detale ultra 30 fps
detale wysoki 60 fps
co wybieracie?
Wzialbym wysokie, bo roznicy i tak nie byloby widac.
detale ultra 30 fps
Sethlan <- Widzę, że z wyborem avatara nie możesz się do końca zdecydować. :P
Zależy od gry. W jedne da się spokojnie grac na niskim FPS, w inne bez szans. Np. gry online, gdzie każda milisekunda jest ważna, tam FPS > Piękna grafika.
Gdyby chodziło o detale niskie i wysokie to mógłbym się zastanawiać a tak to nie ma nad czym oczywiście, że lepiej mieć 60fps, teoretycznie 30fps to już jest płynność niestety w grze płynnie to nie wygląda, ale mają na to wpływ inne czynniki, mikro przycięcia skoki płynności itd.
[5]
nie prawa, nie każda milisekunda (1 sekunda = 1000 ms, mówisz, że 1 ms lub 5 ms to ogromna różnica dla ciebie?)
btw. youtube.com/watch?v=3XM-4Qavh5k (pamiętaj, że nie możesz sam upuścić sobie linijki, bo wtedy test jest oszukany, musi to zrobić inna osoba byś nie przewidział kiedy zrzuci linijkę, po prostu patrzysz się na nią i nie wiesz nic więcej).
A autor tematu powinien nauczyć się innych możliwości, kompromisu. Możesz zrobić sobie 40 FPS.
I to, i to - po co się ograniczać? Jeżeli by trzeba wybrać to najwyższe detale gdy FPS >=30.
Jeśli monitor ma ustawione odswiezanie na 60hz to wszystko poniżej 60fps będzie mniej lub bardziej niepłynne. Wybor oczywisty.
Płynność ponad wszystko, ale jeśli gra jest naprawdę dobra to nawet na błędy związane z optymalizacją jestem w stanie przymknąć oko.
Wzialbym wysokie, bo roznicy i tak nie byloby widac.
Bzdura. Różnica jest bardzo duża.
Dla przykładu wręcz ciężko grać w Forzę Horizon (30 fps) po uprzedniej sesji w Forza Motorsport (60 fps).
Zawsze wybieram więcej fps. Choc 60 nie jest konieczne, wystarcza mi 40-50. Jednak 30 to za mało.
Wolałbym 60FPS. Najnowsze gry wystarczająco dobrze wyglądają już na średnich detalach więc po co mi ultra.
30 fps to już płynna rozgrywka. Ale wiadomo, 60 jest lepsze, to zauważalna różnica (ja na to mówię "masełko" :D )
Raczej wybrałbym wysokie i 60. Lubię dobry framerate, a gra na haju potrafi pokazać już pazur. ;)
Stanson - ale jemu właśnie o to chodziło, że wziąłby wysokie kosztem tych ultra.
Sam również nie wyobrażam sobie grać na niskich fps, zwłaszcza w multiku.
Właśnie to jest dylemat u mnie zawsze. I tak źle i tak źle.
Czy wybrać niższe detale ( rozmazane tekstury i ogólnie mało WOW gdy patrze się na widoki itp. ) ale więcej fps
Czy może większe detale ( Duże WOW ) ale za to ściny, nie stała liczba fps, spadki płynności.
Jeśli ktoś woli klatkowanie w grafice ultra, niż płynność w mid to musi mieć problem ze sobą ;)
Dużo zależy od tytułu. W shooterach online jednak fps ma większe znaczenie niż powiedzmy w singlu takiej Fify czy chociażby NFS.
[15] Ja mowie o grafice w dzisiejszych czasach, a nie ilosci FPSow. Chyba mozna sie domyslic, skoro wyraznie napisalem, ze "wzialbym wysokie", a nie ultra - nieprawdaz?
Need For Speed The Run ma blokadę 30 FPS, nawet jeśli ktoś kupi kartę za 30 000 zł to będzie miał 30 FPS.
W La Noire też 30 FPS limit (ale można go obejść chyba)
Najlepiej Najniższe, by wyciągnąć najwięcej fps. 60 Fps to min. w niektórych grach.
Zawsze jak uruchamiam jakas nowa gre to ustawiam wszystko na max, ale gdy widze, ze komp sie zaczyna mocno pocic i fps spadaja, to rezygnuje stopniowo z jakich efektow, az plynnosc bedzie dla mnie zadowalajaca.
Do grania na singlu wystarczy mi 30fps, ważne żeby nacieszyć oko ;) ale grając w fpsy online wolę mieć większą liczbę klatek, grafika schodzi na drugi plan.
10-15 lat temu tryb LOW w grach był wciskany tylko żeby był. Gry na nim wyglądały często zupełnie inaczej, wręcz szkaradnie i czasem drastycznie zmieniały wrażenia z rozgrywki. Deweloperzy po prostu nie przejmowali się tym, a tryb był żeby ludzie na słabszych kompach grę odpalili.
W efekcie nie raz zaciskało się zęby i grało w 15-20 fps na medium żeby gra wyglądała w miarę normalnie ;)
Teraz wygląda to inaczej. Gry na LOW często zachowują pełną estetykę (w sensie kierunku artystycznego) w porównaniu nawet do UTLRA wymagającego nie raz komputera 10x mocniejszego.
Teraz gry FPP lepiej mieć w 60 FPS. W multiplayer granie na 30 FPS daje sporą przewagę przeciwnikom.
Należy pamiętać, że w grach, w przeciwieństwie do filmów, liczba klatek na sekundę wpływa nie tylko na płynność obrazu (estetykę), ale również na coś znacznie bardziej ważnego - responsywność.
Wszystkie gry mają opóźnienia i związane jest to z FPS. Na konsolach+TV jest najgorzej, ale na PC to również jest problem, bo opóźnienia są znacznie bardziej wyczuwalne przy myszce niż analogu pada. Gry w 60 FPS na monitorze 60hz mają minimum 40 ms opóźnienia (od reakcji gracza do wyświetlenia wyniku na ekranie). Przy 30 FPS czas ten się wydłuża (zwykle ponad 60ms), a przy 120 fps skraca.
Ludzie grający na monitorach 144hz z lightboost (działa to prawie jak CRT) mają gratis 2x lepszy skill niż normalnie i już nie chcą wracać do normalnego grania. Daje to ogromną przewagę, szczególnie w grach typu counter-strike.
Ostatnio przeprowadzono testy na normalnych ludziach: postawiono komputer z 60hz monitorem i komputer z 120hz monitorem. Odpalili tą samą grę FPP i kazali ludziom powiedzieć gdzie wolą grać. 88% osób stwierdziło, że o wiele lepiej gra się na tym drugim i że gra chodzi znacznie lepiej.