Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Pytanie do kierowców i nie tylko.

29.08.2013 19:23
gtx295xD
😉
1
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii
Image

Pytanie do kierowców i nie tylko.

Witam mam takie oto pytanie, które jeszcze lepiej mam nadzieje wyjaśni mój amatorski rysunek. A więc jadę sobie tak jak pokazuje strzałka i gdybym skręcał w lewo to naturalnie muszę włączyć lewy kierunkowsakaz ale jeśli jadę sobie i jadę w prawo to muszę to sygnalizować?

29.08.2013 19:24
2
odpowiedz
mefek
106
Senator

Na egzaminie tak, w życiu mało kto zwraca na to uwagę.

29.08.2013 19:25
wysiak
3
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Na drodze powinny byc jeszcze znaki poziome, i jesli wedlug nich znajdujesz sie caly czas na jednej drodze - nie zmieniasz pasa ruchu - to nie masz czego sygnalizowac.

29.08.2013 19:29
4
odpowiedz
drumnbass1804
31
Pretorianin

to ja też o coś zapytam...
jest droga 3 pasmowa 3 pasy prosto i ja np. jadę prawym skrajnym pasem i ktoś jedzie lewym skrajnym pasem, nagle oboje chcą zmienić pas na środkowy to kto ma wtedy pierwszeństwo ten z lewego czy prawego pasa ? ?

29.08.2013 19:35
wysiak
5
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

drumnbass --> Zasada prawej reki to reguluje. Kto jest z prawej strony, ten ma pierwszenstwo.

29.08.2013 19:36
6
odpowiedz
drumnbass1804
31
Pretorianin

tak też właśnie myślałem ale nie byłem pewien dzięki wysiak

29.08.2013 19:42
Mutant z Krainy OZ
7
odpowiedz
Mutant z Krainy OZ
249
Farben

[1] Sygnalizuj, nic cię to nie kosztuje a przynajmniej jest jasna sytuacja :)

29.08.2013 21:34
gtx295xD
😊
8
odpowiedz
gtx295xD
81
Szef Syntetycznej Mafii

Dobra dzięki chłopaki bardzo mi pomogliście :).

29.08.2013 21:49
tadzikg
9
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier
Image

to ja o coś zapytam.

wyjeżdżam z podporządkowanej w prawo, a więc teoretycznie patrze w lewo czy nic nie jedzie i tak też robie, a tu z prawej o mało co nie zawadziłem gościa z prawej co wyprzedzał, moja wina jakbym go zawadził?

29.08.2013 21:49
tadzikg
10
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier
Image

2

29.08.2013 21:51
11
odpowiedz
czapi
98
Konsul

@tadzig jego, jest zakaz wyprzedzania bezposrednio przd skrzyzowaniem ;>

[12] w sumie masz troche racji, ale jeszcze sprawa czy to skrzyzowanie bylo wczesniej odpowiednio oznaczone, jak tak to zapewne byla tam linia ciagla. To, ze nie zachowal odpowiedniej ostroznosci to fakt(z tym zawsze trzeba sie liczyc na drodze), ale imo w razie czego wina jest po stronie osoby ktora wyprzedzala w miejscu w ktorym tego robic nie mozna(o to przeciez pytal tadzig). No i wyprzedzajac mogl wyskoczyc naprawde w "ostatnim momencie"

29.08.2013 21:51
EspenLund
12
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

Ty nie zachowałeś ostrożności a on wyprzedzał na skrzyżowaniu, więc teoretycznie obaj jesteście winni. Ale w takich sytuacjach może sie zdarzyć że już nie będzie miał kto zeznawać więc polecam patrzeć się w obie strony na skrzyżowaniu.

29.08.2013 21:57
Herr Pietrus
😉
13
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

7 - jakei nic, żarówki do kierunkowskazów szybciej się spalą

29.08.2013 21:57
wysiak
14
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

tadzikg --> Twoja wina, bo nie zachowales ostroznosci przy wlaczaniu sie do ruchu - masz obowiazek ustapic pierwszenstwa wszystkim, nie ma w przepisach nic o respektowaniu tylko tych, ktorzy jezdza przepisowo. Zreszta na tym zdjeciu niewiele widac, ale wyglada to bardziej na wyjazd z posesji, niekoniecznie jest tam w ogole zakaz wyprzedzania.

