiadomo, niektórzy właśnie kupują gierki a nie ściągają piraty bo CHCĄ być tymi pierwszymi i chcą wiedzieć wszystko jako pierwsi - wkońcu za to zapłacili.
A po trzecie primo ULTIMO: Jaki niby teraz powód mają mieć Pecetowcy za kupnem GTA V aniżeli załatwieniem sobie pirata? Panowie z Rockstar Games nie wiecie? No to wam powiem: Żaden. A co możecie z tym teraz zrobić? Nic.
Już widzę jak Trevor i wielu jemu podobnych biegną do sklepów kupować GTA V mając w myślach "Kurcze przecież czekałem na nią tylko rok czasu podczas gdy Konsolowcy świetnie się bawili, to przecież nic że wyjdę na kompletnego frajera kupując tą gierke teraz po tym jak już wszyscy się świetnie nią nabawili"
To taka konkluzja na przyszłość bo każdy człowiek uczy się na błędach :)
Oczywiście biorę tutaj pod uwagę że Konsole zabuliły dość grubą kaskę za to żeby ta gierka pojawiła się tylko na konsole przynajmniej w pierwszym uderzeniu, niemniej jednak nadal uważam że nam wbili nóż w plecy a sobie strzelili w stope :)
Pozdrawiam cieplutko NIE czekając na GTA V :)
Pierwsze w historii GTA które nie zostało nie tylko nie wydane jako pierwsze na PC... [?]
Jakie pierwsze w historii, a GTa4? Przez brak tej gry na PC tworzycie jakies teorie, historie, glupie, nie mądre.
Przecież będzie GTA V na PC, ogłoszą to zapewne wraz z zapowiedzią edycji na next-geny. Serio wam się to nie nudzi?
nawet jeśli nie będzie to z pewnością wyjdzie na nowe konsole, które są pecetami zamkniętymi w plastikowych obudowach, na nich z pewnością będzie dużo ładniej i lepiej pod każdym innym względem
sam będąc graczem uznającym głównie granie na PC myślę, że PS4 będzie platformą na której lepiej będzie sie właśnie grało niż na PC w wiele gier, prócz FPS może
Tyle pierdolenia w jednym poście, tak jakby każde GTA wychodzodziło równo na PC z konsolami...
Dzisiaj o 23:30 Rockstar oficjalnie ogłosi GTA V na PC. Oglądajcie streama z ich strony.
I co z tego? I tak nie kupie teraz, dopiero co zacząłem GTA IV więc do V mi się nie śpieszy
Wyjdzie to wyjdzie, nie wyjdzie to nie wyjdzie. I tyle!
Są dziesiątki gier które wyszły tylko na konsole i są dziesiątki gier które nie wyszły na konsole i jakoś nikt z tego powodu większych problemów sobie nie robi.
Red Dead Redemption nie wyszedł na PC i co? Stało się coś komuś?
Robicie wielkie problemy z tym GTA jak by nie wiadomo co to było! Gra jak gra! Więc czy zagracie czy nie większego problemu to wam nie zrobi!
Red Dead Redemption nie wyszedł na PC i co? Stało się coś komuś?
W jakim sensie miałoby się stać coś komuś? Wiele osób narzeka i płacze do dziś, jeśli o to chodzi.
sir Qverty - rożnie to z nią bywa, czasem się zacina :P
Ja po prostu nie rozumiem jak można aż tak ubolewać, że jakaś gra nie wyjdzie na Pc i ktoś kto nie ma konsoli w nią nie zagra! Przecież to tylko gra, świat się nie kończy.
Miałem przyjemność w nią zagrać i gra jak gra. Fakt jest duża, jest co w niej robić, no ale to wciąż tylko gra :D
RDR wyszedł 18 maja 2008, miałem przyjemność grać w niego w grudniu 2012. 4 lata minęło i jakoś nic się nie stało ze mną ani z moim życiem przez te 4 lata gdy inni w nią pykali a ja nie! Teraz mija powoli rok od jej ukończenia i już połowy z niej nie pamiętam. Fakt, że grało się w nią super, ale jak bym nie zagrał to też by się nic nie stało.
Jest wiele innych gier w które można zagrać więc jak to mówią "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma".
Możecie sobie pykać np w Total War: Rome II które nie wyszło na konsole. I o dziwo jakoś nikt nie założył o tym wątku żeby się pożalić :/
Pierwsze w historii GTA które nie zostało nie tylko nie wydane jako pierwsze na PC
Jeżeli pominiemy GTA3, Vice City, San Andreas, GTA4...
ale także w ogóle nie słychać o tym jakichkolwiek planów tudzież choćby przewidywanej daty premiery
Jeżeli pominiemy GTA LCS, VCS, Chinatown Wars...
