W jakim wieku zaczeliscie sie po raz pierwszy golic ? (chodzi mi o twarz) ja np. brode musze golic co 4 dni, bo niezbyt fajnie to wyglada. Troche mam przerabane, bo zbyt szybko dojrzewam :D
ja w gimnazjum brodę raz na tydzień
teraz to co dziennie co 2 dzień
na szczęście nie mam na polikach
Jak miałem 16 lat. Teraz mam 18 i golę się raz na 2-4 tygodnie (po tych 4 tygodniach mam mniejszy zarost niż niektórzy z klasy po paru dniach).
maly_17a - ja dokładnie to samo. Teraz mam 17,5 i w sumie wciąż golę sam wąsik. Ostatnio zarost zaczął mi rosnąć na polikach i szyi ale na razie powoli, golę go może raz na tydzień może nawet rzadziej
17.5 o ja...to ja mam 21 i 1/4 :o
Jak mialem 16 lat zgolilem pierwszego wasa, teraz zeby wygladac jak czlowiek musze golic sie codziennie. Ale mi sie nie chce zazwyczaj...
Lekki zarost zawsze dobrze wygląda. Zawsze.
Lekki zarost, nie mech.
W jakim wieku zacząłem? Hmm, jakoś w połowie gimnazjum. Teraz golę się najczęściej dwa razy na tydzień, żeby nie wyglądać jak zwierzak.
Jak miałem 14 to zacząłem golić wąsik rumuńskiego dziecka, teraz mam 16 i czekam na brodęęę :c
He he a pamiętacie wątki Wlodzixa o jego wąsie jak sie upierał, że wygląda spoko :D
Ja to późno, dopiero w liceum. Teraz mam 21 lat i gole sie raz na tydzień, ale max mam pól centymetra zarost, nie wiecej :/
Ja zaczalem sie golic w wieku lat trzech, na poczatku grzechotka dopoki dziadek nie zgubil brzytwy. Do dzis mam po tym slad na brodzie i pamietam, ze bolala mnie pupa. Pozniej to juz nie pamietam, pewnie jak wszyscy - probowalem podgalac jakies tam smetne trzy wloski, wierzac ze to wzmocni zarost (wiecie - nie bylo jeszcze netu) i pare lat wygladalem pewnie jakby ktos patykow w gowno nawsadzal, bo wlosy mam raczej cienkie. A dzis - ciesze sie, ze nie musze sie golic codziennie, gdybym byl jakims politykiem albo gwiazda telewizji najbardziej nienawidzilbym ciaglego golenia. Raz na dwa, trzy dni. Czasem rozpusta i cztery. Zawsze narosnie tej siersci na japie za szybko. Tak wiec - choc moze jest to jakis znak dla plci przeciwnej, ze przynajmniej na buzi chlopiec staje sie mezczyzna, to nie ma co sie cieszyc z wczesnego dojrzewania, bo tak jak i zarost, tak i mozg potrzebuja jakies dziesiec lat od pierwszego golenia, zeby ochlonac nieco z otumanienia hormonami. Ale to wszystko przychodzi z czasem, wtedy nie bylem "taki madry"!
Mam 21 lat i dopiero teraz na mojej skórze zaczął pojawiać się drobny zarost. Na tyle drobny, że wystarczy jak ogolę się raz na tydzień.
ja golę się juz od dawna (mam 14) przynajmniej wąsa, ale policzki też będę musiał niedługo... pach nie ruszam, ale wiem ze ZAAA DUŻO MAM NA NOGACH :v
nogi? nigdy
Ja jak zgolę raz na tydzień to problemu nie ma, zresztą nawet jak bym się nie ogolił po tygodniu to i tak za dużo tego nie ma a mam już prawi 21 lat.
Golę się od kilku lat z zacząłem gdy kończyłem 16 rok życia... Co tydzień się wtedy goliłem. Teraz jestem leniwy i golę się co 2.5-3 tygodnie xD
Zależy. Ja zacząłem się golić dopiero w tym roku (a mam prawie 19 lat). Jedni muszą się golić co 2 dni, drudzy (jak np. ja) co tydzień. Wychodzi na to, że moi przodkowie nie byli zbytnio owłosieni :D
Troche mam przerabane, bo zbyt szybko dojrzewam :D
przekwitasz
@32
Racja. Teraz właśnie hipsterzy lubują się w tych dziewiczych wąsikach :)
u mnie jest dziwnie swoją drogą - klata owłosiona jak w słodkich latach 70' a na ryju pięć włosów na krzyż
@27yo
hahaha :D Miało być 23...
[16] Ale zes doje... haha. Nog sie nie goli. Jak chcesz wygladac jak pedal to spoko :)
Ja zacząłem się golić gdzieś 2,3 klasa gimnazjum. Teraz, żeby wyglądać jak człowiek golę się co drugi dzień, ew. co trzeci jak siedzę w domu :)
Oprócz tego, to pachy, nogi też ale to lekko maszynką żeby jednak włosy tam były, cojones i tyłek :D
NIE GOLĘ chcę mieć taką brodę jak Guan Yu, ok żartuje, a golić zaczynam się od kiedy palnełem 20.
16,17 lat
11 lat, golić się muszę co dzień, co 2 dni.
Włosy (i zarost) na szczęście blond, więc jak czasem sobie potrzymam tydzień-dwa-trzy to i tak tragedii nie ma.
Broda pełna - czyli wąs, baki, poliki, broda, szyja i przechodzi aż na samą klatkę piersiową.
[33] Ja w twoim wieku to już miałem busz na plecach, że o klacie nie wspomnę.