29.08.2013 21:59
tadzikg
15
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier
Image

lini ciaglej tam nie ma zadnej lini tam nie ma, jest znak "ustap pierszenstwa przejazdu"

czerwona linia główna

niebieską jechałem

29.08.2013 22:04
16
odpowiedz
czapi
98
Konsul

[14] ale tu istnieje jeszcze opcja kiedy ten pojazd zaczal wyprzedzac? Mogl to zrobic juz po tym jak tadzig zaczal sie wlaczac do ruchu, malo to takich jezdzi?

tadzig ale jakie znaki sa od strony prawej?

[9] chwila moment...to w prawo w ogole nie popatrzyles i zaczoles wyjezdzac? jezeli tak to cofam wszystko co wczesniej napisalem...

29.08.2013 22:07
tadzikg
17
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

na glownej (czerwona linia) nie ma zadnech znakow

29.08.2013 22:51
EspenLund
18
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

No to Twoja wina, Twoja wina i tak dalej

29.08.2013 23:18
19
odpowiedz
zapomnialem_stary_login
78
Konsul

gtx295xD--> musisz użyć kierunkowskazu, ponieważ zmieniasz kierunek jazdy. To że w praktyce jakiś baran tego nie robi nie ma znaczenia. Normalny kierowca tak robi, ponieważ to po pierwsze ułatwia życie innym kierowcom, a po drugie jest wymagane przez przepisy:

Art. 22, pkt. 5 Prawo o ruchu drogowym "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

tadzikg--> To zależy od tego z jakiej drogi wyjeżdżasz. Jeśli w drogi twardej, byłaby wina tego który wyprzedzał. On złamał przepis bo wyprzedzał przed skrzyżowaniem. Ty upewniłeś się że nic nie jedzie w lewej, a teoretycznie nic nie miało prawa nadjechać z prawej na Twoim pasie, ponieważ przed skrzyżowaniem się nie wyprzedza.

"art. 4 ustawy Prawo o ruchu drogowym : „Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania”

Droga twarda to droga o nawierzchni bitumicznej, betonowej itp. o długości min. 20 metrów. Jeśli jest to droga gruntowa, to byłaby Twoja wina w razie zderzenia, ponieważ jesteś wtedy traktowany tak samo jak wyjeżdżający z prywatnej posesji, skrzyżowanie tutaj teoretycznie nie występuje, a jedynie wyjazd z drogi gruntowej.

29.08.2013 23:19
kong123
20
odpowiedz
kong123
120
Legend

Ja się podepnę też z pytaniem:

Czy jeśli jakiś kierowca zastawi swoim samochodem chodnik w taki sposób, że przejście po nim nie będzie możliwe (np. z jednej strony barierki a z drugiej strony ruchliwa jezdnia) to czy mam prawo sobie przejść po tak zostawionym samochodzie?

29.08.2013 23:25
Sizalus
21
odpowiedz
Sizalus
206
Legend

Myślę, że raczej nie upoważnia to ciebie do niszczenia cudzego mienia.

29.08.2013 23:52
wysiak
22
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

zapomnialem stary login --> Ale to pod warunkiem zmiany kierunku lub pasa ruchu, jesli takie cos nie ma miejsca, to kierunkowskazu sie nie uzywa - tak samo, jak nie uzywa sie go na luku drogi.

https://maps.google.co.uk/maps?q=zielona+gora&hl=en&ll=51.576156,15.550364&spn=0.004841,0.014119&hnear=Zielona+Gora,+Lubusz+Voivodeship,+Poland&gl=uk&t=h&z=17&layer=c&cbll=51.576186,15.550108&panoid=ICvcwXd59-iLTS3HJriVWw&cbp=12,105.51,,0,11.69

Przykladowo na tym skrzyzowaniu, nadjezdzajac od strony kamery i jadac w prawo nie ma potrzeby migac, i nikt tego nie robi.

