Sprzedaż PlayStation 4 będzie przynosić straty. Sytuację uratują subskrybcje PS Plus i dystrybucja gier
nawet po dodaniu 20% vatu to i tak mamy 480 dolcow a nie 540
(ignorujac fakt ze w stanach tez jest ok 10% sales tax wiec zalozenie ze dodajemy 20% od kwoty 399 jest juz pewnym overkillem)
sprzet i tak przyjezdza z chin czy to do usa czy do eu wiec koszty transportu mozemy raczej pominac :),
generalnie wkurza mnie ten nawyk ustawiania tej samej ceny w euro co w dolarach bo jest to narzut rzedu 30~40% w zaleznosci od aktualnego kursu
"Rzecz jasna dytyczyć ma to wyłącznie tytułów wydanych na obie konsole."
Ale mi odkrycie, sprzedaż konsoli zawsze na początku jest stratna, bo jedna konsola kosztuje Sony więcej niż zarobi, nadrabia to się właśnie grami. A PS+ to świetny pomysł, będę mieć PS4 koło premiery kupię na pewno.
Żeby nie przeliczyli się tak jak z PS3, gdy długi okres czasu byli na minusie i gry nie pomagały (chyba, że coś źle pamiętam).
spoko 399 euro to 540 dolarow wiec sobie w europie odbija...
nie odbiją, bo różnica w cenie to podatki, które nie idą do Sony a do Zjednoczonego Socjalistycznego Związku Państw Europejskich, które idą w całości na tych co siedzą w Brukseli zbijając bąki.
Hmm, a jaka ma być cena w PL, bo mówiło się o 1700 do 2000 zł na starcie. To gdzie te straty, tym bardziej że kupuje się pakiet - w odróżnieniu od PS3 AFAIK subskrypcja PS+ ma być obowiązkowa do gry w multi nawet dla wersji dyskowych. Jak coś się zmieniło proszę o korektę - nie śledzę nowości PS4 na bieżąco - jak na razie zestaw PS3 + PS2 dla starszych tytułów i mocny PC rozkładający PS4/XO na najbliższy rok-dwa spokojnie mi wystarcza.
duzy wpływ na sprzedaz na pewno bedzie mialo "zhackowanie" konsoli,ciekaw mnie po jakim czasie złamią PS4 ???
PS.W przypadku PS3 George “GeoHot” Hotz, bazując na pracy chłopaków z fail0verflowa udało sie to dopiero po kilka latach bytu konsoli na rynku,a sam został zwerbowany do wspolpracy z Sony (zapewno również do zabezpieczenia PS4 przed hackingiem)
mocny PC rozkładający PS4/XO na najbliższy rok-dwa spokojnie mi wystarcza
rozkładający pod jakim względem? Bebechów?
Bebechy w twoim PC musiałyby być nawet kilkunastokrotnie mocniejsze by otrzymać performance zamkniętego ekosystemu jakim są konsole.
Żeby nie przeliczyli się tak jak z PS3, gdy długi okres czasu byli na minusie i gry nie pomagały
Tak, ale zaprojektowanie PS3 kosztowalo niemal 2 miliardy dolarow, bo wlozyli tam Cella, ktory okazal sie totalna porazka i to on pochlonal wiekszosc kosztow. Przez dluzszy czas pakowali tez uklad z PS2, by zapewnic wsteczna kompatybilnosc, ktory kosztowal bodajze 40 dolarow od sztuki. PS4 opiera sie w calosci na juz istniejacej technologii, wiec jej wprowadzenie na rynek bedzie zdecydowanie tansze.
minus jeden - i dlatego watchdogs i AC4 i BF4 juz teraz lepiej chodzi na PC za 3k? akruat obecne konsole to praktycznie architektura PC, narzut WinOS i API GPU az takiej roznicy nie robi. I mowie to jako fan sony (3 konsole)
mam wrecz wrazenie, ze w kuluarach mimo wszystko cos ustalono, aby byla "jedna" platforma, a cala reszte (drm, cena, roznice w cyferkah Mhz itp) kazdy oboz robi po swojemu. Grunt aby byla ta sama platfoma CPU i GPU i tak wlasnie jest.
minus jeden - i dlatego watchdogs i AC4 i BF4 juz teraz lepiej chodzi na PC za 3k?
Bo były robione pod PC kiedy jeszcze na horyzoncie nie było next-genów ? No to teraz wiesz, że te tytuły zostały jedynie przeportowane.
@minus jeden:
Jakbym nie grał na konsolach i PC to może bym uwierzył ;P
Tu nie ma myślenia magicznego - zamknięta architektura i optymalizacja zrobią ~20%, ale mniejszej wydajności po prostu się nie przeskoczy. Już na starcie konsolę będą sprzętowo mniej wydajne niż 1-2 letnie pecety do gier, a te przecież nie będą stały w miejscu w odróżnieniu od konsol. To że gry jako tako wyglądają na konsolach to efekt sztuczek ze zmniejszaniem detali, rozdzielczości, bajerów graficznych itp. Żal patrzeć np: na BF3 na PS3 w prównaniu do PC. Crysis2 był krokiem wstecz w stosunku do jedynki przez konsole, za to Crysis3 wątpię czy nawet na nextgenach będzie wyglądał równie dobrze jak na PC - nie da się po prostu przeskoczyć faktu, że nextgeny to po prostu dobrze zabezpieczone PC z własnym OSem z wieloma warstwami zabezpieczeń, ale mniej wydajnym sprzętem, bo inaczej musiałyby kosztować 3-4k zł.
Po przyzwyczajeniu się do grania w Eyefinity na 2 lub 3 monitorach już samo pole widzenia i rozdzielczość to jest od razu krok wstecz.
@14 alpha_yr
bajki, że ea czy ubisoft nie wiedziały o powstawaniu konsol i ich paremetrach mniej więcej możesz zachować dla siebie.
