Ostatnio zmartwił mnie fakt, że muve nie daje już możliwości wyboru paczkomatu w opcjach dostawy - było to dla mnie wygodne, bo po paczkę mogłem jechać o najbardziej odpowiadającej mi godzinie, nie musząc czekać na kuriera. No ale teraz do wyboru pozostał niestety tylko kurier.
Tutaj moje pytanie - co w sytuacji, gdy nie ma mnie w domu, a kurier przyjedzie z paczką? Załóżmy, że przyjedzie o 9-10, ja w domu będę wieczorem. Czy jest szansa, że otrzymam paczkę jeszcze tego samego dnia? Wiem, że zostawiają (lub nie, bo nie opłaca im się to) avizo i można się z nimi skontaktować. No ale jeśli taki kurier pracuje do 15-16 to co? A może następnego dnia, inteligentnie, również przywiezie mi paczkę rano, a nie wieczorem?
Pytam, bo muve to mój ulubiony sklep, a usunięcie paczkomatów jak dla mnie jest sporym problemem. Pytałem się obsługi, nie da się u nich zastrzec, by paczki docierały wieczorem, więc jednym słowem lipa.
spoiler start
PS zaznaczam, że dowiezienie paczki do pracy także nie wchodzi w grę ;) Swoją drogą - ciekawe co takiego się stało, że muve nie współpracuje już z inpostem?
spoiler stop
Najpierw napisze sms, albo zadzwoni i zapyta czy bedzisz w domu. Powiedz zeby zvstawil u sasiada, albv przyjechal jutro, chyba ze masz punkt paczkowy tak jak na przykład jest w DHL (najlepsza firma).
Ostatnio odbierałem całkiem sporo paczek przez różne firmy kurierskie: DPD, DHL i UPS i za każdym razem rano dzwonił do mnie kurier z pytaniem kiedy może przyjechać. Z tego co pamiętam to oferowali mi godziny od 9 do 19, więc za każdym razem nie miałem problemów.
Ogólnie już dawno minęły czasy gdy kurier sobie podjeżdża bez słowa i zostawia paczkę u sąsiada - przynajmniej w przypadku tych większych firm.
Ja wczoraj odbierałem dwie paczki, od UPS i od DPD - ani jeden ani drugi kurier nie raczył do mnie zadzwonić wcześniej, pierwszy raz taka sytuacja. Na szczęście byłem w domu. Do tego kurier DPD przyjechał jakimś rozgruchotanym Volvo 740 bez żadnych nalepek, czy czegokolwiek, informujących, że jest kurierem. Dziwna sprawa.
mnkh --> ok, ale w takim razie musiałby zawsze zostawiać paczkę u sąsiada, a poza tym to nie mam pewności, że sąsiad będzie...
Degnar* --> dziś rozmawiałem z kurierem DPD, powiedział, że można się dogadać do 16, bo tak pracuje... A kuriera nie zmienię, bo z DPD korzysta muve.
Powinien zadzwonić, ale nie musi. Bardzo często podjeżdza dwa razy, np. rano - gdy ciebie nie ma, jeszcze pod koniec trasy raz. Jak tak nie da rady, to daje avizo i zabierze ją nastepnęgo dnia lub możesz odebrać ją osobiście na "bazie" firmy.
Jak tak nie da rady, to daje avizo i zabierze ją nastepnęgo dnia lub możesz odebrać ją osobiście na "bazie" firmy.
No właśnie, czyli pewnie i tak będzie rozwozić w tych samych godzinach, a jechać do siedziby nie za bardzo mi się uśmiecha. Naprawdę, nie wiem co takiego się stało, że muve już nie korzysta z paczkomatów...
Mi ostatnio kurier z DPD zostawił paczkę w sklepie w sąsiedztwie bo akurat musiałem wyjść z domu :) Lepsze niż paczkomaty :D
W moim przypadku kurier pewnego razu porzucił towar pod drzwiami gdy nie zastał mnie(akurat poszedłem coś kupić do sklepu po drugiej stronie ulicy), dobrze, że nikt nie ukradł przesyłki, która tania nie była;)
Mi się ostatnio non stop trafia, że przyjeżdża, wszystko jedno z jakiej firmy, bez uprzedzenia np. w środę w południe i dzwoni z "pretensją" dlaczego mnie nie ma w domu, bo on nie ma czasu.
Zawsze wtedy każę zostawić paczkę u sąsiadki, nie ma z tym kłopotu.
Ok, czyli nie ma jakiejś zasady? Ale z tego co czytam to chyba lepiej kuriera (a zamawiam często, więc byłoby to upierdliwe) sobie odpuścić...
Do mnie nigdy żaden kurier nie zadzwonił wcześniej się dogadywać co do godziny. Jednak mam jakiegoś farta, że zawsze do mnie przyjeżdżają po 14 a wtedy zawsze ktoś już jest w domu.
do mnie z reguly kurierzy dzwonia przed przyjazdem, czy moga przyjechac z przesylka. rzadko sie zdarza, zeby wjechal bez wczesniejszej informacji tel.