30.08.2013 00:03
Sanchin
23
odpowiedz
Sanchin
206
Orchid Samurai
Image

Z tym włączaniem się do ruchu z drogi podporządkowanej to aż do pewnych paranoi dochodzi jak np. u mnie w mieście (Sanok):
wyjeżdżając ze Stróżowskiej po prawej jest normalny ruch dwukierunkowy, w lewo da się pojechać z 10 metrów i zaraz w prawo trzeba skręcić, bo na wprost (czyli po lewej od wyjazdu) są dwa pasy w jednym kierunku.

"Nietutejsi" nieraz nie patrzą po znakach / drodze i nie widzą wielkiej wymalowanej strefy wyłączonej z ruchu i tego, że im się lewy pas kończy jadąc Lipińskiego w stronę Stróżowskiej, przez co wyjeżdżając z niej w lewo przez te parę metrów można się nadziać na kolesia jadącego pod prąd. No i wina jest oczywiście tego wyjeżdżającego - bo jest ustąp pierwszeństwa.

30.08.2013 00:05
24
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...
Wideo

>>> wysiak [22]
OCZYWISCIE, ze jest potrzeba i to wynika z Kodeksu o Ruchu Drogowym. Mozesz jechac tutaj albo w prawo albo w lewo. Bez kierukowskazu, pokazujesz jakbys jechal prosto. Za dwa takie bledy na egzaminie oblewaja:

http://www.youtube.com/watch?v=7m8EoSrwNKw

30.08.2013 00:10
wysiak
25
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Piotrek.K --> To ciekawostka, zdziwilem sie. Chyba jeszcze nie widzialem, zeby w prawdziwym ruchu ktokolwiek wlaczal kierunkowskaz w takiej sytuacji, jak na tym filmiku. Bede musial zwrocic uwage.
Chociaz szczerze mowiac nie jestem specjalnie przekonany, ani nie widze potrzeby wlaczania migacza kiedy nie zmienia sie kierunku jazdy ani pasa ruchu. Nie bardzo wiem z jakiego przepisu mialoby to wynikac.

Co do tego filmiku to zreszta moznaby sie klocic, droga glowna idzie tylko lekkim lukiem - niby gdzie w przepisach jest zdefiniowany kat, od ktorego trzeba w takiej sytuacji zaczac 'migac'? Jesli tam trzeba sygnalizowac pozostanie na glownej drodze, to by znaczylo, ze trzeba tez migac, gdyby ta droga szla prosto, zeby na pewno nikt nie pomyslal, ze mamy zamiar skrecic w prawo.

30.08.2013 00:13
bisfhcrew
26
odpowiedz
bisfhcrew
170
oversteer

Może uwagi nie zwracałeś. W mojej okolicy większość włącza kierunkowskaz.

filmik ->Autoszkoła z mojego miasta, ostatnio często widzę ich filmiki tutaj. Ja uczyłem się u konkurencji :)

30.08.2013 00:20
27
odpowiedz
Lookash
155
Legend

Niech ktoś zadwoni po Dexia, 25 postów tematyki drogowej i wciąż nikogo nie porozstawiał po ścianach swoimi rozsądnymi interpretacjami.

30.08.2013 07:26
tadzikg
28
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

24 -> to chyba tylko na egzaminie

30.08.2013 08:45
legrooch
👍
29
odpowiedz
legrooch
231
MPO Squad Member

wysiu ==> Liczę, że obsługujący kanał zareaguje na negowanie jego filmów i odpiszą na jakiej podstawie kodeksu używają kierunkowskazów :)

Jest jedna podstawowa zasada używania kierunkowskazów - przy zmianie toru jazdy. Zmiana toru jazdy ma miejsce wtedy, gdy wskazują na to znaki poziome w sposób sprzeczny z Naszym kierunkiem jazdy lub oznakowanie pionowe. Tyle.

Instruktor na takim samym poziomie zaawansowania bzdur, jak Ci z kierunkowskazami lewymi przed rondem.

30.08.2013 09:23
tadzikg
😍
30
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

jak Ci z kierunkowskazami lewymi przed rondem.

albo gość ma 10 metrow do ronda i już prawy kierunek, a po drodze 3 zjazdy w prawo

30.08.2013 10:03
31
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

lulz co to za filmik z tym miganiem przy jeździe główną drogą po łuku ^^?

