Wielkie roboty, które powinieneś znać
Po przeczytaniu tytułu na usta ciśnie mi się tylko jedno słowo: Transformers!
Są trzy wersje Mechagodzilli. W serii Shinsei to mech, ale zbudowany przy użyciu szczątków pierwszego Godzilli, zabitego w 1954.
Transformers, jakim durnym popcorniakiem by nie był, muszę przyznać, że jest majstersztykiem wizualnym.
Jak anime z mechami to polecam bardzo Break Blade. Myślę że się nie zawiedziesz...
no i Code Geass też jeśli jeszcze nie widziałeś ;)
Godzila, japierd*** jak można oglądać ten crap :D Jeszcze ta amerykańska co NY atakuje była spoko, ale japońska to jest parodia parodii.
Dobre kilkanaście lat temu był film z mechami. Początek jest z tego co pamiętam taki, że ojciec z synem znajdują w lesie starego mecha, uruchamiają go..no i dalej nie pamiętam. W filmie są inne mechi z którymi walczą, świat jest chyba po wojnie or something. Mechi przypominają te z mech warrior - http://www.youtube.com/watch?v=nJU4iA4TWIs
Możliwe, że ojciec chłopaka ginie w środku filmu. Chyba jest też jakaś dziewczyna. Film nie jest mega stary 1995-2003 - Pamięta ktoś ten film?
Jestem zawiedziony, że autor nie uwzględnił kultowego Generała Daimosa.
[link]
Godzila, japierd*** jak można oglądać ten crap :D Jeszcze ta amerykańska co NY atakuje była spoko, ale japońska to jest parodia parodii.
Dziwne, zważywszy że amerykańska wersja Godzilli zebrała więcej negatywnych opinii niż jakakolwiek część japońskiej serii. Według notowań IMDb niżej stoją tylko 4 filmy z ery Showa, które faktycznie są niesamowitymi crapami. Za wersję z 1998 nawet Emmerich przepraszał.
Poza tym, Godzilla to on.
A tak słabiutko, mało tych mechow jeszcze Optimus z beznadziejnej tworczosci Michaela Baya.
[6]
1/10 albo po prostu jestes glupi.
Wymienia się jakieś spedalone Geasy czy przefilozofowane Evy, a najlepszych klasyków brak. Gundam, Macross i Patlabor, misie pysie, Gundam, Macross i Patlabor. A nie jakieś z dupy wzięte Geasy czy święta krowa gatunku - Guren Lagan.
Ale pochwalam wspomnienie Megas XLR w [10], to prawdopodobnie jedna z najlepszych kreskówek z tak zwanej "nowszej generacji", której powinno się bałwochwalczo oddawać pokłon za każdym razem, gdy mówi się o "Wielkich Robotach".
Coz widac kto jest weaboo i oglada wylacznie nowe anime. A potem Voltron wyglada dla nich jak Megazord w najlepszym razie.
Materiał poglądowy
http://youtu.be/66yT8_-H-Xk?t=9m54s
Mechy lubię ale w grach np. Supreme Commander albo Mechwarrior.
Ktoś wspominał o Megasie XLR? http://www.youtube.com/watch?v=T-Gwd10IOfA
Rzeczywiście. Jedna z lepszych tych nowych kreskówek (niestety już nieemitowaną) .która nawiązywała do różnych elementów popkultury (MTV, Iron Maiden, Fast Foody, amerykańskie święta itp.) ,a także nawet pouczająca :)
Gundam, prawie 35 lat istnienia i nie ma na liście :<
Chociaż Yogh pamięta :P
Kurde sami fanatycy najbardziej kiczowatej serii filmów ever. Godddzillaaa
http://www.youtube.com/watch?v=o7gFlSGXt_k
Zwalcie sobie.
Gurren lagann to przerysowany shit... IMO, I swego zdania nie zmienie....
Autor pytał się o DOBRE anime z mechami...
spoiler start
*sits and watches the world burns*
spoiler stop
jak można wrzucać filmiki z Godzillą z takim podkładem muzycznym.. w trakcie ujawniania Mechagodzilli z wierzchniej warstwy sztucznej skóry była fajna muzyczka i akurat jest to zniszczone jakimś hiphopem :/
niestety znaleźdź wersji z oryginalem tego nie mogę ale tutaj jest lepszy filmik pokazujący walkę i krwawiącą Godzille, naprawde było to straszne jak oglądałem mając 6 lat :)
http://www.youtube.com/watch?v=1ywMM3Q7bxU
tzn straszne pod względem tego, ze było mi żal gadziny a nie że się bałem, bo wręcz uwielbiałem te filmy jak mi ojciec od znajomych z pracy przynosił :D
a tak w ogóle to pierwsze co pomyślałem tutaj wchodząc to że będzie o sławnym(choć nie dla mnie) Kapitanu Daimosie :]
[17]
Lepsze to niż walenie pod emmerichowszczyznę, której sam Emmerich się wstydzi. A to wiele mówi o człowieku, który w życiu jeszcze dobrego filmu nie nakręcił.
No dobra, Universal Soldier był dobry.
Mef -> Uno momento, por favor! Independence Day to przecie jest film ocierający się o absolut!
Jeśli chodzi o absolut degrengolady kina s-f lat '90, to zgadzam się w pełni. Dzięki takim wiekopomnym dziełom uwierzyliśmy później, że Matrix traktuje o czymś poza powietrznymi kopniakami i unikaniem ostrzału w bullet timie.
Pojutrze Emmericha też było nie najgorsze ,a przynajmniej mi się podobało.
@Mac94
Ja ci powiem to tak Godzile wymyślili Japończycy, Power Rangers też tylko pod nazwą Super Sentai więc wiesz.
