Witam. Przejdę od razu do rzeczy. Mam niesamowite bóle twarzy, szczęki, ucha, szyi itd które wskazują na zapalenie okostnej zęba. Ból jest na tyle duży, że dostaję trzepaczki. Jedyne póki co mi pomaga to trzymanie zimnej wody w buzi. I muszę tak robić cały cały czas, bo zrezygnowanie z tego na 20 sekund powoduje u mnie delirkę i potworne bóle głowy, karku i całej reszty.
W jaki sposób sobie pomóc? Wizytę u stomatologa mam dopiero jutro o 17... :]
Stary - w przypadku takiej sytuacji NIE MUSISZ czekać na wizytę.
Raz że masz pogotowie stomatologiczne, choć nie wiem czy oni pomogą.
A dwa - idź do swojego dentysty dziś i powiedz że nie wytrzymasz dłużej z bólu.
Próbowałeś brać coś przeciwbólowego?
Ketanol. Dużo ketanolu. I idź w tej chwili do dentysty, oszalałeś? To nie przejdzie.
Ketanol albo Antidol, który jest na bóle zębów głównie. Po za tym marsz do dentysty - to jest tzw. sytuacja nagła i bezwzględnie dentysta Cię przyjmie, kosztem tych co byli umówieni.
Tak. Brałem antidol 15, apap, ibum, ibuprom, sachol (maść), ketonal... Nic kurwa nie działa:!D NIC
Dodam, że ketonal w kropłowce bez problemu łagodził ból pooperacyjny potrójnego złamania nogi, a teraz gówno.
Siema :D Leć do apteki po "ALPA" nalej do kieliszka potem wlej do ust NIE POŁYKAJ! przechyl głowe tak żeby ALPA dostała sie w miejsce w którym Cie boli . Aha Czekaj tak długo aż ALPA przestanie działać :D
aspiryna - raczej nie pomogą przeciwbólowe, musisz przede wszystkim zaleczyć zapalenie okostnej. Ewentualnie iść do lekarza po jakiś antybiotyk, ale te dzisiejsze antybiotyki to po 3 dniach często zaczynają działać to nie wiem czy jest sens się truć.
Kiedyś miewałem to często właśnie w takim okresie przedzimowym jak mnie zawiało - ja zażywałem jeszcze pyralginę.
Te wszystkie ibupromy, apapy i inne to możesz wyrzucić do kosza, bo to mąka jak dla mnie jest.
Nie wiem na jaki lek przeciwbólowy Ty reagujesz - jednym pomaga to innym co innego. Możesz ew. spróbować jeszcze Cefalgin - podobno też mocny, ale jak ketanol nie pomógł ....
Przechodzi samo - tzn mi przechodziło, ale ból taki, że można by po ścianach chodzić.
Polecam Morfinę w zastrzykach, jest bardzo mocna i skutecznie działa.
wert - przechodzi samo? Coś Ci się czasem nie pomyliło? Pamiętam jak rok temu o podobnej porze miałem podobny ból z drugiej strony tylko że o niebo mniejszy - przeszedł sam. Ale ten przypadek to już jest naprawde hardcore skoro ketanol nie pomaga...
Swoją drogą myślałem, że to wina ucha i byłem u laryngologa który stwierdził zapalenie trąbki ucha. Biorę leki 3 dni i nic.
samo w sensie, że łykałem aspiryne i pylarginę i tak właśnie po 2 -3 dniach przechodziło, z czego pierwszy dzień był najgorszy
Czytając idiotyzmy niektórych osób można się załamać.
W sumie jak to było w reklamie Biedronki "W Polsce każdy jest lekarzem" ( czy jakoś tak ) :D Szkoda, że przeważnie beznadziejnym.
Kolega natomiast pewnie nie ma zapalenia okostnej, a najzwyklejszą zgorzej miazgi zęba - kanałówka albo ząb do usunięcia.