Niezły bullshit, coponiektórzy muszą ogarnąć co to znaczy zmiana kierunku lub pasa ruchu.

Sytuacja na filmiku jest błędnie zdefiniowana jako błąd według zasad przepisów ruchu drogowego i tyle.

Rozumiem że zwolennicy tego jak jadą na trasie to przy każdym łuku migacz właczają : )? Albo jak jest droga prowadząca w las po prawej to wrzucają przed nim lewy kierunkowskaz? Logiki się to nie trzyma.

30.08.2013 10:43
32
odpowiedz
Zenzibar
17
Generał

Hahaha, instruktor jazdy z Sieradza. Potem jego uczniowie przyjeżdżają do Warszawy i dopiero się dzieje :).

30.08.2013 14:37
EspenLund
33
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

W Częstochowie trzeba było właczać kierunkowskaz na egzaminie i dużo ludzi się tego trzyma. O na przykład tutaj:

http://goo.gl/maps/Z4Nmo

jadąc drogą z pierwszeństwem - kierunkowskaz w lewo, jadąc prosto w droge podporządkowaną - bez kierunkowskazu. Nie wiem na ile jest to poprawne, ale wytłumaczono mi to w ten sposób że kierunkowskaz włącza się podczas zmiany kierunku jazdy (jadąc prosto nie zmienia się kierunku jazdy). I pytałem o to różnych instruktorów, z różnych szkół.
Osobiście właczam kierunkowskaz w takiej sytuacji, gdybym pojechał na tym skrzyżowaniu prosto równiez bym włączył a to tylko po to żeby ułatwić innym życie.

A co do kierunkowskazu w lewo na rondzie to za brak również w Częstochowie oblewają na egzaminie. A wytłumaczone mi to zostało w ten sposób że rondo to skrzyżowanie jak kazde inne, tyle że o ruchu okrężnym wokół wyspy, więc skrecając w lewo, należy wrzucić kierunkowskaż w lewo i dopiero przed samym zjazdem zasygnalizować prawym kierunkowskazem zjazd z ronda.

Zenedon

Zawsze mam bekę z ciołków którzy nie potrafili zdać egzaminu w Częstochowie to się do Sieradza przenieśli :D

30.08.2013 15:31
34
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

EspenLund - No to w Częstochowie powinni jeszcze raz przeczytać przepisy o ruchu drogowym. Bo jak egzaminator mówi coś takiego o rondzie, to znaczy że jest debilem.

30.08.2013 15:33
legrooch
35
odpowiedz
legrooch
231
MPO Squad Member

EspenLund ==> Na Twoim przykładzie tor jazdy biegnie prosto, główna odbija i stąd wymóg kierunkowskazów. Prawidłowo - brak znaków na jezdni takich jak np, tu - http://goo.gl/UyRs5u
To jest ta różnica.

Natomiast co do ronda - wałkowane setki razy i nic się nie zmieniło. Rondo jest tym samym, co prosta droga i x-dróg wpadających z prawej. Tak więc w lewo nie masz jak skręcić i kierunkowskaz włączasz przed odpowiednim zjazdem w prawo.

30.08.2013 15:33
EspenLund
36
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

[34]

Argumenty proszę, argumenty.

[35]

Ok, myslałem że mowa o takich skrzyzowaniach. A co do rond - wychodzi na to że oblewają niezgodnie z prawem za brak kierunkowskazu na rondzie. Bez sensu, teraz nie wiem co jest prawdą.

30.08.2013 15:42
dzony600
37
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców
Image

w tej sytuacji jadąc drogą z pierwszeństwem trzeba włączyć kierunkowskaz?

30.08.2013 15:46
38
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

Pytania to Teemoraya.

Taki oto skrzyzowanie:

http://goo.gl/maps/vUHyP

Pyt1 - Jedziesz od 'strony kamery', a nastepnie zjezdzasz z glownej na podporzadkowana (tak jak pokazuje znak po prawej). Wlaczasz kierukowskaz czy nie?