[13] to, do mnie też nigdy nie dzwonią, ale to może spowodowane tym że JUŻ wiedzą jak dojechać, kiedyś nie wiedzieli, bo dojazd trochę skomplikowany ;)
w cywilizowanych krajach jak w UK, można sobie chociaż przedział czasowy określić kiedy kurier ma być, ale w pl jeszcze tego nie widziałem
Ja jak zamawiam coś i wiem ze ma kurier przyjechać to zawsze jestem w domu, chociaż kiedyś mnie nie było, i potem jakiś facet dzwonił z wyrzutem, ale to tylko raz jedyny.
Swoja drogą ten temat, przypomniał mi watek, w którym gość pytał sie czym ugościć kuriera, i czy moga to być ciastka...
W UK akurat to tez wcale nie jest takie oczywiste, i generalnie wszystko zalezy od firmy, iles razy np zdarzylo mi sie nie dostac przesylki, mimo, ze wg ich wlasnej strony sledzenia od rana byla "out for delivery" - po prostu wieczorem status sie zmienial na np "dostawa nieudana - adresata nie bylo w domu", kiedy ja caly dzien siedzialem w domu. O zadnych telefonach ani ustalaniu pory dostarczenia tez najczesciej nie ma oczywiscie mowy. W 'jakosci' uslug celuje przede wszystkim HDNL (niedawno przemianowany na Yodel, pewnie zbyt wielu ludzi mialo juz uprzedzenie do starej nazwy).
To nie zależy od firmy, tylko jak wszystko - od człowieka. Na kogo się trafi tak jest, fajnie oczywiście, gdy można się dogadać. A jeśli nie można, to dostajesz awizo najczęściej.
A co do pytania, dlaczego Muve przestało korzystać z paczkomatów - jak nie wiadomo o co chodzi, to zapewne o pieniądze. :)
Jedziemy do Gęstochowy --> wiesz, wszystko fajnie, ale nie powiem w pracy, że "dziś nie przychodzę, bo czekam na kuriera" :P
up --> podejrzewam, że o to właśnie chodziło...
To nie zależy od firmy, tylko jak wszystko - od człowieka. Na kogo się trafi tak jest, fajnie oczywiście, gdy można się dogadać. A jeśli nie można, to dostajesz awizo najczęściej.
Dokładnie. Ostatnio w firmie odbieram i wysyłam trochę paczek i ciężko wyrobić opinie.
Ale generalnie najlepszy jest facet z UPS'a miły, punktualny i umiejący dobrze wykorzystywać służbowy telefon.
Taki DPD w ogóle nie dzwoni i ciężko powiedzieć kiedy przyjedzie. Chyba mieszkam na dziwnym terenie bo w ciągu 3-4 miesięcy już kilku pracowników z tej firmy się zmieniło.
Ja kurierem zamawiam tylko w ostateczności,wolę pocztę polską która od jakiegoś czasu realizuje przesyłki w podobnym czasie co kurier.Ostatnio zamówiłem sobie buty i kurier do mnie dzwoni w szkole,że jest pod moim domem,a u mnie nikogo nie było.Po informacji,że teraz nikt nie odbierze i może przejechać jakieś 1km zostawić przesyłkę u mojej mamy w pracy,powiedział że będę mu musiał za to dodatkowo zapłacić 50 zł,bo nie ma po drodze.Mój ojciec musiał sie wyrwać z pracy i jeździć po całym mieście,bo kurier co chwilę zmieniał położenie i jak mówił,że ma gdzieś podjechać to i tak go tam nie było... Na jakieś 10 zamówionych przesyłek,kurier może 2 razy zadzwonił z rana żeby się zapytać o której będę w domu żeby odebrać przesyłkę,a reszta od razu jechała pod moj dom żeby ją tam zostawić.
Dzisiaj u mnie kurier dał czadu. Zadzwonił do mnie, że ma do mnie przesyłkę. Odpowiedziałem mu, że jestem w pracy i będę za godzinę - na to się rozłączył. Za chwilę dzwoni do mnie nadawca przesyłki, że dzwoni do niego centrala kuriera, że ja nie chcę odebrać paczki i oni ją zwrócą do niego :) Oczywiście dostali słowną reprymendę i kurier był zaraz po moim przyjściu do domu :)
Ok, w takim razie odpuszczam sobie kuriera - skutecznie mnie zniechęciliście :P
Barthez--> Nie wiem dlaczego O.o Przy zamawianiu gry, jeżeli jest miejsce na uwagi napisz że prosisz o kontakt kuriera. Robię tak zawsze i dzwoni 30 min przed dostawą. Jak jestem to wiadomo odbieram, a jak nie ma to szybki telefon do sąsiada. Jak i sąsiada nie ma to z powrotem telefonu do kuriera i mówię żeby chłopina nawet się nie fatygował tylko następnego dnia o tej i tej godzinie....