Udaj się do jakiegokolwiek gabinetu, musisz zostać w dniu dzisiejszym przyjęty.
qLa [13]
Ty tez do tych najlepszych nie nalezysz. Nie wiesz, ze w dzisiejszych czasach robi sie wszystko zeby tylko zeba nie usowac ? A ty wyjezdzasz z usunieciem zeba. Usowac zeba mozne tylko wtedy jesli nie ma do niego dostepu zeby go naprawic.
Zeby bedzie mozna usowac jak beda robili zeby z komorek macierzystych lecz poki co to w stanach jest dopiero w podziemiu, wiec w Polsce nie wiadomo kiedy bedzie.
zloteuszy
Nie znam uwarunkowań finansowych kolegi - napisałem jakie prawdopodobnie ( bo wątpię, żeby próchnica głęboka dawała takie objawy ) ma opcje wyboru. O ile oczywiście moja wirtualna diagnoza nie podparta czymkolwiek poza subiektywnym opisem kolegi jest w jakimkolwiek stopniu bliska rzeczywistości.
Wyobraź sobie, że nie każdy ma 400-1000 zł na kanałówkę, jeżeli nie wierzysz, polecam odwiedziny jakiegokolwiek oddziału chirurgi stomatologicznej z podpisanym kontraktem.
Przeciez wiadomo, ze jak sie mieszka w STANACH, to sie wie wszystko najlepiej. :)
Mi też ból przeszedł sam.
spoiler start
Okazało się, że miazga obumarła. Leczenie kanałowe.
spoiler stop
Smokinnhobo - z zasady jak ząb BOLI to już zaatakowana jest miazga i kończy sie na kanałówce.
[19]
Tak. Trzeba nie bać się i odwiedzać regularnie dentystę :-)
Mi pomógł clindamicin 600 mg , To antybiotyk na receptę dodatkowo smarowałam zęba dentoseptem tym w żelu i po dwóch dniach jak ręką odjął :)
Ale przecież dentysta nie będzie mu grzebał w zapaleniu. Najpierw antybiotyk, potem kanał.
Przeciwbólowe nic nie dadzą.
ed.
Swoją drogą, jak to jest, że ludzie nie wiedzą, że z bólem zęba przyjmują bez kolejki i bez umawiania, i że nie słyszeli o dyżurze stomatologicznym.
Ludzie może i wiedzą, ale ja byłam wczoraj na takim pogotowiu i jak tylko zobaczyłam co mnie czeka, to przeklinałam w myślach, że ktoś mi kiedyś o takim pogotowiu powiedział, bo gdybym o nim nie wiedziała, to płakałabym sobie w nieświadomości w poduszkę z bólu...
Lekarz spał jak przyszłam (co mnie nie dziwi, w końcu środek nocy, ale na myśl o tym, że zaspany dentysta będzie grzebał mi w zębach przeszły mnie dreszcze i stojąc przed tymi drzwiami stwierdziłam, że może ten ząb nie boli aż tak bardzo). To że ten człowiek był w chu* niemiły to już pominę. Ząb bolał tak, że nie pomogło nawet znieczulenie, jak mi się wbił igłą w kość, to myślałam, że zejdę, wywalił lek, który wsadziła mi moja dentystka, wsadził nowy i jeden dobry aspekt całej wizyty - przepisał mocne leki przeciwbólowe - Nimesil. Teraz ząb lekko ćmi, ale wcześniej bolało mnie ucho, szyja, oko (?!). Dotknąć się nie mogę, ale już przynajmniej nie płaczę z bólu ;) A dentysta był tak strasznie niemiły, niedelikatny, sprzęt przedpotopowy, że jak już stamtąd wyszłam, to się cieszyłam, że udało mi się z tego wyjść cało i zdrowo. Serio, przychodnia w środku parku, 1:00 w nocy, stary budynek z czerwonej cegły i dentysta sadysta...to się nadaje na horror :P
Ja wiem, bo pare miesiecy temu jak mnie lekko zabolal zab w nocy i oczywiscie mi to przeszlo, to na nastepny dzien poszedlem i sciemnialem ze mnie caly czas boli, przyjeli mnie po chwili czekania :)
Jedno jest pewne - będę musiał zapisać nazwy "Nimesil", "clindamicin" i "dentosept", żeby nigdy nie ich nie używać w nagrodę za "ch****" praktyki marketingowe.