Pyt2 - jedziesz od strony kamery, a nastepnie jedziesz tak jak pokazuje droga glowna. Wlaczasz kierukowskaz czy nie?

Rozumiem, ze na skrzyzowaniu z sygnalizatorem kierunkowym (popularna strzalka), tez nie wlaczasz kierunkowskazu?

30.08.2013 15:47
39
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

Espen - To znaczy jakie argumenty? Odnośnie czego? Przecież wszystko jest zapisane w przepisach ruchu drogowe. Stwierdzanie że trzeba włączać kierunkowskaz na łuku lub w lewo przed rondem bo rondo to zwykłe skrzyżowanie jest absurdalne.

Na przykładzie zdjęcia dzonego - Przecież ludzie chba potrafią korzystać ze znaków poziomych. Uczą tego, prawda? No to widzimy tam że jadąc główną drogą następuje zmiana toru ruchu czy nie?

To naprawdę jest takie proste : )

Piotrek - Wróć, myślałem że mówisz o zdjęciu wyżej, ale w przykładzie który podałeś brak jest jakichkolwiek znaków poziomych, więc kierujemy się tylko pionowymi - włączasz kierunkowskaz w każdym przypadku.

30.08.2013 16:04
EspenLund
40
odpowiedz
EspenLund
125
Legend

[39]

To podaj te konkrety z PORDu :)
I uprzedzam że nie mam zamiaru się kłócić po czyjej stronie jest racja, chcę tylko prostych, jasnych przepisów :)

30.08.2013 16:11
41
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru

To rozwiązuje całą sprawę wrzucania kierunkowskazów.

Ino po prostu trzeba ogarnąć czym jest zmiana kierunku lub pasa ruchu. Wielu myśli że chodzi o to że skręcam 25stopni w prawo, więc wrzucam prawy kierunkowskaz - absurd.

W sprawie ronda można się dłuuugo kłócić, ale powyższy prosty zapis też to tlumaczy - wjeżdżając na rondo zmieniasz kierunek jazdy, dlatego zachowujesz szczególną ostrożność, jednak jest to jedyny możliwy kierunek jazdy, dlatego nie musisz wrzucać prawego kierunkowskazu wjeżdżając na rondo. Jadąc po rondzie nie zmieniasz kierunku, tylko jedziesz cały czas do przodu mijając zjazdy po prawej. Rondo nie jest zwykłym skrzyżowaniem, bo po rondzie możesz legalnie zapierdzielać w kółko aż się nie namyślisz którędy na warszawę. Zjeżdżając zmieniasz pas ruchu więc wrzucasz prawy kierunek.

Wszystko to na drodze pokazują znaki poziome - czyli tak zwane pasy.

Wrzucając lewy kierunek przed rondem pokazujesz nie wiadomo co nie wiadomo komu - bo kogo to obchodzi że po przeciwnej stronie ronda będziesz zjeżdżał?

30.08.2013 18:39
42
odpowiedz
czapi
98
Konsul

[37] Tak

30.08.2013 18:49
Lysack
43
odpowiedz
Lysack
68
Przyjaciel

czapi -> dlaczego? Jeśli za wysepką byłaby droga w lewo, to puszczanie kierunkowskazu byłoby dla mnie jednoznaczne, że chcesz tam skręcić. Droga dochodząca którą widać nie jest na wprost, tylko jest to droga z prawej strony.

30.08.2013 20:05
44
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

Co Wy tutaj wygadujecie? Jadąc "od dołu" drogą z pierwszeństwem nie zmienia się żadnego kierunku jazdy, ani pasa ruchu. To jest nieistotne, że droga fizycznie odbija w prawo, zgodnie z przepisami to jest prosta do której dochodzi droga podporządkowana (akurat na zakręcie). I żadnego kierunkowskazu, na ile mi wiadomo, w takim wypadku się nie włącza. Równie dobrze moglibyście włączać kierunkowskaz na zwykłych łukach.

Co by np. było gdyby z prawej też była podporządkowana? Dawalibyście kierunek w prawo? Oznaczałoby to, że chcecie w nią skręcić - a przecież jedziecie prosto, chociaż po łuku.