Przeca pierwsze GTA które powstało w ogóle nie miało pojęcia co to znaczy "konsola"
Szkoda, że zarówno interfejs, jak i sterowanie było typowo konsolowe, co zaowocowało bezproblemowym przeniesieniem gry na PSXa i Gameboya...
naturalnie chodzi o piratów którzy by ów produkcję szybko przerobili na ni mniej ni więcej warty papier toaletowy
Tak jakby konsole były wolne od piratów...
po tylu wydaniach nagle będzie potrzebna do ów przedsięwzięcia... konsola
To takie dziwne, że do grania w gry potrzebna jest konsola do gier?
Oczywiście Trevor nie kupi konsoli tylko dla jednej gierki - ba, nie zrobiłby tego nawet dla kilku gierek nawet tak dobrych jak GTA 5.
Ponieważ Trevor nie jest graczem i Trevorowi nie zależy na graniu w gry.
czyli twórcy uznali że wydając GTA pierw na konsole zarobią więcej aniżeli by to było wydając ją pierw na PC'ty tudzież równocześnie z nimi
Nie bardzo wiem jak z tym dyskutować. To jest przecież oczywista oczywistość, że konsole zarobią więcej. Wystarczy tylko spojrzeć na to jak sprzedaje się każda, dowolna inna gra - a w szczególności poprzednie części GTA.
Pecetowcy sfrustrowani tym że Konsolwcy dostali jak nie patrzeć ICH (Pecetowców) GIERKĘ pierwsi
GTA to typowo konsolowa produkcja.
Jaki niby teraz powód mają mieć Pecetowcy za kupnem GTA V aniżeli załatwieniem sobie pirata?
Nie wiem. Czyżby taki sam, jak gdyby GTA V wyszło miesiąc temu na PC?
@ThrashMetal
Bo Total War to gra dla bardziej "ogarniętych", tam nie wystarczy robienie co się chce. A po za tym konsolowcy pogodzili się z tym, że nie mają strategii.
4 lata minęło i jakoś nic się nie stało ze mną ani z moim życiem przez te 4 lata gdy inni w nią pykali a ja nie!
Nie wiesz jak twoje życie wyglądałoby, gdybyś zaczął grać 4 lata wcześniej. Może byłbyś innym człowiekiem. Kto wie?
Tuminure wszystko pięknie sprostował, bo z pierwszego posta bije taka głupota i ignorancja, że aż oczy bolą. GTA to akurat produkcja typowo konsolowa, a owe ,,konsole'' nie musiały nic płacić, żeby gta V dostało ekskluzywność platformową, po prostu rynek pctowy jest olewany przez wielu twórców AAA przez swoją nieopłacalność, żadnej filozofii w tym nie ma, to tylko kwestia zysku, który na pc jest wątpliwy (koszty konwersji>potencjalny zarobek)
[1] Kolejny retard na forum.
[1]
Jesli nie umiesz odmieniac "ów" przez przypadki i rodzaje to go nie uzywaj. Nie brzmisz dzieki temu mądrze; przedzej jak pajac ktory dorwal sie slownika i wkleja losowe wyrazy. Prawie jak "bynajmniej"...
Ty jesteś pajacem bo się mądrzysz tymi swoimi trywialnymi postami we wszystkich tematach i uwierz że "bynajmniej" nie jesteś lepszy w tych pixelach dzięki owej ilości spamu.
Nowe żłobki otwierają, powinieneś się wybrać wraz z tymi wszystkimi krzykaczami co nic nie wnoszą tylko burdy tworzą jak przysłowiowa gimbazja :P
:P Jak coś zostało mi parę grubych gwozdzi i sztachet, więc nie będzie problemu dla mnie ukrzyżować co nie mogą wytrzymać do PC premiery GTA V
Serio nie macie poważniejszych problemów od tego czy GTA wyjdzie na PC? Jak komuś na prawdę zależy, to kupi sobie tą konsole i nie będzie czekał.
Nowe żłobki otwierają, powinieneś się wybrać wraz z tymi wszystkimi krzykaczami co nic nie wnoszą tylko burdy tworzą jak przysłowiowa gimbazja :P
Zastosuj sie do porady i spieprzaj z tego forum, gdyz post [1] zostal napisany przez krzykacza gimbusa.
[25]
Dobre podsumowanie. Analfabeta wrzucajacy ludziom od gimbazy.