Hej
Chce się jutro wybrać po wodę mineralną wysoko procentową i myślę do jakiego sklepu się po nią udać. Interesuje mnie kilogram tego trunku (licząc gęstość 1g/cm3). No po prostu szukam sklepów z promocjami. Sklepy jakimi jestem zainteresowany to: Lidl, Biedronka, Frack.
Dziekuje za odp :)
Pozdrawiam
Czy naprawdę oszczędność paru złotych, względem jakości i konieczności chodzenia/jeżdżenia sporo dalej jest tego warta?
Weź w kieszeń 50zł i idź do najbliższego sklepu - do 25zł za połówkę będziesz miał naprawdę spory wybór czystej.
W Biedzie jakaś promocja na hasające białe żubry była w ilości 0,7 w prawdzie, ale ceny nie pamiętam dokładnie ale coś ok 26zł
Gęstość wódki nie wynosi 1 g/cm3, więc autorowi pewnie chodzi o wodę mineralną. :D
Czy naprawdę oszczędność paru złotych, względem jakości i konieczności chodzenia/jeżdżenia sporo dalej jest tego warta?
to nie jest lysack, małżeństwo go zmieniło
http://taniechlanie.pl/
:) sluze pomoca i reklama dla serwisu ratujacego zycie studentow i ludzi ktorzy nie lubia przeplacac
Panie Lysacku kochany. Nie bez powodu podałem nazwy akurat tych sklepów.
Mieszkam w mieście na osiedlu robotniczym i najdalej mam do Lidla około 5 minut z buta :-)
Do biedronki minutę, do fracka no też z 5 minut. Jeszcze Stokrotka 3 minuty i żabka 2 minuty :-)
Więc przejść się mogę do dowolnego z nich :)
Panie Dessloch - dziękuję za link :*
[8] to po cholerę się tu wpisujesz i swoimi bezsensownymi komentarzami zaśmiecasz forum!
To, że mam do Lidla 5 minut to nie znaczy, że od Lidla do Fraca też mam 5 minut!
Co będzie tracić czas na chodzenie, kiedy może go wykorzystać na chlanie, aight?
Czy naprawdę oszczędność paru złotych, względem jakości i konieczności chodzenia/jeżdżenia sporo dalej jest tego warta?
to nie jest lysack, małżeństwo go zmieniło
Faktycznie ... czytałem to kilka razy i zupełnie mi to do niego nie pasuje.
Może akurat sam jest po spożyciu wody procentowej ?
to po cholerę się tu wpisujesz
Bo moge. A jak widze nolifa ktory boi sie wyjsc ze swojego cieplego ku***dolka do sklepu cos zobaczyc to mnie trafia. Łajzo
$ebs Master - Weź przestań bo się posikam ze strachu!
Takiś cwany!? To idź się przejdź po tych sklepach i mi napisz ceny alkoholu!
Zajrzyj do Lidla. Ostatnio trafilem tam na litr Zoladkowej DeLuxe za 29.99. Tam bardzo czesto sa promocje.
Również nie widzę sensu w zakładaniu wątku, żeby oszczędzić te pare złotych..
Ale jak już musisz, to jak pisał golmann - Lidl, a od siebie polecam Biedronkę.
Kurczę ja rozumiem, że gdyby np. u mnie w biedronce była Żołądkowa za 24,99 zł to nie będę zapierdzielał busem pół godziny do Auchana by kupić to samo za 23,99!
Ale jak np. w poście 16 Pan golmann pisze, że litr tego trunku kosztuje w Lidlu 30 zł to jest różnica kupić w biedronce litr za 50 zł!! Za 20 zł to ja dokupię przepój, chrupki, paluszki, i jeszcze jest szansa, że zostanie!
O takie coś pytam właśnie!
Jak widać pissda bo żeś sam nie wypił tego litra do obecnych czasów (planowanie jak wyprawa na Saharę) :)
litr zwykle kosztuje do 40 PLN :P
17-20 pln za 0,5x 2 :P i tyle a dziumbiesz się jak z stratą cnoty
"Problem" nie jest warty odpisywania, ale co tam...
Weź pod uwagę że niby ta sama wódka kupiona w Biedzie może być zupełnie inną wódką niż kupiona w monopolowym czy na stacji benzynowej. Często inne linie produkcyjne uruchamiają pod biedronki itp., a inne pod tzw. handel tradycyjny. Dzieje się tak zwłaszcza z piwem, bo tutaj jest największy przerób ilościowy, ale wódki to też dotyczy, zwłaszcza najpopularniejszej (De Luxe, Krupnik, Zubrówka Biała).
Poza tym, jeśli przyszłoby Ci do głowy aby się napić dobrej wódki (istnieją takie), to daj sobie spokój z promocjami dla meneli. Sam za wódką nie przepadam, ale gdybym się miał napić to już coś klasy Dębowej lub Starotoruńskiej, bo te wszystkie szczyny pokroju De Luxa wywołują u mnie momentalny odruch wymiotny na sam zapach. Wódka w okolicach 17-20zł to zwykła śmierdząca chemia a nie wódka. Nawiasem mówiąc obecnie to samo dotyczy Finlandii i Absoluta- to już nie są dobre wódki, tylko zwykły syf. Istnieją obecnie polskie wódki (np. wymienione już powyżej), które ten zagraniczny chłam przebijają pod każdym względem, a kosztują podobnie lub mniej.
Już po :D
Pijany jestem i tyle :D