Takie rozumowanie jest niedorzeczne. Że niby co - krzywa jest większa o parę stopni i wtedy daje się kierunek, a jak o parę mniej, to się nie daje? Nikt nie tworzy tak absurdalnych przepisów! Przepisy mają być możliwie jednoznaczne. I są! Jedziesz drogą z pierwszeństwem, na której po prostu jest łuk i do tej drogi dochodzi droga podporządkowana. Nie ma żadnej zmiany pasa, czy kierunku w sensie przepisów, jeśli jedziesz drogą z pierwszeństwem.

Chyba, że coś oszołomy pozmieniały i życzą sobie trygonometrii na drodze.

EDIT: Jest takie cudo jak pierwszeństwo łamane, ale poza jasnymi przypadkami w mieście, gdzie mamy drogi krzyżujące się prostopadle i skręt z pierwszeństwem, trudno określić kiedy mamy się do tego niby stosować. Jak zwykle trzeba było wprowadzić idiotyzmy. Mi instruktorzy zawsze mówili: droga główna - nie dajesz kierunku.

To jest naprawdę czysty idiotyzm. W każdym razie jak droga dochodzi z lewej strony. Gdyby łuk głównej był w lewo, a z prawej łagodnie w to wchodziła niemal z naprzeciwka podporządkowana, to jeszcze można zrozumieć, że warto sygnalizować lewym jazdę główną (żeby nam nikt nie wjechali pod koła z podporządkowanej). A tak to co? Daję w prawo, żeby gość się orientował, że nie wjeżdżam do niego tylko nadal jadę główną i żeby co, po co? Czy jadę w jego drogę, czy nadal główną i tak ma mnie przepuścić. Jak skręca w prawo, to i tak jest bezkolizyjnie. A co jeśli po prawej też jest podporządkowana? Idiotyzm.

Muszą tak zamotać, żeby powodować więcej kolizji. Chyba tylko o to im chodzi.

30.08.2013 20:33
45
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

co do rond to ostatnio mialem wsrod znajomych klasyczna dyskusje kiedy sie wrzuca a kiedy nie.

i wg nowych przepisow (zdawalem prze zmiana z 9 lat temu) z tego co wyczytalem to na rondzie z oswietleniem i pomalowanymi znakami poziomymi z kierunkiem jazdy... trzeba wrzucac kierunkowskaz.

i o ile co word to inna teoria... to tutaj akurat chyba sie przekonalem ostatnio, ze jednak przed takim rondem trzeba wrzucic kierunkowskaz np ze skrecam w lewo...

bo inne ronda bez zmian... wrzuca sie tylko zjezdzajac lub zmienuiajac pas.
a nie przed rondem i caly czas lewo bo sie jedzie w lewo, a przy samym zjezdzie w prawo (o ile w normalnych miastach to sei nei dzieje,t o wystarczy wyjechac na prowincje a takich przypadkow jest wiele)

9 lat temu uczony bylem ze nie wlacza sie nigdy kierunkowskazu przy wjezdzaniu... ponoc, z tego co mi mowiono to sie przepisy zmienily i faktycznei w necie jest raczej przewazajaca liczba, ze trzeba kierunkopwskaz wlaczac.

ktos potrafi zarzucic jasnymi przepisami/linkami z interpretacja? i wyprowadzic mnie z bledu?

31.08.2013 00:24
legrooch
46
odpowiedz
legrooch
231
MPO Squad Member

9 lat temu uczony bylem ze nie włącza się nigdy kierunkowskazu przy wjeżdżaniu... ponoć, z tego co mi mówiono to się przepisy zmieniły i faktycznie w necie jest raczej przeważająca liczba, ze trzeba kierunkowskaz włączać.