Barthez -> jeżeli będziesz miał numer listu przewozowego to sam możesz zadzwonić na centralę i poprosić o numer do kuriera żeby się z nim samemu umówić, bo jak już inni wspominali - jedni kurierzy dzwonią przed dostawą, a drudzy nie.
Nie koniecznie może jest to wygodne, ale lepiej się umówić niż potem jeździć po paczkę na centralę :)
Do mnie czasem dzwonią, czasem nie. Z UPS dzwonili często, ale ostatnio już akurat nie.
Choć mozę facet mnie zna i wie, ze w domu kogoś zwykle zastanie.
Najmniejszy problem mam z DHL, zawsze zjawiają się dosyć późnym popołudniem, a na pewno po 15.00, bo zjeżdżają do bazy położonej dosyć blisko :P Ale nigdy nie dzwonią.
Swoją drogą szkoda, też sobie chwalę paczkomaty. Ale gry to i tak głównie w digitalu kupuję...
A ja się przekonam, jak z kolei to wygląda we Wrocławiu. Oby dobrze i szło się dogadać, poprosiłem o kontakt telefoniczny.
Straszna lipa ,że nie ma paczkomatow. Gra może przyjść o 12 a i równie dobrze o 20 albo następnego dnia po premierze..
Teoretycznie większość dostarcza paczki w godzinach 9-17. Przy czym w większości przypadków zaczynają od domów prywatnych, więc są do ok. 14.
dzis zamowilam paczkie przez internet tele na abonament i ciekawa jestem kiedy bendzie moja przesylka
Z tymi kurierami to są jajca, do mnie dzwonią dopiero jak są pod domem i nie ma kto odebrać.
Najmniejszy problem mam z DHL, zawsze zjawiają się dosyć późnym popołudniem, a na pewno po 15.00
To samo u mnie, człowiek liczy że do 15 dostanie przesyłkę a tu dupa, do roboty trzeba iść i wyczekiwać jak łaskawca zadzwoni.
ostatnio tez mnialam tak bo niezdozylam odebac tele jak dzwonil i ja zadz to mi odpowiedzial ze bendzie 1godz do 2godz
Paczka wczoraj wysłana, wiem że do poniedziałku max wtorku nikogo w domu nie będzie. Jak mogę poinformować o tym fakcie kuriera? Przesyłka według Śledzenia przesyłki znajduje się teraz na jakieś tam poczcie i czeka na kolejny wyjazd. | Kurierem jest pocztex, mogę mieć tylko nadzieję że zostawią na poczcie, a nie odeślą do nadawcy :(
Dobrze zrobiłeś, że napisałeś tutaj, a nie skontaktowałeś się z bokiem pocztexu. Wpis na forum na pewno rozwiąże sprawę.
Napisałem do pocztexu, ale wątpie by się przejęli jakimś gościem co go w domu nie będzie jak kurier wpadnie :)
Jeżeli się zgłaszasz odpowiednio wcześniej (to jest kurier docelowy nie zabrał paczki z magazynu) to raczej pomogą. Lepiej zostawić to jeden dzień sobie niż jeździć do Ciebie bez sensu. UPS się tak dogaduje bez problemu.
Po przygodach z kurierami przestałem korzystać z wszelkich firm kurierskich typu DPD,DHL czy UPS.Zawsze gdy do mnie kurier dzwonił i mnie nie było, kazano mi jechać odbierać paczke gdzieś na drugim końcu miasta.Co ciekawe,przecież za kuriera płacimy.Pan twierdził, że później być nie może a na drugi dzień nie jeździ.Jak cos zamawiam to tylko przez pocztę i kurierów Pocztex.Wtedy mam pewność, że jak mnie nie będzie to zostawią awizo i paczka będzie do odebrania na poczcie.
Zawsze gdy do mnie kurier dzwonił i mnie nie było, kazano mi jechać odbierać paczke gdzieś na drugim końcu miasta.
Jak cos zamawiam to tylko przez pocztę i kurierów Pocztex.Wtedy mam pewność, że jak mnie nie będzie to zostawią awizo i paczka będzie do odebrania na poczcie.
Dlaczego wcześniej nie odpisałem na ten wspaniały wątek?!!!
Odpowiedź jest prosta - zbałamuci ci dziewczynę/żonę i wypije całe piwo z lodówki.
Ja też nie lubię zamawiać kuriera. Niby dzwoni do mnie wcześniej i pyta się czy jestem w domu (ok. 11-12). Ale co z tego skoro ja jestem dopiero po 15, zazwyczaj słyszę wtedy stękanie i prośby czy może u sąsiada zostawić. Niby nie wielka rzecz, ale jak do mnie przychodzą paczki 3-4 razy w miesiącu to aż mi się głupio co kilka dni do sąsiada chodzi prosić o paczkę.
Ja wolę dopłacić parę złoty by zamiast kurierem sprzedawca mi wysłał pocztą polską, ale niestety jest to coraz rzadsze i wszyscy tylko KURIER, KURIER!