ja akurat czasem uzywam dentoseptu :) jakis czas temu jak mi lekko spuchlo podniebienie w jednym miejscu to sobie tym smarowalem :) szybciej przeszlo :)
Bardzo mnie rozbawia jak widzę jak ludzie w telewizji czy nawet niektórzy forumowicze piszą uparcie ze z bólem zęba lekarz od razu przyjmuje,czasem nawet w rękę pocałuje.
W naszym pięknym kraju to nie działa w ten sposób ,chyba że się coś zmieniło i nie zauważyłem.
Rok może dwa lata temu wdał mi się zgorzel,ból jak skó... ,kto miał ten wie.To był piątek więc przed wolnym musiałem szukać lekarza na gwałt, znalazłem w internecie i takim pociesznym poradniku medycznym że mamy około 12 dentystów więc samochód i w drogę ,jechałem z właśnie takim naiwnym przekonaniem że jak boli jak chol... to lekarz powinien choć zerknąć.
Jakież było moje zdziwienie gdy na 12 dentystów -9 od razu mnie śmiechem zabiło "Panie ale tu wszystkich boli"(ten był mój ulubiony,jedna dentystka zamknęła mi drzwi przed nosem bo ona już domku sobie idzie(a zaznaczę że przyjmowała w swoim domu :) ),a dwóch stwierdziło że nie ma dziś czasu .
Byłem tak zdesperowany że chciałem zapłacić nawet by to wyrwać od razu ale efekt taki sam."Pan się umówi na wizytę"
Uprzedzę pytania od dzieci -do pogotowia mam około 100 km,wiec samochodem bym się z takim bólem nie odważył.
Powtórzę w naszym wesołym kraju nie ma pomocy od razu bo boli-NIEMA
To dziwne, bo ja poszedlem do placowki u mnie na osiedlu, zapukalem , powiedzialem co sie dzieje , wyciagneli mi karte i kazali chwile poczekac. To samo znajomi jak mieli bol zeba i poszli, to ich przyjeli bez problemu. Dziwne ze tylu lekarzy ciebie olalo, mysle ze powinienes to zglosic komus, bo jesli boli to musi cie przyjac, a nie ze nie ma czasu. I na 100% wszystkich ludzi ktorzy mieli wejsc nie bolaly zeby :) Tylko lenistwo dentystow to bylo :)
Nie pisalbym tak, gdybym tego osobiscie nie doswiadczyl :) Dodam tez ze na nfz szedlem, a zabolalo mnie w nocy bo troche wczesniej kawalek zeba mi sie ukruszyl :)
Gdyby to jeden góra dwóch dentystów mi tak powiedziało ,ok rozumiem,mają pacjenta gdzieś spoko,nie pierwszy raz.
Ale cała chmara ? Wiesz jak już wyleczyłem kanałowo ten ząb to już chciałem zapomnieć o tym,nawet przez myśl mi nie przeszło żeby napisać coś ,choć na 99% nic by to nie dało-taki kraj.
Ja bym cisnal temat do jakiegos rzecznika praw pacjenta :) Bo oni nawet jesli maja pacjenta teraz to moga jemu skonczyc i ciebie nastepnego brac, jesli ktos nastepny nie jest tez z bolem zeba. Ale dla wlasnej informacji skontaktuj sie z jakims rzecznikiem i zapytaj o ta sytuacje. Bedziesz wiedzial na przyszlosc. Bo kto wie, moze za jakies czas znowu zaboli zab, i znowu beda ci odmawiac bezprawnie ?
Ale zapytaj by wiedziec na przyszlosc :) Tez od tamtej pory chodze regularnie, teraz jeszcze jeden ubytek zrobie i finito ;] I od tego czasu co pol roku na kontrole bede chodzil :)