Jakie przepisy, kiedy i gdzie? Ma prawko od 15 lat i nie pamiętam, aby ktokolwiek rozwiązał problem rond inaczej, niż napisałem wcześniej,

31.08.2013 13:46
47
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

"wczesniej"-> ledwo wspomniales, piszac to co ja myslalem przez wiele lat... chyba ze o innej wypowiedzi mowisz (ale wszystkie twoje posty przejzalem z tego watku).
napisz konkretniej odnosnie ronda, z poziomymi oznakowaniami skretu/prosto i swiatlami
tak jak mowilem, z checia wroce do mojego myslenia sprzed "oswiecenia"

i 15 lat temu, byo tak smao co 9 lat temu... cos sie ponoc zmienilo kilka lat temu

31.08.2013 13:58
😊
48
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

Dessloch - Ronda ze światłami to nie ronda, więc nie stosuje się tam zasad dotyczących rond, tylko każde miejsce łączenia dróg ze światłami tworzy osobne skrzyżowanie na którym obowiązują zasady jak na normalnym skrzyżowaniu.

Nikt żadnego prawa nie zmieniał, zawsze tak było : )

31.08.2013 14:11
49
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

tak i jest to jedna z interpretacji... inna to taka, ze dalej jest to normalne rondo, tylko po prostu z sygnalizacja. W innym przypadku po co w takim razie znak "ruch okrezny" przed nim? przeciez to ze jet wysepka na srodku kazdy widzi...

31.08.2013 15:12
legrooch
50
odpowiedz
legrooch
231
MPO Squad Member
Image

Dessloch ==> Rondo jest zwykłym skrzyżowaniem, tyle że z zawijanymi odcinkami.

Popatrz na obrazek. Tu nie ma żadnej filozofii i dokładania swoich tłumaczeń do przepisów. Niech ktoś wskaże, czym się różni "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" od normalnego. Choć jeden punkt z kodeksu drogowego.

PS. Odpisał mi gość od nauki jazdy z Siedlec :D Odpisał tak, jak sporo osób na ogół na forum, czyli nic konkretnego, ale on ma rację i już :)

31.08.2013 16:52
51
odpowiedz
Dessloch
257
Legend

dalej nic nie napisales konkretnie...

czyli jesli zwykle skrzyzowanie, to wg tego obrazka (bez swiatel) co zamiesciles, jadac od dolu w lewo, wlacza sie lewy kierunkowskaz?
jesli tak, to chyba tylko w siedlcach

31.08.2013 17:34
52
odpowiedz
DEXiu
151
Senator

Do tematu wątku: decyzja o tym kiedy należy użyć kierunkowskazu jest często kwestią uznania i dość płynną. Dlatego według mnie przede wszystkim należy kierować się bezpieczeństwem i kulturą (czyli tym, czym zawsze należałoby się kierować) - jeśli nasze sygnalizowanie zwiększy czytelność zamiarów (lub jeśli brak sygnalizowania może zostać odebrany niejednoznacznie), to należy to robić.
Dobrym przykładem jest właśnie jazda po rondzie, gdzie sygnalizowanie "skrętu w lewo" (choć wymagane przez niektórych egzaminatorów) na ogół jest bezcelowe, natomiast sygnalizowanie odpowiednio wcześnie zamiaru zjazdu z ronda - kluczowe dla bezpieczeństwa i płynności ruchu.
Innym przykładem niech będzie skrzyżowanie w kształcie litery T, gdzie droga z pierwszeństwem skręca w lewo, a z naprzeciwka dochodzi droga podporządkowana. W takim przypadku jadąc drogą z pierwszeństwem zdecydowanie należałoby sygnalizować skręt w lewo, a nie kierować się (ad. alpha_omega [44]) wyssanymi z palca teoriami o tym, że na drodze z pierwszeństwem nigdy nie należy sygnalizować skrętu lub (ad. Teemoray) o wpływie obecności (lub braku) znaków poziomych na obowiązek sygnalizowania (chociaż tutaj już zdania mogą być podzielone, bo czasem te znaki mogą wpłynąć na naszą decyzję o tym czy dać "migacz"). A już na pewno nie należy tych swoich wydumanych teorii traktować tak jakby miały jakieś umocowanie prawne (tu znów alpha_omega i jego teoria, jakoby przepisy automagicznie "prostowały" każdą drogę z pierwszeństwem).

Lookash [27] - Jakiś kompleks? Choć to miłe, że o mnie pamiętasz i kojarzysz z tematyką przepisów ruchu drogowego.

31.08.2013 17:34
legrooch
53
odpowiedz
legrooch
231
MPO Squad Member

zle sie zrozumielismy :)
kierunkowskazu prawego uzywamy jedynie przy zjezdzie z ronda, a lewego jezeli pas wyznacza droge np na wprost i w lewo. tyle, ze to juz nie jest rondo klasyczne, a zestaw skrzyzowan :)

31.08.2013 17:46
54
odpowiedz
LuBeK
114
Generał

Odnośnie rond i włączania kierunkowskazu...

Logicznie, po co włączamy kierunkowskaz na rondzie? Po to by poinformować kierowców chcących wjechać na rondo, że mamy zamiar je opuścić i oni mogą bezpiecznie włączyć się do ruchu. Teraz pomyślcie co daje wrzucenie kierunkowskazu skręcając w lewo przed rondem? Nic! Kierunkowskaz twój widzi samochód za tobą, ale co go obchodzi gdzie Ty jedziesz? Może też widzieć kierowca włączający się do ruchu na pierwszym wjeździe, ale z kolei co go obchodzi, że ty masz zamiar skręcić w lewo? Jemu wystarczy to, że jesteś na rondzie, albo, że zaraz się na nim znajdziesz. Zresztą mój instruktor jazdy mnie uczył, że włączasz kierunkowskaz w stronę w którą kręcisz kierownicą, natomiast skręcanie w prawo, a wrzucanie kierunkowskazu w lewo jest nienaturalne.

Inna sytuacja jest na małych rondach, gdzie nie ma wyspy pośrodku, a wystarczy, że na rondzie jest jeden samochód i już żaden więcej na nim się nie zmieści. Wtedy można wrzucić kierunkowskaz w lewo przed wjechaniem na rondo, ale dla tego, że w takim przypadku widzi Cię każdy kierowca nie ważne z której strony dojeżdża do ronda.

01.09.2013 16:13
tadzikg
55
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier

http://goo.gl/maps/vUHyP

jak wy te linki robicie?

01.09.2013 16:25
Sizalus
56
odpowiedz
Sizalus
206
Legend
Image

tadzikg [55]

02.09.2013 12:34
tadzikg
57
odpowiedz
tadzikg
186
starszy brygadier
Image

56 thx

Mam jeszcze pytanie --->

Od zawsze był parking koło Ośrodka Zdrowia, aż tu niedawno postawili znak.
czy jako pacjent należę do służby zdrowia i mogę tam parkować? Przecie nie ma dla pracowników

02.09.2013 12:37
58
odpowiedz
zanonimizowany898256
8
Konsul

Taki znak jest ich prywatnym znakiem informacyjnym, więc musisz spytać kogo to niby ma dotyczyć : )

03.09.2013 16:04
59
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

DEXiu --

To nie jest moja teoria, tylko teoria instruktorów z jakimi jeździłem na L-ce. Inna sprawa, że jeden z moich instruktorów to był szaleniec w czystej postaci (zaczynaliśmy od tego, że wpierw mnie nauczy jeździć, a potem zdać egzamin :P). I za takie był też dość powszechnie uznawany w swoim światku.

Pewnie chodziło mu właśnie o to, że to bywa sprawa uznaniowa (przynajmniej czasem: na prostych skrzyżowaniach miejskich, jeśli mamy pierwszeństwo łamane to dajemy kierunek), więc lepiej przyjąć jakąś ścisłą zasadę. Pamiętam, że się nawet do mnie czepiał, że dałem kierunek na drodze z pierwszeństwem odbijającej mocno w prawo (podporządkowana odchodząca w lewo; bardziej prosto niż ta z pierwszeństwem).

Nie jestem jedynym kogo tak właśnie uczono - pytałem znajomych. Wychodzi więc na to, że - w zależności od instruktorów i ośrodków - jednym wpajano takie zasady, a innym odmienne. Później się dziwić, że dochodzi do wypadków.

08.09.2013 20:40
legrooch
60
odpowiedz
legrooch
231
MPO Squad Member
Wideo

Temat odżywa włącznie z prywatnymi śmiesznymi wiadomościami :D
http://www.youtube.com/watch?v=7m8EoSrwNKw

Forum: Pytanie do kierowców i nie tylko.